Mam prośbę o polecenie 2 patelni. Jedna to patelnia do grillowania , najlepiej co najmniej 28 cm . I druga zwykłą też minimum 28 cm i co ważniejsze, aby była wysoka. Czy ktoś coś może mi śmiało polecić? Nie chce wywalić kasy w błoto, a wiem że trzeba trochę dać za dobrą patelnię. Obecnie mam 28 cm z Ikei i jest super tylko że jest jednak zbyt niska
Nie musi być lekka a tefala nie chce, płaci się jak za zboże a szybko padają
Polecam żeliwny wok do smażenia, podduszania i gotowania.
Mam żeliwny wok i dwa garnki... i regularnie z nich NIE korzystam. Owszem - fanie sie w nich pracuje ale sa cholernie ciezkie i upierdliwe w przestawianiu. Jak potrzebuje zrobic cos szybko to chwytam za zwykla patelnie. Aktualnie uzywam czegos sygnowanego marka Scoville - kupilem to w TK Maxie. Wewnatrz ma faktore "marmurkowa" - nie wiem jak to inaczej opisac. Nie wiem czy ten typ pokrycia ma swoja nazwe - ale dobrze mi sie na tym smazy i potrawy nie przywieraja. Mam dwie patelnie ( wlasciwie druga to taki troche rondel bo jest wyzsza ) od roku z kawalkiem i na razie jest bez problemu. Mialem Tefala - po mniej wiecej roku teflon zaczal schodzic ( a nie uzywalem metalu ).
No cóż jak się nie przekonasz do woka to trudno używać. Ja też przez dwa lata tak myślałem jak Ty A potem zacząłem używać. Teraz nie wyobrażam sobie robienia chińszczyzna, risotto czy podduszania mięsa bez woka.
Od siebie mogę polecić granitowe patelnie Klausberg. Świetnie się na tym smaży, nic nie przywiera, łatwo jest umyć, a nie jest ciężka jak żeliwna. Sam mam dosyć niską, ale są wersje 28cm i 7cm wysokości.
Najlepsza cygańska, pokryta rakotwórczym eternitem i zardzewiała trochę. jak gotujesz to daje to taki przyjemny posmak do potrawy. Takie patelnie stosuje się w mojej rodzinie od pokoleń, najlepsza patelnia za grosze.