Horizon Zero Dawn na PC w remoncie. Jest patch 1.05
Czyli wychodzi na to, że gra została za wcześnie wypchnięta na rynek. Trochę źle to świadczy o wydawcy.
Gra jest znakomita. Dawno już ją ukończyłem. Ale ze względu na ciągłe wywalanie gry do pulpitu (złe zarządzanie pamięcią) musiałem sporo włosów wyrwać z głowy. Dopiero ta aktualizacja naprawia większość problemów, z którymi się zetknąłem.
Rzeczywiście szkoda, że tak późno.
Szkoda, że nie testowali Horizon bardzo dokładnie przed wydanie. Widzę, że nie mieli duże doświadczenie, jeśli chodzi o portowanie PC i dostają nauczkę.
A wydawcą jest uwaga... PlayStation Mobile
Znakomita? Wizualnie się zgodzę.
Ale cała reszta, to porażka.
Same powtarzalne Fetch Questy, fatalne dialogi jak i fabuła/historia.
Max ocena przy dobrym humorze i grubym czeku od wydawcy to MAX 7/10
Bez tego aż 5/10
Są lepsze gry z otwartym światem, które mają lepsze dialogi, nie są powtarzalne, mają lepsze postacie, i lepszą fabułę
;)
Oczywiście, że są gry z otwartym światem "obiektywnie" lepsze. Chociażby niedawno wydane na PC RDR2. Oczywiście, że było sporo zadań w stylu "chłopiec na posyłki". Oczywiście, że dialogi nie wyszły spod ręki Szekspira.
Niemniej jednak HZD dostarczył mi większej radochy z zabawy niż RDR2 i ostatnie "Asasyny" razem wzięte. Świetny świat, świetna atmosfera (kuźnie, pozostałości po dawnej cywilizacji), niesamowita walka z maszynami, bardzo dobre teksty i (dla mnie) ciekawa historia (wątek główny). Nie nudziłem się ani przez chwilę. Dlatego uważam, że jest znakomita. I tyle.
ta gra stoi walką, tylko tyle i aż tyle.
Poboczne questy sobie odpuściłem po zrobieniu 2-3 z początku gry. Lepszy exp leci z tłuczenia maszyn i satysfakcja większa.
Rozczarowały mnie tylko (a może aż) dwie rzeczy:
-projekty poziomów są bardzo pospolite. Jest co prawda pare wyjątków ale nic mnie nie zachwyciło a sporo się naczytałem opinii że lokacje są bardzo ciekawe i klimatyczne. Niczego takiego nie uświadczyłem niestety. Projekty poziomów są co najwyżej poprawne a szkoda bo twórcy mieli ciekawy setting na papierze.
-itemizacja a właściwie jej brak. Cały loot zbieramy właściwie tylko po to żeby zwiększyć sobie sloty na przechowywanie amunicji i jej crafting.
Mamy kilka łuków na krzyż, kilka "casterów" do stawiania pułapek i nawet dzidy nie można zmienić. Są jakieś mody, które w bardzo ograniczony sposób podbijają statystyki naszego arsenału ale na tym koniec. Podobnie ma się sprawa z "pancerzem". Trochę bieda pod tym względem.
Skoro cały czas są łatki i optymalizację, to co za różnica czy to nazwali alpha, beta, early cośtam, czy po prostu HZD? Wychodzi na jedno, a ty na siłę próbujesz się wyżyć na wydawcy, który zrobił świetna grę i nawet stale o nią dba
wychodzi na to że powinno się grać na konsolach
Wyobraź sobie Bukary grasz na konsoli nawet jej nie wyłączasz robisz pauzę wracasz po 3 dniach i grasz dalej. Dla PC często jest nie pojęte że można grać w grę 200 godzin bez ani jednego crasha :)
Remontować to trzeba było przed premierą. Kto był zainteresowany już ograł. Kto był za to odpowiedzialny, Bethesda?
Bez przesady. Ja jestem zainteresowany i nie "ograłem" bo bardzo rzadko kupuję AAA na premierę.
Pytanie do osób które mają problem z uruchomieniem tej gry, czy po tej łatce problem zniknął? Bo ja tydzien temu nie mogłem gry uruchomic, wysypywała się na ekranie zbierania zasobów przy 90 %. Komputer mam wystarczający do tej gry, miałem dość po 5 próbach uruchomienia tej gry gdzie ten ekran zbierania zasobów trwał godzine. Mam szybki dysk ssd.
Ja byłem zawiedziony tą grą. Niby taka dobra miała być. Beznadziejne dialogi i żałosne zadania poboczne.
Te patche nic nie dają, zajmują po kilka mb (dzisiejszy miał 90mb) wydajność nie zmieniła się od dnia premiery, grałem na razie tylko po trochę, dopiero dzisiaj wyszedłem za bramę i dosiadłem wierzchowca, do tej pory gra chodziła w miarę ok, gubiła sporo klatek w strażnicy matki, tam gdzie sporo ludzi, ale gdy wyjechałem za bramę i jechałem wierzchowcem to klatki spadały masakrycznie, myślę że nawet poniżej 30, do tego te lagi, jak będą takie g..... po kilka mb wypuszczać które nic nie zmienia to gra cały czas będzie mało grywalna przez wydajność, nie wiem kiedy w końcu zabiorą się za to na poważnie, już ponad miesiąc od premiery i nic
To nie jest właściwy patch, właściwy jest pobierany "w grze" - zauważ że po każdym patchu gra coś ściąga. Dziwny pomysł, ale jednak.