Recenzja gry FIFA 21 w przygotowaniu – EA, znowu to zrobiliście
"EA - znowu to zrobiliscie"
Tytul swietnie pasuje.
Znowu to zrobili, wypuscili patcha i skasowali za niego pelna cene.
No poprostu nie wierzę w to co przeczytałem w ramce na 1 stronie.. wy tak na poważnie ? W takim razie teraz każdą grę powinniście oceniać powiedzmy miesiąc po premierze po jako takim spatchowaniu zeby bylo fair. Tylko co to wtedy za serwis growy... właśnie przeczytałem wasze wstepne wrażenia po watch dogs legion, zarzucacie ubisoftowi (oczywiście słusznie) że jest zbyt bezpieczny a sami robicie to samo - czekacie na oceny innych portali głównie zagranicznych a potem celujecie oceną gdzieś pomiędzy żeby wtopy nie było.
Niech ja tylko przeczytam w jakiejkolwiek waszej ocenie że gra jest zabugowana - przypomnę wam tą ramkę i że przecież teraz wstrzymujecie się z oceną do spatchowania. Jaja jak berety.
"Przyjmijcie wszystkie uwagi ze sporym dystansem i świadomością tego, że pierwsze tygodnie po premierze (która nastąpi 9 października) są szczególnie intensywne zarówno dla deweloperów, jak i dla graczy. W tym czasie pojawia się wiele łatek mających usprawnić pewne aspekty gry. Bardzo często skutkuje to nieoczekiwanymi zmianami w samym gameplayu. A wtedy część poniższych tez może się po prostu zdezaktualizować.
Źródło: https://www.gry-online.pl/recenzje/recenzja-gry-fifa-21-ea-znowu-to-zrobiliscie/z5376e"
Że co? xDDDDD
W taki sposób dajecie developerom przyzwolenie na wypuszczanie niedokończonych bubli w dzień premiery. Was w tym golu już całkiem pogrzało?
+ parę zmian jeszcze bardziej rozwijających tryb menedżerski
FIFA07 w grobie się przewraca.
"EA - znowu to zrobiliscie"
Tytul swietnie pasuje.
Znowu to zrobili, wypuscili patcha i skasowali za niego pelna cene.
A nie "som"?
Za to fifa to to samo boisko i 20 kloców biegających za piłką każdego roku
Powiem ci tak, a co można w "futbolu" wymyślić nowego?
Na początek może nie trzeba nic nowego wymyślać. Wystarczy przywrócić wiele funkcji/mechanik które zostały przez ostatnie 15 lat wyciętych. Poza tym skoro to jest tak sztywna formuła to jakim cudem udało im się tam zaimplementować kasyno?
Ech, a ja głupi myślałem że nie będzie fatalnie. Jak coś jest na żółto w metacriticu to trzeba to omijać naprawdę szerokim łukiem.
+ parę zmian jeszcze bardziej rozwijających tryb menedżerski
FIFA07 w grobie się przewraca.
FIFA to co roku to samo za jedyne 250zł.
Religia zawsze służyła do golenia frajerów.
A piłka to religia.
Matysiak biorę sobie ten wpis jako ,,mądre'' i wpisuje do kajecika.
Religia zawsze służyła do golenia frajerów.
"Gimboatezim motzno" xD
Prawdziwy Symulator piłki nożnej jest tylko jeden. PES.
To ten ,,symulator", w którym każdy pro player gra tą samą formacją, a w momencie kiedy było tylko demo 20 to tylko jedną drużyną, na dodatek nawet nie tą najmocniejszą dostępną, bo Arsenalem? Cudowny symulator, w którym finał LM to Arsenal-Arsenal w systemie 4-3-3
Symulator piłki nożnej jest wtedy, gdy grasz w piłkę z kumplami na podwórku. PES i FIFA to były, są i będą gry komputerowe/konsolowe.
