Hej, między 24 września a 1 października wybieram się na urlop i padło na okolice Karkonoszy, lub Sudetów. Mocno się waham między Szklarską, a Karpaczem. Mieszkacie w okolicy, byliście niedawno? Co polecicie? Wyjazd pod znakiem chodzenia z drugą połówką po spokojnych szlakach. Nie mamy zamiaru siedzieć na tyłkach w któreś miejscowości.
Ja bym wybrał Szklarska Porębę, bo wg mnie daje dużo więcej możliwości. Jak chcesz wyższe górki to jest to idealna baza na wypad na Szrenicę, Łabski Szczyt czy Śnieżne Kotły, a jeśli chcesz lekko to masz do dyspozycji Góry Izerskie wraz z ich lekkimi i malowniczymi szlakami i świetnymi schroniskami (Naleśniki w Chatce Górzystów!).
A jak to jest z siedzeniem na miejscu? Mam świadomość, że ten termin to dość niepewna pogoda i liczę na jakieś załamanie. Jest coś do robienia w samej Szklarskiej w przypadku jak będzie jakaś burza?
W przypadku brzydkiej pogody zostaje to co jest do roboty w każdej górskiej miejscowości, czyli znalezienie najbliższego baru i dobra zabawa tam ;-)
No chyba, że celujesz w większe kwoty, to wtedy wybierasz Gołębiewskiego w Karpaczu i masz wewnętrzne spa i park wodny.
Nie celuję w Gołębiewskiego, ale rozumiem, że jeżeli chodzi o atrakcje w samej miejscowości, to nie ma różnicy czy tu, czy tu.
W brzydką pogodę można pojechać do term cieplickich. Tak mi się trafiło właśnie w tym roku ;)
Z Karpacza masz wejście na Śnieżkę najbliższe...A jak pogoda brzydka to jest więcej do roboty: Muzeum Konsol i Gier Video, muzeum Lego, wystawa multimedialna Karkonoskie Tajemnice, Muzeum Sportu i Turystyki...
Ja tam wypoczywałem w Podgórzynie (to przez wrodzony centryzm) z daleka od tłumów, ale poza sezonem to bez różnicy akurat.
Lepsza Szklarska, bo w Karpaczu tylko Śnieżkę masz blisko ze stawami, a w Szklarskiej masz Szrenicę, Śnieżne Kotły, a jak się znudzi to można wyskoczyć niedaleko w Izerskie (polecam Wysoki Kamień, taka jakby Karkonoska Gubałówka tylko bez straganów)
Uwielbiam obie miejscowości. Jak pierwszy raz to polecam Szklarską bo jednak więcej atrakcji. U mnie w sercu na pierwszym miejscu zawsze Śnieżka więc ja wybieram Karpacz. Ale gdzie nie pojadę na urlop to zawsze wpadnę na jeden dzień do tej drugiej miejscowości. Warto też ze Szklarskiej podjechać do Harrachova, też tam mają fajne szlaki i taki ładny wodospad.
