Bloodborne - kolejny wyciek sugeruje remaster na PS5
Też za 360zł?
A ja głupi już dawno splatynowałem. Dawać 2-kę!!!
Szybcy jesteście. News z zeszłego tygodnia ale wy to wrzucacie jako dzisiejszy.
LOL. Co nie zmienia faktu że na wersje pecetową czekam niczym kania na deszcz. Oprócz Demon's Souls to jedyna gra souls której nie ograłem.
Też za 360zł?
Mam nadzieję że jako posiadacz wersji na ps4, remaster dostanę za darmo.
No to tego. Miej dalej nadzieje
Czyli co, wsadzam płytkę z Bloodbornem do ps5 i co, gra się odpala w trybie ps4/ps4 pro? Jeśli tak, to niech sony spiernicza.
Kolejny remaster...
Jeżeli posiadacze wersji z PS4 dostaną darmowy upgrade do tego "remastera" to spoko. Skoro jest taki szykowany na PS5, to jest to po prostu duża szansa na wydanie jej też na PC, a z tego mogą cieszyć się pecetowcy. Nie ma póki co narzekać, chyba, że będzie to zwykłe odświeżenie za 359 zł.
W zasadzie po co to remasterować? Może pod koniec 9. generacji, ale teraz nie mam absolutnie nic do jej wyglądu.
A po co? Nie prościej zrobić remastery BB, DS 1-3? Po co się przepracowywać jak można zarobić nawet więcej niż za oryginały?
Jeśli ten remaster będzie kosztował 299 zł i wzwysz to ja podziękuję - mam wersję PS4 i się nią zadowolę. Chyba że zrobią porta na PC - wtedy zakup będzie miał sens.
I co tam Sony mówiło o "99% gier z PS4 które da się uruchomić na PS5"? Coraz bardziej czuję że Sony z tą kompatybilnością wsteczną zrobią jakiś "dick move"...
Nowa generacja i tyle nowych możliwości na remastery. Czekam na kolejną edycję Skyrima i GTA V.
Możliwe że ją zignorowałem. A nie czekaj, coś tam napisałem, czyli zwyczajnie zapomniałem.
"Nowa" generacja... co druga gra to remaster to bardziej odgrzewana generacja.
Ludzie to jednak strasznie lubią narzekać i marudzić.
Każe wam ktoś kupować te remastery? Każe wam ktoś płacić za gry 300zł?
Chyba lepiej mieć możliwość grania w Bloodborne na PS5 niż takiej możliwości nie mieć w ogóle?
Niby tak, to dobra opcja dla tych którzy w Bloodborna nie grali, a chcieliby. Chociaż z drugiej części, marnowanie nawet minimalnych sił przerobowych na takie coś, tylko po to by sprzedać na nowo tą samą grę, nie ma szans spotkać się z ciepłym przyjęciem. Chyba, że dali by remastera za darmo posiadaczom oryginału. W ogóle remastery paro letnich gier to patologiczne zjawisko.
Jakby gracze tych remasterów nie kupowali to by ich firmy nie robiły, proste.
Tak samo będzie z cenami gier.
Jeśli firmy będą po podwyżkach zarabiać krocie to ceny utrzymają, a jeśli okaże się,
że zyski są niższe to pewnie nastąpi obniżka cen.
O wszystkim zadecyduje rynek, czyli gracze.
Wiadomo, ze gracze też są winni, tych bezmyślnych konsumentów też nie za bardzo lubię. Co nie znaczy, ze firmy proponujace taki szajs są bez winy.
przecież remaster to nic innego jak odcinanie kuponów i łatwy sposób na zarobek. Wystarczy podbić tekstury, przeprojektować pare poziomów, dorzucić nowe bajery graficzne, efekty cząsteczkowe i można znowu zarabiać na tym samym, a janusze i tak kupio.
Po co siedzieć 2 lata nad nowym IP jak można ogarnąć remaster w pół roku, a hajs i tak się będzie zgadzał :)
Po co siedzieć 2 lata nad nowym IP jak można ogarnąć remaster w pół roku, a hajs i tak się będzie zgadzał :)
Będzie się zgadzał, jeśli ludzie za niego zapłacą, a skoro płacą tzn, że go chcą.
Przecież nikt im nie każe kupować remasterów.
Co w tym takiego skomplikowanego?
głupie teksty typu "jak chcą to będą robić" - to jakieś sondaże na masową skalę są przeprowadzane czy może pare lajków na twitterze?
