Red Dead Redemption 2 wkrótce opuści Xbox Game Pass
Wolałbym przypisywanie do konta i tyle a tak to jest pic na wodę.
To... Kup grę?
Przecież RDR2 dopiero co zawitał do tej usługi. Myślałem, że tylko na PC wygląda to średnio ale na xboxie też kolorowo nie jest. Wolałbym przypisywanie do konta i tyle a tak to jest pic na wodę.
Wolałbym przypisywanie do konta i tyle a tak to jest pic na wodę.
To... Kup grę?
Dlatego kupuje a ta usługa jest przez to śmieszna. Już lepiej zapłacić za ps plus i mieć do konta przypisane jakieś dwie solidne gry.
Urumod
Właśnie dla tego kupuję gry na konsolach w pudelkach. Przy najmiej nikt mi ich nie zabierze. A Game Pass to tylko dodatek , aby grać w nie które gry Indie, które i tak nie mają szans na wydanie fizyczne.
Też kupuje gry tylko w pudełkach. PS plusa też nie kupuje ale gdyby miał wybierać między co chwilę znikającymi tytułami a grami przypisywanymi na stałe do konta to wybrałbym to drugie. RDR2 krótką grą nie jest. Więc ludzie, którzy kupili niedawno game pass ultimate będą po prostu pokrzywdzeni a do tego dochodzi przecież moduł online, co jak ktoś wydał kasę w module sieciowym? Gry AAA na premierę nie ma jedynie te od studia xboxa a potem jak już wychodzą to są parę miesięcy. Mogliby chociaż dodać informację do kiedy dana gra jest w usłudze.
Ja tam akurat nie będę twierdził, że usługa zła mimo, że sam nie korzystam i także wolę gry w pudełkach, ale zgadzam się, ża ta jedna i w opinni wielu najważniejsza informacja a mianowicie do kiedy dana gra będzie w tej usłudze by się przydała - wtedy gracze mogliby decydować co najpierw ograć z interesujących ich tytułów tak żeby płacąc nic ich nie ominęło.
pozdro
Jak ktoś był zainteresowany ograniem, to miał wystarczająco dużo czasu żeby to zrobić
Powiedz to komuś kto kupił passa w tym miesiącu specjalnie dla RDR2 czy metro. ;) Najlepiej by było gdyby każda dodana gra miała informacje jak długo będzie w tej usłudze i tyle.
Albo powiedz to nawet komuś kto wczoraj kupił game pass ultimate.
O 4 zł nie ale o 55 zł pewnie ta. Nie każdy jest cebula i zakłada co miesiąc nowe konto za 4 zł.
Najlepiej by było gdyby każda dodana gra miała informacje jak długo będzie w tej usłudze
Tutaj masz racje, a co do tych 4zł, to często są jakieś promocje, niekoniecznie trzeba zakładać nowe konto. Ja sam z gamepassa skorzystałem tylko raz w momencie zcalenia golda + gamepass co dawało ultimate. Po tym czasie wróciłem do samego golda, bo nie widzę dla mnie sensu posiadania gamepassa.
Nowe konto? Po co? Wystarczy anulować plan płatności, wycofać formę płatności, dodać ją od nowa i znów kliknąć w promocyjne 4 zł...
Gry Rockstara faktycznie nie siedzą w GP jakoś specjalnie długo, jednak jest to absolutnie wystarczająca ilość czasu żeby każdy zainteresowany ukończył grę bez konieczności "przebiegania".
Sam zasiadłem do tytułu niedawno a mimo wszystko nie mam wątpliwości że ukończę na czas (choć w sumie w moim przypadku to "wsio rawno" bo gra siadła mi na tyle że i tak kupię pudełko na półkę).
JohnDoe666
Właśnie dla tego trzeba kupować na konsolach pudelka Tak ,żeby była możliwość wyboru i wolność kosumencka. Jeśli streaming wyprze tradycyjne konsole i wydania pudełkowe bez DRM i wprowadzi dostępność gier wyłącznie za pomocą subskrypcji to wtedy dopiero nas corpo wydoją. Jeśli grach konsolowy chce w przyszłości posiadać gry na własność to niech kupuje pudełka i bojkotuje konsole w wersji digital. Nie ma innej drogi.
Mam nadzieję, że zawsze będzie konsola do wyboru i z napędem i bez. Tak jak ktoś obliczył na podstawie danych udostępnionych przez PS, że U4 ograło jakieś 60 mln "kont".
Urumod
Akurat w te 60 mln używek nie bardzo chce mi się wierzyć. Tym bardziej ,że U4 w postaci fizycznej się sprzedało w ilości 16 mln ,a nie każdy kto nabył pudełko je przecież odsprzedaje. W moim przypadku na przykład U4 i TLOUS2 są chlubą kolekcji i nie mam zamiaru się ich pozbywać.
Jak najbardziej jestem zwolennikiem wydań pudełkowych i moje konsole w przyszłej generacji też będą z napędem, ale powiem Ci szczerze że nie mam zamiaru bojkotować abonamentów.
Wprawdzie z EA Access zrezygnowałem po 2 miesiącach, ale za GP Ultimate płacę od dawna pełną cenę bez kombinowania z kontami za 4 zł bo to po prostu jest warte swojej ceny.
JohnDoe666
A czy ja coś mówiłem o Game Pass w obecnej formie? Mi raczej chodziło ,że gracze którzy chcą mieć wybór nie powini pozwolić aby streaming i abonamenty zdominowały całkowicie rynek. Jeśli corpo uda się do tego doprowadzić to ja wtedy przychodzę na grową emeryturę i zajmę się retro gamingiem. Dla mnie przyszłość zdominowana przez streamig i i tylko cyfrę jest mroczna i nie mam zamiaru w tym brać udziału. A w kolejnej generacji również kupuję konsole z napędem , bo nie dam się doić na drogich premierach cyfrowych i liczyć tylko na promocje w sklepach Sony i MS.
Też powątpiewałem jak to pierwszy raz czytałem ale wygląda legitnie.
Urumod
Gdyby się kręcił tylko wokół używek to by premierowe gry się bardzo dobrze nie sprzedawały. TLAOUS 2 jest najlepiej sprzedającą się grą pudełkową w obecnej generacji A taki FF7 remake sprzedał się w ilości 3 mln pudełek. Tak więc gadanie o końcu tradycyjnej dystrybucji w przypadku konsol jest przesadzone. Używki na rynku są dla tego ,że część użytkowników nie widzi potrzeby trzymania gier na półkach i korzysta ze swoich praw odsprzedaży swoich legalnie nabytych gier.
No tak ale czy te wyliczenia są błędne? Sony samo podało informacje, że wszystkie skarby zebrało prawie 1mln graczy. A wtedy osiągnięcie to zdobyło 1,6% graczy. Nie mówię, że to 100% prawda ale takie liczby zostały podane. Obecnie używane The Last of Us 2 można kupić już za 100 zł.
Urumod
Nie należy ślepo wierzyć wierzyć we wszystko co się mówi w internecie.. A to ,że część użytkowników TLOUS2 po przejściu gry ją potem odsprzedała to nie ma się temu co dziwić. Nie ma przecież przymusu kolekcjonowania.
No dlatego ślepo w nic nie wierzę ale jak coś opiera się na faktycznych danych a takie w tym wypadku są to można do jakichś wniosków dojść. Chyba, że inaczej był liczony milion tych wszystkich skarbów. A to było przed wejściem U4 do ps plus. Natomiast serwis gamstat podaje, że jest ich ponad 32 mln. Ale nie mówię, że to 100% prawda ale takie liczby zostały podane
TLOUS2 po przejściu gry ją potem odsprzedała to nie ma się temu co dziwić. Nie ma przecież przymusu kolekcjonowania.
Więc dlatego, kopie kupione z drugiej ręki nie są uwzględniane w ilości sprzedanych kopii. I ilość osób, które ograły grę może być większa.
https://www.youtube.com/watch?v=AL-__6rAXCo&feature=emb_title
Urumod
Ale przecież w grach używanych nie ma nic złego. Co wiecej są sieci sklepów takich jak Cex , które opierają swoje istnienie na rynku wtórnym. Dopóki nikt nie piraci na konsolach to nie widzę w istnieniu rynku wtórnego niczego złego. Używek nie można porównywać do gier pirackich ,bo przeciwieństwie do nich są w pełni legalne. A to ,że PCMR dał się wywłaszczyć ze swoich praw nie oznacza to ,że gracze konsolowi muszą zrobić to samo.
Nie nie, nie mówię, że używki są złe. Bardzo dobrze, że tutaj jest prawo do własności i możesz z tym zrobić co chcesz. Chodzi mi o same liczby, że nawet sprzedaż danego tytułu nie odzwierciedla tego ile osób w to grało. Zwykle jest to dużo więcej i dlatego pytania jak dużo więcej. Przydałoby się więcej danych dotyczących tego do ilu kont dana gra została przypisana. Dlatego podałem te obliczenia dla U4, ale przydałoby się więcej danych. Przecież zapewne też są "ziomki", które pożyczają sobie konta PSN ściągają i grają ze swojego.
Urumod
Też podejrzewam ,że główny w tym udział mają pożyczone konta PSN i to one są problemem dla Sony a nie używki na których przecież swoje zarobili. Jakby Sony i MS chciały by się pozbyć pudełek w to w 9 generacji nie był by konsol z napędem i dały by one nam wybór tylko w postaci konsol digital.
Kiedyś na allegro było sporo kont psn teraz już to blokują. Ale cieszę się, że teraz konsola będzie miała napęd dlatego też nie sprzedaje swoich gier.
