Matkoboskaczenstochoska! Mateuszku, tak, jak cynicznie i wyłącznie na potrzeby polityczne twojego środowiska apelowałeś do suwerena w kampanii wyborczej, tak teraz jednoznacznie zaapeluj (tyle że w drugą stronę), bo nie chce mi się codziennie przypominać twoich słów!
Chcę też powiedzieć o sytuacji epidemicznej. Drodzy państwo! Uważam, że ona też jest opanowana, bo coraz mniej jest zachorowań (...). Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać. Trzeba pójść na wybory. Tłumnie. Epidemia koronawirusa jest w odwrocie.
Ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!
Aha, pisiorki i konfederaci, pamiętajcie - nie szczepcie się. Bo nie.
katai-iwa - i jak tam, nadal uwazasz ze wzrost zarazen to efekt zmiany ministra czy moze faktycznie rosnie liczba zarazen?
jedno nie wyklucza drugiego :)
od dawna przecież lekarze mówili, ze te kilkaset zachorowań to bardzo nieoszacowana liczba,
ale proszę bardzo, miłego nabijania się z takiego debila, jak ja :)
Dziś faktycznie wzrosła.
Ale wczoraj i dziś zrobiono chyba 2x więcej testów niż zwykle.
Martwi tylko obłożenie szpitali, ale to jest jedyny problem. Gdyby bezobjawowych czy lekki chzakażeń było jeszcze więcej w stosunku do ludzi hospitalizowanych, nie byłoby tragedii.
Coraz więcej naukowców opowiada się za rozsądną szwedzką strategią.
No ale z buntowniczym społeczeństwem i służba zdrowia która od lat jest na dnie będzie trudniej
Niemniej drugiego lock downu jeszcze długo nie będzie.
Może zamkną szkoły i prawdopodobnie cmentarze na 1 listopada, chociaż pytanie co na to KK, ale można to rozegrać tak "zamiast na znicze i wyjazd opłać mszę za zmarłych"
Bardzo celny komentarz z GW pod artykułem:
A może ten otumaniony naród tego właśnie potrzebuje? Ani ułaskawienie Kamińskiego, ani łamanie konstytucji, ani polowanie na Tuleyę, ani konie w Janowie, ani puszcza, ani 70 baniek Sasina i 200 Szumowiny, ani fak Lichockiej, ani 2 mld na TVP, ani łaszenie się do faszoli, ani dwórki Gapy, ani wieże, ani Dama z łasiczką, ani loty Kuchcińskiego i burdel Banasia, ani polska milicja grzebiąca w dupach ekologów, ani śmieci z czterech stron świata, ani olani ciepłym moczem niepełnosprawni, lekarze rezydenci i nauczyciele, ani reforma (he he) Zalewskiej, ani Maciora ze swoimi pupilami, ani rozkopywanie grobów, nic, kuźwa, nic Polaka nie rusza.
Może więc dobrze, że nadszedł czas, gdy będzie patrzył jak dusi mu się matka, ojciec, dziecko, na parkingu przed szpitalem, w tłumie innych, jemu podobnych, bez "szmat na ryju", i poczuje tę je..ną bezsilność i gniew, i zobaczy, kuźwa, poczuje, poczuje we flakach co wybrał, co olał, co obśmiał jak norka, i może będzie z tej niemocy wył, i walił głową w beton i modlił się do swojego narodowego boga, też Polaka, jezuska z Podkarpacia, a jezusek ustami spasionych hierarchów powie "bądź pokorny", i też pokaże mu faka, i wtedy coś do jego zakutego, zaczadzonego, pustego łba dotrze, i pojmie w końcu, dozna objawienia, że został ordynarnie wyrypany, on i jego bliscy i Polska?
Może tego ten kraj potrzebuje?
Wystarczy pomyśleć o własnej śmierci. Osierocone córeczki trafią do sióstr gdzie będzie je przytulał spowiednik.
Polacy! Nic się nie stało.
E tam, to nie będzie mieć znaczenia. Może gdyby rządziła PO to hipotetycznie identyczne zachowanie rządzących w obecnej sytuacji odegrałoby jakąś rolę w zmianie władzy, ale nie przy znakomitej PiS-owskiej propagandzie.
Jedyne, co może odsunąć PiS od władzy to kryzys gospodarczy, pociągający za sobą obniżenie płac i wysokie bezrobocie oraz cięcia w budżecie państwa (oznaczające np. ograniczenie 500+).
Dlaczego rolnicy wyszli na ulice? Z powodu COVID-19? Nie. Z powodu sięgania im do kieszeni przez PiS.
Dlaczego górnicy zaczęli protestować? Z powodu COVID-19? Nie. Z powodu chęci likwidacji ich miejsc pracy przez PiS. (A przecież był czas, gdy górnicy byli chyba największą grupą ryzyka zakażeń w kraju)
Ale przecież Szumowski kupił respiratory.
Obszczany dziad nie nosi maseczki
Wirusa się nie obawiajmy, szczególnie seniorzy.
***** ***
Dziś wszyscy o tym jak rząd nieudaczników pisowskich pędzi bez hamulców aby zrobić z Polski drugie Włochy (które poradziły sobie, na marginesie z epidemią - teraz mają ok.200 przypadków dziennie), więc ja dla odmiany podzielę się radosną, optymistyczną informacją, wprost z twittera Rafała Gawła, założyciela Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich:
Z ogromną radością chcę Państwa poinformować, że uzyskałem azyl i prawo pobytu wraz z moją żoną i córeczką w Norwegii.
Nareszcie możemy czuć się jako rodzina bezpieczni w kraju w którym politycy nie wpływają na publiczne media, a sędziów są w pełni obiektywni i niezależni.
^^Doczytałem w internetach, że jest to pierwszy taki azyl dla obywatela polskiego od 30 lat :). Norwegia azylów udziela obywatelom krajów "bananowych", takich w których władzę sprawują przeróżne reżimy, mniej lub bardziej "śmieszne i straszne". Teraz ten zaszczyt spotkał Polaka - brawo Pinokio Morawiecki, brawo rząd, brawo pisowskie przygłupy!
I bardzo dobrze że ten pan wyjeżdza będzie jednego lewaka i zołnierza Sorosa w kraju mniej.
Tak dla przypomnienia, czym jest państwo PiS. Nie napiszę "państwo teoretyczne", bo przy państwie PiS, państwo teoretyczne to dobrze zorganizowany i sprawnie działający podmiot, natomiast symboliczne państwo z dykty to już w ogóle niedościgniony wzór.
Dajcie linka do podobnego wątku, za panowania cesarzy z PO.
Tylko mi nie sólcie o ich dobrych rządach.
Czemu się ograniczasz, od razu poproś o taki wątek za panowania Bieruta. Albo przypomnij, ze przecież za zaborów było gorzej niż za PiSu (niewiele, ale jednak), więc o co w ogóle nam wszystkim chodzi.
za Bieruta nie było internetu
Takie wątki były kasowane za czasów Soulcatchera. Soulcatcher zawsze usuwał posty ludzi z którymi się nie zgadza albo kiedy ktoś go zaora, więc wątki w których ktoś krytykował PO szybko leciały, zazwyczaj po tym jak ktoś zmasakrował Soula w dyskusji i nie miał już jak się wybronić.
Były takie wątki, ale to co robiło PO za swoich rządów jest nieporównywalne z tym co robi PiS.
nie Bezi, nie byly kasowane, forumowe pisiory nie czuly potrzeby aby takie watki istnialy w formie seryjnej.
Nie było seryjnego wątku, ale czasami się pojawiały pojedyncze wątki, a przynajmniej dopóki Soulcatcher nie usunął kategori polityka i religia i nie można już było pisać nic przez jakiś czas.
"Były takie wątki, ale to co robiło PO za swoich rządów jest nieporównywalne z tym co robi PiS"
Rządy są inne, ale maja wspólny mianownik, kiepskie rządzenie.
Ci dziennikarze, którzy liczyli, że w wyniku konfliktu na linii Morawiecki-Ziobro i całej tej rekonstrukcji rządu, którą bezsensownie zajmowali się przez 2-3 tygodnie, Zjednoczona Prawica się rozpadnie, dzięki czemu władzę przejmie opozycja, albo są słabymi dziennikarzami, albo są pisiorskimi kretami. Bo prawdziwy gnój w gospodarce i służbie zdrowia dopiero się zaczyna/zacznie i opozycja - gdyby przejęła władzę - musiałaby się z tym wszystkim mierzyć, a PiS by umyło rączki i bredziło, że "Widzisz, suwerenie, za naszych rządów było lepiej". A przecież to wszystko musi je***nąć za rządów PiS, żeby Polaki otrzeźwiały na trochę dłużej niż 1-2 lata.