Odzywasz się w temacie bo tym wspomnianym januszem jesteś między innymi ty.
Problem polega na tym, że o ile nie widzę problemu z robieniem remastera/remake's takiego RE2 - gry z prawie 20-letnim przebiegiem, o tyle zabieranie się za grę z 2015 roku jest ewidentnym lenistwem twórców, którzy ten czas i zasoby mogliby poświęcić na nową część, nowy tytuł, cokolwiek NOWEGO.
Nie doiść że gra świeża to jeszcze z obecnej generacji więc za dużo do "rimejkowania" tam nie ma.
Znaczy uważasz, że korporacje robią remastery, bo ludzie ich nie chcą i ich nie kupują?
W ogóle zabawne jest jak tu wszyscy uważają, że firmy produkujące gry to w zasadzie nie wiedzą co robią.
uważam, że te remastery są robione dla takich januszy jak ty, ktorzy chcą mieć wersje na PS5 mimo, że na PS4 juz ograli z 10 razy.
To jest to słynne "głosowanie portfelem", które daje wyraźny sygnał deweloperom, że mogą iść po linii najmniejszego oporu.
I po co tak z góry szufladkować ludzi i później wychodzić na głupka, który to pozjadał wszelkie rozumy?
Otóż nie trafiłeś. Ja tej gry nie kupię, bo Bloodborne'a nie lubię (chyba że remaster pozmienia w jakiś istotny sposób mechanikę walki). Natomiast nie widzę żadnego problemu w tym, że taka gra wyjdzie.
"Chyba lepiej mieć możliwość grania w Bloodborne na PS5 niż takiej możliwości nie mieć w ogóle?"
nie zmienia to faktu, że prezentujesz postawę jaką opisałem...
W poprzedniej generacji jeszcze było zrozumieć te remastery, gdyż konsole nie miały wstecznej kompatybilności.
Ale aktualnie, gdy praktycznie wszystko z PS4 odpalimy na PS5 - po co to? No chyba, że ten remaster to tak dla zaznaczenia, że gra otrzymała update graficzny dla nowej generacji, a posiadacze oryginalnej wersji dostaną darmowego patcha.
Po co to?
Halo? 359 zł? Halo? Na darmowy update też bym w każdym przypadku nie liczył, bo zaraz stwierdzą, że zmiany sięgają zbyt głęboko i byle patchem się tego nie zmieni za czym oczywiście stoi chęć wykonania jak najmniej roboty i zarobku kolejny raz na niewiele różniącym się produkcie no ale takie mamy czasy.
Sony za bardzo przyzwyczailo się do remasterow i zapomnieli że mają mieć wk
Nie będzie żadnego remastera. jedynie może być płatny up do wersji PS5. Przecież takie Up do nowej wersji konsoli będą płatne w niektórych przypadkach, bo twórcy są zbyt pazerni.
To samo jest na Xboxie. Zarówno Sony jaki MS dały komunikat, że wydanie ulepszonej wersji, to tylko dobra wola twórców.
PS5 ma wsteczną z wszystkimi grami więc odpali się to w wersji ps4. UP nie jest potrzebny.
No i to bylby tytul dla jakiego kupilbym PS5. Nie wiem dlaczego , ale atmosfera + setting wyjatkowo mi podeszly. Jak zaczalem grac to nie moglem skonczyc do momentu koncowego. Z drugiej strony patrzac na remake Demon's Soul mam obawy. Gra stracila przez grafike swoj mroczny klimat. Przynajmniej dla mnie wersja na ps3 byla bardziej klimatyczna.
Bloodborne nadal wygląda bardzo dobrze (moim zdaniem zestarzało się najlepiej z wszystkich soulsów), w idealnym świecie każdy posiadacz gry na PS4 powinien mieć możliwość odpalenia jej w 4K i 60FPS na PS5, podbitej darmowym patchem.
No ale jak wygląda obecnie branża każdy wie, i nie zdziwiłbym się gdyby wypuścili "remaster" (a.k.a. kilka zmienionych flag w kodzie) za pełną cenę.
W pełne przebudowanie gry (jak Demon's Souls) po prostu nie wierzę, jest na to za wcześnie.
Tutaj wspominają coś jak to wygląda przeniesienie na PS5 Bloodborna [link] od 8:13.
od roku czekam na premiere ps5 tylko po to by ograc bloodborne 2 raz w troche lepszej jakosci a ci z jakims remasterem wyjezdzaja