A tak ludzie chwalili, ze gamepassy takie super i w ogole xD. Gry na abonament NIGDY nie beda lepsze od tych kupionych normalnie. Moze kiedys zrozumiecie.
No dokładnie, dlatego lepiej kupić grę. Ktoś kto kupił game passa za 55 zł w tym miesiącu dostaje pod koniec informację, że już sobie dłużej nie pogra i musi i tak kupić grę i to nawet bez żadnej promocji.
Poza tym każdą grę z gamepassa możesz kupić taniej, ale skąd ty o tym możesz wiedzieć. Wszędzie widzę psioczysz ale w ... byłeś i wiadomo co widziałeś. Zresztą jak rozmawiać z typem, dla którego dwie "solidne" gry z plusa są bardziej opłacalne niż prawie 200 pozycji z GP za 20zł więcej.
Jeśli ktoś kupuje abonament dla RDR2
No abonament kupuje się chyba dla gier więc RDR2 jest grą więc co w tym dziwnego?
Zresztą jak rozmawiać z typem, dla którego dwie "solidne" gry z plusa są bardziej opłacalne niż prawie 200 pozycji z GP za 20zł więcej.
Bo nie liczy się ilość a jakość, i tam jest przypisywane na stałe a nie na jakiś czas.
Poza tym każdą grę z gamepassa możesz kupić taniej, ale skąd ty o tym możesz wiedzieć. Wszędzie widzę psioczysz ale w ... byłeś i wiadomo co widziałeś.
No i jak one wypadają na tle kupna tych gier gdzie indziej? Podaj przykład gry, która jest taniej ze zniżką w GP niż do kluczy, sklepików w internecie. Nie wiem może są jakieś taniej ale podaj przykład.
Tak to właśnie jest z tymi passami. Raz gra jest, raz jej nie ma.
Najwięcej do powiedzenia na temat usługi XBOXA ma fanboy SONY, którego ta kwestia nie dotyczy XD
Fanboyem nie jestem (miałem xboxa 360) po prostu bawi mnie sytuacja, gdy mówiłem, że usługa na PC wygląda słabo (bo nie ma takiego RDR2) w porównaniu do xboxa to też byłem nazywany fanboyem. Ludzie, którzy kupili specjalnie dla tego tytuła game passa albo dla jakiegoś innego, który opuszcza usługę będą po prostu pokrzywdzeni. A jeśli wydali pieniądze na moduł online to będą podwójnie pokrzywdzeni.
Przecież sam system działa tak samo na PC i konsolach. Niektóre gry dostępne na PC też wylatują z oferty, takie Metro: Last Light Redux. Fanboy to wychodzi z ciebie.
MS na czas epidemii i wakacji dało RDR2 - no ale nie pasuje - 4 miesiące za krótko XD
Dwóch kolesi, co wypisują non stop pisma pochwalne o Sony nie są fanboyami, to cała reszta źle interpretuje co oni wypisują XD
Na miejsce RDR2 wskakuje RE7 - eeee nie opłaca się, korpo złodzieje, cała usługa do bani....
XXI wiek
A co jeżeli ktoś kupił usługę wczoraj? Albo kupił te 4 miesiące temu i nie ograł ale wydał kasę w module online. Jeżeli nie widzisz w tym problemu to znaczy, że sam jesteś fanboyem.
Dwóch kolesi, co wypisują non stop pisma pochwalne o Sony
Pokaż mi gdzie wypisuje te pochwalne pisma, bo teraz wychodzi z ciebie zwykły kłamca i ignorant. A game passa sam używam na pc i dzięki niemu ograłem ostatnie dwie części gears of war.
Moderacja: Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
A game passa sam używam na pc i dzięki niemu ograłem ostatnie dwie części gears of war.
Też "używam". Miałem chyba w sumie game passa na 4 miesiące to ograłem gearsy popróbowałem kilka gier i tyle. Metro exodus miałem na epica ale myślałem, że w game passie będą dodatki, niestety nie było.
Pan/Pani BadAS to zawsze rozpocznie gównoburze.
Najwięcej do powiedzenia na temat usługi XBOXA ma fanboy SONY, którego ta kwestia nie dotyczy XD
Powiedział typ, którego większość postów to opluwanie Sony i graczy PlayStation w tematach dotyczących konsol i usług Japończyków.
Powiedział typ, którego większość postów to opluwanie Sony i graczy PlayStation w tematach dotyczących konsol i usług Japończyków.
Jakbyś czytał uważnie co pisze, to byś zauważył jak pisałem iz posiadam poza Xboxem również, PS4 i Switcha (no dobra - PS4 jest w sumie syna, bo to on dostał na gwaizdke).
Nie gram jedynie na PC bo ten mi służy do pracy.
Jakbyś czytał uważnie co pisze, to byś zauważył jak pisałem iz posiadam poza Xboxem również, PS4 i Switcha (no dobra - PS4 jest w sumie syna, bo to on dostał na gwaizdke).
Nie gram jedynie na PC bo ten mi służy do pracy.
Patrząc na to, jaki masz z nimi problem ciężko jest mi w to uwierzyć, no ale niech będzie.
Bo nie potrafisz oddzielić problemu z Sony - którego nie mam, z nabijaniem się z fanboyów Sony - a to uwielbiam XD
Nie jestem wyznawcą exów Sony, bo czesc z nich jest zwyczajnie nijaka, natomiast TSUSHIME uważa, ża najlepsza gre tej generacji, druga to FH4 a trzecia to Zelda BotW - jak widzisz, każda konsola ma w sobie coś. Sony wskoczyło na 1 miejsce , co nie znaczy, że podchodzę do nich bezkrytycznie - bo te exy sa tak jednowymiarowe, ze boli. Chciałbym znowu dostać jakiegos mega RPG z Japonii, po którym wyskocze z butów, a otrzymuje exy z metra cięte - action-adventure z 3 osoby. No ile można - dajcie developkom robic rzeczy szalone, a nie ograniczacie ich pomysły.
Jest różnica między uzasadnioną krytyką, a rzucaniem mięsem na lewo i prawo. Jak nie podoba ci się to, że Sony wydaje głównie gry akcji z 3-ciej osoby, to krytykuj gry, które ci się nie podobają (ewentualnie politykę firmy), ale nie wyzywaj wszystkich graczy, którym się one podobają od fanbojów, bo to źle o tobie świadczy. Mi też nie podoba się to, że Sony olało gry wyścigowe, czy platformówki 3d, ale potrafię docenić to, co zrobili w obecnej generacji, bo w przeciwieństwie do MS nie trzymają się kurczowo 3 najbardziej popularnych marek i wydają całkowicie nowe tytuły pokroju Horizona, czy Ghost of Tsushima.
bo w przeciwieństwie do MS nie trzymają się kurczowo 3 najbardziej popularnych marek i wydają całkowicie nowe tytuły pokroju Horizona, czy Ghost of Tsushima.
W sensie chciałbyś w tej generacji nowe marki od M$?
Takie jak... no nie wiem... Sunset Overdrive, Rise: Son of Rome, Sea of Thiefs, Tell Me Why?
Tak, ale jednocześnie chciałbym, żeby były to dobre gry.
A to już kwestia mocno subiektywna.
Te są naprawdę spoko, no poza Tell Me Why, tej jeszcze nie ograłem, natomiast sądząc po poprzednich dokonaniach twórców, zapowiada się super.
No mi akurat niezbyt pasują. Jedynie Tell Me Why wydaje się ciekawe.
Akurat to ma być przyszłość, nie podoba się mi taka przyszłość, ze korporacje coraz bardziej chcą pozbawiać człowieka własności, tylko wszystko na abonament, samochody, kultura, mieszkania pod pozorem wygodności i niższej ceny (na razie)
Przeciez korpo to tez sie nie oplaca, MS to raczej na gamepassie wychodzi na zero niz na plus
Skoro korpo daje nam takie coś to znaczy że w jakiś sposób na tym zarabiają inaczej
m$ nie inwestowałby w to
Dlatego to się nazywa inwestycja, więc nie musi zarabiac, może nawet nie zarabiać, a może być nawet tracić. A $ na takie inwestycję mogą pochodzić z innych wydziałów MS i dlatego nie są one pokazywane w zestawieniu xboxa.
Ale wiecie że Game Pass ma być po to żeby przetestować daną grę, i w teorii jak nam się podoba możemy kupić jej pełną wersję ze zniżką 20% póki jest w game passie ? Lub po prostu protestować różne gry
Za 55 zł to już lepiej kupić grę, przetestować i wystawić na olx, albo przejść i wystawić na olx, co w ogólnym rozrachunku wyjdzie taniej niż kupowanie game passa.
No nie wiem, jeszcze nie zdażyła mi się sytuacja żebym nie zdążył ograć jakiejś gry, aczkolwiek gram ogólnie sporo. Najbardziej się widzę bulwersuje jakaś totalna cebula, która kupuje za 4 zlocisze na jeden miesiąc żeby przejść jedną grę a tu mają czelność usuwać grę jak on kupił i teraz 4 złote w plecy jest. Faktycznie jak się tak cebuli to lepiej sobie kupić pudełko bo można się zdziwić. Opłacam już chyba półtora roku normalnie za pełną cenę bo i tak uważam, że się opłaca a nie chce mi się kombinować z tymi promocjami. Usługa jest rewelacyjna jak się kocha gry i ma czas na granie bo wystarczy jakiś fajny indyczek, który ograsz raz w miesiącu i już jesteś na plus bo te gry potrafią kosztować 50-100 zl w sklepie.
Ile czasu miałeś żeby sobie ograć taniej RDR2?