Chyba znaczna większość tutaj piszących nie życzyłaby sobie aby u progu poważnego kryzysu, w znacznej mierze sprokurowanego przez neobolszewików, władzę teraz przejęły formacje propolskie. Byłoby to wysoce nierozważne ;) i w dłuższej perspektywie szkodliwe dla Polski.
Aby pisowcy nie odrodzili się z popiołów muszą zostać nie tylko spaleni - metaforycznie rzecz ujmując - ale także przepędzeni na cztery wiatry. Tak aby kamień na kamieniu nie pozostał po micie "dobrej zmiany".
Nie mam złudzeń co do tego, że w erze populizmów populiści wciąż będą się trzymać mocno. Wystarczy mi jeśli zawita promyk normalności a populiści stracą na dekadę albo i dłużę zdolność wygrywania wyborów. Patrząc na historię i cykle społeczno-polityczne wiem, że era populizmów musi z czasem ustąpić miejsca erze rozumu, bo taka będzie konieczność dziejowa. I gdy otworzy się takie okienko, trzeba być przygotowanym na odbudowę i umocnienie fundamentów ustrojowych państwa polskiego, tak by przy następnym okienku populistycznym radykałom nie udało się już tak łatwo państwa zdestabilizować.
Problem polega na tym, że neobolszewicy, zdeklarowani wrogowie Polski, wprost nazywający Polaków elementem animalnym, obniżając standardy w KAŻDEJ możliwej dziedzinie życia społecznego, politycznego, prawnego pociągnęli za sobą w dół całą polską klasę polityczną. Nie mam obecnie gwarancji, że partie propolskie, po ewentualnym przejęciu władzy za lat kilka, staną na wysokości zadania. Do tego dochodzi faktycznie obniżający się w Polsce poziom wykształcenia. Cały szereg uczelni wyższych produkuje absolwentów o niskich kwalifikacjach i kompetencjach. Najlepsi nasi studenci często na stałe wyjeżdżają zagranicę. Ten drenaż mózgów ma charakter systemowy i pozbawia nasze elity dopływu świeżej krwi; najbardziej wartościowych jednostek, które mogłyby w przyszłości przejąć stery mojego państwa. Zamiast tego stosunkowo często do władzy garną się miernoty, oportuniści, karierowicze, ludzie bez klasy, bez godności, bez zdolności honorowej, bez wysokich kwalifikacji w poszczególnych dziedzinach. Za rządów PiS wybrzmiewa to szczególnie mocno, ale w opozycji też sporo jest takich polityków, niestety.
Era populizmu premiuje głośno gardłujące wiecowe miernoty i chyba trzeba się z tym czasowo pogodzić.
"Byłoby to wysoce nierozważne" Napisałbym wprost że Cię pogięło, ale kiedyś obiecałem, że nie będę odnosił się do Twoich postów bezpośrednio.
Kiedy by PiS nie stracił władzy to trzeba będzie bajzel jaki zostawili ogarnąć. Im dłużej rządzą, tym większe szkody wyrządzają. Czekać? Na co? Będzie tylko gorzej. Uważacie, że ludzie są na tyle głupi, że następna władza zostanie obarczona za kiepską sytuację kraju (spowodowaną przez PiS) i jednocześnie uważacie, że ludzie są na tyle mądrzy, że więcej nie zagłosują na PiS pod warunkiem, że jednak trochę dłużej porządzą? PiSu trzeba się pozbyć jak najszybciej nim narobią więcej szkód, nie ma co liczyć, że im dłużej rządzą tym bardziej poparcie tracą. Bo po prostu po tylu latach ich rządów tego nie widać, ich elektorat wybaczy im wszystko, nawet jeśli decyzje PiSu uderzają bezpośrednio w ich wyborców. PiS jest mistrzem tumanienia ludzi, PiS zwala winę na kogoś innego, a elektorat dalej zagłosuje, bo rząd daje pieniążki. Czekać na okienko? Takiego okienka nie będzie.
Już nie wspominając o tym jaką farsą były wybory prezydenckie, uczciwe na pewno nie były, kto wie do czego posuną się w przyszłości, już prawie im się udało zorganizować wybory bez udziału niezależnych politycznie instytucji do tego przeznaczonych, dawanie im więcej czasu to dawanie im czasu na kolejne oszustwa związane z wyborami, a kiedy pokaże się to magiczne okienko to okaże się, że wygrana w wyborach jest niemożliwa.
Tak !!! obalajta rząd!!! niech tylko nie zapomnijcie o tym że gdy obalicie rząd to Rosja chętnie do nas zawita lub Armia IV Rzeszy.......Znaczy się Armia UE przybędzie wprowadzić tu demokracje usadawiająć jakiś marionetkowy rząd który pozwoli zrobić tu jeden wielki obóz dla uchodzców z całej Azji i Afryki.
Napiszę wprost, jedyna szansa na pozbycie się kaczora i spółki, to liczenie, ze ktoś na górze uzna, ze oni już za długo żyją.
Skoro peło takiego Ziobry i innych nie skasowali, to ja nie wierzę, że teraz, czy w niedalekiej przyszłości będzie inaczej i faktycznie ktoś z pisiorów zostanie ukarany.
Zmiana władzy w kryzysie może się tylko udać gdy nowa władza będzie mówiła prawdę. Tacy ludzie muszą wyjść do ludzi i powiedzieć im - będzie źle, będzie biednie, wszyscy poniesiemy koszty. Bo niestety tak będzie musiało wyglądać sprzątanie po PISie. Znowu musimy odrabiać "gierkowy" kredyt.
Całkowita transparentność działań i na litość boską żadnego głosowania za podwyżkami dla siebie.
ale w Polsce to nie zadziala bo wyjdzie przed kamere koronadziad i powie ze da kazdemu 1000+.
Lud nie lubie zaciskac pasa, lud pragnie chleba i wina i igrzysk!
wyjdzie przed kamere koronadziad i powie ze da kazdemu 1000+.
Tylko 1000+ ? Tera to musi być 2500+ i futerka dla połowy elektoratu ze wsi..
Na zaprzysiężeniu już miałeś przykład pogardy wobec przepisów więc i 111 będzie tak samo.
Czarnek odwiedził babcię w szpitalu pomimo zakazu. Był już zarażający.
Efekt? Wszyscy pacjenci zakażeni i większość personelu na kwarantannie.
To jest kryminał!
Twój ból jest lepszy niż mój...
I to jest k skandal.
Danuel, wiele z tego co robi PiS w normalnym kraju uznane byłoby za skandal. ale w Polsce to wygląda inaczej, są inne normy, standardy, zasady a ustanawiają je sami pisowcy, przy aprobacie sporej części społeczeństwa. Dla tej sporej części obywateli polskich NIC co robi PiS nie jest skandalem. Z założenia.
Niestety, ale szczerość w erze populizmu nie popłaca. Popłaca natomiast kłamstwo, obłuda i demagogia. Oraz rozdawnictwo czyli zadłużanie państwa na dekady. A trzeba dodać - państwa na dorobku, bo Polska wciąż takim państwem jest.
Są więc dwa punkty widzenia. Pierwszy wyraziłem wyżej, drugi zakłada, że trzeba władzę przejąc jak najprędzej by nie dopuścić do dalszego psucia państwa. Sęk w tym, że w tym drugim przypadku, w erze populizmu, populiści zostaną odsunięci od władzy tymczasowo. A potem obwieszczą się rycerzem na białym koniu ratującym ojczyznę chylącą się ku upadkowi. Lud, poddany kryzysowi, to kupi, skoro nawet w 2015 roku, gdy kryzysu nie było, tego rodzaju narrację przyjął entuzjastycznie.
