Skywind - gameplay z moda pokazuje przygodę z Morrowind
Przy takim skomplikowaniu projektu na premierę poczekamy długo a już po premierze na patche bo zakładam że nie zadebiutuje bez licznych błędów.
Generalnie czuć klimat Morrowind ale wszystko jest przepakowane detalami (wszędzie bogata roślinność przykładowo) a ta część i lokalizacja TES kojarzy mi się z surowym klimatem i środowiskiem. Kwestia na ile było to spowodowane ograniczeniami sprzętu za czasów oryginału a ile wizji twórców.
W kwestii mechanik fajnie że jest np lewitacja i slowfall z zapomnianych zaklęć czy osobny skill toporów (w późniejszych TES połączony razem z maczugami no bo przecież to takie same bronie xD ). Wynika z tego że w dużej mierze chcą być wierni oryginałowi.
Jeśli wyjdzie na pewno zagram bo Morrowind to dla mnie najlepszy TES.
Już widze te memy - wypuszczają remastera gry z 2002 r w 2030r. na podstawie silniku sprzed 20 lat. Choć może i dłużej jeśli przyjąć że Ci sami robią Fallouta 2 , może po drodze Bethesda zrobi własne remastery na jakimś nowszym silniku ...
Mylisz pojęcia, oni robią remake, a remastera to betezda już wypuściła dawno temu.
Chyba Tobie sie coś pomyliło, a kontekst wypowiedzi był na tyle jasny że czepianie sie terminologii było na siłę/pokaz
https://www.eurogamer.pl/articles/2018-07-20-bethesda-nie-planuje-remastera-tes-morrowind
Nie wiem jak innym, ale mi totalnie obrzydl juz Skyrim. Gralem w wersje normalna + wszystkie dlc+dziesiatki modow, wersje ulepszona + mody. Po zakupie oculusow zakupilem wersje VR. No i ponownie przeszedlem cala gre bo bylo to nowe doznanie. Strzelanie z lukow/ magia to byl super fun. W Skyrim wiec spedzilem lekko ponad kilkaset godzin. I teraz jak to widze to wrecz mnie odpycha.