Z większością się zgadzam, ale jedna rzecz jest denerwująca. Mianowicie to jęczenie, jakoby zdobycie jakichś mocnych piłkarzy w ultimate team jest arcycieżkie i EA scammuje ludzi. Owszem, jeśli ktoś zagra z jeden mecz dziennie i chce otworzyć jedną małą paczkę to jasne jest to, że nie będzie miał topowego składu w przeciwieństwie do ludzi, którzy tej grze dają trochę więcej czasu. Obecnie jeśli grasz to monety growe rosną w zawrotnym tempie, a poza nimi masz dużo innych sposobów na zdobycie świetnych zawodników. Mało tego, lepszych kart jest więcej i znacznie łatwiej je trafić niż kiedyś. Nawet z tego względu że w rynku jest więcej pieniędzy i bogactwa. To tak jakby mieć pretensje do wowa, że na 14 lvl nie ma golda na jakieś topowe itemki z auction house'u.
Mało tego, społeczność Fify narzeka, że obecnie jest zbyt łatwo o dobre karty i dobry zespół.
"Przyjmijcie wszystkie uwagi ze sporym dystansem i świadomością tego, że pierwsze tygodnie po premierze (która nastąpi 9 października) są szczególnie intensywne zarówno dla deweloperów, jak i dla graczy. W tym czasie pojawia się wiele łatek mających usprawnić pewne aspekty gry. Bardzo często skutkuje to nieoczekiwanymi zmianami w samym gameplayu. A wtedy część poniższych tez może się po prostu zdezaktualizować.
Źródło: https://www.gry-online.pl/recenzje/recenzja-gry-fifa-21-ea-znowu-to-zrobiliscie/z5376e"
Że co? xDDDDD
W taki sposób dajecie developerom przyzwolenie na wypuszczanie niedokończonych bubli w dzień premiery. Was w tym golu już całkiem pogrzało?
Część błędów to wiadomo typowe błędy. Ich FIFA nie ma dużo, bo wynika to z następującej rzeczy... to właściwie od jakiegoś czasu ta sama gra. A na pewno jest to FIFA 20.5 a nie 21. Większość pracy włożona jest w budowę szkieletu dla kolejnych 6 odsłon, które trafią na nową generację. W tę EA nie opłacało się inwestować, gracze i tak kupią, a konwersja do nowej generacji jest o dziwo za darmo.
Albo i nie o dziwo, bo EA chce zarabiać na mikrotransakcjach, które w FIFA FUT ocierają się o absurd.
Niemniej od strony powiedzmy technicznej FIFA wychodzi w lepszym stanie niż większość gier. W ostatnich latach takim babolem jaki pamiętam był błąd w karierze w FIFA 20, który łatali dość długo (jeden praktykant tylko został przekierowany i to taki co był chyba na L4). W efekcie błędu kluby grały randomami z zaplecza i np. Liverpool i Man City spadały po 1 roku.
Natomiast same patche, które co chwila wychodzą to korbienie przy mecie gry, co jest w sumie standardem dzisiaj. Inna sprawa, że akurat EA słabo sobie z tym radzi i mało grę testuje z pro-graczami. Przez to, po wydaniu goście szybko znajdują schematy i niezbalansowane zagrywki, które zaraz są na YT i w efekcie każdy tego używa. Tego jest sporo a przez to, że EA mocno zapewne ogranicza skład programistów na rzecz kolejnej edycji no to czasem nie są w stanie tego poprawić. Ale nie wrzucałbym tego do tego samego wora co np. Fallout 76.
Ergo, Twój bulwers mija się tutaj z meritum.
Chyba jednak uderza w meritum bo skoro mamy wstrzymać się z oceną, to znaczy, że bugi są poważne.
I wg Twojej logiki bugów nie należy oceniać negatywnie, bo... jest małe studio? W takim molochu jak EA? Można by te bugi ignorować gdyby kolejne części były za darmo. Ale ty kupujesz fifę 21. Nie interesuje cię jakie bugi będą lub nie będą w fifie 22 bo to będzie inny produkt, który będziesz musiał kupić od nowa. Wszystkie gry ocenia się w stanie przed premierą lub z 0 day patchem.
Mam nadzieję, że jak teraz Rocket League jest F2P i Epic ostro go promuje, to odbierze sporo graczy FIFIE.
