Diuna na pierwszym zwiastunie
Ciekawa obsada, czekam.
Ok nie byłem przekonany na początku do gówniarza grającego Paula - ale może dać radę, zobaczymy. Za to aktorka grająca Chani - całkowicie spełnia moje oczekiwania.
Timothée Chalamet to obecnie jeden z lepszych aktorów młodego pokolenia. Jestem bardziej niż przekonany, że da radę. Wie o tym absolutnie każdy kto widział choć dwa filmy z tym gościem. Za to bardziej obawiał bym się co pokaże Zendaya. Brakuje w jej portfolio czegoś wyjątkowego póki co. Mimo wszystko trzymam kciuki.
Tak na marginesie, warto czasami popatrzyć na dobór ról przez pryzmat inny niż tylko wrażenia wizualne ;)
Bazuję na swoich "wrażeniach wizualnych" bo poza urywkami z trailera i jakimiś przeciekami z planu nie widziałem ich w gry aktorskiej w filmie "diuna" :P. Na finalną ocenę poczekamy, jak film już wyjdzie.
Klimat jest, pytanie jak to wszystko razem zagra. Czekam niecierpliwie :)
Ciężko takie filmy upchac w 2-2,5 godziny. Potrzebny doskonały montaż. Oby sie udało. Chcialbym go jako mini serial np 5x1h
Z przykrością stwierdzam, że nie ma się do czego przypierniczyć.
Nie ma? Największa wada tego trailera to ten marny cover Pink Floyd, który powoduje, że zwiastun wygląda jak jakaś zapowiedź filmu Disneya. Z takim podejściem można dodać dosłownie każdy utwór: https://streamable.com/q608ft
A powinno być tak: https://streamable.com/zf09ch
Zwiastun zmontowany tak by przyciągnąć więcej widzów, dla mas. Taki sam zabieg zastosowali w trzecim zwiastunie Blade Runner 2049, a sam film był zupełnie inny. Mam nadzieję, że tak samo będzie z Dune.
Jest. Arrakis to planeta tak sucha że Fremeni chronią każdą kroplę wilgoci swojego ciała, a oni sobie wszyscy na tym trailerze biegają z odkrytymi głowami. Rozumiem konieczność pokazania twarzy aktorów, ale mimo wszystko odbiera to wiarygodność tego świata. Poz tym jest nadzieja że być może tym razem ekranizacja jako tako się uda.
Akurat z Pink Floyd to historia zatoczyła koło. Mieli skomponować muzykę w 1972 roku do Diuny w reżyserii Alejadro Jodorowskiego oczywiście nic z tego nie wyszło. Wiele lat później zrobił to zespół Toto.
No ale wyboraz sobie ze wszyscy maja szczelnie zasloniete twarze i mowia stlumionymi przez maski i filtry glosami przez caly film. Naprawde tego chcesz.
Film, którego nie mogę się doczekać. Książki wspaniałe. Zwiastun naprawdę dobry.
Hmm, trailer jest w porządku, ale opadu szczeny nie było.
Villeneuve ma trudne zadanie, bo "Diuna" to powieść wieloaspektowa i utrzymanie zdrowego balansu między tymi piętrzącymi się wątkami to chyba najważniejsza rzecz.
Dlatego Lynch poległ...
Jedyna rzecz, która niespecjalnie podoba mi się w tym trailerze, to kierunek artystyczny. Jeżeli miałbym wybierać, to wolę Batmany do Burtona, a nie od Nolana (także z powodu scenografii). Z tego samego powodu bardziej podoba mi się na razie to, co widziałem w "Diunie" z 1984 r. Ten quasi-realistyczny styl Denisa jest trochę... nijaki? Nie oczekuję od razu, że nowa "Diuna" będzie totalnie wykręcona jak wizja Jodorowskiego, ale nie wiem, czy oszczędność stylu w tym uniwersum to akurat zaleta.
No ale to tylko trailer, poczekamy, zobaczymy...
Chani >
Ja kojarzę Zendayę Colman przede wszystkim z serialu "Taniec rządzi", gdzie grała z Bellą Thorne. Sympatyczna była z niej dziewczynka. Potem widziałem ją jeszcze w "Królu rozrywki" z Hugh Jackmanem, ale tam niczym się nie wyróżniała.
Pomyłką był film Lyncha.
