Obecnie najbogatszy człowiek świata ma około 130mld dolarów co jest swoją drogą jakąś kosmiczną liczbą a szacuje się, że urośnie ona jeszcze kilkukrotnie w ciągu najbliższych lat. Czy ktoś się kiedyś zastanawiał nad tym, że jest to w większości wartość akcji jego firmy? Czegoś co pewnie do końca życia i tak właściciel zachowa dla siebie i nigdy nie sprzeda.
I tu powstaje w mojej głowie pytanie. Ile faktycznie ten człowiek ma pieniędzy? Chodzi mi o jego łączny stan konta, gotówkę, złoto, nieruchomości. Jest to ktoś w stanie jakoś oszacować? Ile procent majątku to te akcje firmy a ile reszta? Gdyby taki pasażerski lot na Marsa kosztował 5mld dolarów, to czy Bezos miałby takie pieniądze od ręki bez sprzedawania akcji? Jestem bardzo ciekaw.
5MLD dla takiego człowieka to pestka, zawsze coś może sprzedać i mieć kasę, oczywiście o ile warto. Nie wiem co w tym ciekawego ale odpowiadając na twoje pytanie, tak naprawdę nie mają nic.. to tylko papier o wartości materialnej, nic po za tym. Jeśli chodzi o 130MLD tego typa, to raczej jest to wycena jego majątku jako całości, raczej nie tylko stanu konta. A ile on ma kasy to kto ma wiedzieć? a może coś ukrył w tajnym banku pod ziemią? kto wie..
Przecież ma już 172 mld ;)
Pieniędzy jako gotówki bieżacej "mało". Pieniądze nie zarabiają na siebie jak leżą. Ba zwykle tracą wartość ( nie liczymy kruszców)
Jakby potrzebował tych 5 mld dolarów w gotówce byłby w stanie je zorganizować powiedzmy w mniej niż miesiąc tylko po co?
Czy uważasz że ktoś by wydął 5 mld dolarów nie licząc rządu? Taka kwota w swoim czasie to 3 krotność budowy teleskopu Hubbla ( kosztował z wyniesieniem 1,5 mld)
Zwłaszcza że to nie przynosi zysków czy nowych możliwości. Bardziej by mu się opłacało nabyć udziały w projekcie i polecieć po kosztach ;)
Dodatkowo wartość akcji jest płynna i cżęsto oderwana od wartości realnych popatrz choćby na Cd-projekt i ceny ich akcji
Czy zjawisko Flash crash na giełdzie
Bardziej by mu się opłacało nabyć udziały w projekcie i polecieć po kosztach ;)
Trafne w punkt!
Ta zabawa w 100 największych bogaczy na Ziemi ma sens, jeżeli chodzi o pewien rodzaj przedsiębiorczości, szczęścia i tego, na ile pewne decyzje w przeszłości okazały się słuszne. To, że np. Bill Gates jest na pierwszym miejscu, nie oznacza że ma najwięcej pieniędzy do wydania na Ziemi, tylko że odniósł wielki sukces z Microsoftem, stworzył potężną firmę, jest człowiekiem ogarniętym i potrafi pomnażać majątek, a w przeszłości jego decyzje biznesowe były bardziej niż słuszne. I że to, co stworzył, jest popularne wśród inwestorów. Takie rankingi zawsze będą tylko do takich zabaw stworzone, o ile będą uwzględniały głównie majątek zamrożony, z którego nie można skorzystać - jak np. akcje.
Właściwie te rankingi są jedynie rankingami "zachodniej kultury biznesu" opartej na udziałach w akcjach, zasiadaniu w radach nadzorczych i innych czynnikach polegających na pewnej transparentności i dostępie do informacji z których można złożyć taki całościowy obraz majątku. Nikt w końcu nie idzie do takiego Gatesa i nie pyta go o to ile ma dokładnie. Jest to właśnie składane w całość z różnych raportów i oświadczeń takich osób i spółek w której mają udziały. Nieprzypadkowo w tego typu rankingach przodują Amerykanie. Ci wielcy nieobecni jak szejkowie, królowie, Putini, Escobary i inni zwyczajnie nie prowadzą biznesu w ten sposób, żeby w ogóle móc ich porównywać do tych tuzów rankingów "zachodniej kultury biznesu". Bo wciąż są różne sposoby i metody na zdobywanie majątku (w tym mniej lub bardziej legalne), a nie jedyny słuszny na wzór zachodni według którego buduje się te rankingi.