Dla mnie jest to niezrozumiałe jak można grać w nudną FIFĘ, gdy jest tak genialna gra jak Rocket League, która dużo lepiej oddaje realia sportów drużynowych i wszystkie cechy gry na boisku, pięknie dostosowane do charakterystyki gry video.
Ale wiesz że kogoś kto kupuje FIFĘ nie obchodzą ,,sporty drużynowe" i ,,boisko", tylko piłka nożna? Dlatego kupują właśnie FIFĘ, a nie NBA czy NHL.
Obecnie fify nie kupuje się żeby pograć w piłke nożną, tylko żeby pograć znanymi zawodnikami i przewalać hajs w trybie Ultimate Team.
Nie gram w Fifę, ale widzę że sama aktualizacja załatwiła by sprawę.
Nie wiem jak można tak ciągle doić swoich fanów bez konsekwencji.
Ja sobie kupię FIFĘ 23. 22 powinna być już na nową generację,ale pewno zarobaczona .FIFA 23 powinna być ogarnięta, i najlepszą odsłoną od lat.Ale to wróżenie z fusów . A ostatnia Fifa w jaką grałem to FIFA 16. W 17 czy 18 grałem u znajomego. Więc w sumie dosyć dawno nie grałem tak dłużej.
Co kto lubi, mój dobry kolega od fify 2004 co roku kupuje tę grę, przez te wszystkie lata to może 4 albo 5 innych gier w ogóle odpalił na konsoli
NIE, DZIĘKUJĘ!!!!
Przez FUT ta gra bedzie ZAWSZE "dynamiczną strategią" a nie grą w piłkę nożną
Nacisk na Szybkie 5-minutowe mecze gdzie **** przyciski na padzie bez większego "przemyslunku"
miliardy z mirkro mówią wszystko.Chocby EA zrobiło grę single 10/10 z ceną 250Euro i tak mniej by zarobily niż na tej beznadziejnej "turówce"
TAK JUŻ POZOSTANIE!!!!
I teraz nasze wspólne rozmowy przeciw nowej fify sprowadzają się do mojego.
,,A NIE MÓWIŁEM''
Znowu fifa to to samo i za 300zł
Ludzie wstrzymajcie pieniądze kupcie sobie Steep , Pes lub pooglądajcie sobie Rockiego i Creeda
Bo nie warto sięgać po kolejną fife bo grafika w niej to gniot.
Co xd Steep jest o zimowych sportach robionych przez Ubi i jest bardzo dobre i ładne i lepsze to niż ta taśmiowo robiona bez sensu fifa
I tak wśród kupujących najwięcej będzie posiadaczy również poprzedniej odsłony prawie takiej samej jak ta nowa.
Arcyważna kwestia – po tylu latach usunięto karty kondycji, dzięki czemu możemy grać mecze bez strachu o zmęczenie naszych zawodników. Skromny ruch twórców, a jak wiele znaczy.
czy ja dobrze rozumiem? Oddalanie sie od realizmu to dobra zmiana?
solidne zasłużone 1.0 mam nadzieje że crack nie wyjdzie i biedniejsi też nie będą musieli w to dziadostwo grać. niestety ale brak konkurencji nieprędko pchnie tych oszołomów do pracy żałosna grafika i animacje te same bugi i schematy. fikołki triki i karcioszki dla dzieciaczków
Rozgrywka w FIF-ie nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu i deweloperzy z Electronic Arts niemal co roku potrafią dostarczyć grę, przy której można bawić się setki, a czasem i tysiące godzin.
