Rise of the Triad Remastered ujawnione, premiera w przyszłym roku
Poniosło ich dzisiaj, już trzecie info o wskrzeszaniu klasyków lat '90. Zaraz będzie, że nowego Quake'a robią.
Przecież remaster już był w 2013 roku. Nawet pod remake podchodził, bo bardzo dużo zostało zmienione. Niestety równie dużo pozostało do zmiany, cofnięcie się z wieloma rozwiązaniami o 25 lat bywa jak kopniak w krocze ;-).
Ja prosze o remake 'No One Lives Forever 2'. Please, please, please.
Przecież jest to zwykły skok na kasę. Stare DOOMy się sprzedały, to i RoTT zarobi trochę kasy.
O ile jednak DOOMy są nadal grywalne, bo to genialne gry, tak RoTT nigdy nie był dobrą grą. Miał pewne świeże pomysły, niekoniecznie do końca dobrze zrealizowane, ale ogólnie był po prostu słaby i nudny. Jedyne czym się wyróżniał to świetna muzyka.
Źle się dzieje, że takie gry są portowane na nowe platformy. RoTT na pewno w jakimś momencie trafi do TOP 10 na Switchu jak przecenią go na 3 złote. Ba, sam pewnie kupię w takiej cenie. Gorzej jednak, że taką grę kupi ktoś młody i się tylko zniechęci do gier w tym gatunku.
No mi ta gra nie przypadła do gustu. Projekt lokacji był paskudny, niestety gra zdaje się wyszła pod DOOMie, ale na silniku Wolfa3D, no najlepszy FPS to nie był. Ale może remaster poprawi grę na tyle, że będzie chociaż przyjemnym średniakiem, ale więcej niż 10zł za to bym nie dał. Ciekawe czy inne średnie FPSy od Apogee (jak Blake Stone) też dostaną remastery.
Gra miała swój urok i przeżywała perturbacje związane z produkcją początkowo to miała być kontynuacja Wolfenstein 3D, ale przygrzmocić w Triada zawsze dawało satysfakcję i trochę gimnastyki no i jest jeszcze Big John tutaj słodziak z remakea.
C"MAN - KILL ME - DO EET CMAN KILL ME NAO!!!
https://www.youtube.com/watch?v=h2nmjK0Ahic
Fajnie, bo nie mogę znaleźć porządnego portu działającego w windows 10 poza kombinowaniem w dosbox.