Porównując polską politykę obecną z tą z lat 90. mam wrażenie, że jest coraz głupiej. Coraz mniej sensownych ludzi, których można z czystym sumieniem popierać. Można by założyć optymistycznie, że fundamenty wylane na początku przemian ustrojowych gwarantują Polsce stabilność, niezależnie od poziomu polskiej klasy politycznej, ale tak nie jest, niestety. Głupota jest w stanie zniszczyć wszystko i to łatwiej niż nam się wydaje, szczególnie jeśli staje się czynnikiem dominującym. Pisowcy może nie mają poparcia większości, ale zawłaszczając państwo oplatają je pajęczyną swoich wpływów i układów, które nie tak łatwo będzie zdemontować.
Tak,w latach 90-tych w Polsce rzeczywiście udało się zbudować prawdziwą,nowoczesną ("zachodnią") klasę polityczną,Niestety,w miarę jak szybko się pojawiła,tak jeszcze szybciej zniknęła.Zastąpiła ją zgraja wazeliniarzy,krzykaczy, miernot intelektualnych (w tym ostatnim stwierdzeniu jestem dla nich bardzo łagodny) i przede wszystkim ludzi bez honoru..Wszystkim tym pisiorom możesz napluć w twarz,a i tak powiedzą,że deszcz pada.Złapiesz na złodziejstwie za rękę,to wydrą mordę,że to nie ich ręka i na ciebie przerzucą oskarżenie.
A chciałbym tylko przypomnieć wszystkim jak w latach 90-tych jeden z ministrów rzucił
pod adresem swojego Premiera (przyp. chodzi o Premiera Oleksego - starego komucha ) oskarżenie o kontakty z rosyjskim agentem.W efekcie pomimo dętych oskarżeń ministra premier Oleksy podał się do dymisji,bo uważał że urząd Premiera musi być poza wszelkimi podejrzeniami.Ale żeby tak się zachować,to trzeba wiedzieć co to jest HONOR,mieć klasę i szacunek dla Suwerena.Proszę,wskażcie mi dzisiaj wśród rządzących chociaż jedną osobę,która wykazuje takie cechy.Podpowiem - ŻADNA!!!!
Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać. Trzeba pójść na wybory tłumnie 12 lipca. Wszyscy, zwłaszcza seniorzy, nie obawiajmy się, idźmy na wybory
Mateusz Morawiecki, TVN24 - 01/07/2020
Apeluję do osób, które zaprzeczają istnieniu COVID-19, żeby tego nie czyniły. Walka z tą chorobą jest o tyle skuteczniejsza, o ile wszyscy bez wyjątku stosujemy w solidarny sposób odpowiedzialne instrumenty
Lipiec: fałszywa plandemia, zapraszamy na wybory, coraz więcej państwa bez maseczek, to dobrze!
Listopad: srajtaśma na kartki.
Specjalnie NIE napiszę "a nie mówiłem".
"Karleje przeciw sumieniu zbrodnia do wiadomości sprzed tygodnia".
Ludzie mają krótką pamięć. Nie wiem dokładnie jakie są teraz sondaże, ale Morawiecki chyba wciąż cieszy się wysokim zaufaniem społecznym ;) a PiS bardzo wysokim poparciem.
Nie wykluczamy żadnej z ewentualności - powiedział premier Mateusz Morawiecki, pytany o możliwość wprowadzenia stanu nadzwyczajnego w Polsce.
Premier nie otrzymał jeszcze polecenia od Naczelnika Państwa więc nie wie czy obowiązuje stan jakiś tam nadzwyczajny czy nie.
Przecież to tylko Premier, nie wymagajcie od niego zbyt wiele.
A cesarz już śpi, bo Rancza nie dają w TVPiS.
https://opinie.wp.pl/kacprzak-trudno-jest-wierzyc-w-szczerosc-slow-premiera-opinia-6562486475618848a
Mateusz Morawiecki zapytany na czwartkowej konferencji prasowej, czy nie powinien przeprosić, że przekonywał, że tego wirusa nie ma, zwyczajnie od prostej odpowiedzi uciekł. Wypowiedział mnóstwo słów, coś tłumaczył, kluczył, ale wprost nie odpowiedział.
A przecież wystarczyło powiedzieć na przykład: "Tak. Przepraszam. Wirus nie jest w odwrocie, jak mówiłem. Myliłem się, że nie należy się go bać. Trzeba bać się go nadal".
Autor tego tekstu nie rozumie, że populiści nie przepraszają, raczej próbują winę za swoje błędy przerzucić na innych. Otrzymują od swoich tzw. spin-doctorów instrukcję mówiącą o tym, że przepraszanie jest niekorzystne socjotechnicznie. Uczciwość, przyzwoitość, prawdomówność? Postawy absolutnie szkodliwe dla nich samych, w ich mniemaniu, więc trzeba się ich wystrzegać.
Morawiecki jest wiernym przedstawicielem tej szkoły, dlatego w niektórych kręgach doczekał się przydomka Pinokio. Ale to nie ma żadnego znaczenia, bo elektorat jego partii to są zupełnie inne "kręgi", w pewnym sensie bezkręgowe, najważniejsze, że są nad Bugiem bardzo liczne i gwarantujące wygrywanie kolejnych wyborów.
Cała pislamska narracja jest przecież propagandą sukcesu, połączoną ze zrzucaniem ewentualnych problemów na innych. Od 5 lat.
A za chwilę:
"Kwarantanna, kwarantanna,
Pokój-kuchnia, kibel-wanna,
Kwarantanna, drogie panie,
To jest sposób na przetrwanie"
Przemysław Czarnek mimo zakazu odwiedził babcię w szpitalu. Prawie wszyscy pacjenci, tak jak minister, mają koronawirusa.
jeden prze^^^ 70ml na nic, a drugi zaraził cały szpital w lublinie, ludzi to nie rusza, ciekawe czy gdyby jaro oddal stolec na zwykłego kowalskiego to by kogoś to ruszyło
Tak, pisze o tym nawet lokalna PiS-owska tuba.
Ale ponoć to nie Czarnek zaraził, tylko jego, bo on był w maseczce i tylko u babci.
Rząd bełta się jak kupa w betoniarce z tymi nowymi obostrzeniami.
W MPK ilość pasażerów = ilość miejsc siedzących - w czasie, gdy autobusami dojeżdżają:
a) pracownicy
b) uczniowie szkół
c) studenci
d) emeryci/turyści
W przypadku lockdownu takie obostrzenia miały sens/wytłumaczenie, ale teraz?
No ... groteska normalnie.
Pisowcy po cichutku ruszają z repolonizacją na rynku lokalnym:
^^U mnie w firmie skończy się to małym ograniczeniem po stronie kosztów - wyleci prenumerata "Głosu Wielkopolskiego", żadnego pisowskiego, propagandowego gówna pod patronatem półdebila Obajtka nie zamierzam czytać. Dodam też, że Kaczor, jak często mu się to zdarza, w ogóle nie ma wyczucia rynku, jest oderwany od rzeczywistości - elektorat pisowski to mało co czyta, co najwyżej przejrzy "gazetki" z Lidla albo Biedronki. Po wymianie więc redaktorów naczelnych na pisowskich przydupasów, a dziennikarzy na propagandystów, te przejęte gazety skończą tak jak radiowa Trójka - czytelnicy (i tak nieliczni) odpłyną tak jak słuchacze. Gazety będą zamykane jedna, po drugiej - może zresztą taki jest cel tego wyrzucania pieniędzy Polaków w błoto?
Rozliczenia (kiedy już neobolszewicka zaraza się skończy) muszą więc być twarde. Nie tylko rząd musi skończyć z zarzutami prokuratorskimi, także prezesi spółek państwowych, działający na ich szkodę. Obajtek musi być tutaj "perłą w koronie", a proces powinien być publiczny. Uprzedzając - po tym co pisowcy wyprawiają nie wierzę, że Opozycja znowu da się ograć i zastosuje miłosierdzie. Takie jest MOJE zdanie, choć wiem, że niektórzy wątpią i sądzą, że znowu wszystko "rozejdzie się po kościach". Moim zdaniem nie.
Rozliczenia? Nie żartuj. Komunistów nie "rozliczono", nie będzie więc żadnego "rozliczenia" z narodowymi socjalistami.
Nieprędko się doczekamy kto ma rację (najwcześniej za 3 lata), lepiej dla Polski byłoby żebym to był ja, ale zobaczymy ;-).