Polemizował bym. W takiej FIFIE 15 w trybie kariery potrafiłem spędzić dobre 300 godzin, bawiąc się i czerpiąc przyjemność z grania w ten tryb. Każda kolejna FIFA to było w moim wypadku coraz mniej godzin w tym trybie, co za tym idzie w całej grze. Aż dochodzimy do momentu kulminacyjnego, czyli FIFA 20... Pierwsza FIFA w której nawet nie dograłem sezonu kariery do końca... JEDNEGO SEZONU. Tak monotonnej gry na bota jak w 20 nie było jeszcze nigdy, każdy gol padał w taki sam sposób, sam na sam z bramkarzem, w ostatniej chwili podanie i gol na pustą bramkę. Żenada, zawsze byłem wilkim miłośnikiem trybu managerskiego, ale w 20 nawet z tego nie dało się czerpać przyjemności.. Także 21 nie kupuję na premierę, czy kupię później jak cena spadnie? Tego nie wiem, być może, ale faktem jest że z FIFY na FIFĘ coraz mniej godzin spędzone w tej produkcji, i bynajmniej nie z powodu, że mi się przejadł tryb kariery, o nie, ta gra naprawdę z roku na rok była coraz gorsza a 20 była wręcz wyrzygana.
Ja się zdziwiłem, że nie można w 20 strzelić gola głową. Zawsze obrońca wybije. Na 100 bramek może 2 strzeliłem głową. Strzały z dystansu też lipa, chyba żaden nie zakończył się golem.
No poprostu nie wierzę w to co przeczytałem w ramce na 1 stronie.. wy tak na poważnie ? W takim razie teraz każdą grę powinniście oceniać powiedzmy miesiąc po premierze po jako takim spatchowaniu zeby bylo fair. Tylko co to wtedy za serwis growy... właśnie przeczytałem wasze wstepne wrażenia po watch dogs legion, zarzucacie ubisoftowi (oczywiście słusznie) że jest zbyt bezpieczny a sami robicie to samo - czekacie na oceny innych portali głównie zagranicznych a potem celujecie oceną gdzieś pomiędzy żeby wtopy nie było.
Niech ja tylko przeczytam w jakiejkolwiek waszej ocenie że gra jest zabugowana - przypomnę wam tą ramkę i że przecież teraz wstrzymujecie się z oceną do spatchowania. Jaja jak berety.
Ja bym poszedł dalej i wstrzymał się z oceną do zakończenia wsparcia danej produkcji. Bo prawdziwą grę poznaje się po tym nie jak zaczyna a jak kończy :)
Podjęli oni stosunkowo racjonalną decyzję, aby wyeliminować najbardziej dokuczliwe błędy i dorzucić gratis parę rzeczy.
Aha, to spoko, pędzę wydać 250zł (chociaż może poczekam na ps5, będzie za adekwatniejsze 300zł)! Widzę też, że gra tak obfituje w nowości, że aż trzeba poczekać z oceną.
Recenzja powstała na bazie wersji PS4. Dotyczy również wersji XONE
Czemu nie na podsawie wersji an switcha? Czyżby "legacy edition" było tak naprawdę uaktualnioną o składy fifą z poprzedniego roku? :)
"Widzę też, że gra tak obfituje w nowości, że aż trzeba poczekać z oceną."
Bo po pierwsze trzeba poczekać aż ocenią inni recenzenci. Ostatnio dość często gol przyjmuje taką taktykę.
A po drugie trzeba bardzo wnikliwie ograć grę żeby w ogóle mieć co napisać w akapicie o zmianach.
Fallout to gówno nie gra.
Ale NV to ty szanuj.
Jako wieloletni fan fify w tym roku powiedzialem DOSC.
DO fify wroce na nowym silniku
Tytuł recenzji z zeszłego roku:
"Recenzja gry FIFA 19 – najlepsza odsłona ostatnich lat?"
Tytuł recenzji w tym roku
"Recenzja gry FIFA 21 w przygotowaniu – EA, znowu to zrobiliście"
Czyli że co, znowu wydali najlepszą odsłonę ostatnich lat? :)
PS. Sorry nie tu gdzie trzeba post przykleiłem.
W recenzji nie ma nic o stałych fragmentach gry, które w poprzedniej odsłonie przeszły poważną zmianę względem starszych odsłon. Rzuty wolne i karne to dla mnie była katastrofa, trudne i nieprzemyślane rozwiązanie, szczególnie gdy chce się pograć ze znajomymi na kanapie i weź tu wytłumacz jak się strzela jak sam nie umiesz. a karne? to porażka totalna bo nie zdążysz dwóch słów powiedzieć, a zawodnik sam wykonuje karnego i oczywiście chyba.Rozumiem że w tym aspekcie nic się nie zmieniło i jest tak samo jak w FIFA 20?
