Teraz za pomijanie kawki i za podnoszenie raczek do góry posłowie zamiast 8 tysi będą zarabiać 12 i 17 . Prezydent 26, jego żona za nic nierobienie18. Serio? Gdzie ja k... a zyje? I dziwić się k....a, ze mamy potem tyle przestępstw kraju. Tyle miałem do powiedzenia. Bawcie sie dobrze i cieszcie weekendem. Ja wysiadam. Bez kitu, pierwszy raz wk... em się na takim poziomie..... słuchając radia.
A ja uważam, że rząd powinien zarabiać dobrze, ale powinna go być połowa jak nie mniej. Jak zarabiają dobrze to nie muszą robić żadnych przekrętów tylko służyć państwu. No ale jak wspomniałem, za dużo tych polityków mamy...
bo padnę ze śmiechu, wyobraź sobie, że ci uwikłani zawsze w afery korupcyjne to osoby zawsze zasiadające na wysokich stanowiskach zarabiających więcej niż możesz sobie wyobrazić, bo jak przysłowie mówi apetyt rośnie w miarę jedzenia
Może i tak. No to niech zarabiają i po 50k zł ale niech służą Polsce. Apetyt rośnie w miarę jedzenia ale i tak każdy ma swoją cenę ;)
--->
To nie jest kwestia zarobków, tylko przyzwoitości. A jak widać, w obecnym Sejmie, 386 posłów i posłanek nie ma w sobie przyzwoitości.
Taki komentarz https://dilbert.com/strip/1989-11-20
Jedynym powodem dla którego politycy/urzędnicy wysokiego stopnia powinni zarabiać dobrze jest po to by przyciągnąć na te stołki osoby kompetentne (przykładowo jak szef PKP ma zarabiać 1/2 tego co CEO średniej firmy to nikt kompetentny tego stołka nie weźmie). Tylko, że odkąd PiS zlikwidował konkursy i teraz wszyscy są mianowani ten powód przestał istnieć. Więc nie ma żadnego.
Jest to jakaś droga, ale na którą nas (i pewnie inne państwa nie stać), zresztą to też kwestia penalizacji i moralności.
To nie jest podwyżka jedynie wyrównanie o inflację, tylko problem w tym iż nie przyznają się że w Polsce jest tak wysoka inflacja.
Taaa, chciałem to napisać, ale nerwów mi zabrakło
rząd i opozycja to tacy sami zaparciali komuniści, którym tylko w głowie by być panem i zarabiać więcej od takiego marnego kowalskiego na którego patrzą z góry, bo im się udało zanurzyć ryja w koryto
to pokazuje tylko jedno, politycy to zwykłe sku.....y bez honoru, nieważne która partia
Ale minimalną jak ci podnieśli to się cieszyłeś a nie wyzywałeś od sk...
bardzo się cieszyłem, ceny po wuju a ci mi dali 200zł więcej, z czego za te 200zł muszę zapłacić różnicę sprzed podwyżki.
Trzeba być ślepym albo mieszkać w jaskini, żeby nie widzieć.
Nic nie poradzę, że ten system - demokracja się nie sprawdza. Może właśnie warto pomyśleć o odpowienich ludziach na stanowiskach i odpowiednich kwalifikacjach a nie ciągle patrzeć tylko na ich pieniądze w kieszeni i co dali i co ukradli... Ale czy mentalność Polaków da się zmienic?...
No przeca im się należy. Emerytom podnileśil o 20zł, no i płaca minimalna wysoka...
No co? Zwykli Polcy i Polacy mają plusy to i posłowie muszą mieć swoje koryto+
A to dziękuję bardzo. Zamienię się z nimi. Ja sobie popodnosze rączkę dwa razy do góry, wypije 4 kawki i zgarnę za to 17 tysi. :) Dla mnie nasi politycy to drugi Ubisoft. Różnica polega jednak na tym, że Ci ostatni dla jakichś naiwnych jednostek coś tam jednsk robią ;)
Podwyżki pensji dla polityków - Oczywiście, że tak! Do polityki muszą iść ludzie z kompetencjami, a nie zwykłe miernoty, którym w życiu nic nie wyszło to poszli sobie do koryta. To chora sytuacja, że dziś szeregowy dyrektor korporacji, czy prezes firmy zajmującej wywożeniem śmieci zarabia dziś więcej niż ministrowie. I tutaj chyba wszyscy się zgodzimy, że pensje wzrosnąć powinny.
ALE! Po pierwsze nie mamy kompetentnych ludzi na stanowiskach, przy tylu błędach, przy tylu aferach każdy pracownik wyleciałby z hukiem z każdej firmy po tygodniu pracy!
Po drugie mamy recesję, stan budżetowy jest zły, a staje się fatalny. Inflacja galopuje, PKB już nie leci w dół, ono pikuje w zawrotnym tempie, wydaje się że poprzedni kryzys to była błahostka w porównaniu do tego co nadchodzi. Jeżeli w takim czasie przyznajesz sobie ogromne podwyżki, jeżeli w czasie w którym ludzie masowo tracą pracę dajesz sobie dodatkowe dochody to nawet nie plujesz społeczeństwu w twarz. Robisz dużo gorsze rzeczy, ale nie chce się wyrażać...