Rozliczenia, ale jak to że złodziej złodzieja oskarżać będzie :D w Polsce panuje układ i ręka rękę myje. Pis miał listy afer i aferantów długie jak papier toaletowy i nawet jak przejął sądy to nikogo nie pociągnęli do odpowiedzialności. Tak samo będzie jak stracą władzę, no chyba że jakiś przewrót będzie połączony z wieszaniem na lampach jak w Rumunii :P
Zgadza się, nikt nie rozliczył komuchów, PiS nie rozliczył PO, tak jak nikt później nie rozliczy PiSu.
Jak myślicie, czym PiS-owcy będą chcieli przykryć radykalne wzrosty zarażonych i zmarłych z powodu COVID-19?
LGBT?
Dżender?
Kolejną rekonstrukcją rządu?
Nowakiem?
Złą, zgniłą, wrogą i antypolską Unią?
Jeszcze czymś innym? (Czym?)
Wszystkim jednocześnie?
^^Sympatyczne norki to najpotężniejsze zwierzęta w Polsce :). Prawie wysadziły w powietrze neobolszewicki rząd. Doprowadziły do (trwałej już, co do tego nie mam wątpliwości) dekompozycji obozu władzy. Sprawiły, że rolnicy zaczynają się odwracać od PiS, a biura poselskie tej partii zalewane są gnojowicą ;-).
Sympatyczne futrzaki są "na kursie i ścieżce" do rozwalenia jednej z niewielu rzeczy, która się Opozycji udała w ostatnich latach - większości w Senacie, po tym jak posłowie i senatorowie PSL postradali rozum i zażądali poparcia swoich kuriozalnych poprawek do ustawy (dziesięcioletnie vacatio legis - kabaret!). A teraz z całą mocą uderzają w senatorów PiS, którym (przypominam) Kaczor zagroził wyrzuceniem z partii, jeśli zagłosują wbrew jego woli.
Ciekawy jestem komu na koniec zmięknie rura, bo na pewno nie norkom ;-)
Kto mowi, ze nie mamy polskiej polityki zagranicznej?
Na pewno nie ambasador Przylebski
Oby tylko nie wypowiedzial komus wojny.
BTW: wszystkie sugestie, ze to TW UB sa pomowieniem. IPN twierdzi, ze nie. Ze podpisal cos tam, ale nie mial swiadomosci co, wiec jest czysty.
Nasza polityka zagraniczna to jest czysty sabotaż. Nie da się jej tak spieprzyć przypadkiem
Taka jeszcze uwaga na temat tego "lepszego sortu" w postaci ministra Czarnka, choć nie o nim.
Otóż z wpisów wyborców rządzącej partii neobolszewickiej na twitterze, na forach, ogólnie w sieci to rysuje się taki obraz:
Gdyby zakażony poseł Czarnek na takiego wyborcę nakaszlał, nachurchlał, nachrochlał, napluł w twarz i ten wyborca by też się zaraził, to jeszcze w szpitalu, umierając pod respiratorem, jego ostatnie myśli byłyby przy pośle Czarnku i wierchuszcze PiS. Jak to dobrze, że Polską rządzą :).
Taki mamy w Ojczyźnie klimat.
ps. Dziś, według przecieków w samej Małopolsce 725 zarażonych. Chyba trzeba będzie Matiemu pogratulować kolejnego rekordu,
Żadne przecieki, tutaj są oficjalne dane:
https://wsse.krakow.pl/page/informacja-mpwis-o-sytuacji-epidemiologicznej-w-malopolsce-wg-stanu-na-9-10-2020-r-godzina-800/
Najlepsze dopiero przed nami - w Małopolsce rzadko kiedy przebijają barierę 4 tys. testów, a przy ostatnich rekordach, trzymają się z wynikiem < 3 tys.
Rolnicy wcale się nie odwracają od PIS. Być może ci prawdziwi rolnicy "towarowi", których jest niewielki ułamek tak. Cała reszta suweren-rolników (95% wszystkich tych "rolników"), którzy mają trochę ziemi i sadzą ogórki dla siebie, ma to w głęboko w pompie. Taka prawda. Dej 500+, zla UE, zły Tusk, jebać geja, otwierać obozy dla Żydów, ksiądz dobrodziej, to rdzenne "PIS i tylko PIS". Przejęcie mediów lokalnych tylko to utrwali. Nie oszukujmy się, gdyby było inaczej to nie byłoby tych 42% już teraz.
Tylko katastrofa to zmieni, ale kiedy ona nadejdzie? Idzie zadłużenie na 500mld ale kiedy będą tego efekty? Nie od razu, a do tego czasu propaganda będzie silniejsza i mocniejsza. I jak UE nie da to Putin da.
Że ktoś w szpitalu umiera? To będzie wina Trzaskowskiego, PO, Tuska, Gejropy, Zydów i Niemców. Przecież to łatwo będzie wyjaśnić. A jak to się nie uda, to się poświeci jakiegoś swojego. Jak u Stalina, często wróg ludu się krył tuż obok słońca narodu.
W tym momencie tylko radykalne działania. Pochodzące z ulicy. Praca u podstaw ma sens w normalnej demokracji. Tam gdzie przeciwnik polityczny jest tylko przeciwnikiem politycznym a nie wrogiem ludu. Jak wygrać pracą u podstaw mając za przeciwnika kogoś kto nie ma żadnych zahamowań moralnych, nigdy nie przeprasza, ma w garści, TV, media, policję, prokuraturę i niedługo sądy. A do tego pieniądze? Wszystko to wykorzystuje na potrzeby partii bez żadnych skrupułów? Bezczelność jest po ich stronie. Wystarczy spojrzeć jak nawet media typu TVN czy GW często symetryzują. a TVPIS? Beton i zero refleksji. To wygrywa. Przecież tego Morawieckiego to trzeba było dojechać na konferencji bez mydła a nie takie pitu-pitu.
Przecież to jest oczywista oczywistość. Na protesty pójdą: szlachta futrzarska i podkupieni przez nią pieniacze. "Prawdziwy" rolnik będzie siedział w chałupie i zacierał z zadowoleniem rączki, że źle się dzieje tym kułakom.
Ja bym się tu nie nastawiał na nagłe odwrócenie narodu chłopskiego od PISu.
A na moje, to może być małe pęknięcie w elektoracie wiejskim. Sam mieszkam na wsi i odnoszę wrażenie, że ludzie tutaj czują się, jakby PiS ich zaatakował, nawet jeśli ta ustawa ich bezpośrednio nie dotyka.
Wszystko będzie zależało od tego, jak to PIS sprzeda.
bardziej mnie zainteresował ten pasek z Trumpem dzwoniącym z przeprosinami do Dudy.
Niemniej, ten totalny dysonans między przekazem dnia a informacjami z innych źródeł będzie tematem tysięcy prac magisterskich i doktorskich.
Yoghurt
Nie no, to zdjęcie jest chyba z innego dnia. Nie oglądam TVPiS, ale w ostatnich dniach nie było powodu, by Trump miał za cokolwiek przepraszać Dudę, a i zamiast Linette dzisiaj pewnie jest Świątek na pasku.
Kanonowi raczej chodziło o to, że rządowa propaganda w przeszłości (w maratonie wyborczym) bredziła o obniżaniu podatków, natomiast wczoraj Duda utrzymał stawki VAT. W końcu już po wyborach, a następne dopiero za 3 lata.
W imieniu swoim oraz - mam nadzieję - lordapilota chciałbym złożyć gratulacje najwspanialszemu premierowi w historii wszechświata. Gratulacje, panie premierze! Seniorzy na pewno też są panu wdzięczni - nikt tak jak pan nie wspierał ich na duchu w tym trudnym czasie, nikt tak głośno i wyraźnie nie pocieszał ich, że nie ma się czego bać! Wykonał pan kawał świetnej roboty! Gdyby nie pan... Ach, strach pomyśleć, co by było, gdyby nie pan!
Chcę też powiedzieć o sytuacji epidemicznej. Drodzy państwo! Uważam, że ona też jest opanowana, bo coraz mniej jest zachorowań (...). Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać. Trzeba pójść na wybory. Tłumnie. Epidemia koronawirusa jest w odwrocie.
Ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!
Aha, pisiorki i konfederaci, pamiętajcie - nie szczepcie się. Bo nie.
Pandemia szaleje i być może powinniśmy być przygotowani na bardziej zdecydowane kroki.