O przepraszam, Zendaya to przede wszystkim "Król Rozrywki"
https://www.youtube.com/watch?v=yO28Z5_Eyls
Tak swoją drogą dawno nie widziałem tak doskonałego castingu jak do Diuny. Timotei zagra wszystko, reszta obsady pasuje, a Kynes/Liet przy zmianie płci na niczym nie ucierpi.
Zendaya to nowa Mary Jane w Spider-Man'ach od MCU. Każdy nerd powinien ją z tego znać. Gra zupełnie inną MJ niż komiksowa bo jest inteligentną outsiderką. Ogółem dziewczyna śliczna i miła a z Hollandem razem się dogadują(plotki o chodzeniu już były). Sam Tom Holland to również bystry i utalentowany młodziak.
https://www.youtube.com/watch?v=CA-e5eWB7eg
Chain i czerwie bardzo kiepsko wyglądają.
Lecz to tylko moje odczucia względem starej Dune.
To tylko trailer a za nie odpowiada studio, a nie twórcy filmu. Zresztą zawsze można sobie odpalić w tle:
youtube.com/watch?v=_wMIMMmWS74&list=PL9DB7EF0D0FEBB95A
Wygląda tak,jak się spodziewałem. Dobry film z akcją, i zpewno 70 % wyciętej fabuły z książki :D Ale mnie to zwisa, bo jakoś Diuny nie czytałem .Więc czekam. Pierwsza Diuna była mocno zryta. Ta wygląda na normalniejszą ;)
Kolejne Diuny byly zryte. Fabula bedzie "wycieta", poniewaz pierwsza ksiazka bedzie podzielona na dwa filmy.
Przeczytałem "Diunę" dopiero dwa lata temu i naprawdę polecam. Wcale się nie dłuży, chociaż to cegła. Ciekawe smaczki w polskim przekładzie, ogromne wyzwanie dla tłumacza: Dżihad Butleriański, melanż, filtrak, dryf, Fremeni, Biblia Protestancko-Katolicka [sic!].
Warto zwrócić uwagę na to, że są dwa przekłady. Jeden Marszała, drugi Łozińskiego. Wolę tłumaczenie tego pierwszego.
****** Łozińskiego.
Co to znaczy „próba ekranizacji”? Nawet jeśli to będzie szmira, to i tak będziemy ekranizacja
Czekam
Z tego co czytałem, to fabuła filmu ma objąć gdzieś połowę książki, a dokończenie w sequelu dopiero. Ale nie wiem ile w tym prawdy.
Książki z cyklu Diuny czytało mi się kiedyś bardzo fajnie, więc z chęcią obejrzę dobrą ekranizację :)
Zgadza się wszystko, od przepięknie minimalistycznego logo, przez dobór obsady i zdjęcia, kończąc na czerwiu.
Nie nazwałbym się osobą religijną, ale gdybym miał zakładać jakiś kościół, jego mesjaszem byłby pan Denis Nowowiejski. Jak dotąd nie popełnił żadnego błędu, nawet biorąc się za świętości takie jak Blade Runner.
W sumie jedyne co się nie zgadza to "crusade is coming". Cała Diuna jest inspirowana muzułmańskim feudalizmem - dlatego jest padyszach imperator, dlatego fremeni robią dżihad po jego obaleniu. Mam nadzieję że tego nie wytną. A poza tym miodzio.
Fremeni zaczynaja dzihad po pojawieniu sie ich mesjasza, zgadza sie poniewaz mowa o wizjach Paula ktore spelniaja sie w kolejnych tomach. Na razie do tego musieliby zaczac trzeci film (pierwsza ksiazka bedzie ekranizowana dwoma filmami) a sam dzihad i tak jest wspomniany, nie pokazany, w ksiazkach.
Nie sądzę, by mieli wycinać ten motyw, zwłaszcza w obecnym (nazwijmy to) klimacie politycznym w kinematografii. Sam fakt, że w roli Fremenów obsadzono sporo nieśnieżnobiałych aktorów wskazuje wyraźnie na obrany kierunek.
Co do krucjaty, w zwiastunie widac, ze mowa jest o wizjach Paula zanim przybyl na Arakis, wiec opisuje walke, masakre z wizji w kontekscie ktory zna, czyli rodow szlacheckich, nie Fremenow, nie ten etap historii.
Z jednej strony styl graficzny średnio mi pasuje. Z drugiej strony to Villeneuve, jeden z najlepszych reżyserów obecnie. Z trzeciej strony obsada jest dziwna z wieczne znudzonym i przereklamowanym Chalametem i beztalenciem Zendayą. A z kolejnej strony to Diuna. Już kilku na niej poległo. Wierzę w Villeneuve, ale mam mieszane uczucia do tego filmu. Chociaż BR2049 też na początku uznałem za słaby, a obecne uważam za sci-fi dekady.