Dziecko Epic Games widzę, przypisywać do konta chcę, może najlepiej żeby za darmo dali?
Masz jeszcze kawałek czasu na ogranie chociaż początku RDR2, jak komuś się spodoba dostaje zniżkę -20%, czego chcieć więcej?
Ile czasu miałeś żeby sobie ograć taniej RDR2?
Co jeśli kupiłem usługę wczoraj?
Dziecko Epic Games widzę, przypisywać do konta chcę, może najlepiej żeby za darmo dali?
No to słabo widzisz, zresztą nie pierwszy raz. Chciałbym żeby była chociaż jakaś informacja o tym do kiedy gra w tej usłudze jest.
Masz jeszcze kawałek czasu na ogranie chociaż początku RDR2, jak komuś się spodoba dostaje zniżkę -20%, czego chcieć więcej?
No to kupujesz grę w pudełku ogrywasz całą i sprzedajesz na olx i to bez wydawania 55 zł. Czego chcesz więcej?
No MS placi za takie DMC5 zaplacil 19 milionow, wiec RDR2 to pewnie z dwa razy wiecej. Oczywiste ze nie bedzie ta gra zbyt dlugo dostepna.
MS nie zarabia na Gamepasie, musieliby miec ze 150mln uzytkownikow zeby zarobic chyba. A 9/10 osob ktore znam kupuje te triale tylko albo jeden miesiac kiedy jakas gierka ich interesuje.
Podasz jakieś legitne źródła? Też mi się nie wydaje żeby na tym zarabiał tym bardziej jak jest tyle cybulactwa koło tej usługi.
https://gamezo.co.uk/microsoft-not-making-money-with-game-pass/
Microsoft sam nazywa GP marketingiem i chcą wciągnąć w to ludzi i dopiero może zaczną zarabiać kasę. Problem jest taki że więcej osób chce konsoli, PS5 ma większe zainteresowanie. Bo ludzie chcą mieć wybór w jakie gry grają A nie liczyć że w GP pojawi się to w co akurat chcą zagrać. No i MS nie ma eksow którymi mógłby tego GP sprzedać. Tak jak pisałem GP to jest fajne jako dodatek do już istniejącej biblioteki gier. A nie jako pelnoprawna platforma.
Samej ceny ile zapłacili nie doszukałem się w tym linku ale wierzę, że to nie są małe kwoty. Pytanie czy wytrwają do tego momentu aż będzie przynosić zyski czy uśmiercą to jak jakiegoś mixera i zmienią swoją wizje. Na golu był kiedyś artykuł, że tyle gier rozdają za darmo, że ludzie przestaną kupować. Ale ja też kupuje i nie czekam w nadziei, że za 5 lat będzie za darmo czy w jakimś game passie. Jako dodatek pewnie fajne ale pełnej kwoty bym nie zapłacił no i na xboxie wygląda to o wiele lepiej niż na PC.
No chyba jednak trochę naciągacie prawdę.
Odpowiadając słowami Greenberga z artykułu który został tu zacytowany:
We always laugh when we hear that. Please don’t worry about us. Microsoft is going to be alright. We’re gonna make it, I think we’re gonna be okay.
Game Pass jest na dzień dzisiejszy ogromnym sukcesem. 10 mln. abonentów sroce spod ogona nie wypadło a te liczby rosną bardzo szybko.
Pytanie czy wytrwają do tego momentu aż będzie przynosić zyski czy uśmiercą to jak jakiegoś mixera i zmienią swoją wizje.
Biorąc pod uwagę że wszyscy dookoła zaczynają zrzynać to podejście z M$ to raczej mało prawdopodobne żeby planowali z tego rezygnować. Ewidentnie są pionierami (i najważniejszym graczem) w dziedzinie która z bardzo dużym prawdopodobieństwem zawładnie rynkiem gier wideo w najbliższych latach.
No tak, ale nie wiem o jakim naciąganiu prawdy mówisz. Ja wole kupić grę niż czekać na taką aż się pojawi w game passie. Dużo bardziej wolę uplay plus bo tam na premierę masz ich najnowsze gry, ale jest drogi. Jako pierwsi tak usługę wprowadziło EA (chyba). Kiedyś mówiono, że gier singleplayer nie będzie a będą tylko gry usługi. Zobaczymy, nie mówię, że tak nie będzie ale nawet jak tak będzie i każdym będzie miał taką usługę to i tak sprowadzi to się znowu do zawartości. Która usługa będzie miała ciekawszą zawartość ta wygra.
Akurat pionierem to oni nie są. EA było tam wcześniej, Onlive było tam wcześniej.
10mln stalych subskrybentów na dwoch platformach to jak na tak mocna marke jak Xbox też nie jest powalajaca liczba. Tyle to Netflix zyskal w 3 miesiace w tym roku, a i tak sa pod kreska. Greenberg co ma mówić? Że MS upadnie? Proszę Cię. To chyba oczywiste ze MS bedzie istnial nawet gdyby cała dywizja Xboxa padła.
Mixer też był super i też miał być i zostać i nawet największego streamera kupili. Gdzie jest teraz mixer?
Fakty są takie, gamepass to póki co inwestycja która nie zarabia, ot świnka skarbonka do której MS pcha kasę i ktora moze kiedys przyniesc zyski. Ile to jeszcze pociągnie to nie wiem ani ja ani Ty ani pewnie nawet MS.
To że inni zaczynają robić to samo to jest właśnie niepokojące. Bo zrobić się może niezły kocioł x tego, bo będzie 10 różnych subskrypcji żeby zagrać w 10 gier. Ale jak widać życie zweryfikowalo że świat nie jest aż tak entuzjastycznie do tego nastawiony, i taka Stadia to już zombie.
Jedno jest pewne, wszystkie te subskrypcje nie wypra możliwości kupowania gier, będzie to tylko jedna z opcji i ile pozuje to się okaże.
Gamepass ma 3 lata i w sumie znam dosłownie jedna osobę która ma tam stała subskrypcje. Bo w większości to raczej okazjonalne kupowanie raz na jakiś czas żeby ograc jedna-dwie gierki i anulować. Nawet tu na forum z tego co widzę to raczej tak to wygląda.
Dużo bardziej wolę uplay plus bo tam na premierę masz ich najnowsze gry, ale jest drogi.
W GP wszystkie gry studiów M$ masz na premierę w ramach abonamentu.
Zobaczymy, nie mówię, że tak nie będzie ale nawet jak tak będzie i każdym będzie miał taką usługę to i tak sprowadzi to się znowu do zawartości. Która usługa będzie miała ciekawszą zawartość ta wygra.
W moim mniemaniu będzie podobnie do rynku filmów/seriali. Sukces Netflix i HBO GO nie sprawił że ludzie nie chodzą do kina i nie kupują BR, chociaż nośniki fizyczne zostały zepchnięte w niszę.
Akurat pionierem to oni nie są. EA było tam wcześniej, Onlive było tam wcześniej.
A to pionier może być tylko jeden? Ten rynek ciągle raczkuje, choć potencjał ma gigantyczny. Każdy kto na nim jest dzisiaj jest pionierem.
10mln stalych subskrybentów na dwoch platformach to jak na tak mocna marke jak Xbox też nie jest powalajaca liczba.
GP na PC to ciągle beta. Dodatkowo do tak rewolucyjnego patrzenia na gamingu trzeba ludzi przyzwyczaić. Te 10 mln. to świetny wynik, a to dopiero początek.
Tyle to Netflix zyskal w 3 miesiace w tym roku,
Efekt śnieżnej kuli, nic dziwnego przy liczbie abonentów którą ta usługa już ma.
a i tak sa pod kreska. Greenberg co ma mówić? Że MS upadnie? Proszę Cię.
Cały problem że swoje kalkulacje podajesz jako fakty, a nie są nimi.
Fakty są takie, gamepass to póki co inwestycja która nie zarabia, ot świnka skarbonka do której MS pcha kasę i ktora moze kiedys przyniesc zyski. Ile to jeszcze pociągnie to nie wiem ani ja ani Ty ani pewnie nawet MS.
Nie wiesz czy usługa przynosi duże straty ani czy w ogóle przynosi straty. Jedyne względne oficjalne dane mówią o tym że nie zarabia zbyt wiele, z czym M$ się nie kryje.
To że inni zaczynają robić to samo to jest właśnie niepokojące.
Nawet gdybym się z tym zgodził (a nie zgadzam się) to ciągle jest to dowód na sukces GP. Chyba że uważasz że analitycy takich korporacji jak EA, Sony, Valve, Apple wszyscy pomyśleli nagle "ale ten GP to kiepska usługa nie rokująca na przyszłość, zróbmy coś podobnego".
Ale jak widać życie zweryfikowalo że świat nie jest aż tak entuzjastycznie do tego nastawiony, i taka Stadia to już zombie.
Mhm, tylko co ma Stadia do GP? Stadia to usługa streamingowa w ramach której nie dostajesz żadnych gier (lub dostaniesz kilka dupereli w zależności od opcji), gry musisz sobie kupić, Stadia to bardziej taki Steam bez wymogu zakupu sprzętu niż Game Pass.
Jedno jest pewne, wszystkie te subskrypcje nie wypra możliwości kupowania gier
Nie sądzę żeby ktokolwiek, kiedykolwiek twierdził że wyprą.
Gamepass ma 3 lata i w sumie znam dosłownie jedna osobę która ma tam stała subskrypcje. Bo w większości to raczej okazjonalne kupowanie raz na jakiś czas żeby ograc jedna-dwie gierki i anulować.
