Nowe informacje o remake'u Prince of Persia: The Sands of Time
Szczere, to zachwalają kwestie, które mnie osobiście guzik obchodzą. Liczyłem jednak na zmiany zarówno w grafice, przeciwnikach i walce. A na trailerach widać, że tego nie dostaniemy i znowu będziemy spamować dwoma czy 3 atakami przeciwko tysiącom tych samych przeciwników.
No i git. Wreszcie będę miał okazje przejść te grę. Zawsze wymiękam na walce w tej windzie co jedzie do góry. Praca kamery to raz ale spami się tam masa przeciwników którzy blokują wszelkie ataki z naskoku albo jak ja sobie jako tako radzę to Farah pada.
Szczere, to zachwalają kwestie, które mnie osobiście guzik obchodzą. Liczyłem jednak na zmiany zarówno w grafice, przeciwnikach i walce. A na trailerach widać, że tego nie dostaniemy i znowu będziemy spamować dwoma czy 3 atakami przeciwko tysiącom tych samych przeciwników.
Niemal całą grę dało się przejść korzystając z dwóch ataków: jeden to przeskakiwanie nad przeciwnikami i atak od tyłu (to chyba ten wspomniany przez Ciebie naskok), a drugi to odbicie się od ściany prosto w przeciwnika (działa na tych, na których nie działa pierwszy sposób). Pewnie dałoby się przejść grę walcząc tylko drugim sposobem.
Gdyby tylko ten wywiad udzielili przed oficjalnym trailerem to pewnie i bym czekał na ten tytuł ale trailer już był a do stycznia nic pod względem wizualnym się nie zmieni.
Mogliby napisać kiedy premiera na komórki bo to chyba z myślą o nich powstaje ten remake...
Ja widzę, że Ubi planuje zalokować na nowo dobrze znaną graczom markę.
Assasins Creed zamordowal księcia, teraz odszedł bardzo od pierwotnej koncepcji.
Podejrzewam, że Ubisoft planuje wprowadzić kolejny produkt AAA. Prince of Percia byłby grą akcji skradankowo-zręcznościową, Assassyny zaś RPGiem z domieszka strategii i mikrozarządzania.
Mi pasuje taki układ.
Nie jestem fanem Księcia Persii, chociaż w jakąś tam część kiedyś grałem, lecz nic nie pamiętam, ale żałuję, że nie dostaliśmy takiej gry jak na przedstawionym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=nHbRCd8yzaw&t=5s
W to bardzo chętnie bym zagrał...
To wygląda tak bardzo jak Dwa Trony... Mam nadzieję że na Piaskach Czasu się nie skończy i Ubisoft zrobi całą trylogię zrimejkowaną. Jakakolwiek by ona nie była. Powrót do tych gier dzisiaj boli i nowa szata gameplayowo - audio-graficzna na pewno się przyda. A i gdzieniegdzie mogli by poprawić historię i zrobić ją bardziej filmową i spójną.
Gdyby chcieli oddać hołd klasyce, to nie zniszczyliby całkowicie klimatu tej fantastycznej gry i nie zrobiliby z głównych postaci takich karykatur. Żeby zrobić remake wyglądający dużo gorzej od 17 letniego oryginału, to naprawdę trzeba się postarać.
Nie wiem jakim ślepcem lub ignorantem trzeba być żeby twierdzić, że ten remake jest brzydszy od oryginału. Owszem może nie jest najpiękniejszy ale ktoś tu patrzy na.oryginalne piaski przez okulary nostalgii zamiast oczy
Przede wszystkim trzeba byś ślepym, żeby nie zauważyć, że na tym trailerze połowa scen nie ma w ogóle oświetlenia (obiekty nie rzucają cienia), a wielu modelom zwyczajnie brakuje tekstur. Pozostałe je mają, ale w bardzo niskiej rozdzielczości (podejrzewam, że to placeholdery wzięte jeszcze z oryginału z 2003 roku).
