Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Gwiazdy Tenet nie rozumieją, o co chodzi w filmie

01.09.2020 13:27
1
Atrycz
7
Chorąży

.

post wyedytowany przez Admina 2020-09-01 17:14:57
01.09.2020 13:38
Persecuted
2
odpowiedz
Persecuted
146
Adeptus Mechanicus

Czyli Death Stranding wersja filmowa :).

01.09.2020 13:51
papież Flo IV
3
odpowiedz
papież Flo IV
88
Prymas Polski

Ciekawe czy sam reżyser zrozumiał

01.09.2020 14:13
KMyL
👍
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

Im więcej czytam o tym jak ten film wymaga myślenia podczas seansu, jak i po nim, to tym bardziej nie mogę się doczekać :)

01.09.2020 14:44
keeper_4chan
4.1
keeper_4chan
104
Generał

Niestety, to tylko HYPE.
Recenzje nie napawają przełomową fabułą.

01.09.2020 15:28
KMyL
😂
4.2
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

keeper_4chan
Mamy 2020 rok, za sobą różnego rodzaju Star Warsy i inne TLoU, a ty mi o jakichś recenzjach? xD

01.09.2020 15:52
4.3
FeanorRR3
82
Pretorianin

Ja byłem wczoraj i po przeglądnięciu recenzji też się obawiałem że może być średnio. Według mnie wręcz przeciwnie. Bardzo dobry film. Jeśli spodobały Ci się zagmatwane Nolanowskie motywy z Incepcji, czy Interstellar to w tym przypadku powinno być podobnie.

01.09.2020 14:33
5
odpowiedz
zanonimizowany1305675
6
Konsul

To jak z Kojima i jego Death Stranding.
Media pisały, że sam nie wie o co chodzi w grze napisanej przez niego samego.
Później jakieś niemowlaki nosi się na niebezpiecznych podróżach :-)

01.09.2020 15:16
SpoconaZofia
😁
6
odpowiedz
SpoconaZofia
78
Legend

Czyli czeski film. Nikt nic nie wie lub wizja artystyczna dla 0,5% społeczeństwa.

01.09.2020 18:33
7
odpowiedz
Atrycz
7
Chorąży

Brawo chyba nawet admin zrozumiał mój post nie spodziewałem się że macie takich adminów którzy potrafią tak sensownie wyedytowac posta.

01.09.2020 18:54
Kik0zTV
8
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Kik0zTV
80
Konsul

Serio? Ktokolwiek kto szedł na film Nolana myślał, że będzie jakaś płytka, prostoliniowa fabuła dla niedzielnego pożeracza popcornu, która nie będzie wymagała myślenia?

04.09.2020 12:12
8.1
1
VitJurek
52
Centurion

Ale fabuła nie jest wbrew pozorom skomplikowana. Brak ekspozycji zasad rządzących światem dezorientuje. Bardzo lubię filmy Nolana i doceniam jego pomysły ale w Tenet siada trochę dramatyzm, bo widz nie ma szansy zapoznać się (lub po prostu akcja jest tak dynamiczna) z mechanizmami odwrotnej entropii. W Incepcji byliśmy na przykład wrzucani w sam środek akcji by potem przez pół filmu wyjaśniać zasady które w trakcie głównego "skoku" są zrozumiałe. Obejrzę analizę Teneta i jeszcze raz go obejrzę. Wydaje mi się że będę czerpał większą przyjemność z tego spektakularnego widowiska. Film nadal jest kozacki.

01.09.2020 23:27
Raiden
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Raiden
143
Generał

Domyślam się, że aktorom, grającym sceny niechronologicznie (mogli pierw nagrywać to co na końcu filmu), jest jeszcze ciężej, natomiast TENET nie miał aż tylu zawiłości co np. Incepcja.
Najciekawsze dla mnie pozostaje to, co z twórczynią algorytmu:

spoiler start


Czy protagonista spotyka ją we wstępie filmu?
Czy popełniła samobójstwo odwracając się z algorytmem, bez odwrócenia części niezbędnych do budowy maszyny (=leci tak sobie do przeszłości, ale to jedynie z jej perspektywy)? A może mogła odwrócić się ponownie samym algorytmem - dlatego spotyka protagonistę?

spoiler stop

Druga rozkmina dotyczy perspektywy i tego, co się poruszą z jakim wektorem.

spoiler start

Kiedy świat (odwrócenie algorytmem), a kiedy sam protagonista (odwrócenie maszyną) są tu i teraz? Przecież świat cały czas szedł do przodu, a jedynie zmieniała się perspektywa prezentacji

spoiler stop


post wyedytowany przez Raiden 2020-09-01 23:32:07
03.09.2020 20:23
9.1
Hrathen
10
Legionista

spoiler start

Świat nigdy nie był odwrócony algorytmem, jedyne inwersje zachodzą za pomocą maszyn, więc można uznać, że kierunek świata to "normalny" a reszta to przeciwny. Oczywiście to wszystko umowne, bo to, jak każdy ruch, czy w przestrzeni, czy w czasie, jest względne.

spoiler stop

02.09.2020 00:13
Herr Pietrus
😁
10
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

Miałem iść, ale zdałem sobie sprawę, że z Incepcji nic nie pamiętam, a jak czytałam rozkminy o tym, o co w niej naprawdę chodziło, to uznałem, że jestem chyba za głupi i za mało spostrzegawczy...