Wnioskujesz na podstawie najbliższego otoczenia a to raczej kiepski wyznacznik. Ja płacę za GP Ultimate pełną kwotę od ponad roku, nigdy mi przez myśl nie przeszła rezygnacja, zresztą mam znajomych którzy robią dokładnie tak samo. Jednak nie uważam tego za powód do wyciągania daleko idących wniosków.
Masło maślane ani Ty ani ja nie wiemy co będzie za miesiąc czy za rok. Fakty są takie, GP nie przynosi zysków i jest na etapie inwestycji. Mixer jeszcze 6 miesiescy temu był ponoć wielkim sukcesem, dzisiaj nie istnieje. Ale cytując podobne do Twojej wypowiedzi 'MS nie inwedtowalby 50 mln w usługę która padnie'
Biznes to biznes ma przynosić zyski. Jeśli gamepass nie zacznie być bardziej dochodowy to prędzej czy później zdechnie. To jest fakt. Zapisz sobie to i za rok zweryfikujemy czy wizja MS nabrała jakiegoś rozpędu.
Jak ktoś ma Xboxa + PC Ultimate jest spoko oferta bo masz wszystko w jedynym. Ale to tylko tyle. I tymbardziej 10 milionów to nie jest sukces w 3 lata istnienia usługi, to jest ok liczba która jakby zestawić z danymi sprzedaży eksow Sony albo Nintendo jest śmiesznie niska. Biorąc pod uwagę że wszystkie eksy MS lecą do gamepassa to tym bardziej szokuje że nazywasz 10 mln subskrybentów ogromnym sukcesem.
Ogromny sukces to jest 15 milionów jednej gry a nie 10mln subskrybentów usługi która ma tych gier 100+.
Jednak nie uważam tego za powód do wyciągania daleko idących wniosków.
No a co niby robisz? Przecież wyciagasz wnioski tylko inne niż ja dlatego mi odpisujesz.
I rozumiem jesteś subskrybentem i nie chcesz żeby usługa która oplacasz kiedykolwiek zniknęła, tak samo myśleli streamerzy na mixerze i Kesik jak propsowal Xbox Live na PC. Tylko skoro 3 lata i brak jakiegoś wielkiego sukcesu, a Sony może im te plany jeszcze bardziej rozjechac zwlaszcza że MS się miota jak dziecko we mgle cala ta aferka z Halo, klamstewka Phila etc. Zainteresowanie konsola Sony jest kilkukrotnie większe, a majac tak duża konkurencję na rynku oczywistym jest że muszą się liczyć z tym ze przyrost subskrybcji też nie będzie rosł tak szybko jak mogłby bez konkurencji.
A jeśli ich największa marka (W sumie gdyby nie Halo to Xboxa pewnie by dzisiaj nie było już od dawna) nie wyrobiła na premiere (mimo tego że powstaje od 5 lat) to ciężko mi pokladac nadzieję ze MS umie ogarnąć tak żeby czarodziejsko sprawić żeby Gamepass był netflixem gier.
I nie, nie są pionierami. Bylo wielu przed nimi. A to wyklucza fakt bycia pionierem.
O sukcesie GP wnioskuję między innymi z tego jak na tę usługę reaguje rynek, między innymi inni wielcy gracze. Nie sądzę żeby któryś z nas wiedział więcej niż analitycy największych firm w branży.
No ale pożyjemy zobaczymy, ja raczej tej usłudze szybkiej śmierci nie wróżę.
No a co niby robisz? Przecież wyciagasz wnioski tylko inne niż ja dlatego mi odpisujesz
Owszem wyciągam wnioski, ale nie na podstawie tego ilu z moich znajomych płaci za GP i jak regularnie to robi.
Ja nie wyciągam wniosków tylko z tego. No chyba ze masz problem ze zrozumieniem prostego zdania wiec Ci wytlumacze: wyciągam wnioski z tego co mówi MS. A mówią jasno że usługa nie zarabia. Dodałem tylkl że wśród około 60 znajomych na klocku tylko jedna ma stala ubskrycje GP. To chyba jasne że nie jest to grupa reprezentatywna. Ale jest to też oczywiste bo 10 mln subskrybentów w 3 lata jest na tyle mala ze oczywistym jest ze wielu luzi nadal ma gdzies gamepassa i dlatego np wsrod moich znajomych tak wyglada sytuacja. Absolutnie nie wyciagam wnioskow z sondazu wsrod moich znajomych.
Usługa spoko jako dodatek do kosnoli/PC nic co zawojuje rynkiem i zmieni podejście do dystrybucji gier. Ot kolejna opcja.
wyciągam wnioski z tego co mówi MS. A mówią jasno że usługa nie zarabia.
Tak dokładnie to mówią "usługa teraz nie zarabia, ale nie o to nam w tej chwili chodzi, chcemy rozwijać i budować wierną bazę klientów".
Ale jest to też oczywiste bo 10 mln subskrybentów w 3 lata jest na tyle mala ze oczywistym jest ze wielu luzi nadal ma gdzies gamepassa i dlatego np wsrod moich znajomych tak wyglada sytuacja.
No nie podzielam tego zdania.
To bardzo dobry wynik dla usług które tak naprawdę dopiero powoli pojawiają się w świadomości graczy. Biorąc pod uwagę kroki które podejmuje M$ to jestem w stanie się założyć że do końca przyszłego roku ta liczba CO NAJMNIEJ się podwoi.
Usługa spoko jako dodatek do kosnoli/PC nic co zawojuje rynkiem i zmieni podejście do dystrybucji gier. Ot kolejna opcja.
Nigdy nie twierdziłem że kiedykolwiek stanie się to jedynie słuszna opcja która zastąpi gry na własność. Od zawsze traktuję ten abonament jako opcję. Świetną opcję, rewolucyjną opcję, ale jednak opcję. Nie przestałem kupować gier, za to ograłem wiele takich o których kupnie nigdy bym nie pomyślał a które okazały się super. Czasem zdarzają się przyjemne niespodzianki, od pewnego czasu zbieram się do kupna Resident Evil 7 a tu za parę dni ogram w GP, tak też ukończyłem DMC 5 i wiele innych.
Ogame jak jesteś dorosły, to zachowuj się adekwatnie do swojego wieku, bo od dłuższego czasu śledzę Twoje posty i jedyne co wnioskuje, to to że Sony jest najlepsze a Microsoft najgorszy przez co zalatuje fanbojstwem na kilometr
Kiedyś MS faktycznie mówiło, że usługa nie zarabia, ale... patrząc w ich wyniki finansowe - to na czym zarabiają? Bo kwartał w kwartał dział Xboxa poprawia swoje wyniki finansowe i zyski sa coraz wieksze.
Konsol sprzedali prawie 3 razy mniej, gry wrzucaja na premierę w Game Pass, a przychody w miliardach, a czysty zysk w setkach milionów... czy aby na pewno ten GP taki nieopłacalny?
https://twojepc.pl/news40409/Microsoft-nie-zarabia-zbyt-duzo-na-Game-Passie.html
Nie wiem, ale skoro sami twierdza, ze nie zarabiaja za duzo to nie klamia
Serio wierzysz w korpo-gadki dla prasy?
Bo skoro na GP nie zarabiają? To na czym zarabiają, że generują kwartalnie od 2,5 do 3 mld zielonych przychodu?
Sony sprzedało prawie 3 rayz tyle konsol i z tego co pamiętam kwartalnie generują od 5 do 5,5 mld. To gdzie ejst sekret Xboxa, że nie sprzedają konsol,nie sprzedają gier, GP nie przynosi zysku, a gonią Sony w przychodach?
cswthomas93pl
Jestem klientem MS i mam prawo skomentować to co robią lub krytykować to czego nie robią. I sorry nie podoba mi się że Sony wyciera nimi ziemię cała generacje, a MS nie potrafi po 5 latach wydać swojej największej marki na start generacji. Tamta generacje zaczęli Tv Tv Tv Tv tą zaczęli gamepass gamepass gamepass. I tak, Xbox 360 to przez długi czas była moja konsola 7 generacji, nawet jak 2 mi się spaliły. Kupiłem Xbox One Day one Edition, później nawet dałem się nabrać na Xbox One S bo MS jeszcze gierki jakieś wydawał. No i nawet później mnie złocisty klamczuszek Phil namówił na Xboxa One X.
Nie mam problemu z gamepassa i że do niego dokładają.
Mam problem z tym ze płacą capcomowi 19 mln zielonych żeby mieć gierkę na parę miesięcy w abonamencie zamiast zainwestować w swoje studia. Tyle.
Wiem kochasz Xboxa i boli to co mowie. I uwierz mi, mnie też boli :(
Twoim problemem jest to, że MS nie wypuścił super Exów tylko na Xboxa, tylko i wyłącznie. Ile robili TLOU2 7 lat, to zobaczymy co zrobią studia zakupione przez MS. To jest wszystko przed nami. Ta generacja się kończy, trzeba patrzeć w przyszłość. A GP to najlepsze co MS w obecnej sytuacji mógł zrobić.