Jakiej znowu nostalgii? Ja oryginał skończyłem dopiero 2-3 lata temu (grałem też kilka lat wcześniej, ale utknąłem w jednym miejscu). Sam byłem zdziwiony jak ładna jest to gra. W ogóle w 2003 roku chyba ładniejszej gry nie było.
Z kolei ten pseudo remake jest całkowicie wyprany z klimatu. Postacie wyglądają jak karykatury, tekstury są paskudne, a paleta barw wygląda tak, jakby była dobrana przez dziesięciolatka.
I nie, to nie jest żaden alpha build. Nikt normalny nie robi dzisiaj trailerów na alpha buildzie i nie ogłasza w takich trailerach daty premiery, która ma nastąpić za kilka miesięcy.
Najwiekszy skok na kase od czasu zbroi dla konia
Przestańcie nazywać to remke, bo to nawet nie stało koło remasteru, a to co mówi wydawca.... To jedynie mydlenie oczu, bo jakoś trzeba zachować dobrą twarz... Ubisoft powinien zobaczyć na zaplecze Copcomu i zobaczyć jak "odnawia" się stare tytuły.
Z definicji to jest remake, więc dlaczego mamy przestać go tak nazywać? :P
Remake - czytaj skok na kasę, łatwym kosztem. Mało jest dobrze zremasterowanych gier, twórcy zazwyczaj ograniczają się do dodania sweetfx +reshade i drobnych zmian oświetlenia by wzbudzić poczucia polepszenia grafiki xD Remake powinien być nową lepszą odsłoną a to co tu widzimy to po prostu odgrzewany kotlet.
Zdzichsiu z racji tego co chociaż napisał Debipsiak...
Zresztą jak widzę to ubisoft ostatni czasy idzie po najmniejszej linii oporu
Remake to nie to samo, co remaster.
Przecież ten Prince powstaje na innym silniku niż oryginalna gra.
Remake czy remaster to są określenia TECHNICZNE, a ich rozróżnienie następuje na podstawie obiektywnych kryteriów, nie subiektywnych ocen.
Ten projekt to remake, ponieważ gra została zbudowana OD ZERA na nowym silniku, z nowymi modelami, teksturami, animacjami, voice acting'iem, a także zmianami w sterowaniu, systemie walki czy poruszania.
Możecie sobie te zmiany oceniać jak chcecie, ale to JEST remake i nawet się nie ośmieszajcie, twierdząc inaczej.
Jasne gra powstaje na nowym silniku, ale tego jakoś nie widać? Grafika wygląda jak by była robiona w roku 2005-7.. albo w wersji mobilnej na dziś, to wtedy chyba nikogo by to nie dziwiło. Tak więc nawet jeśli jest to wersja remake to tak naprawdę twórcy nie wysilili się zbytnio robiąc to tak a nie inaczej, być może gra nie zasługuje na to by wyglądać naprawdę znośnie jak na rok 2020, ale za to twórców nie winie, ich wybór.. ja po prostu gry nie kupię tylko dlatego że zrobili ją na marnym prostym silniku.
Ta gra to typowy Tomb Raider w świecie Princes Persie a szkoda że nie pokuszą się o zrobieniu czegoś naprawdę nowego i świetnego.
TO JEST ALPHA BUILD. Innymi słowy patrzysz na grę bez tekstur i z niedokończonym oświetleniem. Rzuć okiem na screen, który podlinkowałem w 4.1... Naprawdę wierzysz, że twórcy stworzyli modele od nowa i przerzucili je na dużo bardziej zaawansowany silnik tylko po to, żeby pokryć je teksturami w 260p? Gdyby oprawa graficzna niskiej jakości ich zadowalała, to poprzestaliby na remasterze, czyli lekkim odświeżeniu PoPa z 2003 roku (podbiciu rozdzielczości, może dodaniu jakiegoś filtra).
Bo? Gra raczej na pewno nie będzie wyglądać jak np. The Last of Us 2, ale poziom oprawy Odyssey jest osiągalny (to ten sam silnik), a to oznacza bardzo dobrą warstwę wizualną. Przypominam też, że nie jest to gra na next geny i według plotek ma wyjść nawet na Switcha.
