Remaster Spider-Mana na PS5 tylko w cyfrowej wersji
Widać Sony jest bardzo pewne siebie, skoro testują cierpliwość graczy. Na ten moment Microsof daje 200 gier w abonamencie, a Sony tylko obiecuje, że exy kiedyś tam będą.
Yay dajcie się dalej dymać przez Sony. 350zł a swoją starą wersje z Ps4 możecie sobie wyrzucić do kosza. Ale fanboye jak zawsze będą bronić.
Muszą porządnie dostać po dupie żeby otrzeźwieli bo wydaje im się że jak wygrali poprzednią generacje to nie muszą się starać i robią co sobie chcą.
Oto efekt.
Widać Sony jest bardzo pewne siebie, skoro testują cierpliwość graczy. Na ten moment Microsof daje 200 gier w abonamencie, a Sony tylko obiecuje, że exy kiedyś tam będą.
Zaraz, zaraz, przecież pudełko było pokazane ...
Wersji Ultimate też w pudełku nie będzie?
A pamięta ktoś jak po względnie wygranej generacji siódmej (mowa o walce MS i Sony, pomijam Nintendo, MS dominował przez prawie całą generację) MS poczuł się zbyt pewnie i zaproponował głupoty jak always online, gry fizyczne przypisane do konsoli i premiera w różnych rejonach o różnych dniach?
Historia kołem się toczy, znowu lider zachowuje się zbyt pewnie i zapewne straci pozycję.
Po co remaster jak ma być przecież wsteczna? Dajcie jeszcze plotkowanego Bloodborne'a jako remaster. Za 350zł.
Zaraz, zaraz, przecież pudełko było pokazane ...
Wersji Ultimate też w pudełku nie będzie?
Widać jak czytacie wiadomości przed komentowaniem..
Zremasterowana wersja Marvel’s Spider-Man na PlayStation 5 będzie dodawana jako voucher do Spider-Man: Miles Morales, wyłącznie w droższej o kilkadziesiąt złotych wersji Ultimate. Firma Insomniac poinformowała, że Spider-Man na PS5 nie pojawi się jako osobna wersja gry w pudełku.
a Sony tylko obiecuje, że exy kiedyś tam będą.
Jak kiedyś tam, jak Spider-Man ma być dostępny na premierę konsoli. Ja wiem, że sony ma ostatnio kiepską komunikację, ale już nie wymyślajmy sami kolejnych problemów.
A jak mam wersje na ps4 w pudełku to co? Nie będę mógł jej wsadzić do ps5 i dostać patch do remastera?
Nie bedzie uaktualnienia do PS5. Jedynie jak kupisz Miles Moralesna ps4 to dostaniesz a jak wsadzisz zwykłego pajączka do ps5 to pograsz w wersje na ps4 :]
Nie bedzie uaktualnienia do PS5. Jedynie jak kupisz Miles Moralesna ps4 to dostaniesz a jak wsadzisz zwykłego pajączka do ps5 to pograsz w wersje na ps4 :]
A sony już to gdzieś potwierdziło? Bo póki co siedzą cicho w spawie upgradu pajączka dla posiadaczy ps4.
Potwierdziło, że za darmo otrzymasz patch umożliwiający uruchomienie wersji z PS4 na PS5.
Patch remasterującego za free nie potwierdziło i pewnie takiego nie będzie.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek to powiem, ale chyba wezmę xboxa w abonamencie... Uwielbiam exy Sony ale będą musieli zmienić tą politykę, bo jeśli nawet ja posiadacz ps2, psp, ps3, psvity i ps4 pro zaczynam zwracać uwagę na konkurencje z której zawsze się śmiałem to będą mieli problem.
@ PanWaras.
Info od samego Jim-a:
"You get Marvel's Spider-Man Remastered for free if you buy the Ultimate Edition of Marvel's Spider-Man Miles Morales."
Czyli jak kupisz wersje Ultimate za 360 zł - to już jej nie sprzedasz, bo wykorzystasz kod do Spiderka i zostanie na płycie tylko dodatek. taka niespodzianka :D
Trochę tak, trochę nie. Miles to nie jest dodatek a samodzielna gra (nazwałbym to bardziej reskinem ale jednak) więc nie wymaga pająka z ps4 do działania. Sprzedasz ale już nie jako edycję ultimate a jako samego milesa więc spora obniżka ceny. Nic nowego, teraz praktycznie każda gra pudełkowa w edycji ultimate/gold/goty zawiera grę na płycie i dodatki na jednorazowym kodziku.