Mam problem z tym ze płacą capcomowi 19 mln zielonych żeby mieć gierkę na parę miesięcy w abonamencie zamiast zainwestować w swoje studia
W sumie to nawet nie pochodziłem do tego w ten sposób. I racja, boją się zainwestować hajs w studia, pewnie na budżety tych nowych gier też nie rzucili zbyt dużo a na kilka miesięcy na kilka gierek dają grube miliony. Trochę nie wyobrażam sobie sytuacji gdy PS z uncharted rezygnuje by dać dwie gierki na kilka miesięcy w abonamencie. Trochę słabe, i tak pamiętam jak na tą generacje wciskali kinecta i te wszystkie funkcje. Może niech wreszcie padnie tam męska decyzja i będą konkurować na konsole do gier grami. Niech zainwestują sporo hajsu w studia i dadzą im czas. Ale ja jakoś nie widzę, że state of decay 3 będzie jakimś dobrym tytułem. Niech cisną porządnej jakości single to i gracze przyjdą. I tak ta generacja to tv tv tv a przyszła gp gp gp.
https://www.youtube.com/watch?v=KbWgUO-Rqcw
Urumod
I to właśnie o to chodzi, mnie gamepass czy ich palenie kasy na mixery czy inne bzdury kompletnie nie denerwuje mogą sobie robić co chca.
Tylko żeby przy tym wypuszczali jakieś gry, jakieś nowe IP żeby tam był jakiś powód żeby Xboxa kupić. Sony żegna generacje świetnymi tytułami, wkracza w nową zapowiadając już nowe tytuły i ma pogate zaplecze marek na wyłączność. MS nie umie upilnować swojej najbardziej dochodową marki i robi z niej pośmiewisko. Gdzie przy tym pompuje 25 mln żeby Ninja u nich streamowal i prawie 20 mln żeby mieć DMC5 w abonamencie które już wtedy mało kogo obchodziło. Że o kilku miliardach na Minecrafta nie wspomnę:p
Zlotousty klamczuszek phil i obrzydzil Xboxa. Tyle.
Tylko dziwi mnie, że na narracja phila, że oni są tu dla graczy i nie zależy im żeby się konsola sprzedała bo najważniejsi są gracze się przyjęła. Przecież to nawet śmieszne było jak te materiały promocyjne i 120 fps i 4k, to brzmi niedorzecznie. Trzeba zejść na ziemie. Robią wszystko tylko nie to co najważniejsze czyli gry. A chciałbym żeby wypuścili dobre gierki bo przecież mogę je ograć na PC, a nie mam żadnej awersji do platform na PC. Więc dla mnie podwójna wygrana bo mógłbym ograć dużo lepsze tytuły bez wydawania dodatkowej kasy na zakup konsoli. Ostatnie gry jakie kupiłem w okolicach premiery to w większości były exy na PS i jakiś RDR2 i coś tam jeszcze by się znalazło. Po prostu lubię dobre gry AAA singleplayer niezależnie od platformy.
Sony zamiata Microsoftem, bo?
Nie bolą mnie Twoje kocopoły, wręcz przeciwnie :)
Miałem do czynienia z większą ilością konsol, w tym także z tymi ze stajni Sony. Powiem więcej, sam jeszcze nie wiem na kogo postawię w nowej generacji. Exy mnie nie interesują, bo gram głównie w multiplatformy dlatego, że konsola to moja domyślna stacja do gier. Do tego dochodzi wsteczna kompatybilność, która przekonała mnie do sprzedaży PS4 i zakupu Xboxa by nadrabiać zaległości z przed laty.
Microsoft zrobi co będzie chciał, exów nie będzie, to będzie mi to zwisać i powiewać i wybiorę sprzęt który bardziej mi pasuje.
W tej generacji ogólny odbiór konsoli na plus przeważa jak dla mnie po stronie Xboxa. Jak już pisałem w exy raczej nie gram, ograłem Forzę Horizon 1 i 2, w 3 trochę pograłem, 4 nawet nie ruszyłem. Do tego coś tam w kolekcję Halo i Crackdowna.
Pożyjemy zobaczymy, całe te wojenki to śmiechu warte i niezły cringe. Jesteś posiadaczem Xboxa i Playstation, okej, ale ilu jest takich którzy mają tylko PS4 i hejtują Xboxa albo na odwrót. Nie rozumiem tego, ale nevermind. Miłego dnia
Tylko żeby przy tym wypuszczali jakieś gry, jakieś nowe IP żeby tam był jakiś powód żeby Xboxa kupić. Sony żegna generacje świetnymi tytułami, wkracza w nową zapowiadając już nowe tytuły i ma pogate zaplecze marek na wyłączność. MS nie umie upilnować swojej najbardziej dochodową marki i robi z niej pośmiewisko. Gdzie przy tym pompuje 25 mln żeby Ninja u nich streamowal i prawie 20 mln żeby mieć DMC5 w abonamencie które już wtedy mało kogo obchodziło. Że o kilku miliardach na Minecrafta nie wspomnę:p
Myślę że to co teraz piszesz to kolejny raz naciąganie prawdy. Owszem Sony słynie ze swoich exów, są to genialne gry i nikt temu nie przeczy, jednak twierdzenie że nie ma takich gier na Xboxa jest po prostu nieprawdą.
Ta generacja zaowocowała 3 częściami serii Forza, kolejnymi 3 częściami Forzy Horizon, 2 części Gearsów, nowe Halo plus kolekcja MCC w skład której wchodzi 6 zremasterowanych (genialnie zresztą) gier a na deser dla fanów serii Halo Wars 2, Quantum Brake, Sunset Overdrive, Rise:Son of Rome, Sea of Thiefs, Ori, Crackdown, State of Decay, za chwilę wychodzi Westland 3 i Tell Me Why które zresztą abonenci GP dostaną w ramach abonamentu w dniu premiery (jak zresztą wszystkie gry wewnętrznych studiów M$).
Gadanie z pogardą o przesunięciu Halo to też hipokryzja, w tym roku poprzesuwało się praktycznie wszystko, z największymi exami Sony włącznie.
A co do gier na kolejną generację to zasygnalizowali nowe Fable, nową Forzę, ten nowy RPG w świecie Pilarsów bodajże, The Medium i jeszcze kilka innych więc ja wcale nie uważam że Sony rzuciło jakoś wiele więcej materiałów na temat gier nexgenowych.
Johndoe
Ochlon i odpal kalkulator, obczaj oceny gier Sony, ile nowych IP wypuścili jak długo wspierają swoją konsole. Bo ostatni duży tytuł od MS to był rok temu (Gears 5) i z AA Ori w tym roku, a ostatnie naprawdę świetne nowe IP to był Quantum Break w 2016 roku. Sony nimi pod tym względem wyciera podłogę, bo fakty nie kłamią MS nie ma nowych IP które mogą konkurować z grami Sony. Bo quantum break i Sunset Overdrive nie są ich grami nawet i obie nie dostały zielonego światła na kontynuacje. Wiesz kto ma teraz Sunset Overdrive? SONY.... bo MS wolal pompowac kase w beznadziejne Crackdown 3.
Gdzie MS do takich nowych IP od Sony jak Horizon, Bloodborne, Ghost of Tsushima, Days Gone, czy z gier na VR Blood and truth albo Astro bots. MS nie ma takich mocnych gier.
Albo inaczej, pokaz mi IP ktore stwozyl MS w tej generacji ktore bedzie rozwijal w kolejnej bo zostalo swieynie przyjete? Chociażby jedno. Ich ostatnią świetna duża nową marka/maskotka są Gearsy z Xboxa 360 i w sumie tyle. Cala reszta marek to ciagniete tasiemce od pierwszego Xboxa.
Wiem że będziesz teraz za mna chodził i próbował udowodnić że Ty wiesz wszystko najlepiej etc ale fakty i liczby nie kłamią.
Nie porównuj opóźnienia gry na zakończenie generacji (których Sony wydało 4) do największej gry MS która nie zdąży na premiere konsoli.
Halo robi się 5 lat. Tą prezentacja to był fail który odbił się MS czkawką i te raz się okazało że trzeba opóźnić. Nie ma do tego nic pandemia w tym roku tylko partactwo 343 i kłamstwka Phila który grał i jest amazing. Lol
Cswthomas
Mam Cię nawet już chyba z 10 lat w znajomych na Xbox Live, nawet w GTA5 graliśmy swego czasu z 7 lat temu. :) A Xboxa wspieram i uwielbiam od 2005 roku i szkoda mi po prostu że powoli przestaje się liczyć, bo konkurencja jest świetna i jak to mówi przysłowie, gdzie dwóch się bije tam trzeci (my gracze) korzysta. Pozdro, i jeśli irytuje Cię moje zdanie to przepraszam ale dopóki MS robi to co robi dopóty ja będę tak pisał.
Na Xboxie raczej Ciebie nie miałem, o grze w GTA tym bardziej mowy nie ma, ale mieliśmy siebie dodanych na PS4, pamiętam Cię kevciu.
Napisałem mieliśmy, bo zanim sprzedałem konsolę zrobiłem czystki w liście znajomych, a przynajmniej tak mi się coś wydaje że pousuwałem znajomych. Chyba :)
Ochlon i odpal kalkulator, obczaj oceny gier Sony, ile nowych IP wypuścili jak długo wspierają swoją konsole.
Nie muszę. To ty starasz się budować narrację (którą ja mam totalnie w dupie) że "Sony cacy bo M$ beee". Na początku swojej wypowiedzi wyraźnie zaznaczyłem że Sony robi genialne exy (których sam jestem wielkim fanem).
Ja nie dyskutuję z jakością gier Sony tylko z twoim absurdalnym stwierdzeniem że M$ ich nie robi.
Bo ostatni duży tytuł od MS to był rok temu (Gears 5) i z AA Ori w tym roku, a ostatnie naprawdę świetne nowe IP to był Quantum Break w 2016 roku.
Do 10 dni w ofercie M$ pojawi się znakomite klasyczne RPG będące kontynuacją uznanej serii ("Wasteland III") oraz nowe bardzo dobrze zapowiadające się IP ("Tell Me Why"). Oba tytuły mam już ściągnięte na dysku i czekam na moment kiedy M$ pozwoli mi zagrać.
