Czarne konie jesieni 2020 – gry, na które nie czekacie, a powinniście
"Zastanawialiście się kiedyś, jak mógłby wyglądać looter shooter w klimatach fantasy? Godfall przynosi odpowiedź na to pytanie, wykorzystując schematy wspomnianego gatunku w nietypowych dla niego realiach"
Serio? Przecież to jest hack&slash z masą lootu a looter shootery czerpią właśnie z takich gier a nie na odwrót....
Piszecie jakby to był jakiś nowy gatunek. Looter shooter w klimatach fantasy? Diablo, torchlight, van helsing, path of exile i dalej nie chce mi się wymieniać bo nie starczy miejsca :P
Kingdom of Amalur Re-rekoning jest raczej znany ludziom, o ile nie sknocą nowszej wersji (przykład "Enchanced" edition of Beamdoga).
Na listę dorzuciłbym też może Realms Beyond: Ashes of the Fallen, o ile wyrobią się do końca roku.
Co jest niby sknocone w Enchanced Editions od Beamdoga? Bo tbh to one sa pod kazdym mozliwym wzgledem lepsze (technicznie) niz oryginaly, w ktore gra dzisiaj to poprostu meczarnia, min. przez mikromale UI i fonty.
Tzn oprocz codexowego "o muj borze! Jak oni smia smiec! Zamach na swietoosc! Baldury na pomniki!".
Re-reckoning rowniez moze byc tylko lepszy, bo w oryginal gra sie dzis mocno srednio.
No jak zapomnisz o bugach (większości się pozbyto łatkami ale to wymagało czasu) i nowa zawartość była dyskusyjna pod względem balansu, chodzi mi głównie o nowe (pod)klasy postaci (tzn. kity).
Za to Siege of Dragonspear było niezłe.
Nowy wygląd vs. stary? Do starego mam patche które mi go przeskalują. Ale nie ma żadnych fiksów do zmienienia tego brzydkiego i nowego wyglądu w EE.
Dla mnie nowy jest okej. I wlasnie o to skalowanie mi chodzi, stare UI bylo niegrywalne po skalowaniu za pomoca tych wszystkich "HDpatchy" (i podobnie jest we wlasciwie kazdej starej grze 2D, do ktorej takie amatorskie latki wychodza), ktore jak to w kazdej grze pozostawiaja wiele do zyczenia w porownaniu z profesjonalna robota. Taka prawda. No chyba ze kogos jaraja portrety wielkosci znaczka pocztowego i czcionka "piatka".
Beamdog jest spoko, dzieki nim te gry sa nadal grywalne dla wiekszej ilosci osob niz te pareset-pare tysiecy, ktorym sie chce szukac a potem meczyc z modami. Wielka szkoda ze nie moga odswiezyc ID2 albo NWN 2, bylby komplecik klasyki w grywalnej postaci (no.. od biedy NWN2 jest grywalne do dzis, od biedy).
Piszecie jakby to był jakiś nowy gatunek. Looter shooter w klimatach fantasy? Diablo, torchlight, van helsing, path of exile i dalej nie chce mi się wymieniać bo nie starczy miejsca :P
Zmienili perspektywę! Teraz zamiast drona będzie za tobą latał kamerzysta.
Zdecydowanie bardziej czekam na Mortal shell niż na Godfall !
Godfall jest jakieś takie plastikowe ale wszystko wyjdzie w praniu.
The medium oraz kingdoms of amalur
Godfall wygląda no nie bardzo drewniane
ale trochę drewno jest
The medium no ciekawi mnie
Kingdoms of amalur grałem z parę lat temu walka mi się bardzo podobała ale nie znałem angielskiego więc sprzedałem
Więc teraz zagram i przejdę
Jakby to tylko moje czepialstwo ale slasher z lootem już wyszedł w 2012 nazywa się darksiders 2
Jasne zagram w godfall ale tak za 100 zł
Lub 150
Nowe King's Bounty powinni linkowac w wikipedii pod haslem "GENERIC". Szkoda. Wyglada bardzo biednie i bezplciowo w porownaniu do poprzedniczek.
"Namnożyło się tych polskich produkcji utrzymanych w cyberpunkowej stylistyce. W tym roku obok Cyberpunka 2077 i Gamedeca powinniśmy dostać również Ghostrunnera (...)"
Może chcieli zarobić na popularności Cyberpunka? Tak rzucam, jestem zbyt leniwy, żeby sprawdzić, którą grę kiedy zapowiadali i kiedy miała się okazać, więc mogę się mylić ??
Aha, spodziewałem się naprawdę "czarnych koni", jako gier znikąd, prawie nieznanych. Ciężko mówić tak o grach z artykułu. Czytając tylko GOLa można było trafić na infono tych grach.
Gamedec powstaje już parę ładnych lat i jest oparty na książkach Marcina Przybyłka ;)
W sumie na liście same znane gry.
Czytam o tym Godfall i nie wierze w to, co czytam. Brzmi, jakby tekst pisala osoba, ktora nigdy wczesniej nie grala w gry i nie znala gatunku hack & slash.
W ogóle nie słyszałem o Kena: Bridge of Spirits. Dzięki bardzo, będę śledził :D
Ja liczę bardzo na dwie produkcję na PS4 a są to Kingdoms of Amalur: Re-Reckoning które mam ogromną nadzieję, że wyjdzie z polskim napisami i Kena: Bridge of Spirits. A na PS5 które pewnie kupię za jakieś 2lata to Godfall
Jeśli Amalur będzie bez chociażby polskich napisów, to nie widzę nic ciekawego na tej liście.