Pewnie, jak się nie ma argumentów, to pozostają podśmiechujki... EoT.
Wiem, że jesteś fanem ubisoftu i trudno jest ci w to uwierzyć, ale to nie jest żaden alpha build. Ten paździeż właśnie tak wygląda i ta "wspaniała" firma w takim stanie go wypuści.
1. Na filmiku z prezentacji gry jest napisane "Alpha Footage".
2. Większość scen jest pozbawiona oświetlenia.
3. Wiele obiektów nie ma tekstur, a reszta ma tekstury w bardzo niskiej rozdzielczości.
4. W sieci są obecne obrazki pokazujące różnice pomiędzy buildem z trailera, a obecnym, który wygląda znacznie lepiej.
Ale mimo wszystko to nie jest alpha, a stan finalny, w którym gra zadebiutuje na rynku, bo... ty tak mówisz. Kurde, przekonałeś mnie!
Nawet gdyby to była alpha, to co oni niby są w stanie zrobić? Fatalnych modeli postaci nie naprawią, pozbawionych klimatu lokacji również. Mogą pobawić się oświetleniem i poprawić optymalizację, ale poza tym nic więcej nie zrobią. Samo zwiększenie rozdzielczości tekstur też nic nie da. Fundamenty tej gry zostały źle postawione i jedyną szansą na ratunek jest zbudowanie wszystkiego od nowa.
Prawda jest taka, że twój ukochany ubisoft stacza się coraz bardziej. Obok bethesdy to drugie najbardziej żenujące studio ostatnich lat.
Fatalnych modeli postaci nie naprawią
A co w nich fatalnego?
pozbawionych klimatu lokacji również
Po pierwsze to tylko twoja ocena. Po drugie, widziałeś kilkusekundowy urywek, na którym pokazano ze 3 lokacje i już masz wyrobione zdanie? Bardzo rzetelne podejście...
Mogą pobawić się oświetleniem i poprawić optymalizację, ale poza tym nic więcej nie zrobią.
Bo? Mówisz to jako kto? Jakie masz kompetencje, by się o tym wypowiadać? Ile wiesz o tworzeniu gier? Jakie masz doświadczenie w tym zakresie?
Samo zwiększenie rozdzielczości tekstur też nic nie da
Nie da... bo? Skoro nie rozdzielczość stanowi o jakości tekstury, to co w takim razie?
Fundamenty tej gry zostały źle postawione i jedyną szansą na ratunek jest zbudowanie wszystkiego od nowa.
Jakie fundamenty? Przecież nawet jeszcze nie pokazali normalnego gameplay'u... I twierdzisz tak na podstawie czego? Przy ilu grach w swoim życiu pracowałeś i jakie masz kompetencje, by się o tym wypowiadać?
Prawda jest taka, że twój ukochany ubisoft stacza się coraz bardziej.
Ani on mój, ani ukochany. Spośród ich ostatnich gier ograłem tylko Far Cry 5 prawie 3 lata temu. Całkowicie odpuściłem natomiast FC: New Dawn, GR: Breakpoint, obie części Watch Dogs, obie części The Division, czy Rainbow Six Siege. Nawet AC: Odyssey odstawiłem po kilku godzinach i nie znalazłem motywacji do powrotu, także twój zarzut jest kompletnie chybiony. Lubię gry Ubisoftu, ale nie ze wszystkich serii i nawet nie wszystkie odsłony. Po prostu zachowuję zdrowy rozsądek, zamiast być bezrozumnym hejterem, który wygaduje niczym niepoparte bzdury, byle tylko pluć jadem na obiekt ślepej nienawiści...
Obok bethesdy to drugie najbardziej żenujące studio ostatnich lat.
Bo ty tak mówisz? Poza tym czym Ubisoft wprawia cię w zakłopotanie?
A co w nich fatalnego?
To, że wyglądają gorzej od kilkunastoletnich gier.
Po pierwsze to tylko twoja ocena. Po drugie, widziałeś kilkusekundowy urywek, na którym pokazano ze 3 lokacje i już masz wyrobione zdanie? Bardzo rzetelne podejście...
