Zmiany w Wiedźminie Netflixa - nowy aktor w roli Eskela
A ja naiwny myślałem że ze zbyt starą Triss i żałosnym Foltestem zawalili... Tym razem dostaliśmy jakiegoś Eskela Biebera.
Mam nadzieję, że chociaż po charakteryzacji będzie względnie dobrze.
Mogli by jeszcze zastąpić tą aktorkę co grała Triss, nawet Płotka sprawdziłaby się w tej roli lepiej.
Argument jak zawsze z pupy - bo nie podobna do tej z gry ;) ciul że jej gra aktorska była ok - ale nie podoba i koniec. Typowe
Ersted Rasmussen pasował do tej roli ....
https://i.redd.it/vx9y2bg7sai41.jpg
Czasami mam wrażenie, że obsada jest wybierana drogą losowania. Totalnie ten facet nie pasuje do roli Eskela, ma zbyt delikatne rysy twarzy no i jest sporo młodszy od Cavilla a nie zapominajmy że Geralt i Eskel to rówieśnicy.
Ktoś pewnie zaraz powie, że charakteryzacja i efekty zrobią swoje, otóż w tym przypadku to będzie wręcz komiczne, bo nawet taki Lambert jest obsadzony przez starszego aktora, a to przecież najmłodszy z łowców potworów.
Najlepiej byłoby chyba zrobić podmianę i "nowego" Eskela obsadzić w roli Lamberta, a aktora co miał być dotychczas Lambertem przenieść do roli Eskela.
Ktoś pewnie zaraz powie, że charakteryzacja i efekty zrobią swoje...
Bagiński tako rzekł o zbrojach Nilfgardu. Te zbroje z moszny faktycznie zrobiły mocne wrażenie.
Bagiński tako rzekł o zbrojach Nilfgardu
Może Eskel też będzie na dalszym planie? :P
Czujecie jakie towarzystwo odpowiada za ten serial... miękkie i to bardzo.
Jakich taki zbyt młody i przystojny. Charakteryzacja to nie wszystko, moi drodzy amatorzy odpowiadający za serial pt. Wiedźmin.
Tak, zrobił bym wiele rzeczy lepiej. Jeśli mnie zatrudnią jako doradcę to byście mieli o wiele lepszy serial. Zresztą, nie tylko ja bym się dobrze sprawdził jako doradca. Bo bym szeptał:
"Bardziej się tego materiału źródłowego i wiarygodności trzymaj!"
To jest adaptacja, a nie przeniesienie książki 1 do 1 na ekran. Ale polakom tumanom ciężko to zrozumieć.