Sony nimi pod tym względem wyciera podłogę, bo fakty nie kłamią MS nie ma nowych IP które mogą konkurować z grami Sony.
Nie odczuwam potrzeby twierdzenia że ktoś kimś zamiata podłogę. Ale jeśli już pobawić się w twoją grę to trzeba by powiedzieć że M$ wyciera nimi podłogę pod względem dostępnych na platformie usług. Tylko po co to robić?
Gdzie MS do takich nowych IP od Sony jak Horizon, Bloodborne, Ghost of Tsushima, Days Gone, czy z gier na VR Blood and truth albo Astro bots. MS nie ma takich mocnych gier.
M$ ma mnóstwo naprawdę mocnych marek, a nowe IP? Pojawią się, Sony ma wewnętrzne studia pracujące dla nich od wielu, wielu lat. M$ dopiero co skończył robić większe zakupy, trzeba dać im trochę czasu.
Wiem że będziesz teraz za mna chodził i próbował udowodnić że Ty wiesz wszystko najlepiej etc ale fakty i liczby nie kłamią.
Nie twierdzę że fakty i liczby kłamią, twierdzę że ty błędnie je interpretujesz.
Nie porównuj opóźnienia gry na zakończenie generacji (których Sony wydało 4) do największej gry MS która nie zdąży na premiere konsoli.
A dlaczego? No poza faktem że burzy to twój światopogląd. Czemu to niby poślizg TLoU2 to żaden problem, ale poślizg nowego Halo to ogromna tragedia? Nowe Halo to gra crossgenowa a nie benchmark nowej konsoli. Chcą poprawić? Niech poprawiają, ja poczekam.
Halo robi się 5 lat. Tą prezentacja to był fail który odbił się MS czkawką i te raz się okazało że trzeba opóźnić. Nie ma do tego nic pandemia w tym roku tylko partactwo 343 i kłamstwka Phila który grał i jest amazing. Lol
No przecież to jest oczywiste, opóźnione exy Sony to wynik pandemii, opóźnione exy M$... oczywiste partactwo i kłamstwa Phila.
Sorry stary, czasem sprawiasz wrażenie normalnego faceta, ale jak ci się raz na jakiś czas "odklei" to kompletnie tracisz kontakt z rzeczywistością.
No skoro chcesz interpretować liczby i fakty, to znaczy że Tobie się musiało mocno odkleic. Liczby mają to do siebie że jakaś jest albo nie ma. Nie ma miejsca na interpretacje.
M$ ma mnóstwo naprawdę mocnych marek, a nowe IP? Pojawią się, Sony ma wewnętrzne studia pracujące dla nich od wielu, wielu lat.
Co mnie obchodzi kiedy MS robi 'zakupy'? W sumie za 20 lat mogą zrobić kolejne. Dajmy im czas. 14 lat bez nowego sukcesywnego IP (ostatnim byly Gearsy) więc może jeszcze kolejne 14 i będzie super.
Pokaż mi te mnóstwo marek? Od kiedy trzy marki to jest mnóstwo. Dobra na upartego cztery jak doliczyć Fable które było martwe przez 10 lat.
M$ wyciera nimi podłogę pod względem dostępnych na platformie usług. Tylko po co to robić?
Wiem znam temat TiVi tivi tivi sports tivi gamepass, ea access TiVi sports. Te uslugi ich tak daleko zaprowadzily ze przez 7 lat tylko 3 miesiace miele lepsze od Sony. Jak widac gracze wola gry niz uslugi.
No przecież to jest oczywiste, opóźnione exy Sony to wynik pandemii, opóźnione exy M$... oczywiste partactwo i kłamstwa Phila.
Nie wiem czy Ty masz problem z mysleniem albo byles przez ostatni miesiac pod kamieniem ale chyba wiedziales jakie zrobili z siebie posmiewisko pokazujac Halo?
Chyba ze chces mi powiedziec ze koronawirus zaatakowal Redmond tydzien po tym failowym pokazie? Bo klamczuszek Phil jeszcze tydzien przed pokazem zapewnial ze jest amazing i ze maja killera na start.
Dla mnie Eot ale jak bardzo lubisz INTERPRETOWAC liczby (lol) to mam dla Ciebie zadanie domowe:
10mln 3 lat gamepassa to jakis wielki sukces gdzie Sony przez tyle lat sprzedalo 4 razy wiecej konsol.
PS+ przez pierwsze 2 lata istnienia miało więcej subskrybentów.
Sony wprowadziło 4 nowe IP które były na szczytach list sprzedaży przez więcej niż jeden weekend. MS ani jednego.
MS wyszedł z tej generacji z trzema nowymi markami na wyłączność (takie do których mają prawa a nie są tylko wydawca)
Sony ma tych nowych marek (których są pełnymi wlascicielami) 11.
Sony wydało 8 tytułów na wyłączność które osiągnęły wynik powyżej 5 milionów kopii.
MS ani jednego.
Btw Jak PS3 dawało d*** przez pierwsze dwa lata trwania generacji to tak samo źle pisałem o Sony. Więc Twoje wróżenie z liczb mnie nie powstrzyma. Pozdro :)
I serio nie chce mi się wyklocac, bo to kompletnie nie ma sensu. Ja pragnę żeby MS odbił się od dna, żeby ich XSX był wielkim sukcesem. Zeby ich studia wydały w końcu jakieś nowe świetne IP przez które więcej ludzi wybierze Xboxa. Ja tego chce. Bo nie ma dla nas graczy nic lepszego niż konkurencja producentów konsol.
No skoro chcesz interpretować liczby i fakty, to znaczy że Tobie się musiało mocno odkleic. Liczby mają to do siebie że jakaś jest albo nie ma. Nie ma miejsca na interpretacje.
Totalna bzdura... Cała statystyka, wszystkie dziedziny związane z socjologią i naukami społecznymi opierają się dokładnie na interpretacji suchych danych liczbowych i przenoszeniu ich na zjawiska społeczne.
Co mnie obchodzi kiedy MS robi 'zakupy'? W sumie za 20 lat mogą zrobić kolejne. Dajmy im czas. 14 lat bez nowego sukcesywnego IP (ostatnim byly Gearsy) więc może jeszcze kolejne 14 i będzie super.
Ciebie nie obchodzi nic co przeczy twoim z dupy wygrzebanym teoriom. Prawda jest taka że takie nowo zakupione studia potrzebują z 3-4 lat żeby pokazać pierwsze efekty pracy. Aleeee nie, trzeba napisać 20, bo to bardziej pasuje do tego co się w poprzednich postach wyrzygało :D. Możesz też oczywiście dalej udawać że nie widziałeś nowych IP na ostatnim pokazie M$, na zasadzie, jak zamknę oczy i niczego nie widzę to znaczy że tego nie ma... Ale z tego powinieneś wyrosnąć gdzieś w wieku 5 lat... Więc coś poszło nie tak w moim mniemaniu.
Wiem znam temat TiVi tivi tivi sports tivi gamepass, ea access TiVi sports. Te uslugi ich tak daleko zaprowadzily ze przez 7 lat tylko 3 miesiace miele lepsze od Sony. Jak widac gracze wola gry niz uslugi.
Możesz zakłamywać prawdę i udowadniać bzdury ile chcesz. Prawda jest taka że po prostu trudno ci pogodzić się z tym jakie są obecnie trendy na rynku. Game Pass Microsoftu to ogromny sukces, czego dowodem jest fakt że najwięksi gracze na rynku już kombinują wprowadzenie podobnych usług. To że ty nie możesz się pogodzić z nową rzeczywistością, nie oznacza że jej nie ma.
Nie wiem czy Ty masz problem z mysleniem albo byles przez ostatni miesiac pod kamieniem ale chyba wiedziales jakie zrobili z siebie posmiewisko pokazujac Halo?
Banda hejterów znajdzie się zawsze. Osobiście bez problemu mógłbym grać w Infinite tak wyglądające jak na pokazie, typowa crossgenowa giera. Ale skoro chcą poprawić to ja mam z tym luz, poczekam.
Game Pass Microsoftu to ogromny sukces, czego dowodem jest fakt że najwięksi gracze na rynku już kombinują wprowadzenie podobnych usług.
Sukces który nie zarabia. I sukces który MS ściągnął od innych a nie sam wynalazł.
I jakoś nie widzę żeby Sony ich kopiowalo. Za to widze ze MS w koncu kopiuje Sony i robi sobie zaplecze studiow na wylacznosc bo tak sie zdobywa baze klientow. Uslugi to tylko dodatek.
To że ty nie możesz się pogodzić z nową rzeczywistością, nie oznacza że jej nie ma
Jezu jaka nową rzeczywistość? Przeciez MS przegrywa, ich fani sa zli ze nie ma nic od atudiow first party na prwmiere. Xbox SX ma znowu ppd gorke tak jak mial XO. Jaka nowa rzexzywistosc?
Gamepass jest na rynku 3 lata. Przez 3 lata nic się nie zmienilo. Gracze nadal wola standardowe konsole. Liczby (jakkolwiek chciałbyś z nich wrozyc) nie klamia.
Na każdego nowego subskrybenta GP (zarówno na Xbox One i PC) Sony sprzedalo 4 konsole. Nintendo w sumie tak samo. Gdzie ta rewolucja?