Z jednej strony nie dziwię się, że EA działa w ten sposób skoro co roku nowa edycja wyprodukowana tanim kosztem sprzedaje się elegancko to tylko im pokazuje, że nie ma sensu zmieniać polityki. Oczywiście patrząc na coroczne zmiany najbardziej logicznym rozwiązaniem wydaje się wypuszczenie jednej gry i wspieranie jej przez kilka lat aktualizacjami składów, patchami itp. no ale to gracze musieli by portfelami skłonić EA do zastanowienia.
Patrząc na opinie graczy na steamie to mamy naprawdę bardzo fajną grę, czyli tak, EA znowu wydało dobra grę.
EA znowu wydało dobra grę
Jedyną w swoim rodzaju.
Obstawiałem, że recenzent oceni tę odsłonę FIF-y na 5/10, góra 6/10. A tu cyk - siódemeczka. Czyli tyle samo co legendarny THPS2 z 2000 roku.
Przecież ocenili Anthem na 6.5. Można nienawidzić Fify ale trzeba jej oddać że przynajmniej jako tako działa. Ja się spodziewałem ósemki... Także i tak jestem pozytywnie zaskoczony.
Polecam kupować Fife co 4 lata
Tak czytam te komentarze i widzę że z graniem we Fife jest jak z polityką niby nikt nie gra bo odgrzewany kotlet itp a wszyscy kupują. Co do polityki wszyscy jadą na kaczora a na końcu tak wygrywa wybory.
9/10 kupujących rok w rok FIFĘ pewnie nawet nie wie co to GoL. Ewentualnie zaszli tu przypadkiem szukając daty premiery czy poradnika. Oczywiście że aktywni użytkownicy serwisu nie są reprezentatywni dla grupy docelowej gier "casualowych" o masowym zasięgu.
"Czy dwudziesta ósma część serii (Boże, brzmi to co najmniej tak, jakbyśmy mówili o jakimś typowym jRPG)"
Co to ma w ogóle oznaczać? Przecież to serie sportowe dopracowały do mistrzostwa maszynowe wydawanie co roku tych samych gier. Nawet Cod co jakiś czas eksperymentuje. O tych wytkniętych niemal jak rak jRPG nie wspominając. Przypominam że każda duża odsłona takiego np. Final Fantasy to zupełnie inna gra, z innym gameplayem, światem przedstawionym, grafiką itd. O spinoffach nie wspominając, gdyż one często wędrują daleko od macierzystego gatunku. To co je łączy to tylko pewne motywy.
Przeciez to żart że daliście ocenę 7. Fifa 21 to dokładnie to samo co fifa 20. Za 300 zl dostalismy aktualizacje w której od czasu do czasu wychodzą główki i napastnicy wychodzą lepiej do podań prostopadłych. Komentarze bez zmian, animacje bez zmian, grafika bez zmian.
Hej ekipa, dajcie mi znać jak w turnieju z kumplami na jednej konsoli zmienić ustawienia składu dla obu graczy przed meczem tak aby były zapisane na resztę turnieju, a nie ustawiać zawodników przed każdym meczem w menu przedmeczowym?
Chodzi o FIFA20 na PS4, ale pewnie na 21 jest podobnie
Jak zobaczyłem ile mam FIF do dyspozycji z PS3 to jednak nie potrzebna mi ta najnowsza :P
2/10 to max, GOL jestescie zalosni i kupieni przez EA z takimi oceanami, pozdr
ja kupie dopiero fife 23 ale w 2024 roku za jakies 30 zl maks a itak to bedzie za duzo :D
Ta fifa jak każda inna to jest totalne g**no. Grać się nie da bo albo gra jest coraz bardziej zbugowana wraz z kolejnymi update'ami albo serwery nie działają. EA ostatnio chciało znerfić loby a udało im się znerfić bramkarzy. PORAŻKA NA MAKSA