Czas pokaże...
Tak szczerze mówiąc, to jako osoba zupełnie nieznająca uniwersum Diuny, po obejrzeniu tego trailera w każdym innym przypadku bym po prostu wzruszył ramionami i film zignorował (bo nie zobaczyłem tu absolutnie niczego interesującego, jedynie kilka niezrozumiałych, wyrwanych z kontekstu urywków jakiejś większej historii), ale że reżyserem jest Villeneuve, to nadal czekam. Obawiam się, że to może zwiastować powtórkę z BR, czyli film, który wymaga od widza znajomości uniwersum, a to niechybnie przełoży się na jego finansową porażkę...
W sumie jak się nie zna książki(próbowałem kiedyś ale spasowałem, choć post-apo i fantastykę kocham) to trailer nic nie mówi. Choć oglądałem stary film z 15 lat temu też z niego dużo nie wyłapałem i nie pamiętam, pewnie ciężko było umieścić 'najlepszą powieść życia' w 2h filmu. Ktoś mi sagę Diuny określił na szybko jako Gra o Tron w post-apo i wiem, że książek jest od groma. Powtórzę sobię stary film a potem zobaczy się nowy.
Tak jakoś trailer przypomniał mi utwór, który polubiłem rok temu, bo wideo nieco podobne klimatem, no i drony Destiny heh ;)
https://www.youtube.com/watch?v=sJXZ9Dok7u8
To jakies zarty? Diuna zawiera wiele motywow ktore Lucas upowszechnil w kulturze popularnej a sama ksiazka wyszla wczesniej niz Star Wars... Gra o Tron w post-apo, juz nie wiem kto bylby wiekszym ignorantem, osoba ktora tak ci "strescila" serię czy ty skoro sie sluchasz czegoś takiego.
Postapokalipsa. No nie wiem. Niby było w świece Diuny kilka kataklizmów - ale są one tak dawno przesunięte w czasie, że nie mają wpływu na samą akcję książki. Tak samo nie mogę się zgodzić z porównaniem do "gry o tron" i starworsów - u Herberta mamy spójny i prawdopodobny świat. Nie mamy "kosmicznych czarodziejów" i "walki dobra ze złem".
a sama ksiazka wyszla wczesniej niz Star Wars... Gra o Tron w post-apo, juz nie wiem kto bylby wiekszym ignorantem, osoba ktora tak ci "strescila" serię czy ty skoro sie sluchasz czegoś takiego
Nie wiem po co wspominasz Star Wars, skoro o tym nic nie pisałem i wyzywasz od ignorantów. Osobiście powieść Diuny wydaje mi się być dużo doroślejsza niż ta space opera i kierowana do mniejszego grona odbiorców. Sam się zakręciłeś. Oraz nie wyzywaj od ignorantów, bo niby kogoś słucham(?); osoby która w biegu opisała mi jednym zdaniem, by pewnie zrobić jakiś tam zarys. Jakby powiedział ktoś że to Mad Max z wielkimi robakami bo byś pobił człowieka hmm? Ludzie są różni, ja tego nie powiedziałem a dodał jeszcze, że są tam walki rodów na obcej planecie itp więc może dlatego wspomniał Grę o Tron. Serio spinasz sie by kłótnie wywołać? Zluzuj chłopaku bo zalatujesz fanbojstwem.
A kim jestes jak nie ignorantem? Szekspira tez porownasz do Gry o Tron poniewasz masz szlacheckie intrygi?
Diuna zaszczepila wiele motywow ktore pozniej pojawily sie w popkulturze, skoro tego nie jestes swiadomy tym bardziej wstyd sie przyznawac.
Serio lubisz być chamem czy nie potrafisz czytać? Doczytałeś, że to nie moje słowa i w czym cie poprawiłem? Piecze tyłek ze złości czy jak? Nie ma sensu z tobą polemizować. Idź do wątku o nudnych grach, tam znajdziesz sobie masę ludzi to prowadzenia ''gufnoburzy'' albo niech cię czerw pochłonie.
Moderacja: Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
Ten emo chłopaczek z loczkami to ma być Paul Atryda? .... Masakra jakaś. W chórze kościelnym go dorwali? Ja pierniczę, współczesna kinematografia mnie dobija. Gdzie nie spojrzeć to jakieś metroseksualne panienki, które mają się nijak do ich literackich pierwowzorów.
