Gęsty klimat na gameplayu z Amnesia: Rebirth
Postarali się, nawet słychać że w grze wieje. Szkoda tylko, że nudą. Chociaż to tylko moje wrażenie, horrory przestały robić na mnie wrażenie i sam drewniany gameplay z chodzeniem i klikaniem już nie robi.
Ciągle ten sam starożytny silnik i gra wygląda zwyczajnie brzydko, choć klimatu jej odmówić nie można.
Mroczny Obłęd miał tak gęsty klimat że można było go kroić, a tu jak widzę jest bardzo podobnie. Dla mnie najlepszy horror ostatniej dekady.
Stary silnik to jedyne co można zarzucić Frictional Games, chociaż jestem daleki od nazwania tej gry brzydką ;) Historia też pokazuje, że te najstraszniejsze horrory zwykle nie miały ślicznej grafiki :)
Jeszcze się nie zawiodłem na ich grach. Chociaż i bez licencji ich gry mają najlepszy Lovecraftowski klimat, to mam nadzieję, że kiedyś zrobią grę w 100% nawiązującą do jakiegoś opowiadania H.P.L.
Z tego co widać na gameplayu, to mechanika żywcem wyjęta z mrocznego obłędu, więc może być ciekawie.
Miałem nie oglądać tego gameplay'u, ale nie mogłem się powstrzymać :D Hype is real! <3
Widzę, że przywrócili konieczność ładowania lampy, oczy przyzwyczajają się do ciemności, prawdopodobnie wrócił system psychiki, dodano zapałki z ograniczonym czasem "działania", można się przeciskać w ciasne miejsca, dodano pułapki, zabawa z fizyką dalej miodna, a klimat się wylewa z ekranu <3 Oj coś czuję, że ta część ma szansę przebić The Dark Descent <3
Biorę to!
Klimat miazga. Ci co narzekają, by pieluchy grzali ze strachu, jakby musieli grać w nocy bez nikogo w domu. Taka prawda...
to słaby horror jeśli trzeba w niego grać w nocy w pustym domu aby się bać. taka prawda...
Wszystkie gry horrorów są dla Ciebie słabe, bo za dużo już przeżywałeś i widziałeś na tyle, że niewiele może cię zaskoczyć. XD
Zacznijmy od tego, że kto normalny gra w horrory inaczej (niż samemu , w nocy i na sluchawkach)? To tak, jakby jeździć Mercedesem clk-gtr po polu kukurydzy i narzekać na szybkość. Poza tym nie zaprzeczyłeś, że nie grasz inaczej, czyli nie dziwne, ze gry cie nie straszą. Mnie tez nie, jak obok mam dziewczynę, czy kumpla, gram w dzień i na głośnikach z projektora :P Wybacz :P
Akurat tutaj muszę się zgodzić z
W horrory należy grać po ciemku w pustym pokoju/mieszkaniu i najlepiej z dobrej jakości słuchawkami na uszach. Dzięki temu będziesz miał większą immersję, lepiej odczujesz klimat i jeśli horror jest naprawdę dobry, to będziesz się bał. Oczywiście, że możesz grać w dzień na głośnikach i z kimś w pokoju, może nawet będziesz się dobrze bawił, ale nie odczujesz w pełni klimatu i na pewno nie będziesz się bał.