New World zapowiada się na Gothica gier MMORPG – drewno, ale fajne!
Już abstrahując od samej gry...
Amazon jest korporacją, która zbudowała swoją pozycję na dostarczaniu towarów. Nawet Kindle jest tylko medium. Maksymalizacja przychodów, optymalizacja kosztów, zamienianie pracowników w roboty, automatyzacja. Nic kreatywnego.
I teraz ta korporacja wzięła się za jedną z najbardziej kreatywnych branży. Pewnie jakiś wysoko postawiony spec od excela uznał, że wystarczy rzucić kilka worków dolarów na produkcję i marketing i inwestycja się zwróci.
Zobaczymy czy się mylę i powstanie z tego coś wartego uwagi, czy tylko kolejna generyczna produkcja do zapomnienia.
Amazon jako firma IT i jako potencjalny pracodawca w tej materii ma bardzo silną pozycje w branży. Poczytaj sobie choćby nawet o AWS zanim określisz ich jako "nic kreatywnego".
Z AWS pracuję na codzień. Co w nim takiego kreatywnego? Od tworzenia oprogramowania użytkowego do gier wideo jest bardzo daleka droga.
To tak jakbyś twierdził, że osoba pracująca w fabryce sprzętu muzycznego ma predyspozycje do zostania piosenkarzem / muzykiem.
Nie powiedziałbym . Gothic ogólnie na dzisiejsze czasy to kupa (polecą unliki ale kij) i jedyne co ma to fabułę . z PODZIAŁEM NA AKTY. co sprawiło że świat jest żywy i się zmienia. W 3 gdzie ich brakło po prostu nie było po co wracać. wiec gothic stracił fabułę . Chyba że ktoś grał na hardzie i z AI patchem to miał przynajmniej wrócić wybić orków pod koniec gry z każdego miasta . Ale to dalej nie to czego chcieli gracze. Nie wiem jakim cudem ktoś porównuje do gothica. :P a co do walki to bardziej chyba risena przypomina. Można by też powiedzieć że new word to taki lost ark albo taki black desert albo cokolwiek . Na razie to alpha giera która jest jeszcze niczym. Asetami i przedstawieniem walki. bez niektórych nazw :P na tą grę musimy jeszcze poczekać z 2 lata nim stanie się czymś do czego będzie zmierzać .
Ze stwierdzeniem dlaczego Gothic pasuje jako porównanie do New World jest tak samo jak ze stwierdzeniem dlaczego w grze ma się fun.
Po prostu trudno to opisać.
Ja np uważam, że Gothic jako ogólne porównanie, jako skojarzenie bardzo pasuje do New World. Pewna prostota, drewno w animacjach, świetny świat, po prostu pasuje no :D
Gothic ogólnie na dzisiejsze czasy to kupa
Gościu zobacz sobie w którym roku wyszedł gothic FACEPALM
Poza tym nawet dzisiaj gra jest ciepło przyjęta przez graczy co recenzje to pokazują
Na metacritic gra osiągnęła 81 % co jest bardzo dobrym winikiem
Ta gra nawet nie jest blisko systemu walki z Gothica, bliżej temu do Risena 1 pod względem mechaniki walki, choć animacje są lepsze w New World to wciąż wygląda to dość słabo.
Porównywanie tego systemu walki do Gothica nie ma sensu bo mamy tu do czynienia z dwoma różnymi stylami. W Gothicu liczy się twoja zręczność i trzeba mieć wyuczone mechaniki aby sprawnie walczyć, tutaj masz zwykłe klikanie lewego na myszce. W ogóle porównywanie jakiegokolwiek innego systemu do tego z Gothica tylko dlatego że kojarzy się z drewnem jest nie trafionym porównanie. Mechanice z Gothica jest bliżej do For Honor czy M&B.
Polecam obejrzeć wywiad z Dev'em w którym adresuje te wszystkie błędy i zachęca do jeszcze większej konstruktywnej krytyki na forum new world'a.
Dostaliśmy wersje stabilną która ma już kilak miesięcy z testowym systemem questów i z 20% zawartości.
Z ocena poczekał bym do czasu kolejnych zapowiedzianych testów.
Co do walki to nie zagadzam się zupełnie z tym że jest drewniana ale ja nalezy do tych co ją uwielbiają.
Dodatkowo porównywanie gry MMO (gdzie musisz brac pod uwage latency) do singlowych soulsów jest całkowicie nie na miejscu :)
Ogólnie najlepsza Beta w jaką grałem, niech wszystkie MMORPG wychodzą na early-access w takim stanie jak preview amazona to bede szczęśliwy.
New World to dziwna gra.