Po prostu za mało się modlimy. Dziś każdy po 1h i może jakieś dzieci dla księdza do zabawy?
i może jakieś dzieci dla księdza do zabawy?
sam się prosiłeś
"Na wyjeździe zorganizowanym dla uczniów Gimnazjum Salezjańskiego w Lubinie doszło do bulwersujących praktyk, które zostały uwiecznione na zdjęciach. Widać na nich wyraźnie, jak podczas otrzęsin uczennice pierwszych klas zlizują bitą śmietanę z kolan księdza. Kapłan jest jednocześnie dyrektorem placówki."
Masz więcej tych zdjęć?
Gdzieś ty to znalazł?
Tor?
To zdjecie jest znane od jakis 8 lat.
https://www.wprost.pl/348099/uczennice-zlizywaly-bita-smietane-z-kolan-ksiedza.html
mam nawet lepsze zdjecia, te tu to pikus, no ale tu by nie przeszly
LGBT++ O podobnym charakterze?
Ale teraz już bez szydery.
Naprawdę zakładałem, że 3000 zakażonych dziennie przekroczymy dopiero na przełomie października i listopada i to raczej po Wszystkich Świętych. Tymczasem drugi dzień pod rząd przekroczyliśmy grubo 4000 i w przyszłym tygodniu prawdopodobnie przekroczymy 5000.
Zawsze się śmiałem z tej kurtuazji polityków, którzy mówili, że "Polacy to mądry naród", ale mimo to najwyraźniej przeceniłem naszą zbiorową "mądrość".
No to też będzie na poważnie.
Raczej bym w całości na naród nie zwalał winy - owszem są idioci na ulicy, w sklepie - ale nie jest tak źle jak by z internetów to wynikało. Ludzie jakoś nosili te szmaty, nie witali się i nawet utrzymywali dystans.
Ja stawiam orzechy przeciwko dolarom, że sytuacja to kumulacja dwóch czynników - jesienna pogoda + otwarte szkoły.
Mamy minimum 15k obecnie. Może więcej. Po prostu robimy mało testów. Ludzie zaczną umierać bo nie będzie dla nich opieki i sprzętu. Czarnki wysyłając załogę na kwarantannę tylko to pogłębiają. To się zacznie dziać lada moment. Dało się to zminimalizować ale ważniejsze były wybory i podział stołków.
Konsekwencje działania Szumowskiego również. Uwlaszcza się na śmierci ludzi. Literalnie. To nie jest populizm.
Czyli mówicie, pisiorki, że wzrost wykrytych zakażeń to wynik większej ilości testów...?
Wszystkie zwierzeta sa rowne...
...ale Czarnki sa rowniejsze. Im kara nie grozi. I co nam zrobicie?
Z Czarnkiem to mnie mocno zastanawia to:
1) ma jak widać babcie,
2) która najwyraźniej się na nim poznała zawczasu,
3) gdyż nie zajęła się nim po śmierci rodziców,
4) za to Czarnek był wychowywany przez krewnego, księdza z KUL i to on zajął się nim po śmierci rodziców.
Eeeeee.... może on poszedł do babci celowo, bo ma jakiś żal do niej?
Tajemnicą Poliszynela jest to, że organizm Umiłowanego Ojca Narodu nie jest najmocniejszy. Obstawiamy (niezobowiązująco), kto w Zjednoczonej Prawicy - jak przystało na wzorowych inaczej Polaków-katolików - najintensywniej modli się do Pana Boga, żeby COVID-19 dosięgnął Wielkiego Naczelnika?
Za takie sugestie zawisniesz za ziobro.
Ale moze prosciej bedzie wymienic - kto NIE? Tak z wierchuszki.
1. Morawiecki?
A dalej... hmmm.... Sasin?
nie zapominajcie o Dudzie! Tego barana przy braku pasterza wilki rozszarpia w pierwszej kolejnosci :)
lifter
W sumie tak będzie łatwiej. Podobnie jak wyliczanie województw, w których liczba zakażonych COVID-19 nie przekracza 100 dziennie.
Watpie czy Dudi po tych wszystkich afrontach kocha prezesa. A jemu na drugiej kandencji i tak moga wszyscy skoczyc. A ze po prezydenturze pojdzie w ostawke w ambasadory czy co tam, to tak czy siak ma pewne, czy z Kaczorem, czy nie. Dla bylych prezudentow nigdy nie ma miejsca nigdzie, przynajmniej w Polsce.
Dokładnie. Duda jest nie do ruszenia. Raczej by się do niego trzeba poprzymilać, bo zawsze może powiedzieć, że nic nie podpisze. Oczywiście będzie mu trzeba schować wszystkie długopisy, ale od czego się ma asystentów?
Bez kaczki, to jak Duda fiknie do zera to zero go przed trybunal postawi, wiec z tym nieruszaniem to bym tak sie nie spieszyl :)
No proszę, Onet zebrał "w kupę" wypowiedzi miłościwie nam panujących oraz ich pociotków na ważnych stołkach, w państwowych instytucjach, na temat koronawirusa:
^^Co ważne (i co nikogo, oprócz ślepych wyznawców zaczadzonych PiS, nie dziwi) żaden z nich nie zdobył się nawet na krótkie "przepraszam" (wiadomo PiS = BRAK ZDOLNOŚCI HONOROWYCH). Niektórzy, jak Pinkas (dla mnie ten gość to już zwyczajny bydlak) czują wręcz dumę z debilizmów, które wypowiadali. To jest "duma" tego rodzaju, kiedy żul po libacji chwali się innemu żulowi, że tak się narąbał, że "zesrał się w gacie". To są tego typu ludzie właśnie, Pinokio Morawiecki (który wczoraj miał szansę uderzyć się w piersi, ale jak na pisowca przystało, tego nie zrobił) nie jest tutaj lepszy od Pinkasa, jest jedynie, nieco bardziej elokwentny, nie jest takim prostakiem i chamem jak obecny szef sanepidu. Natomiast cała ta banda, która nie ma sobie nic do zarzucenia to "jedna dupa, jeden łeb".
Taki mamy w Polsce klimat.
No to teraz Andrzej będzie mógł faceta ułaskawić. Żona stoi za nim murem, nie wierzy w jego winę i twierdzi, że jest dobrym ojcem. To powinno wystarczyć do ułaskawienia.
Izdebki, powiat brzozowski, województwo podkarpackie.
Rodzina jest najważniejsza, prezydencie nie zawiedź SWEGO wyborcy!
Nie zawiedź całych Izdebek! Nie zawiedź Polski powiatowej!
...
Akcja niepotrzebna i zła. Znam bardzo wielu gejów i oni się z nią nie zgadzają, a nawet ją potępiają. Ja się wprawdzie z nimi nie utożsamiam, tzn. z tymi gejami, no ale wiadomo.
A tak w ogóle, to ilu ludzi na ważnych stanowiskach w UE, NATO i innych międzynarodowych organizacjach obsadziła Polska podczas 5-letnich rządów PiS?
No wlasnie, to dowodzi ze Polska wstala z kolan, bo za Tuska to nas klepali po plecach i dawali jakies gowninane stanowiska, a teraz my ich nie chcemy - czekamy az dadza te naprawde porzadne, Krula Eóropy czy Prezesa UE, wtedy moze, ewentualnie, jak jeszcze kasy dacie...
Albo: Bo teraz nas nienawidza, jak sie urwalismy z niemieckiej smyczy i specjalnie nam ich nie daja, co dowodzi ze wstalismy z kolan.
Najśmieszniejsze, że są ludzie w tym kraju, którzy taką narrację stosują na poważnie. Zasiadają nie tylko w ławach sejmowych, ale trafili też do rządu. I mimo, że tłumaczą rzeczywistość ;) w ten sposób, cieszą się niesłabnącym poparciem i tzw. zaufaniem społecznym...
Eeeee.... przecież to celowe działanie.
"Po raz pierwszy w historii unijnej dyplomacji jedno z państw członkowskich w ogóle nie bierze udziału w rekrutacji do pracy w unijnych ambasadach. Stało się tak dlatego, że MSZ uniemożliwił wzięcie udziału w konkursie wszystkim polskim dyplomatom, który chcieli próbować swoich sił w procedurze naboru."
Sytuacja ta miała wywołać zdumienie w Brukseli. Wiceminister Jabłoński zapytany, czy Polski nie osłabia to, że tym samym w tegorocznej rotacji żaden polski dyplomata nie ma szans na podjęcie pracy w dyplomacji unijnej stwierdził, że "żadna z kandydatur nie została oceniona na tyle dobrze, by uzyskać akceptację"".