Skoro te 3 lokacje nie powalają, to reszta może być podobna albo nawet gorsza. W końcu na materiałach promocyjnych zwykle pokazuje się jak najlepsze oblicze gry, a nie najgorsze.
Bo? Mówisz to jako kto? Jakie masz kompetencje, by się o tym wypowiadać? Ile wiesz o tworzeniu gier? Jakie masz doświadczenie w tym zakresie?
Nie trzeba pracować w gamedevie, żeby wiedzieć, że 3 miesiące to bardzo mało czasu na większe zmiany w grze. To jest końcowy okres produkcji, który wykorzystuje się na optymalizację i naprawę jak największej ilości błędów, a nie na przebudowywanie lokacji i tworzenie nowych modeli postaci.
Nie da... bo? Skoro nie rozdzielczość stanowi o jakości tekstury, to co w takim razie?
Paskudna tekstura nawet w 16k będzie wyglądać paskudnie.
Jakie fundamenty? Przecież nawet jeszcze nie pokazali normalnego gameplay'u... I twierdzisz tak na podstawie czego?
Mówiąc o fundamentach miałem na myśli elementy, których stworzenie zajmuje najwięcej czasu, czyli są to m.in. lokacje i postacie.
Przy ilu grach w swoim życiu pracowałeś i jakie masz kompetencje, by się o tym wypowiadać?
Najprawdopodobniej przy tylu, co ty.
Ani on mój, ani ukochany. Spośród ich ostatnich gier ograłem tylko Far Cry 5 prawie 3 lata temu. Całkowicie odpuściłem natomiast FC: New Dawn, GR: Breakpoint, obie części Watch Dogs, obie części The Division, czy Rainbow Six Siege. Nawet AC: Odyssey odstawiłem po kilku godzinach i nie znalazłem motywacji do powrotu, także twój zarzut jest kompletnie chybiony. Lubię gry Ubisoftu, ale nie ze wszystkich serii i nawet nie wszystkie odsłony. Po prostu zachowuję zdrowy rozsądek, zamiast być bezrozumnym hejterem, który wygaduje niczym niepoparte bzdury, byle tylko pluć jadem na obiekt ślepej nienawiści...
Czytając twoje komentarze w tematach związanych z grami ubisoftu można odnieść zupełnie inne wrażenie.
Bo ty tak mówisz? Poza tym czym Ubisoft wprawia cię w zakłopotanie?
Niczym. Po prostu ich ostatnie "dzieła" do wybitnych nie należą i najwidoczniej ten trend będzie przez nich podtrzymany.
To, że wyglądają gorzej od kilkunastoletnich gier.
Nic podobnego, to najlepsze modele jakie kiedykolwiek wykonano, zjadają nawet te z TLoU2. Bo ja tak mówię (tak, zniżam "argumentację" do twojego poziomu, przyzwyczajaj się, bo będzie tego więcej).
Skoro te 3 lokacje nie powalają, to reszta może być podobna albo nawet gorsza. W końcu na materiałach promocyjnych zwykle pokazuje się jak najlepsze oblicze gry, a nie najgorsze.
Wręcz przeciwnie, już na podstawie tych kilku sekund gameplay'a można obiektywnie stwierdzić, że są to najładniejsze lokacje jakie na ten moment istnieją w jakiejkolwiek grze. Bo ja tak mówię.
Nie trzeba pracować w gamedevie, żeby wiedzieć, że 3 miesiące to bardzo mało czasu na większe zmiany w grze. To jest końcowy okres produkcji, który wykorzystuje się na optymalizację i naprawę jak największej ilości błędów, a nie na przebudowywanie lokacji i tworzenie nowych modeli postaci.
Model postaci (w zależności od poziomu skomplikowania) można od zera zrobić kilka godzin albo w kilka dni. Tutaj jednak nie ma na szczęście takiej potrzeby, bo jak już ustaliliśmy, modele są perfekcyjne. Bo ja tak powiedziałem.
Paskudna tekstura nawet w 16k będzie wyglądać paskudnie.
