GTA Online - Rockstar resetuje konta oszustów „garażowego glitcha”
Rockstar w tym momencie przesadził i powinno im się za to ostro dostać - moim zdaniem powinni zakończyć sprawę co najwyżej na jakimś ostrzezeniu. To naprawdę żart, że ludziom, którzy spędzili 6 czy 7 lat w grze kasują cały progres za to, że połakomili się na wykorzystanie glitcha, który nie został załatany przez dewelopera, - nikt na tym nie cierpiał. Dopóki ktoś wykorzystuje bug w grze, nie używając do tego żadnego oprogramowania nie jest to nic, za co powinno się taka osobę banować. Idąc tym tropem Activision powinno kasować konto każdego, kto wygrał w Warzone za sprawą błędu z odpornością na przebywanie poza strefą czy wcześniej za sprawą trafienia do gułagu w końcowej fazie rozgrywki.
Rockstar po raz kolejny pokazuje, że ma głęboko gdzieś społeczność i zależy im tylko na zysku, co w sumie widać po tym jak po macoszemu traktują RDO czy sprawę singlowych dodatków, o które wszyscy proszą od lat.
To moja opinia i uprzedze już jakieś komentarze - patrzę na sprawę z boku, bo od GTAO zupełnie się odbiłem. Obecnie jedyny kontakt, jaki mam z R* jest za sprawą Red Dead Online, a i tu miłość nie jest taka namiętna
A jak to nie pomoże to kolejną karą będzie to, że przyjedzie pracownik rockstara i będzie pałował gracza.
Zaliczam się do tych, którzy wrócą dopiero w GTA 6, a miałem takie plany żeby zobaczyć swoje bryki w "ulepszonej" wersji na Xbos Series X. A tu gracz z 7-letnim kontem dostaje bana za glicha, nie mam do nikogo żalu ale to troche powrót do czasów: "za kradzierz dostajesz karę śmierci"
A jak to nie pomoże to kolejną karą będzie to, że przyjedzie pracownik rockstara i będzie pałował gracza.
Rockstar w tym momencie przesadził i powinno im się za to ostro dostać - moim zdaniem powinni zakończyć sprawę co najwyżej na jakimś ostrzezeniu. To naprawdę żart, że ludziom, którzy spędzili 6 czy 7 lat w grze kasują cały progres za to, że połakomili się na wykorzystanie glitcha, który nie został załatany przez dewelopera, - nikt na tym nie cierpiał. Dopóki ktoś wykorzystuje bug w grze, nie używając do tego żadnego oprogramowania nie jest to nic, za co powinno się taka osobę banować. Idąc tym tropem Activision powinno kasować konto każdego, kto wygrał w Warzone za sprawą błędu z odpornością na przebywanie poza strefą czy wcześniej za sprawą trafienia do gułagu w końcowej fazie rozgrywki.
Rockstar po raz kolejny pokazuje, że ma głęboko gdzieś społeczność i zależy im tylko na zysku, co w sumie widać po tym jak po macoszemu traktują RDO czy sprawę singlowych dodatków, o które wszyscy proszą od lat.
To moja opinia i uprzedze już jakieś komentarze - patrzę na sprawę z boku, bo od GTAO zupełnie się odbiłem. Obecnie jedyny kontakt, jaki mam z R* jest za sprawą Red Dead Online, a i tu miłość nie jest taka namiętna
Mi się wydaje że powinni stworzyć system kopiujący postęp graczy co miesiąc i po prostu cofnąć do ostatniego zapisu kont
Chodzi tylko i wyłącznie o kasę dla R, nikt nie ucierpiał z graczy przez to, że ktoś tam się wzbogacił bugiem, tylko R to boli, bo sprzedają wirtualną kasę za mikro, a w zasadzie mega, bo w wcale nie tanio.
Trochę przesadzili bo np rozumiem cofanie ostatnich transakcji i żerowanie hajsu ale usunięcie postaci?
No i dobrze. Po co banować, a tak dali im szansę zagrać ponownie, tym razem bez oszukiwania.
Takie akcje z pewnością zniechęcą ludzi do wykorzystywania bugów.
to co powiesz o moderach, którzy potrafią przykładowo crashować GTA znając tylko jego nick? wykorzystywanie glicza, którego sami nie dopilnowali nie jest ok, ale bez przesady żeby od razu całe konto resetować. Zamiast zająć się moderami, których po Epiku jest znacznie więcej to ida po najmniejszej linii oporu...
