Star Wars i Star Trek razem? Tego chciał Patrick Stewart
Łączenie drewnianego Star Wars z genialnym przebogatym uniwersum Star Treka w jedno?? Jako zagorzały Trekkie to ja już wole LGBTQ+ bo w tych kwestiach jestem znacznie bardziej tolerancyjny.
Dziadek Pikard ty to już idź na tę emeryturę.
Za duże universa i kasa z licencji z nich. Wyszłoby jak w komiksowych crossoverach: parę fajerwerków w akcji, ale bez zmian status quo postaci, w ambitniejszych przypadkach zostałyby zasugerowane związki fabularne obu światów, które po zakończeniu opowieści nie zostawiały po sobie śladu. Wyjątkiem był Spawn, którego spotkanie z Batmanem przyprawiło o bliznę w poprzek twarzy, widywaną w każdej następnej scenie serii, gdy Al zdejmował maskę, ale tożsamość sprawcy chronili prawnicy DC Comics
Star Trek The Next Generation był bystrym serialem o dyplomatycznym rozwiązywaniu konfliktów, a Star Wars to widowiskowy dogfight w kosmosie. No, ale po "Picardzie" i "Star Trek Discovery" bardziej znieważyć się marki Star Trek już nie da, więc czemu nie?
Uwielbiam Star Wars, Star Trek natomiast znam głównie po filmach i najnowszych serialach. Ale chętnie bym zobaczył takie połączenie uniwersum choćby na jeden film i starcie Enterprise z Gwiezdnym Niszczycielem.
A tu fanowski filmik, gdzie połączono oba uniwersa oraz dodano Mass Effecta i Halo -----> https://www.youtube.com/watch?v=eG9lTgu0R-M