Jestem fanem exów Sony, zatem posiadanie PS5 (po PC oczywiście), to dla mnie priorytet, jednak o ile wcześniej miałem wywalone, to teraz $ony zaczyna mnie mocno irytować rzeczami różnymi. Chyba będę musiał w ramach protestu częściej powstrzymywać się od kupna na premierę lub więcej z używek korzystać.
Wygląda no to, że nie będzie darmowego patcha dla posiadaczy Pajączka na PS-4.
Mike morales to nie dodatek. Nie wymaga podstawki
I czemu miałbyś nie sprzedać? Możesz sprzedać jak wersje bez kodu. Wiele gier ma różne jednorazowe kody. Nic nowego.
Yay dajcie się dalej dymać przez Sony. 350zł a swoją starą wersje z Ps4 możecie sobie wyrzucić do kosza. Ale fanboye jak zawsze będą bronić.
Muszą porządnie dostać po dupie żeby otrzeźwieli bo wydaje im się że jak wygrali poprzednią generacje to nie muszą się starać i robią co sobie chcą.
Oto efekt.
Z mojego punktu widzenia mógłbym powiedzieć, że to Ty dałeś się wydymać przez życie, skoro nie stać, aby mieć wywalone na ceny. Jeżeli idę do sklepu po masło, to kupię to masło nawet jeśli zdrożało 2 razy, bo go potrzebuję i stać mnie. Tak samo jeśli mi się podobają gry Sony i chcę w nie grać, to nie będę się unosił honorem, tylko kupię, bo chcę grać. A to które gry kupuje się na premierę, a które z rynku wtórnego lub w promocjach, to kwestia indywidualnego portfela i nie dorabiaj sobie do tego ideologii "cwelowstwa". Tak, widzę co robi Sony, ale to wolny rynek, a oni ostro pracowali na swoją pozycję, kiedy M$ spał.
Z mojego punktu widzenia mógłbym powiedzieć, że to Ty dałeś się wydymać przez życie, skoro nie stać, aby mieć wywalone na ceny. czyli jak gry będą po 700zł też będziesz pokornie kiwał głową?
Nie, nie będę, ale kupię 1 grę zamiast 2. Zadowolony? Czy dalej chcesz drążyć temat i wyśmiewać innych, żeby poczuć się lepiej jak ten powyżej?
Oż ty trolu, sam zacząłeś.
I tak - wyśmiewam - bo jest to alternatywa do postawy, że ma być za darmo, a jak nie jest za darmo to "dajesz" się dymać. Jak ktoś coś sprzedaje za xxx i ja to chce to zapłacę te xxx. Proste.
I druga sprawa - jak gra na PS będzie kosztowała 700zł to na Xbox też będzie kosztowała 700 zł. Więc to takie szuranie dosłownie o to, że ktoś chce zarobić na swojej pracy i czegoś nie da za darmo. Ktoś włożył prace w "remasterowanie" i chce za to pieniądze. Straszne
To "remasterowanie" Spider-Mana polega na podbiciu rozdzielczości grafiki i polepszeniu animacji. I za to chcą niemałe pieniądze, nawet od posiadaczy oryginalnej wersji, która posiada tylko trochę gorszą grafikę. To już nawet taki Skyrim, 9-cioletnia gra, po zmodowaniu będzie wyglądać dużo lepiej (oczywiście tylko na PC, bo na PC są mody) i to całkowicie za darmo.
Z takim podejściem jesteś najlepszym typem konsumenta dla firm wydzierających dużo więcej kasy za coś, co jest dużo mniej warte. I jednocześnie jesteś najgorszym typem konsumenta dla innych konsumentów. Jesteś w stanie przepłacić kilka razy za jakiś produkt tylko dlatego, że taka była cena na naklejce, w ogóle nie myśląc o tym, czy to jest tyle warte. A to, że nikogo innego nie będzie stać na ten produkt (albo nie będzie na tyle głupi, żeby wielokrotnie przepłacać za niego), w ogóle Ciebie nie obchodzi.
Ktoś, kto ma kasę i jest bogaty to szanuje swoje pieniądze i akurat nie kup igry za 700 zł. Tak może napisać jedynie dziecko co ma bogatych rodziców, a cena gry 350 zł, to stać mnie kupić, ale nie mam zamiaru tyle płacić gdzie gry tanieją nawet zaraz po premierze. Takie ceny też uważam za dymanie, tak jak ceny nowych telefonów (flagowców) gdzie w tej cenie można kupić dobry tv w promocji. To się nazywa badanie rynku, jak będą ludzie kupować gry za 350 zł to nic nie stoi na przeszkodzie za jakiś czas znów podnieść cenę. Do tego SONY dąży do zlikwidowania pudełek i rynku wtórnego. To jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim akurat zgadzać.
