Nurtuje mnie w sumie jedno pytanie. Dlaczego wiek emerytalny jest tak wysoki a ludzi się nie szanuje i traktuje jak jakieś parobki? Przykładowo tyramy 8h dziennie a emeryturę dostajemy o ile się nie mylę 60-65lat czyli już w sumie powoli rozglądamy się za trumną. Reszta kasy jaką bierze ZUS gdzie trafia? Pewnie złodzieje stamtąd budują sobie wille za nasze pieniądze.. Powinno to według mnie trafić na jakieś przyszłościowe projekty, ale myślę że i tak ta kasa idzie gdzieś w błoto. Według mnie uczciwy czas pracy powinien wynosić 6h+6h dla siebie. Ale ten wiek emerytalny w którym człowiek zaczyna odpoczywać to jakaś przesada, dodatkowo skoro ZUS zabiera nam połowę wypłaty to czy świat mógłby funkcjonować bez niego? Czy to jest jakiś światowy przymus by po prostu uszczuplić nam portfele? Wolałbym by te pieniądze należały do mnie i w razie pogorszenia stanu zdrowia przechodzę na zasłużoną emeryturę w odpowiednim momencie. Wiadomo czynniki genetyczne itd, każdy ma inną wydajność godzinową oraz po latach zależnie od wykonywanej pracy. ZUS to po prostu coś co legalnie wkłada ci rękę w kieszeń i zabiera kasę, no po prostu jak by ktoś cie w d*** ruchał i za przeproszeniem jeszcze kazał ci dziękować..
Podobno nie ma możliwości zlikwidowania tego czegoś bo stare pokolenie by płakało gdzie ich pieniądze... szkoda, wielka szkoda. Ciekawe jak świat wyglądałby gdyby nie było ZUS.. czy było by gorzej lub lepiej dla milionów istnień na świecie.
Ciekawe czy w innych krajach jest lepiej? Chcę się chyba wynieść z tego kraju jak najszybciej by dożyć jak człowiek normalnej emerytury oraz być traktowany jak człowiek. Emerytura jest po prostu głodowa, nawet po przepracowaniu kilkudziesięciu lat w pOlsce..
Chodź w sumie na to wszystko myślę, że fakt takiej ubogości może wynikać po prostu z przeludnienia na świecie i braku zasobów. Wiadomo że ludzie muszą pracować coraz ciężej i dłużej by po prostu napędzić gospodarkę i nie doprowadzić do masowego zgonu z powodu głodu i braku finansów, ale no właśnie chyba po to istnieje coś takiego jak kontrola populacji i mądra gospodarka. Strach pomyśleć naprawdę jak świat będzie wyglądał za 100-200-1000lat.. ale na szczęście mnie to nie dotyczy i chyba prawdopodobnie żyjemy w czasach dobrobytu w porównaniu do tego co będzie się działo w przyszłości.Resident Evil na świecie nadciąga nieubłaganie. Samo polepszenie standardów życia jest ciężkie z powodu dużej populacji, i chyba każdy grający w jakąkolwiek grę ekonomiczną może sobie wyobrazić jaki to problem.
Temat rzeka. Niestety jak wszystko w zyciu ma swoje plusy i minusy. Za niektorych ludzi panstwo musi myslec. Sa ludzie, ktorzy zyja jakby starosc miala nigdy nie nadejsc. Z drugiej strony placimy na ten ZUS niemale pieniadze. Statystyki sa nieublagane. Srednio mezczyzna w Polsce zyje 2 lata na emeryturze. Dlatego jak PO podwyzszylo wiek emerytalny to chodzilo po prostu o to, aby wogole nie placic. Wszelkie brednie o tym, ze zyjemy dluzej trzeba wsadzic pomiedzy bajki. Mamy coraz wiecej ludzi z nadcisnieniem, pozno wykrywanym rakiem, coraz mlodsi ludzie maja zawaly.
Ps. Prawda jest taka, ze wytwarzamy tyle jedzenia, ze juz dawno gdyby chciano to nie byloby glodnego czlowieka na swiecie. Poczytaj sobie ile zywnosci jest niszczona.
Tak ZUS okrada każdego. Wszystko co jest przymusowe można podpiąć pod okradanie. ZUS to tylko kolejny podatek od pracy. Żeby rozdawać socjal jak i emerytury na które uwaga żaden emeryt nie ma bo płacił podatek a nie na emeryturę a inflacja i hiperinflacja I tak by to zezarla trzeba okradać społeczeństwa. A okradać możesz tylko tych co pracują lub prowadzą biznes. Są też potrzebne rzeczy jak straż pożarna policja czy komunikacja ale to mały promil wydatków. Socjal z emeryturami pożera większość naszych (z naszej pracy) pieniędzy.
Błędem obecnych pokoleń jest to że się nie zbuntowali odnośnie socjalu.
Tak to jest jak się wprowadza system, gdzie na dzień dobry jest pustka w skarbcu, a wypłaca się 10-tność emerytur komunistycznym pociotkom przez 50 lat i innym darmozjadom, którzy wyciągają wielokrotności tego, co sami włożyli do ZUSu.