"Tego typu działania szkodzą w oczywisty sposób interesom państwa polskiego, a to, że PiS nie był w stanie przedstawić nawet własnych kandydatów jest kolejnym dowodem degradacji polityki rządu w sprawach europejskich".
https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-cztery-ugrupowania-w-sejmie-sondaz-cbos,nId,4783184
Gdyby wybory do Sejmu odbywały się na przełomie września i października, PiS wraz z koalicjantami poparłoby 40 proc. badanych zamierzających głosować.
Czasem mam wrażenie, że gdyby pisowcy przestali się niemal codziennie kompromitować, to by im poparcie zaczęło spadać. Chyba żyję w dziwnym kraju albo w dziwnych czasach.
sondaż CBOS, faktycznie wiarygodny :P, a bez żadnych pośmiechujek, to pisory są silne, bo żałosne peło jest drugie, każda partia rządząca cieszyła by się z takiej opozycji, jak peło.
Ludzie nie tyle chcą głosować na PiS, co nie chcą powrotu PO do władzy. PO swoimi działaniami dążyło do całkowitego wywłaszczenia i zniewolenia biedoty, a tego się nie zapomina. W ostatnich momentach władzy mówili nawet o podatku katastralnym, który wywłaszczył biedniejszych mieszczan i mieszkańców wsi z ich wielopokoleniowych posiadłości.
Dopóki nie powstanie nowa silna opozycja, nieskażona niegodziwością PO, to nic PiSu od władzy nie usunie.
Biedni ludzie po prostu czują się za PiSu bezpiecznie. Tyle i aż tyle. Dlatego będą tolerować wszystkie ich wybryki, bo alternatywy w postaci PO boją się w dużo większym stopniu niż niekompetencji PiSu.
sondaż CBOS, faktycznie wiarygodny
Sugerujesz, że inne sondaże nie dają PiS-owi przygniatającej przewagi nad resztą?
Biedni ludzie po prostu czują się za PiSu bezpiecznie.
Uczucia są ważne, ale myślenie też popłaca. To właśnie najbiedniejsi najmocniej i najszybciej odczują skutki polityki pisowskiej. Byleby nie zwalali później winy na Tuska...
Uczucia są ważne, ale myślenie też popłaca. To właśnie najbiedniejsi najmocniej i najszybciej odczują skutki polityki pisowskiej. Byleby nie zwalali później winy na Tuska...
To stwierdzenie zabrzmiało dokładnie tak jak propaganda z TVP. To, że PiS urósł w siłę jest zasługą tylko i wyłącznie PO-PSL. PO, PSL, Nowoczesna, czy SLD w ogóle nie zwracały uwagi na polską wieś. Nawet PSL nie jest partią rolniczą, a jedynie dba o interesy tzw. pośredników, którzy zarabiają na tym, że wytworzyli kartel uniemożliwiający rolnikom sprzedaż bezpośrednią.
Nie ma po prostu opozycji, która zadbałaby o interesy wszystkich. Wieś nie chce ani niskich podatków, ani lepszego systemu emerytalnego. Dlaczego? Bo wieś podatków nie płaci, bo działa w legalnej szarej strefie, gdzie obrót towarami i usługi nie są opodatkowane, a jak sprzedaje swoje produkty na fakturę, to dostaje cały VAT do ręki na wydanie na cokolwiek.
Wieś ma też idealny i sprawiedliwy system emerytalny. KRUS to niskie składki ok. 150 zł/miesiąc do 50 ha ziemi, a w zamian śmieciowa emerytura 800-1000 zł. Moim zdaniem uczciwe. Płacisz mało, dostaniesz mało, a jak chcesz więcej to odkładaj na własną rękę.
Dlatego wsi nie obchodzą obietnice niskich podatków i lepszego systemu emerytalnego. Lepiej już mieć nie będą.
Mieszkańcy wsi wręcz boją się, że przyjdzie inna partia i im to odbierze, a wtedy polska wieś zbankrutuje, bo to jest bardzo wrażliwy ekosystem.
Gdyby polski rolnik dostawał dopłaty bezpośrednie w tej samej wysokości co rolnicy ze starej UE, a do tego dostawałby te same stawki za produkty rolne, to i mógłby płacić normalne podatki.
Dopóki opozycja nie zrozumie problemów polskiej wsi, to nie dojdzie do władzy. Sukces PiSu to właśnie w większości zasługa stworzenia iluzji, że dbają i rozumieją polską wieś, a nic po 1989 roku nie podniosło standardu życia na wsi jak właśnie 500+.
Sam fakt, że miastowi nie rozumieją wiejskiej ekonomii przyczynia się do niezrozumienia tematu. Wieś wyżywi się niemal sama. Podatki za nieruchomości to jakieś grosze np. za mały dom jednorodzinny w mieście zapłacisz więcej podatków niż za gospodarstwo 20 ha z budynkami o powierzchni 1000 mkw.
500+ na wsi to czyste pieniądze na cokolwiek. Co dla ludzi, którym rządy PO-PSL zagwarantowały jedynie wegetację na granicy opłacalności, zmieniło diametralnie życie.
To są rzeczy, które nowa opozycja musi zrozumieć i o które musi zadbać, by walczyć o głosy ludzi ze wsi.
Program opozycji dla wsi powinien opierać się na:
1. Gwarancja dotychczasowego systemu podatkowego i emerytalnego.
2. Wyrównanie różnic w dopłatach bezpośrednich.
3. Wyrównanie różnic w stawkach za produkty rolne względem starej UE.
4. Ułatwienia w sprzedaży bezpośredniej.
No i najważniejsze. Wieś na PO nigdy nie zagłosuje. Nie po ich drugiej kadencji. Tylko, że tu ponownie trzeba wiedzieć jak to wyglądało z perspektywy wsi, a nie po prostu zwyzywać wieśniaków od ciemnogrodu, mimo iż tym niewdzięcznym ciemnogrodem zwyczajnie są.
Jest drobna różnica między 40% pierwszy, 20% drugi, a 36% pierwszy, 24 drugi.
CBOS to rządowa firma i zawsze będzie partię rządzącą pompował.
To nie zmienia faktu, ze ostatni raz, kiedy pis nie był pierwszy, to chwilowy wyskok zaoranej nowoczesnej gdzieś w okolicach 2015 roku.
a nie po prostu zwyzywać wieśniaków od ciemnogrodu, mimo iż tym niewdzięcznym ciemnogrodem zwyczajnie są.
A może podzielić kraj? Wystarczyłoby z Podkarpackiego, Lubelskiego i Podlaskiego utworzyć Królestwo Galicji i Mazur. No i dorzucić im kawałek Małopolski.
Głową państwa byłby jakiś biskup.
My w Orwellu to już żyjemy ==>
A w ministerstwie sobie przyznali nagrody za wzorowe zwalczanie Covid (30k PLN)..
Ten wywiad to przykład tego, jak nie należy pisać o chłopach. Płytkie, tendencyjne, jednostronne podejście NIGDY nie tłumaczy i nie pomaga rozwiązywać problemów. Wszyscy wiemy, że chłopi byli warstwą quasi niewolniczą. Ich nienawiść do Polski i Polaków jest zrozumiała. Ale w tych wszystkich meandrach i zaszłościach trzeba też mówić o rzeczach dla chłopów niewygodnych.
Mnie zawsze uczono, że nie wolno pisać naukowej rozprawki pod tezę. Można dowodzić teorii albo ją negować, ale pisanie pod tezę jest naukowo dyskwalifikujące.
Chłopi byli ciemiężeni, byli de facto niewolnikami, byli też prymitywni, niepiśmienni, antypolscy, antysemiccy. Wszystko to można wytłumaczyć ich trudnym losem i ówcześnie panującym systemem, ale nie wolno tych ważnych elementów charakterystycznych pomijać.
Jestem, oczywiście, zafascynowany faktem, że pewne zjawiska społeczne i kulturowe, uwarunkowania rozmaite potrafią przetrwać nie kilka pokoleń, ale nawet setki lat, ale chyba nikt nie zaprzeczy, że nietrudno dostrzec w teraźniejszości echa historii, nawet tej bardziej zamierzchłej. Chłopskość z czasów państwa polsko-litewskiego i później z czasów zaborów nie zginęła. Mówię tu o cechach kulturowych, często mylonych z charakterologicznymi.