Na konsolach też banują? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Rockstar jakkolwiek zareagowało na glitche. W GTA Online jest to jak najbardziej naturalna i wręcz zalecana metoda zarabiania pieniędzy. Twórcy po prostu robią wszystko by ludzie glitchowali ;)
He he gra o przestępcach kara za przestępstwo. Uczeń przerósł nauczyciela i co dupa zabolała. Trochę przeginają z całkowitym resetem, ale pewnie nie wiedzą jak oddzielić rzeczy z glitcha od tych co ktoś miał zdobyte w trakcie grania. Czyli kolejna fuszerka.
Żeby Rockstar wziął się tak szybko za bugi i banowanie moderów jak za glitche na kase, to by było dobrze.
Rockstar i walki z cheaterami Xd
Jeżeli sobie dodajesz kasę po przez wykorzystanie baga w grze to czym się różni od ciebie osoba, która dodaje sobie kasę za pomocą zewnętrznego programu? albo ty czym się różnisz od takiej osoby?
Grałem w ten syf multi całe 17 minut.. nie rozumiem co ludzie w tym widzą
Nie miałbym nic przeciwko takiemu ruchowi, gdyby najpierw uporali się z problemem moderów, którzy na PC są w KAŻDEJ PUBLICZNEJ SESJI i absolutnie rujnują tę grę. Jeżeli to by się im udało i ostrzegli by graczy, że dalsze nadużywanie BŁĘDÓW KTÓRE DEWELOPER SAM ZAPROGRAMOWAŁ W GRZE będzie karalne resetem konta, nie miałbym nic przeciwko. W obecnej sytuacji ten ruch jest jednak żałosny, tak jak całość GTA Online, największego P2W w historii gier multi.
Kazdy kto korzysta z gliczy tym bardziej gliczy w grze online MUSI byc przygotowany na konsekwencje. Czasami jest to pouczenie a czasami utrata wszystkiego. Gdy NIE jestes gotowy na utrate calego dorobku PO PROSTU TEGO NIE ROB!!!
W GTA Online glitche to podstawa. Bez tego się już nie da grać, a sam Rockstar właściwie dotychczas nic z tym nie robił. Ekonomia gry jest taka że za najdroższą kartę z mikropłatnościami właściwie nic już nie kupisz. Jedyny sensowny sposób gry to wykonywanie glitchy. Apartament glitch był akurat ryzykowny, ale glitche z kopiowaniem samochodów uchodzą bez żadnych przeszkód.
Zamiast usuwać konta oszustów którzy psują rozgrywek innym, Rock Star resetuje konta osób które zarobiły na developer w w grze ... Co za absurd. Chyba mają niemiecki zarząd... Bo nic innego takiej głupoty i ignorancji nie wyjaśnia.
Nie wiem czy ty umiesz czytać ale resetują konta graczy, które zdobyły gotówkę w sposób nielegalny czyli np. przez wykorzystanie jakiegoś glicza w grze. To jest dokładnie to samo co jakbyś sobie dodał kasę za pomocą zewnętrznego programu.
To Rockstar jest aż tak cienki, że przez 5 lat nie był w stanie zrobił jakiegoś sprawdzania sumy kontrolnej plików, żeby nie wpuszczać ludzi z modami?
Ale taka osoba z wyzerowanym kontem teraz będzie jeszcze chętniej robiła glitche bo już na pewno nic nie straci grałem na PS4 ale i tak sprzedaję i przesiadam się na lepszy komputer ale będę grał na FiveM bo za dużo moderatorów
Gracze, którzy stracili cały swój postęp, oznajmiają również, że wrócą do produkcji dopiero przy premierze GTA VI.
hahah - no i kasa dalej się kręci ....
To na takich praktykach "cierpi" cała ekonomia gry. Nie mówiąc o tym że gracze którzy często wykorzystywali ten glich zarabiają o wiele szybciej w stosunku do (uczciwych graczy). Co nie jest fair Play.
Jeżeli ktoś wykorzystuję (w dodatku nadmiernie) błąd który daje przewagę nad innymi graczami powinien liczyć się z różnymi metodami kary.
Garażowy glitch... już myślałem, że to ten z premiery,gdzie się sprzedawało w kółko ten sam samochód. Dobiłem do 100 mln i mi się znudziło. Na koncie dalej ok. 50 mln.