Zero Hour - nadchodzi gra dla fanów SWAT 4 i Rainbow Six
W przeciwieństwie do Ready or Not, sercem Zero Hour ma być rywalizacja wieloosobowa przez sieć.
Lubię w miarę realistyczne strzelaniny sieciowe, ale w tym przypadku wolałbym jednak dobrą, taktyczną kampanię rodem ze SWATA bądź starych Rainbow Sixów.
zrzynka z popularnego obecnie Rainbow Six. Ciężko uwierzyć, że jakość produkcji będzie co najmniej zadowalająca. Biorąc pod uwagę popularność, cenę oraz jakość tytułu konkurencyjnego nie spodziewam się jakiegoś sukcesu tej produkcji
Przez chwilę zastanawiałem się czemu jutub nie doczytał mi tekstur, jak można wypuścić taką biedę w 2020?
A widziałeś ty cs go albo r6 w early access? Poza tym porównujesz gry stworzone przez mniejsze studio, które nie ma tyle kapitału i tak wykfalifikowanej kadry jak ubisoft, cd projekt red, techland, riot czy valve itp. To tak jakbyś porównywał sklep osiedlowy do supermarketu.
Wygląda obiecująco, a jak wyjdzie to się zobaczy. Cena jest bardzo w porządku, ciekawe jak z mikro.
Brzmi świetnie ale na zwiastunie wygląda strasznie topornie - chyba jednak dalej zostanę przy R6.
A już po tych mapach myślałem, że będzie singiel tactic shoter jak stare SWAT R6.
Przydała by się taka gra.
Oglądając powyższy materiał o grze, jakoś od razu przyszła mi do głowy - nie mam pojęcia czemu - właśnie wspomniana gra World War 3, która okazała się niewypałem. Wątpię, że gra stanie się tak popularna jak RRS, ale na pewno znajdzie swoich zwolenników.
Szkoda że brak kampanii jak w Swat 3 i 4. Liczyłem na ten tytuł, bo pod tym względem słabo na rynku. Ale jeszcze nie tym razem.
