Spider-Man na PS5 niewiele lepszy od wersji na PS4
Szczerze, to bardzo cienko to wygląda. Prócz zmienionego modelu Parkera i jednej scenie z odbiciami na oknach wieżowca to wygląda to jakby zwyczajnie zmieniono tylko korekcję kolorów na bardziej chłodniejszą.
A myślałem, że ten wypasiony SSD, używający technologii starożytnych kosmitów pozwala na generowanie fotorealistycznej grafiki, bo zgrywa modele i tekstury bezpośrednio do szyszynki.
Z drugiej strony, fajnie, że jest nadzieja na to, że gry na PS5 będą chodzić w 60fps, nawet jeśli nie będą graficznie odstawać od PS4.
Poza 60 klatkami i lekką zmianą barw nie widzę żadnej różnicy. Naprawdę już mogli dać ten bieda-remaster za darmo dla aktualnych posiadaczy "pajonka"...
Bardziej też mikro detale są widoczne. Popatrz na dywany w 3:40 i jakby lepsza ostrość. No i jest 60 klatek. Podkręcili co się dało.
Akurat 60FPS to ogromna różnica. Czekam na wersję PC w przyszłym roku.
Mnie to ciekawi czy spiderman (i inne gry w sumie też) z ps4 będzie na ps5 działać w tych 60 fpsach.
Czasem loadingów się chwalili, że będą dużo krótsze, choć w spider manie to akurat nie był problem
Insomniac wspominało o "significant update", broniąc w ten sposób decyzji o braku darmowej aktualizacji dla posiadaczy wersji na PS4. Kłamczuszki, chociaż i tak wiadomo, że to Sony pociąga za sznurki, a developerzy mają niewiele do gadania.
https://twitter.com/insomniacgames/status/1308825975027720192
https://twitter.com/insomniacgames/status/1308851886682972160
I tego bronili przez całą generację fanatycy PS, że 30 fps jest ok, że wcale takie potrzebne nie jest, byle tylko nie przyznać, że konsola jest słaba.
Bardzo rzadka okazja by zweryfikować te fikołki logiczne, ta sama gra, zaktualizowana na następcy, podobnym sprzęcie, ex, którego w żaden inny sposób sprawdzić by się nie dało.
Różnica między 30, a 60 fps to jest całkowita przepaść, nie wiem jak można się tego wypierać.
I nie powiem mi się grało w pajączka ok, ale jest tylko przyzwyczajenie, jak długo grasz w 30 fps to mniej to czujesz, potem odpalasz inną grę w 60 fps i masz poczucie hiper płynności xD
Świetny tekst pod artykułem o grze która działa w 60 fps
Czepiasz się na siłę. Mam PS4 Slim, jestem szczęśliwy i nie narzekam na 30 FPS, więc proszę nie psuj mi humor, że 30 FPS jest błe, słabe i takie tam.
Może fajnie jest mieć 60 FPS (wiem to, bo doświadczyłem te klatki na PC), ale trzeba liczyć na dodatkowe wydatki, co jest bez sensu. Posiadacze Spider-Man PS4 powinno otrzymać darmowe łatki "odblokowanie 60 FPS" na PS5. Po co jest kupić remaster z poprawione grafiki, co nie robią ogromne różnicy? To dla mnie zwykły skok na portfele graczy.
Tak, działa w 60 fps, w remasterze na ps5 xD
I dokładnie widać kolosalną różnicę, której konsolowi gracze przez lata udawali, że nie widzą i im niepotrzebna, a teraz ohy i ahy.
To co tam, trochę też pocisnę, konsolowcy robili to cała generację i poprzednią też, także mój skromny wkład to jest dosłownie nic.
A bez sensu to jest ładowanie mocy w marketingowe 4K, gdy nie ma się nawet podstawowej płynności.
Akurat remaster z 60 fps jest warty zachodu, ale to jak sony sztucznie blokuje sprzedaż tylko samego remastera jest żałosne, pewno 4theplayers, ciekawe czy po to gracze ich wspierali by teraz na nich napluli, sony odkrywa prawdziwą twarz.
Całe szczęście w końcu generacja gdzie będzie 60 fps, co już jest niemal pewnikiem skoro nawet studia first party w pierwszych grach nie stawiają tylko na 30 fps tak jak to niektórzy wróżyli.