Widzę że bardzo Cię już boli co widać po tym jak tracisz panowanie nad sobą. I to jak selektywnie odpowiadasz na posty, tylko na to na co jest Ci wygodnie odpowiadac bo kompletnie nie znasz rynku. Kompeltnie nie masz argumentow zeby prowadzic dyskusje. Więc kontynuuj te swoje 'wysrywy wyrzygi etc.' ale beze mnie bo to jak gadanie z kimś troszkę uposledzonym. Bo ja o chlebie a Ty o niebie. I to jeszcze takim w Norwegii A ja o chlebie Polskim :)
Zaczep mnie jak nauczysz się odpowiadać na całość i jakoś logicznie argumentować te swoje 'wyrzygi' :)
Cała statystyka, wszystkie dziedziny związane z socjologią i naukami społecznymi opierają się dokładnie na interpretacji suchych danych liczbowych
Socjologia i interpretacja danych liczbowych. Lol błagam o czym Ty bredzisz chłopie?
Jaka nauka mówi o tym że 10 mln jest większe od 40? Jaka nauka mówi o tym że 3 mln na rok jest super sukcesem?
Dodaj to do swojego zadania domowego i wróć jak już całe zrobisz. Bez gadania!!!!!
Sukces który nie zarabia.
Dokładnie.
I sukces który MS ściągnął od innych a nie sam wynalazł.
A co to ma do rzeczy?
Kompeltnie nie masz argumentow zeby prowadzic dyskusje. Więc kontynuuj te swoje 'wysrywy wyrzygi etc.' ale beze mnie bo to jak gadanie z kimś troszkę uposledzonym. Bo ja o chlebie a Ty o niebie. I to jeszcze takim w Norwegii A ja o chlebie Polskim :)
To akurat prawda, aczkolwiek daleki jestem od nazywania cię kimś upośledzonym, nawet lekko. Raczej kimś tak zaślepionym swoją wizją że nie widzi oczywistości.
Socjologia i interpretacja danych liczbowych. Lol błagam o czym Ty bredzisz chłopie?
...nie chce mi się...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Metody_bada%C5%84_socjologicznych
Polecam akapit o metodach ilościowych, ale nie tylko.
Jaka nauka mówi o tym że 10 mln jest większe od 40? Jaka nauka mówi o tym że 3 mln na rok jest super sukcesem?
???
Skąd ty bierzesz te bzdury? Nawet mi się nie chce odpowiadać...
Można ci tłumaczyć od 2 dni że nie próbuję pod żadnym pozorem porównywać M$ do Sony, że pisząc o 10 mln. użytkowników GP piszę o sukcesie związanym z uzyskaniem dużej liczby klientów na rynku który jest nowy i w powijakach. Jest to świetny prognostyk na przyszłość i jasny powód do rozwoju abonamentów.
A twoja odpowiedź:
"łeeeeee, a Sony ma 40 mln w PS+... ble ble ble ble"
No bardzo mądre, i wyjątkowo na temat...
Oczywiście że abonentów PS+ jest więcej, konsol Sony jest na rynku mniej więcej 2 razy tyle, a jeśli ktoś chce pograć online to musi mieć PS+ więc co w tym dziwnego?
Game Pass jest abonamentem nie wymuszającym absolutnie nic. Możesz w pełni korzystać z dobrodziejstw konsoli bez GP. Ten abonament daje tylko "marchewkę", bez "kija", dodatkowo wymaga kompletnej zmiany nastawienia do dystrybucji gier, wymaga kompletnej zmiany przyzwyczajeń konsumenta. Mając to wszystko na uwadze i wiedząc ile konsol M$ jest na rynku po prostu trzeba uznać ten abonament za spektakularny sukces... lub okłamywać samego siebie.
Dodaj to do swojego zadania domowego i wróć jak już całe zrobisz. Bez gadania!!!!!
Co do twojego "zadania domowego" to tak jak pisałem, twoja argumentacja polegająca wyłącznie na porównywaniu wyników M$ i Sony do mnie po prostu nie przemawia, a ty opierasz się WYŁĄCZNIE na tym.
"łeeeeee, a Sony ma 40 mln w PS+... ble ble ble ble"
Nigdzie tak nie napisałem. Przestań kłamać i manipulować. Albo naucz się czytać ze zrozumieniem i skończ selektywne odpisywanie. Bo argumenty to Ci się skończyły 2 dni temu. I w sumie MS sam Ci te argumenty zabrał, oplacasz sobie GP - super. Ale to nie jest żadną rewolucja i zaden sukces bo Ty co oplacasz. Powtarzam 10 mln to śmiesznie miała liczba. W porównaniu do tego co osiągnęło Sony czy Nintendo w analogicznym przedziale czasowym opierając swój model biznesowy na czymś innym. Gdzie jest rewolucja MS ja się pytam?
Sukces (z duzej litery) to są wyniki sprzedażowe Switcha. Chyba że dla Ciebie dostanie 5 gwiazdek grając w singstara to jest takim sam sukces jak granie dla 200 tyś ludzi na wembley. Bo i to i to jest sukcesem. Tylko że coś jest jednak większym:)
Ich GP w żaden sposób nie rewolucjonizuje rynku tylko dodaje kolejna opcja lub jego odnoge. Ani Sony ani Nintendo nie mają planów wydawać swoich gier w takim modelu, wiesz dlaczego bo dla nich sukces to jest 5-10 mln kopii swojej gry, MS takich sukcesów nie ma od 10 lat więc u nich zmiana biznesową była raczej wymuszona przez konieczność zmian na własnym podwórku (Czyt porażka Kinecta/xbox one/swoich marek) wiec chcieli sprobowac isc swoja droga. Czyli abonament i postawienie na mniejsze (tansze) gry ktore mozna do niego wrzucic. I spoko maja sukces, tylko to jest inna liga. Tak jaby porownac gminne zawody tenisa stolowego do wyscigow tour de france. Dyscyplina nie ta, i skala sukcesu nie ta. Jeden lubi tenis a drugi rowery.
PSVR to też niby sukces ale w żaden sposób nie rewolucjonizuje on rynku. Ot kolejna opcja konsumowania rozrywki tak jak własnie GP.
Wróć jak odkryjesz na czym polega 'interpretacja' bo socjologia tego nie robi z liczbami absolutnie. Socjolog może co najwyżej użyć liczb (w kontekscie jakiejs tam statystiki) jako jeden z wielu punktów odniesienia, ale nie interpretować sama wartość liczbowa i na tej tylko podstawie formułować jakiekolwiek tezy. Tymbardziej w tak szerokiej nauce jak socjologia.
I teraz najlepsze zostawiłem sobie na koniec bo już mi się nie chce. Ostatnie zagadnienie:
Rok temu gamepass miał 9.5 miliona użytkowników, rok później ma 10 mln. Wiadomo część zrezygnowała ktoś nowy się pojawił. Ale jak to jest sukces że przez rok liczby się nie zmieniają?
MS mówi jasno, gamepass nie jest na etapie sukcesow. Jest na etapie budowania sukcesu. Marketing, inwestycja w marki ktore ludzi w koncu przy gamepasie zatrzymaja. Tylko czy bedzie sukces to sie dopiero okarze bo od roku jest przestój. Nie mówię że usługa upada, jest przestój A jak jest przestój to ciężko mówić o sukcesach?
Nigdzie tak nie napisałem. Przestań kłamać i manipulować.
Więc rozumiem że kiedy pisałeś to zdanie:
Jaka nauka mówi o tym że 10 mln jest większe od 40?
chodziło ci o inne 10 mln i inne 40 mln. :D
Jeśli coś piszesz to miej chociaż na tyle jaj żeby brać odpowiedzialność za swoje słowa.
Ich GP w żaden sposób nie rewolucjonizuje rynku tylko dodaje kolejna opcja lub jego odnoge.
Netflix też był tylko "odnogą", a dzisiaj filmy na BR to nisza w porównaniu do tego co się ogląda w serwisach streamingowych.
Ani Sony ani Nintendo nie mają planów wydawać swoich gier w takim modelu, wiesz dlaczego bo dla nich sukces to jest 5-10 mln kopii swojej gry, MS takich sukcesów nie ma od 10 lat więc u nich zmiana biznesową była raczej wymuszona przez konieczność zmian na własnym podwórku
Taaaakkkkk? A o czymś takim jak Playstation Now słyszałeś? Abonament początkowo był tylko usługą streamingową ale od grubo ponad roku pozwala ściągnąć gry na dysk konsoli i ogrywać je z dysku.
Niech się zastanowię, która usługa M$ pozwala w ramach abonamentu ściągać gry i je ogrywać... niech no sobie przypomnę, na czym Japończycy mogli się wzorować...
W połowie zeszłego roku Sony nawiązało też współpracę z Microsoftem w kwestiach między innymi grania w chmurze. Ciekawe o czym to może świadczyć?
Rok temu gamepass miał 9.5 miliona użytkowników, rok później ma 10 mln. Wiadomo część zrezygnowała ktoś nowy się pojawił. Ale jak to jest sukces że przez rok liczby się nie zmieniają?
Szkoda tylko że te 9,5 mln. to nie są oficjalne dane, w artykule który zacytowałeś wyraźnie jest napisane że M$ się oficjalnymi danymi nie podzielił, więc wiesz gdzie możesz sobie te wieści od wróżki wsadzić :D.
Tylko czy bedzie sukces to sie dopiero okarze bo od roku jest przestój. Nie mówię że usługa upada, jest przestój A jak jest przestój to ciężko mówić o sukcesach?
A dokładniej ty twierdzisz że jest przestój na podstawie nieoficjalnych, niepotwierdzonych danych. :)
Więc rozumiem że kiedy pisałeś to zdanie:
Jaka nauka mówi o tym że 10 mln jest większe od 40?
chodziło ci o inne 10 mln i inne 40 mln. :D
Jeśli coś piszesz to miej chociaż na tyle jaj żeby brać odpowiedzialność za swoje słowa.