Mam nadzieję, że się mylę, ale niestety czuję coś w kościach że raczej ominie spolszczenie tą produkcje
Najbardziej czekam na The Ascent - to może być moja ulubiona gra tego typu zaraz po Grim Dawn.
No właściwie faktycznie w tym roku szału nie było do tej pory. Jedyna gra przy, które się dobrze nawet przez chwilę bawiłem, to był M&B Bannerlord (ale to tylko early access).
Ja w tym roku czekam jeszcze zwłaszcza na Crusader Kings 3, Mafię i Cyberpunka, mam nadzieje, że każda z tych gier okaże się co najmniej dobra. A czy coś więcej mnie zainteresuje to się może jeszcze okaże. Z przedstawionej tutaj listy mógłbym się skusić może jeszcze na Gamedec i King Bounty, ale zobaczymy jak to będzie.
Medium to nie jest żadna jesienna premiera, ukazuje sie w zime, po za tym tylko to jest warte uwagi, najgorszy rok w historii gier (fatalny Doom). Blooberzy sa na drugim miejscu jesli chodzi o horrory obecnie na swiecie. Na pierwszym sa tworcy The Beast Inside.
Godfall i Kena. Reszta meh.
Wogole odnosze wrazenie ze ten rok posuchy jest idealny dla rynku indi, który w wiekszosci nie wykorzystuje tej szansy. Jedno Follia Dear Father czy Maid of Sker wiosny nie czyni. Ciekawi mnie rowniez Lust from Beyond twórców naprawde ciekawego polskiego Lust for Darkness.
Jak się ogranicza tylko do przygodowek czy survival horrorów w FPP to na pewno ciężko coś znaleźć dla siebie. Choć jak podobają ci sie przeciętniaki od Bloober Team czy Movie Games to i inne średnie gry pokroju Skin Witch czy Thisr Who Remain powinny przypaść do gustu :P Jest jeszcze masa innych gatunków, w których spokojnie mozna znaleźć świetne gry. A jak wolisz tylko horror fpp to sprawdź House on the Hill.
Wogole odnosze wrazenie ze ten rok posuchy jest idealny dla rynku indi
to i jeszcze fakt, że większość pecetowców ma w co grać, kupki wstydu nie kurczą się
z indyków na ten moment czekam na efekt prac nad Realms Beyond oraz nowe DLC do Battle Brothers
Kingdoms od Amalur, boże jakie to była słabe. Taki single player MMO. O ile system walki coś tam próbował to bicie 50h tych samych mord to jakiś dramat.
Pamiętam, że miałem podobne odczucie, dlatego po paru lokacjach odbiłem się od tej gry, bo sam system walki, który był nawet spoko nie uratował tej gry. Szybko robiło się to nudne.
Bo pierwotnie mmo to był główny pomysł na ten świat.
Ale najpierw postanowili zrobić RPG dla jednego gracza, żeby hajs zdobyć
Godfall czarny koń tego roku. Lepszy niż Wasze erpegi. Może nie goty, ale w pierwszej szóstce kto wie. Jeszcze Atomic Heart i Keny może namieszać
Co to za tania podróbka Hydro?
Co by nie wyszlo w tym roku i tak nic nie przebije genialnego Horizion Zero Down, jak juz raz w to zagracie nie bedziecie chcieli juz w nic innego grac.
O ile się nie mylę tu chyba było jeszcze jedno zestawienie tego typu (ale z największymi premierami). Teraz mamy zestawienie z trochę mniejszymi premierami. I nie mam bladego pojęcia, dlaczego nikt nie umieścił w żadnym z tych zestawień Deathloopa (ktoś wogóle kojarzy w redakcji Arkane, wcale nie zrobili oni Dishonored 1&2 oraz nowego Preya). Za to w obu zestawieniach pojawiło się The Medium od Bloobera, które może, przy odrobinie szczęścia, nie będzie średniakiem. Nie mam redakcji tego za złe, ale jakiś powód takiego stanu rzeczy musi być.
Medium to bedzie gra roku w kategorii dresczowiec horror na 100 % i najlepsza polska gra , tak jak Layers of Fear czy Blair Witch. Swietne tytuly. Ale mamy jeszcze tworcow The Beast Insuide czy The Lust for Darknes, takze bloober konkurencje ma i bardzo dobrze.
Z tych wszystkich to chyba tylko Twin Mirror i Kena bym zagrał. Reszta równie dobrze mogłaby nie istnieć.
Gamedev wydaje się być przegadana gierka, coś dla fanów czytania tylko. Takie polskie Disco Elysium?
Brakuje gier akcji na poziomie Uncharted, strzelanie na poziomie Crysisa, RPG na poziomie Mass Effect. Generalnie Jesień należy więc do Cyberpunka 2077 i oby ten miał tyle ciekawych questów zeby pół roku grania było.
Twierdzę na 100% się kupi i pogra, zresztą ta gra/seria jest mocno znana u nas i ludzie ją kojarzą.
Dla mnie z pomniejszych tytułów najważnieszy w tym roku to Necromunda: Underhive Wars. Na szczęście wychodzi już wkrótce, 8 września. Natomaist z wymienionych w artykule najbardziej mnie interesuje The Medium.