No i rączka rąsie myje, przecież trzeba wynieść kasę bokiem, bo jak to tak uczciwie, polaczki nieprzyzwyczajone do uczciwości.
Plus wydawanie ponadprogramowych miliardów na kiełbasę wyborczą, uszczupla portfele emerytalne obecnie odprowadzających składki.
Temat rzeka ale bzdur które niektórzy wypisują:
1. Średnia długość życia mężczyzn 74 lata. Kobiet 81,8.
2. Wysokość składki emerytalnej to 19,52%. Rentowe 8% A chorobowe 2,45. Każde z nich dotyczy czego innego i tylko te pierwsze jest do emerytury, więc nie wiem skąd ta połowa zarobków.
3. ZUS nie marnuje kasy na wille czy pałace a pieniędzy nie da się zainwestować bo co roku jest duży niedobór z wielu powodów. Przede wszystkim dlatego że ludzie żyją co raz dłużej na emeryturze. Po drugie dlatego że spada stosunek liczby zatrudnionych do emerytów. Po trzecie do czasu reformy emerytalnej nie liczyła się ilość składek odlozonych tylko odgórnie ustalony współczynnik bezwzgledu ile tak naprawdę ktoś wypracował więc twoje składki tak naprawdę pokrywają emerytury twoich rodziców czy dziadków. I jest jeszcze więcej czynników które na to wpływają ale lepiej pisać bzdury że kradną i marnują
Oczywiście, że nie marnują, pierwszy lepszy z góry
https://cba.gov.pl/pl/aktualnosci/3653,CBA-idzie-do-prokuratury-ws-przetargu-w-ZUS-na-ponad-19-mln-zl.html
No tak przetarg na 19 milionów. Masz rację że to marnotrastwo ale o jakiej skali my mówimy? 19 milionów wobec 230 miliardów wydanych na emerytury w 2018 roku. Rozumiem że matematyka to trudna nauka ale chyba widać różnicę?
Tylko z jednym się nie zgodzę:
Przede wszystkim dlatego że ludzie żyją co raz dłużej na emeryturze
W Polsce żyją coraz krócej. Średnia spada: https://300gospodarka.pl/wykres-dnia/od-2-lat-spada-srednia-dlugosc-zycia-polakow-nadumieralnosc-mezczyzn-duzym-problemem
Na pewno ma na to wpływ, że umierają teraz osoby urodzone przed II WŚ, którzy "zawyżali" średnią, ale wpływ ma na to także niezdrowy tryb życia, chemia w żarciu, zanieczyszczenia.
Rozumiem że matematyka to trudna nauka ale chyba widać różnicę?
Rozumiem, że logika za trudna, żeby się połapać, że jest mnóstwo nieodkrytych nadużyć, jak i wiele innych mających przeprowadzonych śledztwo?
Rodzina pracuje w zusie, że zaczynamy rzucać się na innych?
Nie zmienia faktu, że 19 milionów na lewo, to kradzież emerytur przynajmniej kilkudziesięciu osób, którzy sumiennie odkładali składki.
Nie. Rodzina nie pracuje w zusie.
Po prostu kucyki póki młode myślą że świat to wielka zielona łąka na której wiecznie rośnie zielona trawa. Pozostaje nadzieja że dorosną i zrozumieją że świat jest bardziej skomplikowany niż mówi stary Osioł Korwin i młody Muł Bosak.
Za to stary koń nie nauczył się, że nie należy szufladkować, a sam prawi o dorosłości i przypisuje cechy ludziom według własnego widzimisię, mimo że we własnych oczach jest taki dorosły i wie, że świat nie jest czarno-biały i blablabla....
Urocze :)
Kolega Ryokosha ma rację. Niezbyt bystrzy młodzieńcy nasłuchali się Korwinów i innych populistów i teraz myślą, że rzeczywistość jest banalna. Że ZUS trwa tylko dlatego, że starsi ludzie tego chcą. Że kilkoma pstryknięciami palców wyzbędziemy się biurokracji, która rzekomo jest odpowiada za to, że nie jesteśmy potęgą światową. To tak nie działa, jeśli macie niesamowitą potrzebę rozmowy o ekonomii, posłuchajcie najpierw co do powiedzenia mają eksperci z tej dziedziny (nie, Bosak czy inny Braun to nie są eksperci, niespodzianka).
O jest i nasz nawiedzony politycznie forumowy kolega, który wszędzie musi wcisnąć coś o Korwinie, a w laniu wody jest nawet gorszy od Brauna, bo tamten przynajmniej czasami podaje jakieś rzeczowe fakty.
Czepiam się Konfederacji, bo widzę jak ich populizm działa na was. Wiem, że walczę z wiatrakami, ale to z jakiejś irytacji wyrasta. Są partie lepsze i gorsze, ale kuce są partią zwyczajnie niebezpieczną. A zarzucanie mi lania wody? Jeśli masz jakieś KONKRETNE pytanie to z chęcią odpowiem.
Jesteś po prostu esencją przysłowia Człowiek dla drugich ma rozum, a dla siebie głupi.