Opozycja (poza tymi 30-stu kilkoma posłankami i posłami) powinna raz na zawsze odejść z polityki. Rząd powinien zrobić to już dawno, więc nimi nawet się nie zajmuję.
To jest po prostu żenujące, to jest po prostu nieśmieszny żart. Strzał w głowę każdej opcji politycznej, pierwszy raz społeczeństwo (nawet z miękkim elektoratem PiSu) jest po prostu wściekłe, że odwalili coś takiego. Dziś opozycja mogła docisnąć rząd, dziś mogli przejąć inicjatywę i posiadaliby potężny argument w rękach. Strzelili sobie jednak w łeb z przyłożenia, polityczne samobójstwo.
Dziś opozycja mogła docisnąć rząd, dziś mogli przejąć inicjatywę i posiadaliby potężny argument w rękach.
Taa, na pewno docisną :)
Bo politycy to są fachowcy, a fachowcom się dobrze płaci. To są oczywiste sprawy.
Żeby było śmieszniej, to jedynie Konfederacja była przeciwko. Wielki Kuc chyba się starzeje, bo kiedyś mówił, że jak dają, to trzeba brać.
Gdyby jeszcze ktos sie zastanawial czy miedzy PO i PiS jest roznica ->
https://youtu.be/onj1DgzpkRo?t=220
(3:40) Nie ma. To jest to samo szambo, kloca sie a potem razem jada taksowka wodke pic. A Polaczka daja sie zludzenie jakiegos wyboru.
Jedynie konfederacja glosowala przeciw podwyzka.
Jedynie konfederacja glosowala przeciw podwyzka.
I komuniści. Zawsze będę to podkreślać, bo przypadki, w których Razem i Konfederacja robią coś naprawde dobrze zdarzają się raz na dekadę, a zgodni są raz na tysiąclecie.
Wczoraj się nie zgodzili na podwyżki dla budżetówki. Miało być 3k płacy minimalnej, a oni robią coś takiego. Rozumiem argument o przyciąganiu ludzi kompetentnych, ale podwyższanie płacy o średnio 40% dla posłów i wyższych urzędników brzmi jak ponury żart. Szczególnie podwyżki dla pierwszej damy.
Tylko Batman albo Guy Fawkes mogliby uleczyć polski parlamentaryzm.
Wolałbym jednak, żeby 5 listopada do gmachu sejmu nie przybyli: Cymański (bo fajnie łączy słowo i gest), Dziambor (wiadomo, nauczyciel, więc klasa sama w sobie), Gajewska (fotogeniczna, i to jako jedna z nielicznych w tym gronie), Hartwich (dzielnie pyskuje, gdy trzeba), Jachira (ma jaja), Kosiniak (żal chłopa), Kukiz (liczę na więcej), Mieszkowski (trzeba dbać o kulturę), Rosa (za „Liberté!”), Zandberg (ma więcej inteligencji niż trzy czwarte posłów PiS-u razem wziętych), Zimoch (ktoś będzie musiał wygłosić w sejmie laudację, gdy zdobędziemy mistrzostwo świata w piłce nożnej).
Zachowałbym też Marka Wesołego, bo odezwał się w całej kadencji tylko raz. To skarb.
Pewnie kogoś pominąłem. Ale śmiem twierdzić, że bez pozostałych osobowości zasiadających w parlamencie żyłoby się w Polsce lepiej. Co dalej? Po 5 listopada warto zlikwidować senat, zaś wszystkich (lub przynajmniej większość) senatorów przenieść do izby niższej. Oczywiście, po uprzedniej weryfikacji za pomocą testu z termitami i jogurtem (nie mylić z Yoghurtem)*, która pozwoli oddzielić ludzi z inteligencją małpy od tych z inteligencją indyka.
* https://www.wroclaw.pl/test-na-malpia-inteligencje
Jak spojrze na pensje prezesów firm państwowych, mojej także, to mnie to nie rusza. Nawet dziwne że takie skromne te wypłaty
Bez kitu, pierwszy raz wk... em się na takim poziomie..... słuchając radia
Trzeba było iść na polityka zamiast tracić czas na gry.
https://twitter.com/OloCzarny/status/1294573829717659649?s=20
https://twitter.com/kriss_otw/status/1294568795722469376?s=20
Cała dyskusja to złoto.
Podwyżki powinny być dużo większe... ale
Liczba posłów powinna być zmniejszona przynajmniej o 1/3
Odpowiedzialność za decyzje. Nie może być tak, że Sasin wydaje 70mln i jest dzień jak co dzień.
PiS zrobił jakiś śmieszny audyt, gdzie sprawozdanie w sejmie trwało 9h. Masa pieniędzy wydana na to by pokazać jak było źle i co? i nic. Za przeprowadzenie audytu, wskazanie nieprawidłowości i zostawienie tego bez reakcji powinno się ponieść odpowiedzialność.
O kurła, Budka zrejterkwał. Biedaki z głodu umierają, a ten opozycję totalną odwala.