Nie wiem zależy jak jest chytry a co za tym idzie ile ma na konsumpcje. Bo te mld to tylko majątek cały wraz z firmą a za to nie konsumujesz. Tzn masz ale nie masz.
To Bezos już ma prawie 200mld? Nieźle. Dziękuję za odpowiedzi. Trochę już teraz więcej wiem.
To wszystko zależy od tego ile gotówki skumulował na życie ile ma w dobrach szybko zbywalnych oraz ważna też jest linia czasu. Większość osób które mają duże pakiety wyceniane na mld USD/Euro wypłacaną mają proporcjonalnie diw która do całości majątku jest niewielka ale i tak znaczna. Amazon wypłaca ok. 2 USD za akcje / Bezos ma 16% akcji Amazona który ma obecnie kapitalizacje na poziomie 1.645 Biliona USD. 16% akcji to 80.000.000 akcji czyli z samej diw co roku wpada mu ok. 160 milionów USD, a zawsze może cząstkę tego sprzedać co też ostatnio zrobił pozyskując 3 mld.
Amazon nigdy nie wypłacił żadnej dywidendy.
https://www.nasdaq.com/market-activity/stocks/amzn/dividend-history
a faktycznie nie wiem skąd mi się pojawiła informacja że wypłacali po 2 USD / dziękuje za sprostowanie.
https://www.geekwire.com/2020/amazon-ceo-jeff-bezos-sells-around-3-billion-amazon-stock/
Bezos systematycznie sprzedaje akcje Amazona (ostatnio w miliardach dolarów), żeby finansować Blue Origin. Sprzedaż taka jest zawsze zaplanowana dokładnie dużo wcześniej, żeby uniknąć oskarżeń o „insiders trading”.
Na pewno nie byłby w stanie sprzedać wszystkich akcji na raz, a przynajmniej nie po takiej cenie jaka jest teraz na rynku. Co nie zmienia faktu, że gotówki to pewnie i tak ma więcej niż kilka pokoleń jego rodziny by było w stanie wydać.
wszystkich zapewne nie ale w tym miesiącu była np na GPW sytuacja kiedy wartość akcji na pare sekund osiągneła pewne maximum i firmie udało się sprzedać 100 000 takich akcji poza systemem obrotu komuś właśnie w tej cenie 3 dni póżniej już po sporym spadku
Tak poza wszystkim: dla takiego człowieka parę milionów w gotówce to i tak drobniaki, to raz.
Dwa, na tym poziomie majątku: PO CO tak naprawdę większa ilość gotówki?
Problem w tym, że często to w większości akcje, które są tyle warte o ile nie są masowo sprzedawane, jeśli chciałby się ich pozbyć musiałby nakręcać bańkę na nie przez np. rok i i tak potrzebowałby sporo szczęścia. to nie takie proste.
Zaraz wyjdzie ze Prezesy na Golu maja wiecej od Bezosa.
Dane finansowe spółki GOL macie w internecie. W skrócie za 2019 - przychód 6mln, zysk 0,622 mln (przed opodatkowaniem) szału nie ma.
Wydał by te 5 mld za miesiąc by zarobił
5 miliardów to on wydaje na pensje dla pracowników, każdy kto widział Amazon wie ze zazwyczaj są to kolosy na ponad tysiąc pracowników załóżmy ze ma takich sto magazynów Amazon co jest prawdopodobne w samej Polsce posiada ich 6 budując kolejny każdy z nich to kolos na tysiąc pracowników załóżmy ze średnia pensja to 1.5 dolarów każdy magazyn to miejsce pracy dla tysiąca ludzi i posiada ich sto na całym siecie, prosta matematyka i wychodzi już liczba ponad miliard na same pensje.
VanSol - lepiej się zainteresuj ile masz Ty -) Co Ci z wiedzy ile posiada ktoś inny?
Bezos to kasy się dorobił na wyzysku pracowników, najlepiej świadczy o tym zbiórka kasy na środki ochrony osobistej dla pracowników amazona, którą robił z pół roku temu.