Kolejny do ignored, bo tego udawania bycia inteligentnym na siłę i zerowego podawania konkretów, poza rzucaniem korwinizmem, to już za dużo.
Exactly. Gosc placze ze tak pozno idziemy ba emeture, podczas gdy zapewne w innych krajach przechodzi sie na nia w wieku 40-50 lat. :)
Przypomne, ze wiek emerytalny w Polsce ustalono w czasach, gdy mezczyzni zyli srednio 68 lat, co oznaczalo ze przez 3 lata beda ja brac.
Kurcze, szkoda, że więcej ludzi nie wie, jakie to wszystko proste. Skasowałoby się ZUS, każdy miałby więcej kasy w kieszeni, wszyscy byliby szczęśliwi. Kto to blokuje?
No przecież każdy populista znajduje proste rozwiązania trudnych problemów... A to rozdać wszystkim albo zlikwidować podatki i wszystko ok
Moje "przygody" z ZUS z tego roku:
1. Jako że prowadzę własną firmę, to chciałem, żeby mi umorzyli płacenie ZUS za 3 miesiące w związku z COVID-19. Umorzyli mi tylko za jeden miesiąc, bo za dwa mi potrącili z nadwyżki, którą sobie zgromadziłem, płacąc ZUS w roku 2019. Oszustwo i skur***yństwo czystej wody.
2. W tym tygodniu chciałem się zaszczepić przeciwko grypie, więc poszedłem do lekarza rodzinnego, żeby mi wystawiła receptę. Okazało się, że mimo iż od kilku lat co miesiąc opłacam składki ZUS w najwyższym wymiarze (a więc z chorobowym) i ZUS mi przysyła pisma (w tym o potrąceniu wyżej wspomnianej nadwyżki), to ZUS nie zgłosił mnie do NFZ czy gdzieś tam. Przez kilka lat mnie nie zgłosili! Babka w recepcji nie była zdziwiona, bo sama stwierdziła, że ZUS ma u siebie burdel.
A do tego emerytury i tak będą głodowe.
Zaorać to gówno i niech każdy sam sobie oszczędza na starość albo wprowadzić tylko dobrowolny ZUS - chętnie się z niego wypiszę.
Zgadzam się że to draństwo. Zgadzam się też że ZUS jest nieudolny. Żaden rząd nie potrafił go zreformować i tylko robią zmiany personalne na górze zusu. Inną kwestią jest badziewne przygotowana przez Mateuszka ustawa. Ale zaorac się nie da bo co z milionami emerytów których składki zostały wydane na bieżące emerytury ich rodziców? Mają z głodu umrzeć? Więc zaoranie nie jest żadnym rozwiązaniem.
Nie twierdzę, że od razu wszyscy, ale powinno się stopniowo wprowadzać dobrowolność i zmniejszanie składek na ZUS, np. co pokolenie czy urodzeni co 10 lat albo co 5 lat, albo wg jakichś innych wyliczeń; z gwarancją, że np. ci, którzy obecnie mają 50 lat będą dostawać emerytury w pełnym wymiarze przy obowiązkowym opłacaniu, a ci poniżej - według dotychczas przepracowanych i opłaconych w ZUS lat, ale więcej już nie, jeśli nie będą chcieli. Nie upieram się przy takim rozwiązaniu, ale w takiej formie, jak obecnie, ZUS funkcjonować nie powinien.
Niestety ZUS jest jak rak, nie idzie łatwo znaleźć na to lekarstwa. Tak naprawdę nic się nie zmieni póki szlachta nie przestanie myśleć jak napchać sobie kieszenie, tylko polepszyć standard życia przyszłych pokoleń. Tak naprawdę myślicie że im zależy co będzie po ich śmierci? napchają kieszenie i umrą, zostawią pusty skarbiec który będą musieli zapełniać Polacy i tak w kółko. Nasze pieniądze są marnowane w gigantycznej skali i rozkradane. To już nie są Królowie Polski jak dawniej, mających na celu polepszenie Państwa, to złodzieje! myślące tylko o tym jak nie spaść ze stołka prezesa i niższych szczeblów.
jeśli masz własną działalność i miałeś nadpłatę zus no cóż trzeba było nie mieć, a jeśli chodzi o emerytury to jeśli płacisz składkę na siebie od najniższej to co się dziwisz że taką a nie inną masz prognozę odnośnie emerytury. Nikt ci nie broni płacić od 250% czyli obecnie od kwoty 13.067,50 wtedy będziesz odkładał więcej.
Czy ZUS nas okrada? Nie. Ale kiedy czujesz że ktoś Cie wali w dupę bez nawilżenia czy choćby drinka i odwracasz głowę by spojrzeć kto to - to widzisz oczy przepełnione miłością. Tak to wygląda.
Z jednej strony tyrasz i płacisz ZUS, a z drugiej zostajesz truty zmodyfikowanym jedzeniem i samym powietrzem czyli 200% więcej samochód na drogach, kopciuchy oraz rozwój przemysłu. Jak kończyłem szkołę to byłem zdrów jak ryba, a teraz w wieku 30 lat mam alergie na trawę, roztocza, żyta itd. Ciekawe co mi wyrośnie na czole za kolejne 10 lat.