02.09.2020 00:29
Viti
11
odpowiedz
Viti
271
Dziadek Pterodaktyl

Dobra, Nolan trochę przekombinował. Przesadził z wagą fabuły. Film ma smaczki i to całkiem spore ale całościowo to jeden ze słabszych filmów Nolana.
Widowiskowo jest bajecznie, niestety skomplikowanie fabuły psuje trochę odbiór. Uważam, że to trochę nie fair wobec oglądającego aby zmuszać go do pamiętania wszystkich dialogów. Trochę za chaos odpowiada też praca kamery podczas dialogów. Nie wiem czy będzie ktoś który ogarnie ten obraz po jednym seansie. I nie pisz, że rozumiesz bo ci nie uwierzę :P
Ocena 6/10

02.09.2020 00:41
12
1
odpowiedz
Wixy94434
1
Konsul
9.0

To nie jest film na raz, najlepiej go obejrzeć 2 raz na spokojnie w internecie gdzie można przewinąć sceny.
Wydaje mi się ze nolanowi bardziej chodziło o pokazanie jaki to on twórca.
Właśnie film robi Wow wykorzystaniem przez Nolana motywu cofania w czasie
A ujęcia tez godne pochwały.
9 bo z tym budżetem można było pobawić się w ulepszanie detali aby film był na 10.

post wyedytowany przez Wixy94434 2020-09-02 00:42:36
02.09.2020 17:32
Koyocisko
13
odpowiedz
2 odpowiedzi
Koyocisko
69
Pretorianin
7.0

Nolan przesadził za pierwszym razem jak się ogląda to jest za dużo chaosu, efekty i sceny są świetnie zrobione bo widać ile w to kasy poszło (scena z katastrofą samolotu)
Myślę że Memento nic już nie pobije.

02.09.2020 22:23
Herr Pietrus
13.1
Herr Pietrus
229
Ficyt

Ale Memento było proste do zrozumienia :)

02.09.2020 22:43
13.2
zanonimizowany1341139
10
Generał

^ Za drugim razem. Dopiero wtedy można poskładać wszystkie wątki w całość. Chyba, że ktoś ma jakąś superpamięć i pamięta wszystkie szczegóły.

post wyedytowany przez zanonimizowany1341139 2020-09-02 22:45:13
02.09.2020 22:33
14
odpowiedz
zanonimizowany1341139
10
Generał

To jest właśnie geniusz. Filmu nie oglądałem, ale kiedyś czytałem, że Kubrick nie zdradzał całej fabuły, tuszował jakieś sceny(i nie tylko to, potrafił zdenerwować aktora nawet), żeby aktorzy wypadli naturalniej. Nie zdziwiłbym się gdyby Nolan dał dla każdego aktora inny/zmodyfikowany scenariusz.

post wyedytowany przez zanonimizowany1341139 2020-09-02 22:36:39
03.09.2020 17:36
16
odpowiedz
Carrol
36
Konsul

Byłem wczoraj na seansie.
Do połowy filmu nawet fajnie się ogladało i mnie wciągnęło. Później już tylko ziewałem. O 22:20 miałem jeszcze 30 minut i się zastanawiałem czy już nie wyjść, bo Żabka do 23:00 i piwerka nie kupię :)
Trzeba będzie poczytać, rozkminić i pójśc jeszcze raz może lepiej siądzie, bo teraz zieeeeeewwww

04.09.2020 14:33
👍
17
odpowiedz
zanonimizowany1232411
24
Chorąży
6.0

Oglądałem w zeszłym tygodniu i jako film akcji momentami potrafi męczyć (te zabawy czasem jarają tylko przez pewien czas), fabularnie - mielonka - trzeba ten film obejrzeć albo 2 razy (albo więcej), albo być bardzo skupionym podczas seansu. Rozkminę z narzeczoną po seansie mieliśmy sporą. Są sceny które wywołał efekt WOW, a niektóre motywy fabularne były bardzo przewidywalne.

Ogólnie 6/10, film ciekawy, nie żałowałbym kasy na bilet (mam kartę cinemacity więc inaczej patrzę na ceny), bawiłem się dobrze, ale drugi raz obejrzę już w domowym zaciszu na jakimś HBO czy innym Netflixie.

Wiadomość Gwiazdy Tenet nie rozumieją, o co chodzi w filmie