Antypolskość jest odhaczona. Antysemityzm też odnajdziemy. Cwaniactwo, pieniactwo, prymitywizm i pochwała ciemnoty może też jeszcze występują. Kto wie? Czy istnieje zaprzaństwo, ksenofobia, chęć tępienia indywidualizmu i indywidualności, to trzeba by zapytać socjologów. Antropologowie odpowiedzą nam na pytania czy w kulturze chłopskiej ciągnie się wybijających za nogi w dół, czy nadal chłop żywemu nie przepuści i czy legendarna (albo mitologiczna) chłopska zawiść wciąż ma się dobrze.
No i najważniejsze: ile jest cukru w cukrze? Ile jest chłopa w pisowcu. Ja postawię tezę nienaukową, że im więcej chłopa w pisowcu, tym większe poparcie dla pisowca nad Bugiem, i tym większa niechęć do Polski i Polaków, do polskiej kultury, historii, tradycji. A jest to dorobek znacznie dłuższy niż tzw. polska tożsamość narodowa u polskojęzycznych chłopów.
Czemu wracam do tego wątku, od lat już nieuwypuklanego? Bo to czy minie 5, 10 czy 30 lat nic tu w gruncie rzeczy nie zmieni. Jesteśmy w kleszczach uwarunkowań historycznych, kulturowych i społecznych, i za nic nie umiemy się z tego uwolnić. Kolejne pokolenia "chłopów" z blokowisk, potomków chłopów pańszczyźnianych, niby coraz bardziej odległych potomków, powielają te same schematy. Przede wszystkim kontestowanie państwa polskiego i jego elit, bo od tego się zaczyna.
Polska jest krajem fantastycznym, to kraj science-fiction, kraj rewelacyjnie się rozwijający, kraj, na który z podziwem patrzyli ludzie tutaj bywający na przestrzeni ostatnich 30 lat. Nie można przejść obojętnie nad tym sukcesem, do którego nasze elity doprowadziły. Niszczenie tego dorobku jest chłopstwem. Próba wybielania Szeli, który mordował Polaków z okrzykiem na ustach "bić Polaka" jest drogą donikąd. W Polakach należy szukać najbardziej wartościowych cech, natomiast chłopstwo, niezależnie od pochodzenia tego czy innego Polaka, należy pozostawić w mrokach historii, jako mroczną część naszego dziedzictwa. I jako element antypolski.
Dowodzą tego pisowcy, którzy właśnie do kultury, tradycji i historii chłopów się odwołują. Mówią ich językiem, szukają kontaktu z tamtymi emocjami, resentymentami, uprzedzeniami, fobiami oraz z tamtą ciemnotą, ignorancją. Pisowcy wprost reprezentują chłopów, nie Polaków. Reprezentują więc "prawdziwych Polaków", którzy, podobnie jak wszyscy wrogowie Polski, za największych wrogów uważać będą najwybitniejszych przedstawicieli narodu polskiego. Chłopskość pisowców jest bezdyskusyjna. Ich chęć pognębienia idei i etosu Polski jest odruchowa, kulturowa, mentalna, nawet jeśli sami tego nie rozumieją. Ja sam nie rozumiem, jak to możliwe, żeby tego typu postawy przedostały się przez te wszystkie okresy historyczne do czasów współczesnych, ale obserwując pisowców nie mogę kwestionować faktów. Są na wskroś chłopscy, a więc antypolscy.
Budowanie tożsamości na chłopskości, na historii i tradycji chłopskiej, jest koszmarnym nieporozumieniem. Nie obchodzi mnie pochodzenie etniczne tego czy tamtego Polaka, ważne są zawsze względy kulturowe, a nie to jakiego koloru krew płynie w naszych żyłach. Tożsamość polską powinniśmy budować na wartościach, które jawią się jako pozytywne. Przy całym zrozumieniu cierpienia chłopów, widzimy, że wykształciła się poprzez historyczną traumę niepohamowana niechęć do polskości. W wymiarze metaforycznym można to przyrównać do dziecka, które żyjąc w rodzinie patologicznej, doświadczając niewyobrażalnych cierpień, wykształca w sobie trwałe Zło, które skutkuje powstaniem osobowości dyssocjalnej, psychopatycznej. Tym w tradycji polskiej stali się chłopi - niebezpiecznym, agresywnym genem zatruwającym ludziom życie i utrudniającym państwu i społeczeństwu rozwój.
Ten wywiad mnie zirytował, bo zamiast, przy całym zrozumieniu tragicznego losu chłopa, odrzucić "wartości" i postawy, które w sobie wyhodował, próbuje go niejako wybielić. Sama sugestia przeprowadzającego wywiad by zdeklarowanego wroga polskości wynieść na piedestał jest dla mnie szokująca.
Uważam, że chłopów można a nawet trzeba asymilować do polskości. Trzeba im wpajać zupełnie niechłopskie nawyki, niechłopskie obyczaje, niechłopską tradycję i kulturę. Dla dobra tego kraju. Inaczej pisowcy (czy jak ich zwał), im bardziej zwyrodniali, tym będą mieli większą przewagę. Obecne czasy chyba to wyraźnie pokazują.
No to tylko powiedz jeszcze jak ich pozbawić głosu wyborczego
Przy pomocy husarii.
Albo wprowadzić zasadę. Masz KRUS? Nie masz praw wyborczych.
Codziennie rekord! Mateuszku, ty to masz gadane - jesteś najlepszym trenerem motywacyjnym na świecie!
Chcę też powiedzieć o sytuacji epidemicznej. Drodzy państwo! Uważam, że ona też jest opanowana, bo coraz mniej jest zachorowań (...). Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać. Trzeba pójść na wybory. Tłumnie. Epidemia koronawirusa jest w odwrocie.
Ludzie są tacy głupi, że to działa. Niesamowite!
Aha, pisiorki i konfederaci, pamiętajcie - nie szczepcie się. Bo nie.
Niektórzy wirusolodzy i lekarze przewidzieli taki rozwój pandemii w Polsce. I od dawna ostrzegali oraz sugerowali, jakie decyzje rząd powinien podjąć. Urokliwą cechą tej władzy jest kompletne olewanie opinii ekspertów, zresztą nie tylko w tej dziedzinie.
Urokliwą cechą tej władzy jest kompletne olewanie opinii ekspertów, zresztą nie tylko w tej dziedzinie.
oni mają swoich "ekspertów" , jak każdy "rząd"
I właśnie tu na forum panikują/robią śmieszki/wkurzają się, mimo, ze od początku było wiadomo, jak jesienią będzie u nas.
A zmieniając temat, żeby nie było monotematycznie, w senacie zbliża się sądny dzień, co zrobić z piątka kaczora.
Jakieś przewidywania, jak się to skończy? Odrzucą? PSL odejdzie z senackiej koalicji? Pis się podzieli?
1. Przyklepia, bo tak chce Kaczor, no i coz zrobisz. Gowin poprze ale bez entuzjazmu. SP poprze, bo inaczej dostanie kopa z koalicji.
1a. Paru niepokornych poleci z PiS ale tylko paru, zeby byla wiekszosc.
1b. PSL bedzie przeciw - BRONIMY WSI!!!
1c. W PO roznie ale generalnei popra, bo "bronimy zwierzat", wiec na wsi beda to jej pamietac najblizsze 1000 lat.
2. Prezydent zawetuje, bo niezalezny i broni interesu polskiego narodu
2a PiS bedzie tupal nozkami ale odetchnie z ulga. Kaczor sie wkurwi i jeszcze bardziej bedzie zlewal Dude.
2b Wies poprze PiS jeszcze bardziej, bo "Prezydent z PiS odrzucil te antypolska ustawe", ktora popierala PO.
Lub wariant B
Ktos odesle ja do KT, by sprawdzic czy jest zgodna z konstytucja i bedzie tam badana az do momentu gdy a) PiS straci wladze lub b) Kaczynski wyciagnie nogi
Heh :)
Nie no, serio się zastanawiam, jak się to skończy, szczególnie ta cała koalicja w senacie.
Dla PSL to idealny prezent od kaczora, żeby sporo wyrwać ze wsi i pytanie, czy poświęcenie koalicji im się opłaci.
dla części pisiorków z senatu też nie jest wesoło, bo wiedzą, jakie mają poparcie na wsi i znowu pytanie, co zrobią?