Widzisz, ja mam taki układ z twórcami gier - oni robią dobrą grę, ja za nią płacę. Dzięki temu oni robią kolejną dobrą grę. Taka symbioza.
Jak zrobią słabą( lub grę której nie chce ), to po prostu jej nie kupię. Proste. Płacę, ale wymagam.
A jak nie zapłacę, to oni nie zarobią i nie zrobią kolejnej dobrej gry. Też proste. Robię dobry produkt, to chce na nim "odpowiednio" zarobić.
I tak m.in kupię nowego spidermana na premierę, bo poprzedni mi się podobał. Za to upgrade starego nie potrzebuje i go nie kupię. Takie podejście pozwala mi cieszyć się dobrymi grami i nie mieć roszczeniowego bólu dupy o to że ludzie pracują za pieniądze.
Oj dziecko.
Jak ktoś nie chciał trzymać to dawno sprzedał. Jak ktoś trzyma w biblioteczce to mu zwisa bo to tylko archiwum czy dumnie zwana "kolekcja". Jak ktoś jeszcze nie przeszedł to najprawdopodobniej kupił za grosze.
Szach mat.
Dobrze ze po pierwszej części byłem pewny że na czarnego Spidermana nie dam się nabrać.
Czyli co, mam jakąś grę z ps4, wkładam ją do ps5 i co się dzieje, pobiera mi wersję na ps5, czy odpala się wersja ps4/ps4 pro? Czemu sony nie może wyjaśnić tak prostej rzeczy?
Pobiera Ci patch do obsługi wersji z PS4 na PS5. Jak chcesz mieć więcej fps, to kupujesz nowego spidermana i będziesz miał spidermana z PS4 w większej ilości FPS.
Wielka drama, jeżeli to dalej jest wsteczna kompatybilność z PS4 tylko z lepszą grafiką to pewnie pobierze wam cyfre jak płytę wsadzicie.
Gorzej jak Sony zamienia się w R* i będzie trzeba grę kupić od nowa.
Nie ma wstecznej kompatybilności.
Jak chcesz zagrać w Spider-Man 2019 na PS5 musisz kupić wersję Ultimate Spider-Man Miles Morales.
Włożysz płytę z wersją na PS4 i nic się niestanie.
Nikt nie odpuści darmowej kasy.
To samo z GTA5, RDR2 to samo będzie, Control, i wszelkie inne tego typu gry.
Zrozumcie w końcu że PS5 ma CZĘŚCIOWĄ kompatybilność wsteczną z grami na PS4.
Zrozumcie w końcu że PS5 ma CZĘŚCIOWĄ kompatybilność wsteczną z grami na PS4.
Wsteczna kompatybilność PS5; odpalimy 99% gier z PS4
https://www.gry-online.pl/hardware/wsteczna-kompatybilnosc-ps5-odpalimy-99-gier-z-ps4/z71e7ee
Skąd ta częściowa?
Nikt nie odpuści darmowej kasy.
Przypomnę zasadę handlu, kupujący chce najtaniej jak można, sprzedający chce najdrożej jak można, biznesem jest dogadanie się by obie strony były zadowolone.
W interesie Sony jest, żeby wsteczna była (jeśli ludzie chcą), bo jak nie będzie to pójdą do kogoś kto ją ma. Nie interesuje ich, że korpo nie odpuści darmowej kasy.
Bliższe jest tu Sony z 2006 i za czasów PS3. Ta sama pewność siebie, ta sama arogancja i lekceważenie konkurencji. Tymczasem preordery na XSX schodzą bardzo szybko. Widać, że 9 generacja konsol, to nie będzie już tylko pole dla Sony. MS odrobił zadanie domowe. Widać to tez na forach, jak ludzie z coraz większym zainteresowaniem spoglądają na Xboxa.
Zrozumcie w końcu że PS5 ma CZĘŚCIOWĄ kompatybilność wsteczną z grami na PS4.
Tylko wybrane tytuły z PS4 będą działać na PS5 za darmo, niektóre tylko za kasę, z tyci tyci wizualnym upgrade albo i wcale, dlaczego? Bo:
1. Żaden wydawca/twórca nie pozwoli by darmowa kasa przeszła mu koło nosa, dlatego są płatne re-edycję gier z PS4 na PS5.
