WoW Shadowlands otrzyma tryb przygody, który gracze znają z Diablo 3
Gram od końcówki vanilli, ale tylko raz w Cataclysmie udało mi się dociągnąć na maksa 2 alty, więc mało prawdopodobne, że przy dzisiejszym trybie życia mi się to przyda, ale niektórym na pewno. Może w końcu zamiast gonić mainem za grindem zacznę bawić się po ludzku na luzie innymi klasami, bo wstyd mi trochę, że z takim stażem tak mało wiem o innych klasach.
No właśnie to dzisiaj w dzisiejszym trybie życia WoW jest chyba najlepiej w historii przygotowany pod niedzielnych graczy lub tych z małą ilością czasu. Kupiłem 3 tygodnie temu abo żeby przygotować alta pod Shadowlandsy. Grałem może z 2 godzinki dziennie a zaliczyłem całą Nyalothe wpierw na LFR a potem na normalu z kolesiami z sociala, wszystkie War Campains, dużo transmogów i mountów, zaliczyłem każdy heroic, pograłem z randomami ekspedycji i fronty, pograłem trochę BG dla MoH i pobawiłem się w Brawler Guild a także dociągnąłem altem do 440 itlv. Dla prosów jest to śmiech ale dla niedzielniaka to już bardzo dużo i jak pomyślę ile czasu zajęłoby mi to samo na Wotlk czy Cata to jednak dobrze się dla mnie stało, że w WoWie jest teraz tyle możliwości gry casual/solo
Zależy którego: Amoni to banał, Black Dragon Banał, Smok z pandarii banał, smok z Stratholme banał i to są mounty które się zdobywa od strzała :D No chyba, że mowa o takich rarytasach jak ashes of alar czy mymiron head to już regularne odwiedziny rajdów z nimi i szczęśliwy traf :D Ale np moim szamanem próbuje regularnie zdobyć naramy T8 i naramy z Dragon Soula i nigdy nie mogą mi dropnąć a od WoD jak tylko mam czas gry wykupiony regularnie staram się je zdobyć :D
I tu jestem ja który dropnął mounta z Garosza za pierwszym razem i w następnym tygodniu poleciał mi drugi.
Ja tam zdobyłem legendarnego mounta za pierwszym razem, 2 RAID tak samo za 3 podejściem drop na mounta
Bardzo dobra decyzja ze strony Blizzarda, levelowanie altów było od zawsze jedną z większych bolączek gry.
Cieszę się, że WoW w końcu wkracza w XXI wiek i daje graczom wybory, jak chcą grać. Ja bardzo lubię grać w WoW-a fabularnie, ale takie rozwiązanie na pewno przyda się wielu ludziom, a i sam pewnie to wypróbuję.
Ogólnie nowy dodatek będzie bardzo przyjazny nowym graczom, ale również powracającym, a i starzy wyjadacze nie zawiodą się, o ile content będzie ciekawy i utrzyma uwagę.