Prince of Persia Remake powstaje! Widziałem odświeżone Sands of Time
Jeśli to na screenach ma być remake to ja pier****dziele...
Ubisoft już odleciał w nieznane i nie wróci. Słabe, nudne sandboxy to porzygu, a teraz REMAKE co wygląda jak remaster na playstation 2
Remakem to można nazwać RE 2 lub 3 albo nadchodzące Demon Souls a nie to.
Jeśli to na screenach ma być remake to ja pier****dziele...
Ubisoft już odleciał w nieznane i nie wróci. Słabe, nudne sandboxy to porzygu, a teraz REMAKE co wygląda jak remaster na playstation 2
Remakem to można nazwać RE 2 lub 3 albo nadchodzące Demon Souls a nie to.
Halo, GOLowicze znowu komentują bez czytania?
Na screenach macie wersję oryginalną.
edit:
Teraz zmieniono na concept arty
The Sands of Time Remake korzysta z silnika Anvil, czyli flagowego silnika Ubisoftu
Anvil był też wykorzystany przy produkcji PoPa z 2008 i Forgotten Sands. Sądząc po zwiastunie, w tym remaku zobaczymy wersję Anvila wprost z Forgotten Sands.
Nie. PoP z 2008 korzysta z tego samego silnika co Assassin's Creed 1 czyli Scimitar.
Pierwszą grą na silniku Anvil było Assassin's Creed II (2009) na którym zrobili PoP: Zapomniane piaski (2010)
Beka z Ubisoftu:) Wyciągnęli z zamrażarki projekt remake'u PoP z przed 10 lat, bo tak to wygląda:) Porażka na całej linii.
Mam rozdwojenie jaźni - jednocześnie chciałbym w to zagrać i nie chciałbym, jeśli wygląda to tak jak obecnie.
Spokojnie to dopiero alpha footage. W finalnej wersji może będzie to lepiej wyglądało.
The Sands of Time Remake korzysta z silnika Anvil, czyli flagowego silnika Ubisoftu
Tak? Bo wygląda jak gra na darmowych assetach z Unreal Engine lub Unity :(
Czyli jednak bliżej Remake.Co do grafiki tylko trochę słabo.No ale taki styl graficzny.Bardziej taki bajkowy.Chociaż i tak mogło lepiej wyglądać.
Remake robili chyba na kwasie. Może ubisoft się pomylił i zamiast remake powinno być we make?
Przestań brać narkotyki czy tam inne dopalacze, to ta gra nie berdzie wyglądała jak na kwasie.
Wygląda jak gra robiona na smartfony xD
Możemy być pewnie, że tym razem nie będzie downgrade'u.
Gra wyjdzie na Switch'a. Poza tym, choć gra graficznie nie powala to IMO ładnie odzwierciedla styl tej gry w lepszym, może nie next-gen'owym, wydaniu.
Wersja na Switch będzie mieć premierę później, i prawdopodobnie zostanie ponownie pokazana przez Nintendo.
Pokazali urywki z wczesnej wersji, więc trzeba mieć nadzieję, że do premiery gra wyładnieje :). W końcu Unity na początku też nie zachwycało grafiką, a na premierę wyszło coś, co na maksymalnych ustawieniach nawet dzisiaj się broni.
https://s.cdaction.pl/obrazki//assassins-creed-unity-4_1769b.png
https://www.youtube.com/watch?v=YCUgI-c9jJ0&ab_channel=WildGamerSK
Gra ma zupełnie inny problem związany z grafiką.
To jest tak, że twórcy robiący tego rimejka przyjęli koślawą grafikę rodem z PS2 jako styl graficzny i chcieli zrobić coś podobnego ale ładniej, zainspirowali się więc filmami CGI.
Halo, czy to 2008 rok? Co się stało w ogóle? Czemu to wygląda jak gra z przed przynajmniej 12 lat? Czy to jakiś test? Sprawdzenie czy jest zainteresowanie tą serią? Czy to na szybko spleciony remake, po wysłuchiwaniu hejtów od graczy, którzy chcieli powrotu Księcia Persii?
Po obejrzeniu zapowiedzi wolę oryginał, ale przyszłość pokaże czy będzie to coś warte.
Zaraz, ten zwiastun to w końcu fragmenty z remake'u czy z oryginału? Jeśli to pierwsze, to... ja cierpię dolę....
Bardzo ciekawa stylistyka, baśniowe zarysy postaci bardzo pasują.
Nie rozumiem tego skowytu. Remake jednej z najlepszych gier Ubisoftu który wygląda lepiej niż oryginał a tu płacz bo nie wygląda jak Crysis III. W okularach nostalgii też pamiętam jak się zachwycałem grafiką PoP 17 lat temu ale akurat próbowałem go ograć w tamtym roku i graficznie zestarzał się bardzo, bardzo mocno. Tutaj wystarczy żeby to miało lepszy design a reszta i tak zostanie po staremu więc nie widzę powodu do płaczu, zwłaszcza że od tego remaku zależy czy zremakuje WW a WW to imo dla mnie najlepsza część trylogii
Zróbmy sobie wszyscy przysługę i zagrajmy w ten remake. Kupmy go albo chociaż w ramach Uplay+.
Od tego zależeć będzie dalszy los tej marki. Szanse na kolejny remake albo nawet reboot serii są spore, bo PoP i Assasins Creed już nie kolidują ze sobą.
Ja nie będę kręcił nosem na grafikę i zagram. Z resztą do premiery tyle jeszcze czasu, że finalnie na pewno będzie to wszystko lepiej wyglądać.