GTA5, RDR2 (kwestia czasu) Spider-Man "HD" , Control "HD" , Crossgeny etc. etc.lista jest długa i szeroka.
2. NIBY przez Różnego rodzaju licencje.
Ale wszyscy wiemy że darmowa kasa to jedyny problem.
prawie wszystkie gry będą działać z Ps4 na PS5, ale to od wydawcy będzie zależeć czy jak masz wersje z PS4 to dostaniesz aktualizacje do wersji na PS5 czy gra będzie działać tak jakbyś ją odpalał na PS4.
Np taka Fifa 21 jak kupisz na PS4 to dostaniesz darmową aktualizacje do PS5, nowego Horizona tez mozesz kupić na PS4 i też dostaniesz darmową wersje na PS5 :]
Nie rozumiem, naprawdę 2-letnia gra potrzebuje remastera? Jeśli zagram w wersje z PS4 cokolwiek stracę? O co tu chodzi?
też nie rozumiem, mnie tylko interesuje czy jak włożę płytę do ps5 z grą z ps4 to będę mógł pograć
inaczej wymiana konsoli ma teraz mało sensu
z resztą kupować ps5 by grać w gry z 4 też ma mało sensu :)
ale nie chce 2 kloców bo to za dużo miejsca zajmuje.
będziesz mógł grać. Tylko że bez dodatkowych elementów z wersji remasterowanej.
Gra jest 2 letnia, ale sprzęt na który została zaprojektowana ma 7 lat. Nowa konsola daje nowe możliwości.
Oj tam czepiasz się :) patrz na Shadow of Colossus , ta gra dostała 2 remastery, jeden na PS3 i drugi na PS4 haha .
Ale akurat w tym przypadku to był fan service po prostu, jak ktoś grał w nią na PS2 w porywach 20 klatek, to z najnowszą wersją może się czuć jak w niebie.
Co do Spidermana to nie wiem po co ten remaster, gra działała w 4k, miała niezłą oprawę graficzną i nienaganne 30 klatek. Mi styka.
Coraz gorsze wieści, czy to wam wygląda na 4the players, bo mi nie. Same ograniczenia i ceny z kosmosu.
Mam nadzieję ,że Sony za to oberwie i to porządnie. Demon Souls czy GTA5 mają mieć wersję na płytach a gra gdzie aż się prosi nie Gracze tego cyfrowego Spider Man powini zbojkotować bo to jest jedyny skuteczne sposób. Oby ta ich chciwość kosztowała jak najdrożej.
Masakra, dają nowego spidermana i remake starego w jednej cenie, ale i tak ludzie narzekają :-D Pewnie gdyby dawali za darmo, to też by narzekali :-D
Zremasterowana wersja Marvel’s Spider-Man na PlayStation 5 będzie dodawana jako voucher do Spider-Man: Miles Morales, wyłącznie w droższej o kilkadziesiąt złotych wersji Ultimate.
Gdzie widzisz jedną cenę?
Niżej masz wyjaśnienie o co mi chodziło, nie jest to 2 w cenie 1, dokupujesz tylko i wyłącznie remaster w wersji Ultimate, wersja ta nie zawiera żadnych dodatków do Miles Morales.
Więc w jaki sposób robi się 2w1?
Płacisz JEDNĄ ceną za wersję ultimate i dostajesz grą za darmo.
Marvel's Spider-Man Miles Morales Ultimate Edition includes:
Marvel's Spider-Man Miles Morales full game
Marvel's Spider-Man Remastered complete digital download, including:
the remaster of the original game; and
all three instalments of the Marvel's Spider-Man: The City That Never Sleeps DLC
Marvel's Spider-Man: The Heist
Marvel's Spider-Man: Turf Wars
Marvel's Spider-Man: Silver Lining
Wyjaśnij mi więc proszę jak dopłacanie do gry o te dziesiąt złotych by otrzymać TYLKO remastera nie jest... płaceniem za remastera?
Wersja Ultimate to gra + remaster.
Więc jaka JEDNA cena?
Podejrzewam, że będzie jakaś zawartość dodatkowa do nowego spidermana, dodatkowe kostiumy itd.
Podejrzewam, że będzie jakaś zawartość dodatkowa do nowego spidermana, dodatkowe kostiumy itd.
Jak to podejrzewam? Gra ma premiera 12 listopada, skoro zapowiedzieli już co jest w wersji Ultimate to nie zmienią od tak, żebyś wygrał dyskusję.