Gdzie masz tam cokolwiek o 40 mln kont PS+?
Wymyślasz sobie rzeczy z powietrza i jeszcze później mi mówisz o braniu odpowiedzialności za swoje słowa? Lol
Wróć do tego o czym pisałem wcześniej, i na Boga naucz się czytać że zrozumieniem bo aż zęby bolą jak się z Tobą próbuje człowiek porozumieć.
Netflix też był tylko "odnogą", a dzisiaj filmy na BR to nisza w porównaniu do tego co się ogląda w serwisach streamingowych.
Aha teraz można porównywać MS do Netflixa. Tylko że misiu kolorowy netflix nie miał praktycznie konkurencji. Lovefilm było w tyłku wtedy a hulu raczkowalo. I netflix nie był w takiej stagnacji jak MS. No i mimo 160mln użytkowników dalej ich akcje spadają a sama firma nie zarabia i ląduje albo pod kreska albo blisko kreski :)
Chcesz kolejne numerki do swojego dzienniczka wpisać:
Na ps4 przedało sie w zeszłym roku więcej gier niż na Xbox One przez cale 7 lat. Na Switchu tez juz poszlo 100mln wiecej gier mimo ze konsola jest dopiero 3 lata na rynku. Dlatego wydawcy wola dealowac z Sony i wrzucać swoje gry na Switcha niż do gamepassa. Skoro gamepass to taki sukces i jest tak bosko dlaczego wydawcy wrzucają tam gierki na dosłownie chwilę?
Niech się zastanowię, która usługa M$ pozwala w ramach abonamentu ściągać gry i je ogrywać... niech no sobie przypomnę, na czym Japończycy mogli się wzorować...
PS Now od dwóch lat pozwala ściągać gry (te które są na PS4) nie od roku. W oficjalnej wersji. W wersji testowej ściąganie było już w 2017 roku:)
Te raz powiedz mi dzięki komu MS w ogóle zaczął dawać jakiekolwiek gry w ramach abonamentu. Bo z tego co wiem to PS+ jest 3 lata dłużej na rynku od GWG :) więc jak ktos od kogoś ściągnął udostepnianie gier w ramach usługi abonamentowej to chyba MS ściągnął to od Sony :)
A dokładniej ty twierdzisz że jest przestój na podstawie nieoficjalnych, niepotwierdzonych danych.
No tak Ty wolisz udawać debila zamiast przyjąć fakty. Jak Ci się potwierdzone dane nie podobają to wypierasz je z rzeczywistości. I już, problem z głowy. MS mówi nie zarabiamy Ty mówisz że jest sukces i już z automatu jest sukces.
Boże jak z dzieckiem.... A jak coś nie pasuje to sobie wymyślisz że coś napisałem i jak schizofremik napiszesz w około tego historię jakby to miała być prawda.
Pisze ostatni raz- Ja o chlebie a Ty o niebie. Wybiórcze dopisywanie na posty, brak elementarnej wiedzy o świecie i upór 'Bo tak i juz' koniec końców nie przedstawiłes nic co miałoby jakąkolwiek wartość merytoryczną w tej dyskusji. Napisałeś jakieś bzdury o socjologii (o której nie masz bladego pojecia). Po prostu można to skwitowac ' jest sukces bo Ty tak mówisz' i MS ma tyle samo eksow ' bo ma i już' i MS wcale nie przegrał generacji bo 'Nie i już'.
Nic więcej się już nie dowiem pozostaje mi napisac:
Cieszę się że istnieje opcja Gamepassa, im więcej opcji tym lepiej. Ale martwi mnie skupienie MS tylko na gamepass. Chce żeby skopali tylek Sony tak jak to zrobili w 2006-2008 niczego bardziej nie pragne. Ale nie zanosi się na to, na pewno nie zrobia tego wrzucając gierki AA na gamepassa.
Chce żeby ich studia wydały marki mogące konkurować zainteresowaniem z Ghost of Tsushima, Horizon Zero Dawn, Spidermanem, Last of Us. Chce dostać generacje która nie będzie jechać na 4 tych samych markach. Czyli Forza Halo Gearsy i Fable. Bo ileż można... czemu tak olbrzymia firma nie potrafi zainwestować np w kontynuacje Ryse czy Quantum break. Jak to jest ze taka pchla jak Sony daje szansę takiemu Knackowi czy Gravity Rush na kolejne czesci a taki gigant placacy miliardy za minecrafta nie moze dac szansy sequelom Quantum Break czy Ryse?
Aha teraz można porównywać MS do Netflixa. Tylko że misiu kolorowy netflix nie miał praktycznie konkurencji. Lovefilm było w tyłku wtedy a hulu raczkowalo. I netflix nie był w takiej stagnacji jak MS.
A jaką konkurencję ma na dzień dzisiejszy Game Pass? EA Access (czy tam EA Play w tej chwili) to niezła usługa ale mniejsza i z gorszą ofertą, PS Now ma sporo mniejsze zasięgi a i jakościowo mocno odstaje, coś tam chyba ma Ubisoft ale kompletnie tego nie znam. Zainteresowanie wprowadzeniem i rozwinięciem tego typu usługi jest w branży duże, ale póki co żadna z tych usług nie ma szans konkurować z GP, no może EA Play, ale tylko ceną bo jest po prostu tanie, ale jakościowo dużo słabsze.
No i mimo 160mln użytkowników dalej ich akcje spadają a sama firma nie zarabia i ląduje albo pod kreska albo blisko kreski :)
Zaraz się dowiem że Netflix jest na granicy bankructwa :D.
Hehe, można pisać 1000 razy że nie piszę o Game Passie w kontekście sukcesów Sony (którym nie zaprzeczyłem nawet jednym zdaniem)... Odpowiedź Ogama:
Na ps4 przedało sie w zeszłym roku więcej gier niż na Xbox One przez cale 7 lat. Na Switchu tez juz poszlo 100mln wiecej gier mimo ze konsola jest dopiero 3 lata na rynku.
Szacun :D
Dlatego wydawcy wola dealowac z Sony i wrzucać swoje gry na Switcha niż do gamepassa. Skoro gamepass to taki sukces i jest tak bosko dlaczego wydawcy wrzucają tam gierki na dosłownie chwilę?
Rockstar wrzuca na chwilę (i to pisząc "chwilę" mam na myśli kilka miesięcy w które każdy może grę ukończyć), skąd pomysł że inni wydawcy robią podobnie?
Wiedźmin 3 jest w abonamencie od zeszłego roku, DMC 5 wypadł całkiem niedawno a też był od zeszłego roku, Metro jest odkąd pamiętam, na oko przynajmniej połowa gier które są w GP dzisiaj była w nim kiedy zakładałem konto ponad rok temu, więc nie wiem co ty za głupoty gadasz.
Te raz powiedz mi dzięki komu MS w ogóle zaczął dawać jakiekolwiek gry w ramach abonamentu. Bo z tego co wiem to PS+ jest 3 lata dłużej na rynku od GWG :) więc jak ktos od kogoś ściągnął udostepnianie gier w ramach usługi abonamentowej to chyba MS ściągnął to od Sony :)
No może, może. Tylko na dzień dzisiejszy M$ po prostu robi to lepiej... znacznie lepiej.
No tak Ty wolisz udawać debila zamiast przyjąć fakty. Jak Ci się potwierdzone dane nie podobają to wypierasz je z rzeczywistości.
Jakie potwierdzone dane?
Chłopie, cytat z artykułu który sam wrzuciłeś jako źródło:
Microsoft has not revealed exact subscriber numbers for Game Pass, but we have learned that there are currently some 9.5 million monthly users.
Xbox Game Pass to całkiem fajna sprawa nawet dla gracza PC :) Ja się o nim dowiedziałem że to takie tanie i działa na PC przy okazji MS Flight Symulatora wczoraj jak to się mówi lepiej późno niż wcale :P Tam kilka fajnych gierek jest których nie ograłem a mieszek za 4zł to tylko brać i nie marudzić. Potem zmiana konta i kolejny aż ogram wszystko co chce :P Po co komu epicki czy steamy jak MS daje z co najmniej 15 przyzwoitych gier za 1 piwko miesięcznie.
Mi na koncie coś się zbugowało i za każdym razem mam za 4zł :p
Więc nie muszę zakładać kolejnych kont.
Ja tam płacę już nawet pełną kwotę a i tak mi się opłaca. Kilka gierek ograłem dość solidnie, kilka protestowałem chwilę a na całość od roku wydałem mniej niż by mnie sama Forza H4 kosztowała, nawet na promocji.
A to, że z czasem coś wylatuje, trudno. Jednak i tak stosunek jakości do ceny tej usługi jest powalający. Teraz bez kupowania przetestuje sobie na jesieni CK3 (kupię kiedyś jak wyjdą już jakieś dodatki i pojawią się promocje) oraz westland 3 (dwójkę tez ogrywałem na game pasie). Sam koszt tych dwóch gier pokryłby mi game pasa na ze trzy lata.
Same gry które albo przeszedłem, albo spędziłem w nich co najmniej 20h:
HOI IV, Imperator Rome, KCD, Forza h4, Ori and the Blind, Westland 2, Hotline Miami
Do tego wypróbowałem w kolejnych kilka tytułów (6-7) w których spędziłem od chwili do powiedzmy 10 godzin (m. in. Age of Wonders: Planet fall, jakieś tam Metro)
Sama forza kosztuje więcej niż ten abonament przez rok na pełnej stawce.