Generalnie JAK NA RAZIE:
- walka drewniana i biedna, 3 skille z shareowanym cd z każdej broni to jak na razie każdemu z kim miałem styczność przeszkadzają,
- questy biedne w uj, na cały świat jest raptem kilka rodzajów questów, w tym słynne (bo to chyba 60% questów w ogóle) zabij x razy y i otwórz y skrzyń
- rozwój postaci biedny, jak wspomniał autor 3 skille na spec, 6 skilli na typ broni, choć fakt, broni będzie dostępnych sporo więcej (jakieś 2x tyle co teraz co najmniej), do tego nic nie znaczące statystyki na razie bo każdy i tak pakuje w to samo.
I mimo powyższego, każdy kto narzeka na tą grę mówi, że jednak się dobrze bawił. Bo autor tekstu nie jest tu odosobniony.
Ja myślę, że jesteśmy po prostu wygłodniali zwykłego prostego NOWEGO MMO bez świecących się na wszystkie strony zbroi, ras z kosmosu i walki wziętej z dragon balla. Bo i ja mimo obejrzenia jakichś 5h gameplayów różnych youtuberów dalej czekam niecierpiliwe na tą grę.
Ja powiem od siebie, że jestem spragniony normalnej gry w formie mmorpg, gdzie nie będzie żałośnie tragicznego systemu walki, który w tym gatunku to zwyczajne 'point&click'.
Dlaczego ktoś tak to wymyślił i wszyscy powielają? W porównaniu do najlepszych gier walecznych to nawet ten 'niezwykły' Black Desert jest sztywny.
Czemu to wszystko musi się zamykać w kwadratowym klikaniu? Każda ta gra jest w tej kwestii taka sama.
Idealnym przykładem jest Elder Scrolls, gdzie Skyrim luzu ma aż tyle, że bugi się tworzą (czyt. ragdollu m.in.), a Scrolls Online za to zostało totalnie pod tym kątem przerobione i sprowadzone do sztywności.
To nie ma emocji, nie daje radochy, satysfakcji, no nic po prostu.
Oczywiście nie tylko walka taka jest, ale to inny temat.
Bo próbujesz porównac MMORPG ze wszystkimi wadami sieciowego grania do Single Playera. Samo latency pomiędzy graczami wymusza ci cooldowny na skilach bo jakby ich nie było to człowiek z lepszym pingiem by zawsze wygrywał.
Zawsze gra sieciowa będzie próbować zrobić sprawiedliwą walkę dla wszystkich graczy i tych z pingiem 30ms i tych ze 120ms
Akurat walka w ESO (mimo ze slabiutka jak na mmo. imho najslabszy element gry) jest milion razy lepsza i ciekawsza niz "dwa machniecie mieczem i 5 czarow na krzyz" ze Skyrima.
Ogolne gry online, glownie MMORPG i gry takie jak np. Path Of Exile maja o wiele bardziej rozbudowane systemy walki, niz znakomita wiekszosc gier singleplayer.
Ja w to grałem, jest trochę fajnych rzeczy, ale ogólnie słabiutko.
To może być gra w której endgame jest najciekawszy, tyle ze to jest engame PvP.
"Sporo osób narzekało, że takie rozwiązanie mocno spowalnia zabawę" - to mnie w grach online zawsze wkurza, że znajdzie się grupa ludzi, która musi wszystko robić najszybciej byleby przed innymi, pushują i pushują, biegnąc na oślep. Już pierwszej doby muszą wbić max. level jak gdyby podłączyli sobie kroplówką gierkę.
Panuje bowiem przekonanie, że w grach MMORPG liczy się tylko "endgame" i to tam tkwi zabawa. Wszystko do tego czasu to jedynie rozciągnięty samouczek. Dla mnie, jeśli etap rozwijania postaci nie jest ciekawy (levelowanie) to "endgame" dużo nie zmienia :P
Nie wiem jak ta gra od Amazon bo nie grałem i raczej nie planuję, ale czasem pojawia się jakaś gra która pomimo ewidentnych niedoróbek ma jakiś element który sprawia, że zyskuje ona rzeszę oddanych fanów. Czasem zresztą ma to miejsce tylko w niektórych krajach, jak Gothic w Polsce i Niemczech.
Bardzo mi się podoba ta gra. Ciekawe że tak dużo ludzi narzeka na walkę. Oglądałem trochę filmików i walka wydaje się świetna. Świetny klimat, zręcznościowa i dynamiczna walka, jedna z lepszych jakie widziałem w mmo. Sam bym zagrał ale wątpię żeby mi poszła na moim sprzęcie. Może kiedyś spróbuję.
Gra zapowiada się bardzo bardzo dobrze.
Zapraszam do największej społeczności New World Polska
https://discord.gg/vGFHgJVema