Paul na poczatku pierwszej ksiazki mial 15 lat, byl nawet fizycznie niewysoki jak na swoj wiek wiec z czym masz problem? Widac sam ksiazki nie czytales?
A jak wyglądał Aleksander Wielki? No nie jak Pudzianowski tylko metroseksualna panienka.
Po premierze się znajdzie więcej takich znawców materiału źródłowego, którym będzie przeszkadzał Paul nie wyglądający jak Rambo i nieśnieżnobiała Chani.
Klasyka nie tylko tego forum.
Bo jak wiadomo w ksiazce jest to przypakowany 20-letni dres z tatuazami patriotycznymi i ogolonym lbem :D
Czytales ksiazke?
Sądziłem że to będzie kontynuacja, a nie remake Dune.
Szkoda, bo stary film sobie ostatnio odświeżyłem na Netlfix i da się go oglądać.
Szkoda że te czerwie takie brzydkie.
Z jakiej racji kontynuacja? Film Lyncha czy sie komus podoba lub nie, niesamowicie mocno odchodzi od fabuly czy charakteryzacji postaci, ba nawet koncowka ktorejs wersji rezyserskiej lub kinowej neguje kolejne czesci ksiazki tzn Paul wzywajacy magicznie deszcz na koniec filmu.
Jak tak stawiasz sprawę.
To myślę, że warto poczekać i zobaczyć, jak ma być bliżej lore. :D
Panie, daj pan spokoj, ta lynchowska Diuna to byla porazka. Po jej obejrzeniu na Polconie chyba w 1985 roku wymyslilem swoj jedyny dobry zart "Co robi Fremen pod wplywem depresji - zalewa robaka". I poszedlem zalac robaka, bo film wprawil mnie w depresje.
Ale mówcie co chcecie - Sting u Lincza wypadł świetnie. Fakt rola niewielka, ale z gęby pasuje do psychopaty.
Groteskowo, przerysowanie, czy po nowoczesnemu "campowo". Jak dla mnie to część stylu adaptacji z 84. Na pewno Wilenu zapewni nam dozę realizmu, więc teraz będzie inaczej.
Ciarki mnie przeszły. Staram się nie jarać, no ale to Diuna, więc słabo mi to wychodzi. :D
Póki co jestem zachwycony mimo paru zgrzytów, ale w zadzie z nimi. :)
Film dokładnie taki jak dziesięć innych filmów spod znaku SW, Marvell, James Bonda i Nolana. Nie tego się spodziewałem.
??
Jego członkowie przybywają na tytułową pustynną planetę, będącą źródłem potężnej substancji zwanej melanżem,
az na inna planete musieli leciec kiedy melanz jest produkowany w pierwszym lepszym akademiku w polsce
Co za boomer! Melanż? A co to lata 90' wróciły? Podróżnik w czasie i przestrzeni!?
to się nazywa w oryginale "The Spice" lub Spice Melange i powstało zanim pierwszy milenials się urodził.
W języku polskim to się nazywa "Przyprawa"
No nie do końca prezes:
en.wikipedia.org/wiki/Melange_(fictional_drug)
Danuel ---> no wiesz, ja to czytałem zanim się urodziliście więc zakładam że się nie mylę.
tu jest dobrze opisane https://dune.fandom.com/wiki/Spice_Melange
Żaden edit mnie nie zmyli prezes!
A co to za ageizm?! To, że dopiero jestem w gimnazjum, nie daje nikomu prawa do dyskryminacji!
osobiście jestem w mniejszości ale mi Dune z 1984 roku podobała się.
https://www.imdb.com/title/tt0087182/
więc mam trochę obaw ... ale jestem dobrej myśli bo uwielbiam filmy Denisa Villeneuve i aktorzy wydają mi się odpowiedni więc pewnie film będzie bardzo dobry.
ogólnie te klimaty mi odpowiadają.
Czy ja wiem, czy w mniejszości? Wśród kinomanów adaptacja Lincza jest powszechnie uważana za dobrą - a nawet przeciwnicy, mówią o niej jako interesujące. Po prostu przez cięcia i interwencje studia film stracił szansę na bycie wybitnym.
tak, teraz nie zobaczymy takich wyrazistych postaci jak w 1984 roku, ale może będą inne, bardziej nowoczesne i ciekawe w inny sposób.