Widzę że Ubisoft nie odróżnia rimejka od remastera hehe
Obejrzałem zwiastun tej gry i jak zazwyczaj grafika jest mocna strona gier ubisoftu to tu się chyba nie postarali z tym
Ta gra jeszcze nie jest taka stara by robić remake i to w dodatku bardzo delikatny.
Ja, w przeciwieństwie do autora artykułu, wychowałem się na PoP 1 oraz 2, i te gry miały w sobie to coś, co sprawiało, że były unikatowe i przełomowe dla gatunku gier w ówczesnym okresie. Seria od Ubisoftu natomiast na kolana przynajmniej mnie nigdy nie rzuciła, mimo że na pewno nie można odebrać jej tego, że efektem końcowym były solidne 3 miodne produkty.
Oryginał mimo swojej kanciastosci wygladal lepiej niż to
Zdecydowanie lepiej niż kolejny Asasyn. Ja tam się cieszę :) Pierwsza normalna gra Ubi od 14 lat.
Nie rozumiem o co tyle ludzi ma taki wielki ból d*py. Przecież to wygląda 50 razy lepiej niż oryginał z 2003 roku (oprócz modelu sztyletu. Kto to klepnął?! ). Jak ktoś nie wierzy to niech ściągnie okulary nostalgii i sobie odpali tą 17-letnią grę, wszystko kanciaste jak by było ciosane siekierą a tekstury jak z 240p.
Macie problem, że gra mogłaby wyglądać lepiej? Nosz kurka... przecież nie wywalą w to Bóg wie ile pieniędzy, toż to jasne że badają grunt, czasy się zmieniły gusta graczy też. To ile jest fanów w porównaniu do reszty rynku to mały procent, który drze jape na forach a to na casualach się zarabia więc de facto, gra MUSI SIĘ podobać nowemu odbiorcy, takiemu co nawet nie grał w "pop'a" z 2003r.
Z resztą nie wiadomo jak gra będzie wyglądać na premierę, może jeszcze sporo poprawią, do stycznia troche czasu jeszcze jest.
Jak tu ktoś już pisał, zróbmy sobie wszyscy przysługę i kupmy tą grę jak wyjdzie, możliwe że nie tylko z-remame'ują Warrior Within ale też się lepiej postarają przy remake'owaniu.
A czy przypadkiem nie jesteśmy w 2020 tuż przed premierą nowych konsol z olbrzymimi możliwościami? Czy przypadkiem ubi nie reklamuje tego jako Remake not remaster? Ludzie mają pełne prawo być rozbawionymi. Zwłaszcza ci, którzy liczyli na odnowiona trylogię naszych czasów.
Po pierwsze to ten remake nie zapowiada się tak źle,
Po drugie, nie wiemy czy i o ile lepiej będzie wyglądał na premierę,
Po trzecie, gra nie wychodzi na nowe konsole tylko na aktualne,
Po czwarte, jest robiona przez nowe, mniejsze studia a nie prze Ubi Montreal
Pytałeś czy ludzie mają prawo do oczekiwań?, tak, mają, mogą się tak napalać jak szczerbaty na suchary a potem mieć pretensje że nie jest tak jak chcieli. Wystarczy spojrzeć na fakty i wymagać tyle ile można. Ubisoft jak każda firma, jest nastawiona na zysk, dlatego nie robią tego Prince'a z wielką pompą...
Przecież to wygląda 50 razy lepiej niż oryginał z 2003 roku
Nie wygląda. W wielu miejscach oryginał prezentuje się bardziej stylowo, mimo kanciastych modeli. Wiem, bo grałem na początku tego roku i to dalej ładna gra.
Macie problem, że gra mogłaby wyglądać lepiej?
Tak, mam. To jest kurde Ubisoft, wielomilionowa korporacja, więc mam prawo oczekiwać takiego samego poziomu, jak Shadow of the Colossus Remake, Final Fantasy VII Remake lub Resident Evil 2 Remake.
to na casualach się zarabia więc de facto, gra MUSI SIĘ podobać nowemu odbiorcy, takiemu co nawet nie grał w "pop'a" z 2003r.
Dlatego gra musi wyglądać ładnie, by ten, jak nazwałeś, casual, w ogóle na nią spojrzał.
może jeszcze sporo poprawią, do stycznia troche czasu jeszcze jest
Dlatego więc ludzie krytykują, by im wskazać, co jest do poprawy.
Ubisoft jak każda firma, jest nastawiona na zysk, dlatego nie robią tego Prince'a z wielką pompą...
A czy Mafia Definitive Edition jest robiona z wielką pompą? No nie, ale zobacz, jak ona wygląda.
"Jak tu ktoś już pisał, zróbmy sobie wszyscy przysługę i kupmy tą grę jak wyjdzie, możliwe że nie tylko z-remame'ują Warrior Within ale też się lepiej postarają przy remake'owaniu."
No chyba śnisz! Jak kupujesz gówno, to im dajesz znać, że po co się mają starać skoro gra i tak się sprzedała! Jeżeli ta gra nie zaliczy jakiejś wielkiej poprawy do premiery to może lepiej już żeby się nie sprzedała, bo nie chcę nawet żeby sprofanowali WW takim remakiem...
Ten silnik Anvil (1.0) to czasy 2009 i Assassin's Creed 2 oraz PoP Zapomniane Piaski (2010)
Obie gry miały drewniane animację, które były rozsiane po wszystkich postaciach oraz NPC.
Każdy biegał i wspinał się tak samo ;)
Kolejne odgrzewane gówno pierdu pierdu będzie wiosna może dupa będzie radosna .
Jako fan całej serii na pewno nie wrócę do takowego remake'u, po obrazkach wygląda to jak jakiś fanowski mod graficzny a nie remake. Całość miała cudowny klimat i fabułę, takowy remake zrani tylko połowę graczy.