Oszuści banujący niewinnych graczy w CS:GO przykuli uwagę Valve
W ostatnich 10 meczach w 8 miałem cheaterów. Ranga Szeryf :) I to na koncie prime. To tylko mówił jakim rakiem stał się CSGO. Ta gra to pojedynki haxów i nic więcej a szkoda bo gra jest naprawdę kozacka. Ale to już nie to co kiedyś. Chodź zawsze były haxy ale teraz to już przesada.
Oczywiscie, ze zawsze tam bylo mnostwo oszustow od poczatku istnienia CS-a, czyli od roku 2000. CS to cheater-strike. W CS:GO to jest patologiczna norma i kto twierdzi inaczej jest sam oszustem albo nigdy w to nie gral. PS jakby ktos pytal biję globale. A czemu bije nawet globale? Bo ja bije nawet oszustow, tym sie roznia umiejetnosci od czitow.
Grywalność i fun z gry zanikł przy przejściu na F2P. Dramat z tym matchmakingiem.
Mi dwa dni temu przyszła wiadomość że dostałem VAC Bana.
Co ciekawe ostatni raz gra była grana na moim koncie, kiedy moje konto było skradzione, dobry miesiąc temu.
Przez 14 dni VOLVO "coś robiło" by mi pomóc w odzyskaniu nie dość że odzyskałem to jeszcze taki gratis wpadł, ręce opadają.
Szkoda bo konto stare jak świat, a CSGO było na tym koncie od Alphy...