A może ps5 to tak a prawdę ps4 pro, bo robi wszystko co obiecywalo Sony przy ps4 pro, wybór między 4k/30 a 1080p/60 xD to fajny next gen xDDD
Są różnicy, ale nie tak dużo, by usprawiedliwić powtórne wydatki na remastery dla tych, co już mają Spider-Man na PS4.
Płynność 60 FPS i ostrość tekstury jest tutaj najbardziej odczuwalny, ale czy warto jest wydać pieniędzy ponownie?
Posiadacze Spider-Man PS4 powinno otrzymać darmowe łatki "odblokowanie 60 FPS" na PS5. Czy to tak dużo?
Pomyśl o tym tak. Insomniac pracowali kilka miesięcy nad przeniesieniem silnika do 60 fps.
Dlaczego mieliby oddawać to za darmo ? W imię czego ?
A dla mnie osobiście - nie warto płacić, gra na PS4 jest ładna, jak ktoś będzie chciał sobie przejść jeszcze raz - spokojnie wystarczy
Kilka miesięcy nie jest aż tak potrzebny do przerobienia silnika na 60 FPS. Co ty możesz wiedzieć o tym?
Gracze już zapłacili za Spider-Man na PS4, więc dlaczego mieli zapłacić po raz kolejny za PEŁNE CENY? Wielu gry na PS4 już otrzymali łatki "PS4 Pro" i to bez zapłacenie, a Uncharted, God of War, Last of Us i niektóre gry mają otrzymać łatki PS5 za darmo, jeśli chodzi o obsługi wyższe rozdzielczości i 60 FPS.
Mają prawo żądać zapłaty za ulepszenie grafiki i dodatkowe zawartości, ale nigdy nie za ODBLOKOWANIE 60 FPS.
Dlaczego gry PS4 nie mogą wykorzystać potencjały PS5 dla poprawienia płynności? To nie są czasy, gdzie twórcy gier nie pomyśleli o 60 FPS podczas tworzenie gier, nawet jeśli konsoli nie oferują takiej możliwości. Pomyśl.
Jak nie będą odblokować 60 FPS dla gry PS4, bo nie mają czasu, to trudno. Ale nie mają prawa żądać zapłaty za to, bo to byłoby chamstwo.
co do 'odblokowywania' potencjału PS5 to już napisałem i nie będę strzępić języka ponownie - gry z silnikiem który ma dynamiczną rozdzielczość i nie blokuje FPS będą działać lepiej bez żadnych patchy.
Ach, to OK. :)
nie będę strzępić języka ponownie
Widocznie nie czytałem twój podobny post gdzieś indziej, albo zapomniałem. Wyluzuj.
Ja gram w gry od czasów Ponga, wszystko widziałem, i obawiam się że ta gałąź już nie urośnie, będzie tylko gorzej. Kreatywność zabita przez koszty i zyski oraz wymaganie ciągłych wzrostów, soft nie nadąża za możliwościami hardware, kiedyś w latach '80 dzieciaki z gimnazjum pisały gry w pojedynkę i wydawały w 3 miesiące, wystarczy obejrzeć filmy o Codemasters na przykład. Dzisiaj w pojedynkę to można co najwyżej sudoku wydać po roku pracy.
wszystko widziałem, i obawiam się że ta gałąź już nie urośnie, będzie tylko gorzej
Nie zawsze. To zależy od twórcy gier. Są mnóstwo gry Indie, co zaskakują kreatywności i są mnóstwo gry AAA, co potrafią zaskakiwać grafiki razem z sprawdzone rozwiązanie. Po prostu nie ma aż tak duży postępu co roku jak było z Amiga, PC z DOS i Voodoo 3Dfx i takie tam.
Ja też grałem od czasów DOS, Atari i C-64. Niemało gry i wydarzenie już widziałem. ;)
To naturalnie, że niektórzy powoli upadają, ale za to powstają nowi i lepsi. Takie życie. :)
No remaster z 2019 roku na start z oszukańczym efektem RT i pewnie 300 pln kupując oddzielnie w PSN Store.
jeżeli jesteście zdziwieni ilością zmian w Spidermanie, to poczekajcie na GTA V, tam to dopiero doznacie kompletnego szoku.