Dobra gierka ale jest jedno ale.. ogrywanie dwoma narodami w sumie Juliuszami i Germanią do osiągnięcia satysfakcji z rozgrywki zajęło mi miesiąc. Wiadomo jest krótka kampania, ale to nie pozwala w tak krótkim czasie do dojścia do najlepszych jednostek elitarnych i satysfakcji. Są jeszcze mody do tej gierki"wciąż rozwijane" dość ciekawe i wciągające. W Vanilli wiele rzeczy mnie irytuję, jak np AI przeciwników i znacznej przewadze Rzymu nad innymi nacjami, znacznie ciężej ich pokonać i na dodatek mają potrójny Sojusz. W sytuacji w której podbiłem Juliuszów, oni bali się im pomóc i tylko kręcili się w pobliżu senatu, lecz brak ataku bezpośredniego z ich strony, stolice słabo bronione, można tak wymieniać. W sumie bardzo długa gierka i czasochłonna, chyba trzeba całkiem poświęcić się tej serii by wyciągnąć z niej wszystko co najlepsze i poczuć tą historyczny klimat.
Polecam juz jednak 2 czesc. Duze zmiany i zwlaszcza prowicje, zarzadzanie swoja frakcja w senacie powoduje, ze gra jest bardziej strategiczna. No i graficznie tez juz sporo poszla do przodu. Co ciekawe jak wyszedl Toal War Warhammer to myslalem, ze to zwykly grab cash. No, ale widzac oceny z ciekaowsci zakupilem 2 jak byla przeceniona i ....400 h pozniej i gra 3 frakcjami. Stwierdzam , ze to najlepsze co sie moglo seri Total War przytrafic. Zaden Total mnie tak nie wciagnal.
Ps. Wspomnialem Warhhamera bo tam naprawde frakcje sie roznia. Nie sprowadza sie to do roznic w jednostkach i ich wygladzie. Tylko w filozofii danej rasy. Zupelnie inaczej sie gra elfami, karsnoludami i umarlymi. Czy to w czesci strategicznej czy na polu walki.