Nawet jeśli nie będzie żadnych nowych dodatków do nowego spidermana, to stary spiderman będzie uaktualniony o wszystkie płatne DLC i nowe dodatki jak stroje spidermana. Pokaż mi gdzie kupisz starego spidermana ze wszystkimi płatnymi dodatkami za 75 zł?
Nową wersję Demon souls sprzedaje wydawca za 350 zł a ty masz pretensje, że sony wydaje nową wersję spidermana za 75 zł?
Pokaż mi gdzie kupisz starego spidermana ze wszystkimi płatnymi dodatkami za 75 zł?
W wersji pudełkowej (czyli "lepsza" od wersji cyfrowej) za 94zł.
https://allegro.pl/oferta/marvel-s-spider-man-goty-pl-dubbing-ps4-9275980262
Używane pewnie taniej
Nową wersję Demon souls sprzedaje wydawca za 350 zł a ty masz pretensje, że sony wydaje nową wersję spidermana za 75 zł?
Ty nie odwracaj kota ogonem, mówimy o wersji Ultimate i JEDNEJ cenie za 2 gry.
Czyli nie widzisz różnicy między rimejkiem rodem z Shadow Colossus za 350zł, a zwykłym remasterem, który podbije rozdzielczość, może jakieś post efekty doda, może więcej klatek, za 75zł? Gdzie Xbox ulepsza gry z poprzednich konsol za darmo. Xbox One X enhanced.
PS5 obsługuje wsteczną z PS4, a i tak sprzedają remastera. Nie widzisz tutaj problemu?
W wersji pudełkowej (czyli "lepsza" od wersji cyfrowej) za 94zł.
To teraz jeszcze pokaż gdzie tam masz dodatkowe stroje spidermana.
Czyli nie widzisz różnicy między rimejkiem rodem z Shadow Colossus za 350zł, a zwykłym remasterem, który podbije rozdzielczość, może jakieś post efekty doda, może więcej klatek, za 75zł?
Czyli jak ja pisze o cenie demon souls to odwracam kota ogonem, ale jak Ty robisz to samo co ja to już nie jest odwracanie kota ogonem? Dobrze wiedzieć. To czy dla Ciebie 75 zł warte jest 60 fpsów, ulepszonej grafiki i kilku dodatków w stylu stroje spidermana, to już inna kwestia.
Gdzie Xbox ulepsza gry z poprzednich konsol za darmo. Xbox One X enhanced.
To teraz przeskoczyłeś z XSX na starego xboxa? To jest dopiero odwracanie kota ogonem.
Czyli jak ja pisze o cenie demon souls to odwracam kota ogonem, ale jak Ty robisz to samo co ja to już nie jest odwracanie kota ogonem?
Ja zacząłem o cenie DS czy Ty? Jeśli chciałem się odnieść do tego kota to także musiałem go odwrócić. Duh...
To teraz przeskoczyłeś z XSX na starego xboxa? To jest dopiero odwracanie kota ogonem.
No ciekawe jak geniuszu mam porównać ulepszenia starych gier na nowym XSX/XSS jak NIE WYSZŁA JESZCZE KONSOLA?!
W ogóle dziwne, że porównuje oferte Microsoftu, przecież to też odwracanie kota ogonem, nagle wychodzę w rozmowie o Sony z Microsoftem, poyerbany jestem...
Szkoda mi czasu na takie rozmowy gdzie uprawiasz fikołki odchodząc od tematu i jedyna twoja argumentacja to atak.
(Nie)miło się rozmawiało.
Ja zacząłem o cenie DS czy Ty?
Ja zacząłem uznawać to za odwracanie kota ogonem czy Ty?
No ciekawe jak geniuszu mam porównać ulepszenia starych gier na nowym XSX/XSS jak NIE WYSZŁA JESZCZE KONSOLA?!
W kontekście PS5 i ocenianiu wartości ulepszeń spidermana, którego jeszcze na oczy nie widziałeś, jakoś Ci to nie przeszkadzało. Tak, na starej generacji MS ulepszał za darmo swoje gry... tak samo jak sony. O tym zapomniałeś czy celowo pominąłeś bo lepiej pasowało do Twojej teorii.
Jeżeli Spiderman z ps4 nie dostanie patcha polepszającego grafikę i fps to bardzo słabo ze strony sony. Dobrze, że nie kupiłem w preorderze PS5 i poczekam jak wszystko się wyjaśni. Ale i tak nie spowoduje to tego, że kupie xboxa zamiasta playstation.
