Ghost of Tsushima w 60 fpsach na PS5
"PS5 owners playing with Game Boost will see an extra option to allow frame rates up to 60FPS"
Dość ciekawe, że będzie to opcja do włączenia, która pozwoli na osiągnięcie "nawet do 60FPS". Brzmi to jak "unlock FPS" z limitem do 60, czyli tak jak to często się robiło na PC. O unlocked frame rates też wspomina wpis na blogu Playstation.
Swoją drogą ciekawe, że to jest takie objawienie kiedy logika podpowiada, że na znacznie mocniejszym sprzęcie będzie można podbić rozdzielczość i ilość klatek. Widocznie to nie jest takie oczywiste i ostatnio wyszło, że chyba For Honor nie będzie miało 60 FPS na premierę konsoli.
To nie jest takie proste jak na pecetach. Konsole to zamknięty system i samo odblokowanie klatek nic nie da, bo doprowadziłoby to do masy problemów z działaniem gry. Widać to chociażby na emulatorach, gdzie zwiększenie klatek do 60 często powoduje liczbe problemy. Nad tym trzeba najpierw popracować, dlatego liczba gier z PS4 działających w 60 klatkach na PS5 będzie ograniczona.
Zapewne rozszerzenie performance mode. Te nowe konsole nie są aż tak silne żeby zjadać wszystko na śniadanie. PS4 Pro ma 4 tflop, PS5 ok 10 - więc to nie jest jakaś porażająca różnica x10.
Troche sie mylisz. PS4 uzywa architektury GCN, a PS5 uzywa architektury RDNA2. 10.2 tflopa w nowej architekturze daje jakies 17 tflopow w starej.
W porownaniu do PS4Pro roznica 4x moze nie jest dramatyczna, ale juz prawie 9x wiecej mocy od PS4 juz jest spoko
We wstecznej gry z obecnej generacji nie pokażą pełni mocy nowych konsol. 2:15 i 2:45
https://www.youtube.com/watch?v=7y-Fy1Q2O2k&ab_channel=DigitalFoundry
"Wsteczna kompatybilność" gry która ma kilka miesięcy. Ja nie wiem jak sony dokonało takiego cudu na ps5. Wszystkie gry z ps4 powinny działać bez problemowo a termin wsteczna kompatybilność powinien dotyczyć ps3, ps2, ps1.
Wiek gry nie ma tu żadnego znaczenia. Liczy się wiek i generacja sprzętu. Mędzy PS4, a PS5 jest 7 lat różnycy, więc jak najbardziej jest to wsteczna kompatybilność.
To dobra wiadomość, w końcu ktoś wrocił z urlopu i zaczął cokolwiek mówić. A jak z przenoszeniem sejwów? Bo grę zacząłem, i rozgrzebana leży na kupce wstydu, chętnie dokończył bym na PS5.
Nie czytałem, wolałem zapytać na dole.
Do 60 fpsów, czyli nawet stałych 60 klatek nie będzie? Super te nextgeny się zapowiadają.
Akurat w przypadku Ghost of Tsuchima czasy ładowania były naprawdę szybkie nawet na zwykłym ps4 wiec ciekawi mnie jak to będzie wyglądać na ps5.
Z tego co kojarzę Sucker Punch w patchu specjalnie spowolnił czasy ładowania bo gracze nie byli w stanie przeczytać tipów na ekranie wczytywania. A teraz znowu je maja skracać? Ma to sens.
Nie wiem czy to co piszesz to prawda, ale przecież jest prosty sposób aby temu zaradzić nawet z szybkimi loadingami - wystarczy dodać opcję która sprawa, że wracamy do gry po zatwierdzeniu jakimś przyciskiem, jak to jest np. w remake'u Mafii
Bo pewnie wiekszosc gier jest pisana tak, ze ma dzialac w maksymalnie 30 fpsach i zeby to zdjac potrzeba jakiegos patcha
Taki Infamous SS latal miedzy 30-50 jak dobrze pamietam, ale takich gier wlasciwie nie bylo
Jest dokładnie tak jak mówisz. Konsole to nie pecety i gry bez ingerencji dewelopera same z siebie nie zaczną magicznie działać w 60 FPS.
Dokładnie. Jakby zdjąć limit klatek 30 to gra skakalaby między 45 a 30, przez co grałoby się w to gorzej niż w 30.
