Masakra wieś pod Szczecinem...
PS: musiało zwalić się na monopolowy... jedyny w promilu kilku km
U mnie jeszcze nie. Kilka razy już się zbierało ale przeszło gdzieś dalej. W sumie to ładna pogoda dzisiaj była.
Daj spokój, właśnie 1 km w ścianie deszczu i błyskawicach wracałem z buta - przemoczyło mi nawet bokserki i telefon (na szczęście działa)
Niezła próba.
Następnym razem wez zdjęcie, którego nie można łatwo znalezc w google.
Ja nie wiem, co to burza
no nawala trochę w kole
I bardzo dobrze. Zdecydowanie bardziej wolę taką pogodę niż upały przy których się nie da wytrzymać.
Przez to "terz" myslalem, ze to nasz Drackula zalozyl ten watek z dalekej londynskiej emigracji....