Jako użytkownik Plejaka mam nadzieję, że MS (choć ich też nie lubię) da pstryczka w nos Soniakowi... Z obozu Japończyków wciąż tylko słychać jakieś "ale" na temat PS5. Igrają z użytkownikami specjalnie przedłużając wszelkie prezentacje etc., nie mają sensownej odpowiedzi na abonament Xboxowy, a teraz jeszcze piętrzą dziwne problemy. Plejaka używam od jakiś 3 lat, wcześniej żyłem bez exów, teraz też mogę, bo na razie 2 exclusivy na rok budzą we mnie wątpliwości, czy dla nich warto mieć konsolę.
W tym momencie skłaniam się do kupna xboxa z abonamentem a ps5 kupi się używane za 5 lat za 500zl i ogra te 10 exy które mnie interesują. Jako podiadacz ps4 muszę napisać że Sony zaorane.
Sporym problemem z PlayStation jest kiepska komunikacja. Większość ludzi, którzy nawet dosyć uważnie śledzą ogłoszenia nie wie do końca jak ta sprawa z grami będzie wyglądać.
Sam się w tym gubię, rozumiem na przykład wsteczną kompatybilność, ale podejrzewam, że mogą być z tym jakieś problemy.
Czy każda gra dostanie patcha, czy każda będzie z założenia lepiej chodzić? Tego nie wiem, rozumiem przewagę podzespołów PS5 nad 4, ale czy one same, poza szybkością wczytywania, zagwarantują lepszą jakość? Czy może będą przy każdej produkcji potrzebne patche?
Nie rozumiem też czemu save z PS4 nie przechodzi na PS5. Wydaje mi się, że to jest jedna z łatwiejszych do przeprowadzenia operacji. Jeżeli tego się nie da zrobić, to czego jeszcze?
"Sporym problemem z PlayStation jest kiepska komunikacja. Większość ludzi, którzy nawet dosyć uważnie śledzą ogłoszenia nie wie do końca jak ta sprawa z grami będzie wyglądać. Sam się w tym gubię, rozumiem na przykład wsteczną kompatybilność, ale podejrzewam, że mogą być z tym jakieś problemy."
Zapewne SONY wie, że mogą być problemy z grami z PS4 uruchamianymi na PS5. Dlatego też nie komunikują się z nami w konkretny sposób wykładając wszystko na ławę, bo przez to mogliby stracić, a tak to rzucili zdaniem, że 99% gier z PS4 da radę uruchomić na PS5, co daję nam pewną informację, lecz wymijającą, bo nie wiemy jak będą działać na tej konsoli.
Spiderman niby ma lepiej chodzić. Chwalili się płynnością poruszania się po mapie, czy nawet szybkich uruchamianiem gry. Lecz tu też jednak nie wiemy, czy była to ta podstawowa wersja z PS4, czy jednak już ta zremasterowana.
Więc z tymi grami po prostu nie wiadomo. Najlepiej byłoby, aby SONY wydało patch do każdej większej swojej gry. Ale czy będą to robić? To za pewne też zajmuję sporo czasu, a gier też trochę mają. Ja tam się ucieszę nawet i z tego, jakby gry na PS4 na nowej konsoli działały tak samo - lecz oczywiście nadzieję, że będą działać lepiej nie umiera we mnie.
W ogóle się cieszę, że większość gier (podejrzewam, że wszystkie od SONY) z PS4 uruchomię na PS5. Bo mogli zawszę nie dawać wstecznej kompatybilności i wydać ponownie te same gry na PS5 chcąc zarobić na nich dodatkowo. Lecz ten ruch by na pewno spowodował nie tylko to, że straciliby w oczach graczy i względem konkurencji byliby uznawani za tych słabszych, ale i pieniądze, bo nie dość że gry drożeją, to jeszcze by chcieli pieniądze za te same gry - chyba, że ktoś wcześniej nie kupował gier na PS4 i PS5 to jego pierwsza konsola, ale tak czy siak...
O, Rock :) No słyszałem dzisiaj w twoim vlogu że komunikacja kiepska. Ale czego nie rozumiesz? ;) Przecież to proste jak konstrukcja cepa.
Gry na BC zadziałają tak jak przewidzieli ich twórcy. Te ze sztywną rozdzielczością i frame capem zadziałają identycznie. Te z dynamiczną rozdzielczością wykorzystają dodatkową moc - bo tak je zaprogramowano, jak gierki pecetowe. Czasy sztywnych konfiguracji minęły, dzisiaj devsi jak robią grę multiplatformową na konsole to muszą mieć z 6 profili wydajności na wersje zwykłe , pro, S, X itp itd.