God of war ma opcję wyłączenia limitu klatek i gra się w to beznadziejnie , bo jak atakuje nas większą liczbą przeciwników to gra zwalnia, przyspiesza tak, że nie da się czerpać przyjemności. Dlatego wolę już ustawić sobie blokadę 30 FPS.
Ludzkie oko nie widzi więcej niz 30 klatek na sekundę.
Gry działające we wstecznej na XOne X wymagają patcha/portu, więc tak, czy inaczej jest to ingerencja w kod gry. Nie ma znaczenia, kto za to odpowiada.
Normalna rzecz, że gry na konsole są projektowane inaczej. Ile mieli kłopotu z przeniesieniem Horaizona na PC, bo gra była projektowana od podstaw pod 30 klatek. Musieli nowe animacje wgrywać, bo te były przystosowane do 30 klatek na sekundę.
Ale podnieta, że w 2021 gra na sprzęcie za 2500zł będzie mogła odpalić grę w 60 klatkach. Takie coś powinno być standardem 5 lat temu.
No to jest rzecz oczywista, i każdy ex z PS4 na PS5 powinien dostać takie coś.
Ale jak widać z Pajączkiem już polecieli w kulki.
To teraz czekam na uncharted 4 i the last of us 2 w 60 fps na ps5.
To się pierwsze się zdarzy, drugie nie.
Pierwsza gra ma cztery (?) lata, druga powstała niedawno, i jest znacznie bardziej wymagająca. Więc nie wydaje mi się, żeby był wystarczający zapas żeby podwoić fps
W natywnym 4k pewnie nie ale 1080p lub 1440p czemu nie. Tym bardziej, że struktura jest bardziej zamknięta a w takim GoT jest jednak 60 fps. A i poziom graficzny między u4 ale tlou2 jest bardzo podobny.
Jeśli tlou2 dostanie patcha to spokojnie powinno ruszyć na ps5 w 4k i 60 FPS. Przecież ta gra chodzi w fullhd na PS4 który ma chyba 1,5 teraraflopa. Ps5 ma 10. Oprócz różnicy w mocy GPU PS4 ma laptopowego procka a ps5 całkiem mocnego ryzena.
Niby tak, ale na PS4 Pro w 4k potrafi przyklatkować. Ta gra wyciska z silnika zdecydowanie więcej niż U4- nie zakładam że to niemożliwe ale wiedząc jak ND optymalizują i wyciskają wszystko co się da, nie wierzę że prosty unlock fps zadziała. Nie widze przestrzeni do tego.
Ale jeżeli im się uda to nie będę płakać ;)
Mam akurat ps pro i nie zauważyłem żadnych spadków płynności. No tylko, że rozdzielczość to nie jest wcale 4k ale to nic dziwnego, bo prosiaczek trochę za słaby dla tej rozdzielczości.
W ogóle mam mieszane uczucia co do grafiki tlou2. Lasy wyglądają rewelacyjnie, zniszczone miasto też niczego sobie ale już te wszystkie wnętrza albo ta osada na początku gry. Nie wiem ile w tym technologii a ile sztuczek, artyzmu. Ogólnie to powiedziałbym , że ta gra od uncharted wygląda lepiej tylko w niektórych lokacjach.
To jest ostra rzeźba niestety. Oni te gry robią pięknie ale to jest mieszanka artyzmu z techniką ze wskazaniem na artyzm. Dużo sztuczek z transparentnościami, używanie płaskich bitmap - patrz pływanie - ale wszystko tak dopracowane, że mucha nie siada.
Ale niewiele studiów może sobie na to pozwolić. Taki Sucker Punch ma tak ze 2-3 razy skromniejsze zasoby i to widać.
Co do spadków płynności - sceny z rozpryskującą się wodą i ogień. Ale to dla mnie - ja zobaczę spadek 1 fps przez sekundę, nie każdy jest tak wyczulony
Nie no Part II wyglada lepiej od u4, uncharted dopiero pod koniec gry ma poziom graficzny jak tlou2
Bylem zaskoczony jak part ii od strony graficznej jest rowne, tam nie widac jakichs słabszych momentow, a 4 takowe ma no. Szkocja
Ta wyspa piratów pod koniec U4 z tymi zniszczonymi, obrośniętymi budynkami trawą wygląda moim zdaniem ładniej od tej osady zimą z początku TLOU2. No ale to chyba już kwestia gustu, jednemu podobać się może jedna lokacja a drugiemu inna. W każdym razie zarówno TLOU2 i U4 to jedne z ładniejszych gier.