Reigns: Her Majesty | PC
Podczas gdy pierwsza część "Regins" dostarczyła mi niegdyś nieco rozrywki swoją nietypową formą i ciekawymi dylematami oraz przyjemnym, delikatnym humorem, druga część od początku dała mi się poznać jako więcej tego samego. W praktyce oznaczało to, niestety, niemożebną nudę, której dodatkowa mechanika używania przedmiotów w żaden sposób nie przytłumiła. No i jeszcze na dodatek te absurdalnie niedorzeczne warunki zakończenia gry, których nie ma szans pojąć bez wnikliwej solucji... Jeśli ktoś jeszcze nie grał w produkcje z tej serii, równie dobrze może zacząć od części drugiej, ale ja mam dość.