Gry nie będą potrzebowały patchy, chyba że takich które mają zmienić framerate albo tekstury- wg uznania devsów. Wiedźmin dostanie, większość gier nie sądzę.
Sejwy nie przechodzą, bo ich tak nie zaprojektowano, i wątpię, żeby im się chciało to zrobić.
Ot i wszystko mam nadzieję, że pomogłem :D
Można zatem śmiało założyć, że nie doczekamy się łatek ulepszających gry z ps4 na ps5. Może będą trochę lepiej chodzić bez utraty klatek ale większej ilości nie dostaniemy.
Z jednej strony zrozumiałe, z drugiej natomiast nie spodziewałem się dodawani RT ale większą liczbę klatek mogliby dać.
Z perspektywy to jest bardzo zabawny temat. Zobaczymy jak daleko posunie się Sony tak bardzo pewne swojej pozycji. Póki co czekam sobie spokojnie na premierę PS5, żeby kupić tanio PS4 i ograć te 5 gier wartych uwagi, za symboliczną złotówkę.
Tylko pytanie brzmi, czy naprawdę warto kupić remaster Spider-Mana? Co takiego jest w tym, że warto kupić? Co poprawili? Ray tracking czy co?
Przecież pierwotna wersja Spider-Man wygląda bardzo ładnie i ma rozdzielczość 1080p, więc nie potrzebuję ulepszenie grafiki. Na razie. Chyba że ktoś chce grać na 4K, to może remaster, ale nie wiem, czy to ma sens.
Dla tych co już grali lub przynajmniej posiadają swoją wersję na PS4, a jeszcze nie ograli, to zapewne nie warto.
Ale jeżeli chodzi o kwestie techniczne, to zapewne będzie lepiej. Po pierwsze gry mają się szybko uruchamiać na PS5 (od kilku do kilkunastu sekund), gra zapewne będzie miała więcej FPS'ów i będzie płynniej działać. Po drugie mają tego nowego pada DualSense, który ma dawać różne odczucia podczas grania, więc może remaster Spidermana między innymi pod ten kontroler został tworzony. Ale nadal nie wiem czy warto dla tych dwóch powodów kupić ponownie zremasterowaną grę.
Dzięki za odpowiedź. Jeśli to będzie za 250-350 zł, a nie 50 zł dla posiadacze Spider-Man z PS4, to zdecydowanie nie warto kupić.
Spiderman chodzi w 4k na PS4 Pro - i to całkiem niezła implementacja. Także ja bym kupił używkę za 30 zł na płycie i hajda.
Sony mogłoby jaśniej swoje komunikaty pisać, bo robią taki msizmasz, że czasami ciężko się połapać. Co to znaczy remaster w tym przypadku? Czy to zwykły patch wykorzystujący moc PS5 czy jakieś poprawione elementy.
Mając wersje PS4 odpalę normalnie grę na ps5, to jasne, ale czy by skorzystać z pełnej mocy potrzebna będzie wersja remaster czy zwykły patch. Tego dokładnie nie wiadomo, bo Sony tak dziwnie te komunikaty daje, że aż szok.
Też chciałbym to wiedzieć.
Ale warto przypomnieć o God of War 3 i Last of Us z PS3. Też dostali remaster, ale nie są za darmo. Po prostu trzeba kupić powtórnie.
Olekrek
Właśnie komunikacja Sony z fanami jest dużo gorsza niż na początku obecnej generacji . Ina miejscu Sony bym się zastanowił czy warto się otwierać ba PC, Bo jakby nie było to by była tylko przysługa oddana MS i kolejny powód czarnego PR wokół nowej konsoli. Najlepsze wyjście w tej sytuacji by było wydanie remaster Spider Man na płycie i to pomogło by Sony utrzymać reputację jako firmy przyjaznej dla gracza.
SirXan
Co więcej Gow3 i TLOUS dostały pełno prawne edycje płytowe, Tak więc ze Spider Mannie powino być przeszkód. Tym bardziej ,że Sony by zarobiło na tym wydaniu i to nie małe.
Tylko z tymi grami z PS3 jest taka różnica, że PS5 ma wsteczna z PS4, więc byłoby to strzałem w kolano jakby kazali sobie płacić za ulepszona wersje gry, którą ktoś kupił na PS4.
Pewnie na dniach to wyjaśnią.