Mniej więcej od czerwca - lipca pojawiały się już głosy ekspertów i lekarzy, że jesienią czeka nas druga i gorsza fala epidemii, więc był czas, żeby się przygotować.
Rząd Partaczy i Spierdolin oczywiście przespał i przesrał ten czas, obecne działania (o wątpliwej podstawie prawnej) to chaotyczna partyzantka i amatorszczyzna, do której sami rządzący (tak jak wcześniej) się nie stosują, mając gdzieś swoje własne wytyczne:
^^Tydzień temu mieliśmy Czarka, dziś mamy idiotę Błaszczaka, który od trzech dni powinien być na kwarantannie (ta trwa obecnie 10 dni). Zwykły, szary Polak, przeciętny Kowalski za coś takiego już miałby wlepione 30 tys. kary administracyjnej od sanepidu, Błaszczaka nie spotka za debilizm żadna przykrość, tradycyjnie stołeczna policja jest w takim wypadku "ślepa i głucha", choć szarym Kowalskim ochoczo wlepia mandaty.
Jak to się skończy dla Polaków, którzy widzą, że władza (znowu) nie przestrzega swoich własnych obostrzeń, bo przecież "ludzkie pany" nie muszą się do nich stosować? Ano tak, że Polacy też będą kombinować, a przynajmniej spory procent z nich. Liczba szurów, jak gość na załączonym filmiku też będzie rosła w tempie zastraszającym:
https://twitter.com/Piotrpiotr222/status/1314507064648052736
^^Jest to wina tylko i wyłącznie tej debilnej władzy, z kłamcą Pinokiem Morawieckim na czele. My Polacy znowu możemy liczyć tylko na siebie.
Jak? Ano tak, że dziś na ulicy połowa ludzi z maska pod nosem, na lokalnym ryneczku też. O ile na ulicy to rozumiem, bo jedna osoba co 15 metrów, to już między stoiskami ścisk na całego...
Pan Prezes i współpracownicy.
Mniej żartobliwie a bardziej realnie to Polska 2020 i żerująca na niej partia:
Podczas gdy rządzący buńczucznie krzyczą o polityce wstawania z kolan, to polska dyplomacja znów zawodzi.
Dziś nie ma heheszków z liczby wykrytych przypadków? A w ogóle, jak sobie patrzę u siebie, to tak na oko z 70% ludzi maseczki nosi, reszta, albo udaje, ze nosi (czytaj na brodzie je ma) albo w ogóle nie ma.
Czyżby nadciągała kolejna "podkomisja" finansowana przez Polaków?
^^Anton Maciarenko wszystko wyjaśni, ku chwale ojczyzny*
*tej, w której pisze się cyrylicą, dlatego z małej litery....
A kiedy udowodni, że to był zamach?
Prezes wypuszcza z szafy Antoniego Mgłę-Smoleńskiego i będzie szum o chiński zamach na pryncypia demokracji.
Kretynizmy rodzimej władzy zejdą na plan dalszy.
a wrak juz sprowadzil?
Wyobraźcie sobie Polskę, w której Macierewicz jest Prezydentem, a Sasin premierem
Wyobraźcie sobie Polskę, w której Macierewicz jest Prezydentem, a Sasin premierem
Wyobrażam sobie Polskę, w której Pinokio jest premierem, Ziobro jest ministrem sprawiedliwości, Macierewicz jest szefem MON, Błaszczak szefem MSW a potem MON, Jurgiel ministrem rolnictwa, Piotr Gliński ministrem kultury, Sasin ministrem aktywów państwowych, Ardanowski kolejnym ministrem rolnictwa a ktoś taki jak Kuchciński przez lata jest marszałkiem Sejmu. I tak dalej. Wszystko jest możliwe. Największy nonsens, największy absurd, bezmiar groteski wymieszanej z farsą.
Jarosław Kaczyński na kongresie Polska Wielki Projekt wręczył nagrodę Bronisławowi Wildsteinowi. Obaj nie mieli masek i nie zachowali dystansu. Ust i nosa nie zakrywali też paneliści. - To dorośli ludzie - usłyszeliśmy od organizatora.
Kaczyński mi nie wygląda na dorosłego. Aby być dorosłym, trzeba przejść cały cykl dojrzewania, włącznie z bawieniem się na podwórku z kolegami ;) Jeśli się tego nie zaliczy, to potem wychodzą braki...
Nie mówiąc o posiadaniu prawdziwej rodziny gdzie człowiek uczy się odpowiedzialności za drugiego człowieka - żonę, dziecko. Dla tego przykurcza to czarna magia.
Tak się zastanawiam czy życzyć mu czegoś, czy to już przegięcie?
Już pisałem w wątku z zarazą. Jeśli władza pokazuje pogardę wobec prawa to i Kowalski.
Swoją drogą to jest świetny wpis:
"Jak mawia Jason Stanley, okazywana publicznie pogarda autokraty dla prawa ma na celu pokazanie wszystkim, że to on jest prawem"
Bardzo dobrze, niech ta władza przegina ile fabryka dała, niech Kaczyński, Morawiecki, Dworczyk, Czarnek, Błaszczak pokazują pogardę dla Polaków każdego dnia - ma boleć, musi boleć. Na najbardziej zaczadzonych nie zadziała, ale jakoś tak czuję w kościach, że nie każdy zwolennik neobolszewików jest stracony i trzymam kciuki, żeby przynajmniej niektórym wrócił rozum.
Poniżej wpis twardej zwolenniczki PiS. Podkreślam i wyboldowuję - TWARDEJ.
https://www.salon24.pl/u/ufka/1082469,kilka-rad-dla-pisu-na-cito
"Myślę, że tych szczepionek będzie na tyle dużo, że wszyscy Polacy będą mogli się zaszczepić" – dodał wiceminister.
wszyscy Polacy
Dopytywany wyjaśnił, że umowy są podpisane na "wielomilionowe ilości. Myślę, że na ponad 20 mln szczepionek"
Jako ze kazdego trzeba szczepic 2x to wedle rzeczonego ministra mamy w Polsce 10 miln Polakow, lub moze bardziej poprawnie bedzie, 10 mln Wolakow.
Az strach poomyslec jakie kryteria szczepien beda:o, zapewne pierwszym zaszczepionym bedzie ten z najwieksza iloscia politycznej wscieklizny na ryju.
Policz sobie ilu Polaków (choć mam wrażenie, ze robię im uprzejmość pisząc "Polaków" wielką literą) głosowało na PiS :P
O ile pamiętam wg. ich narracji cała reszta Polakami nie jest - więc minister mówił czystą prawdę :P
"Tęcza to symbol zepsucia, dewiacji, rozbicia rodzin i niszczenia duszy najmłodszych, bezbronnych obywateli" - piszą autorzy wniosku o delegalizację działalności lub o zmianę nazwy klubu z Kraśnika.
Identyczna sprawa była w Rosji.
To tylko pokazuje, że masz rację: suweren to polskojęzyczna, ale głęboko antypolska ludność, która mentalnie przynależy do Rosji i tam powinna mieszkać.
Powinni iść za ciosem i przegłosować też wykreślenie z alfabetu grzesznych literek L, G, B i T bo one też promują homoseksualizm - w nowej prawilnej ortografii "Kraśnik edyszon" można je zastąpić krzyżykami.
spoko, faceshit już nas zaliczył do najbardziej homofobicznych krajów bo nie chcieliśmy naklejek lpg
Mimo, że to żart, to cieszę się, że budzi się... satyra. PRL sobie z nią nie dawał rady, ten obecny reżim tym bardziej nie podoła.
Nie żebym był zaskoczony (zwłaszcza, że już jakiś czas temu przypomniano jego występ z 1968 r.), ale zawsze miło czytać to, co się pisze o bohaterach i elitach PZP... yyy, to znaczy PiS.
Historyk odnalazł akta Jana Pietrzaka. Dla PZPR robił to samo co dla PiS.
Tymczasem za oceanem Trump rzuca w tłum maseczkami. Wiedziałem to już wcześniej, to jest tylko "kolejnym kamyczkiem do ogródka" - prezydentem USA, atomowego supermocarstwa jest definicyjny kretyn (Amerykanom pozostaje życzyć żeby ten stan nie potrwał już zbyt długo).
Dobrze, że w Polsce jest inaczej :)
Oh, wait....