A co jest paskudnego w tych teksturach? Kolorek ci nie pasuje czy wzorek? Jest złota klepsydra, a miał być różowy konik, tak?
Mówiąc o fundamentach miałem na myśli elementy, których stworzenie zajmuje najwięcej czasu, czyli są to m.in. lokacje i postacie.
Jak wyżej, wspólnie ustaliliśmy, że modele postaci i lokacje są świetne, więc nie ma żadnego problemu. PS. Od kiedy lokacje i postaci to fundament gry? Oo
Najprawdopodobniej przy tylu, co ty.
Ja nie jestem profesjonalnym developerem, ale w swoim życiu napisałem trzy silniki gier, w tym jeden wykorzystujący pełne 3D. Niedawno przeportowałem na niego pierwszego Quake'a, a teraz, w wolnych chwilach, tworzę na niego własną grę w stylu retro. Nie sprawia to oczywiście, że o tworzeniu gier wiem wszystko (wręcz przeciwnie, wiem jak wiele rzeczy muszę się jeszcze nauczyć), ale z pewnością sprawia, że moje kompetencje w tym temacie są znacznie większe od twoich, bo twoje są zerowe (po twoich postach widać wyraźnie, że jesteś typowym zadufanym w sobie ignorantem, który nie wie na ten temat kompletnie nic, ale jest pierwszy do zabierania głosu).
Czytając twoje komentarze w tematach związanych z grami ubisoftu można odnieść zupełnie inne wrażenie.
Nie interesuje mnie twoje wrażenie, tylko fakty.
Niczym.
Skoro niczym, to czemu pisałeś, że Ubisoft wprawia cię w zakłopotanie? Tak, dokładnie to oznacza słowo "żenujący", czyżbyś nie wiedział?
Różnica między twoim zdaniem, a moim jest taka, że ja nie jestem jedyną osobą, której ten paździeż się nie podoba, a ty wręcz przeciwnie.
Ja nie jestem profesjonalnym developerem, ale w swoim życiu napisałem trzy silniki gier, w tym jeden wykorzystujący pełne 3D. Niedawno przeportowałem na niego pierwszego Quake'a, a teraz, w wolnych chwilach, tworzę na niego własną grę w stylu retro.
Skoro jesteś taki utalentowany, to może pomógłbyś swoim kolegom po fachu, bo najwidoczniej kogoś takiego jak ty im teraz brakuje.
Skoro niczym, to czemu pisałeś, że Ubisoft wprawia cię w zakłopotanie? Tak, dokładnie to oznacza słowo "żenujący", czyżbyś nie wiedział?
Przepraszam, miało być żałosne. Teraz lepiej?
To będzie wersja mobilna, czy na Switch'a?
Zastanawiam się do kogo ta gra ma trafić.
Do mnie. Nie znam lepszej gry tej firmy i czekam bardziej niż na .... mega oczekiwanego przeze mnie .... Cyberpunka. Tylko ta data. Gry wydawane po świętach tracą 50% z klimatu.
"poziom oprawy Odyssey jest osiągalny (to ten sam silnik)"
NIE! To nie jest ten sam silnik, Assassin's Creed Odyssey śmiga na AnvilNext 2.0, a jak sami twórcy powiedzieli remake PoP śmiga na silniku ANVIL, czyli starsza wersja silnika na której śmigał Assassin’s Creed II oraz Prince of Persia: Zapomniane piaski.
2 minuty googlowania:
Prince of Persia: The Sands of Time Remake game director Pierre-Sylvain Gires told:
Yes, we are using Assassin's Creed Origins' Anvil engine, but that was just a base and we revealed a lot of things around this engine to actually suit Prince of Persia Sands of Time Remake. Not only the tech approach with the rewind features and all those things that needed to be reworked, but like the artistic direction is intended to be different than Assassin's Creed Origins.
Czyli OK, nie jest to wersja z Odyssey, a Origins, ale to raczej wielkiej różnicy nie robi, bo oba tytuły pod względem jakości oprawy są niemal identyczne (a kilka efektów, np. ogień, Origins robił lepiej).