Zapewne będzie tak, że ten kto ma grę PS4, to dostanie darmowy upad, a kto nie ma będzie mógł kupić wraz z nową odsłoną, albo w przyszłości oddzielnie, ale tylko online. W sumie wycenili ten upad na taką kwotę w jakiej chodzi SM na PS4, wiec to żadna różnica.
Hmmm. Ten news spowodował, że jestem wewnętrznie rozdarty. Z jednej strony dołował mnie fakt, że jeśli po jakimś czasie wyjdą fabularne DLC do drugiej odsłony Spider-Mana i wyjdzie później pudełkowe wydanie gry razem ze wszystkimi dodatkami, tak kupując takie wydanie gry istniała możliwość, iż poza drugą częścią posiadał bym najpewniej jeszcze załączony remaster jedynki, którą to osobiście kupiłem sobie przed kilkoma miesiącami w wersji Edycji gry roku co nieco doprowadzało mnie do frustracji, bo w takiej sytuacji miałbym dwa razy tą samą grę; jednakże zaistniały fakt z osobnym remasterem dostępnym jedynie w formie cyfrowej oraz pudełkowa wersja remasteru gry dołączonej jedynie do droższego wydania dwójki z pewnością jest dla wielu graczy, oczekujących na ten tytuł, najpewniej równie, jeśli nie bardziej frustrujące co osobiście rozumiem, aż za dobrze, ponieważ nie łatwo jest uzbierać odpowiednie ilości swoich oszczędności, aby móc je przeznaczyć na interesujące produkcje.
Też w zaistniałej sytuacji coś mi mówi, że klub dyskusyjny Jordana "1 000 000 powodów, aby narzekać na wydawców gier", będzie przeżywać swój złoty renesans.
Czasami, niektóre newsy dotyczące gier i ich premier, bądź metod ich dystrybucji są bardzo delikatnym gruntem a sama sytuacja pomiędzy graczami a deweloperami potrafi być chyba równie mocno napięta co sytuacja na Bałkanach przed wybuchem I wojny światowej (gdzie nie spojrzeć tak z każdej strony istnieje ryzyko wybuchu).
Skoro oni zamierzają remastery wypuszczać i to w tak chamski sposób to po co wsteczna? Nie rozumiem trochę tego co Sony odprawia obecnie.
Po to żebyś nie musiał trzymać PS4 aby zagrać w gry z PS4. Równie dobrze mogliby tą grę wydać w pudełku za $60 czy $80, tak jak zrobili z the last of us w wydaniu na PS4. Wtedy byłoby lepiej?
Lepiej byłoby gdyby posiadacze pudełkowej i nie tylko, wersji spidermana z ps4 dostali ten remaster w ramach patcha, albo po prostu za darmo.
A jeszcze lepiej by było gdyby rozdawali wszystko, łącznie z konsolą, za darmo. Prosze mieć zatem pretensje do wszystkich firm wydających remastery/remake, a nie tylko do sony.
Po to żebyś nie musiał trzymać PS4 aby zagrać w gry z PS4.
Przecież będzie wsteczna to po jasny gwint mam trzymać PS4? Skoro w gry z PS4 będę mógł grać na PS5 bez najmniejszych problemów to po kiego remastery? Naprawdę im się już pomysły skończyły i muszą odgrzewać kotlety? Jest wsteczna a ty piszesz o trzymaniu PS4 by ograć gry z PS4 <facepalm> :D.
A kto Cię zmusza do kupowania remasterów? Rozumiem, że sytuacja z poprzedniej generacji, w której musiałeś kupić remastera by w ogóle móc zagrać w gry ze starszej generacji, jest gorsza niż sytuacja w nowej generacji?
UP Ja tylko zapytałem co to jest za sens a ty wsiadłeś na mnie i bronisz devów jak konstytucji, wychilluj trochę. A i nie pisz że nie każdy grał bo wystarczy że posiadacz PS5 kupi TAŃSZĄ wersję z PS4 którą odpali na PS5 :).
Jak masz Spidermana na PS4 i odpalisz go sobie na PS5, to zagrasz w normalną wersje z PS4(30/1080). Jak kupisz gie drugi raz za 350 zł, to zagrasz pewnie w bardziej podrasowaną graficznie wersje w 1440/60 czy 4K/30( lub nawet 4K/60 z mniejszymi wodotryskami). Pisząc prościej, Sony też chce zarabiać jeszcze raz na tym samym bez względy na wsteczną.
A i nie pisz że nie każdy grał bo wystarczy że posiadacz PS5 kupi TAŃSZĄ wersję z PS4 którą odpali na PS5
A gdzie ja coś takiego napisałem?