Streamer nie umie wygrać w Fall Guys i dzięki temu zyskuje popularność
A mnie się wydaje, że głównym czynnikiem jest, że tak to ujmę, emocjonalne krzyki :d Teraz taki typ frustratów jest popularny, więc mnie to nie dziwi.
Ta gra jest tak urocza, że ludzie to odwzajemniają.
A mnie się wydaje, że głównym czynnikiem jest, że tak to ujmę, emocjonalne krzyki :d Teraz taki typ frustratów jest popularny, więc mnie to nie dziwi.
Niestety, ale patologia się sprzedaje.
Tu nawiąże jeszcze do innego sformułowania.
"Ludzie wracają do tego co znają i lubią, to co zapamiętali z życia".
to nie jest patologia, keeper. Kazdy ma beke z frustrata. Patologia byla zza czasow kruszwila, rafonixa i tych innych pajacow ;)
Teraz chyba wszystkie dzieciaki są rozwydrzone, nie potrafią w ogóle nic na spokojnie, rozumiem się zirytować na sekundę ale mój syn to normalnie ... nie wiem już za kaftanem i kagańcem się dla niego rozglądam bo mam dosyć wrzasków z byle powodów.
A dawniej to babcia przywaliła chochlą, wybite były ze 2-3 palce i człek się rozumu uczył, nie to co teraz ...
Pograłbym w to ale nie mam zamiaru płacić za dostęp do multiplayera na ps4. To niedorzeczne że robi to 40mln użytkowników konsoli.
Podziękuj Microsoftowi
Zapytam z ciekawości o jaki patosyf chodzi? bo chyba inne artykuły czytaliśmy. Chociaż muszę przyznać, że sensacje robi się już z każdego pierdnięcia streamerów.
O ile są ważne wydarzenia w tej branży, jak do tej pory nie wyjaśniony ban doktorka, tak to jest jakiś pudelkowy news i nie jest to dobry kierunek.
Don't make stupid people (even more) famous...
Kij w to wbijam i nawet nie zajrze do niego. Gratuluje inteligencji jesli kogos bawi ogladanie lamagi.
Ale to wyreżyserowane. A ten rzut padem już w ogóle (przed rzutem sprawdza, gdzie go rzucić).
Mi się udało awansować tylko raz do piątej rundy, zostało wtedy 7 osób ale dość szybko odpadłem, aby wygrać trzeba mieć niebywałe szczęście i trochę umiejętności, na pc zauważyłem już cheaterów, w jednej rundzie gość przeleciał sobie postacią ze startu na metę w kilka sekund
To ten gość co uważał że wszystkie lądy na ziemi to wyspy i że wystarczy wykopać dół na kilka metrów (przynajmniej na obszarach o małej ilości m.n.p.m.) i dokopiesz się do oceanu .
Dzisiaj byłem blisko wygranej, ale oczywiście jakiś cheater musiał się w ostatniej rundzie uaktywnić i szybko zwinął mi kornę sprzed nosa.
Bieganie za ogonem, jak i wyścig po koronę wymaga sporo szczęścia. Można mieć ogon przez cały czas prawie i w ostatnich sekundach przegrać, twórcy powinni to zmienić według mnie. Ten kto ma najdłużej ogon powinien wygrywać. Przy biegu po koronę ten kto zaczyna z tyłu ma mocno pod górkę tym bardziej jeśli jest paru ogarniętych graczy. Miejsce z którego startujemy powinno być szersze ewentualnie powinno losować tą mapę jedynie jak zostało dosłownie kilku graczy. Kafelki wymagają już trochę więcej skilla, chociaż szczęście ma jakieś znaczenie również.
Gra wygląda kusząco pod kanapowe sesyjki z bliskimi ;]
Może będzie tak samo dobrze, jak przy giereczkach Mario lub Tertris: Deluxe.
Jest możliwość pykania ww. sposób w cztery osoby, czy gra ogranicza się do online multiplayer?
Wczoraj, czyli 2020.08.19 udało mu się wygrać i dostał za to ~5k subów.
Gdzieś jesteś przegrany, a gdzieś wygrany.
Też jeszcze nie wygrałem... ba... nawet nie posiadam tej gry. Będę strimowal to na Twiczu... Będę bogaty w uj!
To darcie ryja mnie jakoś odrzuca. Nie daję się na takie bejtowanie jak dzieciaki.