To jakis nowy trend z social mediow czy co?
Ja kolezance odpisuje po paru minutach a u niej 2-3 dni trzeba srednio czekac.
To jest jakies udawanie zajetego trudnej do zdobycia czy co?
Ustawia se jakis tajmer w telefonie na 3 dni i potem odkopuje ta wiadomosc?
Rozumialbym jeszcze jak by napisala spadaj, nie chce mi sie gadac, a ona normalnie po paru dniach odpisuje normalnie co kazda wiadomosc
To nie zaden trend, nie jest zainteresowana i tyle. Daj se siana.
To nie zaden trend, nie jest zainteresowana i tyle. Daj se siana.
Wiem ze to baba ale na logike nie prosciej wogole nie odpisac?
Kobiet nie zrozumiesz, mozna tylko probowac ale wydaje sie to byc strata czasu.
Smutne to jest, ale pamiętaj nie poddawaj się, jest jeszcze miliard innych, na pewno któraś się zainteresuje, najważniejsze to próbować
Dziewczyna 25-30 lat myślisz ze już by chciała a tu guzik najlepiej by znalazła takiego z mercedesem który będzie robił jej snapchaty i znosił jej Chumorki oczywiście płacił za wszystko niczego nie oczekiwał.
Może Arabka by chciała. Masz w tym expa.
koledzy wyżej mają racje, odpisuje długo, bo nie jest zainteresowana rozmową z twoją osobą, jednocześnie nie chcę też wyjść na zbyt bezpośrednią i tylko czeka aż ty dasz sobie siana i wtedy ona nie wyjdzie na tą złą, bo to przecież ty przestałeś rozmawiać
W sumie racja lepiej dac se siana. Nawet jak udaje niedostepna to takie gierki znacza ze ma cos nie tak z glowa. A jak nie odpisuje bo ma w dupie to tez mam ja w dupie.
Odpisywanie na każdą wiadomość od razu nie jest najlepszą opcją bo pokazujesz że za bardzo Ci zależy i nie masz życia poza rozmówczynią. Z drugiej strony przez 3 dni nie mieć czasu odpisać to jakaś paranoja. Pamiętaj jeżeli dziewczynie zależy to sama by Cię nękała wiadomościami.
Przestań do niej pisać i przykręć jej atencję. Zobaczysz że mogą zdarzyć się cuda.
Przestań do niej pisać i przykręć jej atencję.
Czyli teraz ja mam udawac babe? A w dupie to mam nie chce to nie. A nie w jakies podchody sie bawic.
Tak jak napisales jak by zalezalo to by odpisywala szybciej.
Nie chodziło mi o to żebyś udawał babę.
Po prostu jak zmienisz nastawienie i pokażesz że masz ją w tyłku (i tak naprawdę musi być) to nagle ona zacznie pierwsza do Ciebie pisać i szukać kontaktu. Już tak przerabiałem z jedną panienką.
No ta ale ma sens taki zwiazek na ciaglym strzelaniu foch i udawaniu na wzajem mienia sie w dupie?
Wiem ze kobitki lubia takie gierki ale chyba tez sa normalne co normalnie sie zachowuja.
Pare lat razem pracowalismy i wydawala sie normalna i troche bylo takie niedopowiedzenie miedzy nami. Teraz juz nie pracujemy i po paru miesiacach nieraz zagadam co tam slychac i laskawie trzeba czekac jak na poczte.
To oznacza tylko tyle, ze jestes calkiem na dole jej listy potrzeb.
Gdyby do Ciebie swirowala babka 10/10 to tez czekalbys trzy dni na odpisanie?
No wlasnie.
Z wyrazami szacunku,
Poranny egzekutor.
nie ma cie w planach i nic na to nie poradzisz, przezyjesz i to :) kobiet jest wiele i tak naprawde niewiele sie roznia , wiem ze to ta jedna , kurde zyc bez niej nie mozesz etc ale kazdy przez to przechodzil daj se siana , minie
a moze chodzi o to ze nie wszyscy sprawdzaja konta socjal mediowe 816 razy dziennie?
^^ HaHa bez przesady ze to jakas ta jedyna. Taka sie wydawala kiedys spoko i tak teraz zagadalem. Tez nie jakis chamski podryw, tylko normalne co tam slychac, jak sie uklada ect.
Myslalem ze to odpisywanie po paru dniach to jakis nowy trend. Ale po prostu jest to zwykle olewanie, wiec czas ruszac dalej :D
PanSmok ->Sms jej pisalem.
Jak juz odpisuje po tych paru dniach to w miare sensownie i dlugo, a nie jednym slowem, wiec jakies dziwne to zachowanie.
"Pare lat razem pracowalismy i wydawala sie normalna i troche bylo takie niedopowiedzenie miedzy nami. Teraz juz nie pracujemy i po paru miesiacach nieraz zagadam co tam slychac i laskawie trzeba czekac jak na poczte".
Chopie, masz ego jak stąd do Iławy
Niby dlaczego? Jak ty piszesz do kolegi czy rodziny to tez czekasz pare dni na odpowiedz?
Zapytać kobietę co tam słychać to tak trochę samobój. Albo może to ja mam pecha. Hmm...
Wasze drogi się rozeszły i skonczyła się znajomosc, wiec po co ma odpisywac?
Może jakies tam szanse miales, ale wtedy gdy miales z nia realny kontakt
One nie lubia czekac, albo dzialasz od razu i jestes pewny czego chcesz, albo nie.. i bardzo szybko maja cie w tyłu
Tak to działa
No kurla bez przesady ze na jakas randke ja ciagne. Normalnie po ludzku sie zastanawiam co u niej slychac w tych trudnych czasach.
Ale dobra niewazne, chyba doszlismy juz do meritum, jak by tez jej troche zalezalo czy sie interesowala to by odpisywala szybciej, albo sama zagadala.
Najlepszy post w tym watku.
Brawo 13.
Laskom czas szybciej mija, dlatego nie maja czasu na chocholi taniec.:/
Jesli cos przegapiles to pociag odjechal bezpowrotnie.
Ciebie gniecie.
Tzn nawet fajna byla i pogadac mozna bylo. Ale zeby tracic dla niej glowe i szalec to daaaaaleko.
Nie jest tobą zainteresowana i tyle, to najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie.
Przerabiałem to z jedną dziewczyną. Spodobała mi się i trochę się napaliłem, pisaliśmy trochę na Badoo i tam ta rozmowa się "w miarę" kleiła, chociaż w końcu zaczęła odpisywać co raz rzadziej. Spotkałem się z nią chyba dwa razy na żywo, to jednak widać było, że to nie to, oczywiście bardziej z jej strony, bo spotkania były krótkie i w zasadzie trochę sztywne. Na Facebooku praktycznie w ogóle nie odpisywała, od święta, raz na kilka dni, a może i rzadziej. Zawsze powtarzała, że nie ma czasu. Ale ja wiedziałem, że po prostu ma na mnie wywalone. W końcu zapytałem wprost czy w ogóle chce się jeszcze spotykać i ciągnąć znajomość. Odparła, że przykro jej, ale nie. Gdybym nie zapytał, to pewnie by to mogło ciągnąć się jeszcze długo, ale co tu się czarować, nie przypadłem jej do gustu z jakiegoś powodu i tyle.
Z kilka miesięcy później poznałem swoją teraźniejszą narzeczoną i jesteśmy od ponad 3 lat razem. Tak więc trzeba szukać, a swój na swego trafi.
Pisałem z wieloma dziewczynami na portalu Badoo, a potem na Facebooku i z każdą kobietą z którą spotkałem się na żywo wiele razy pisało się bardzo dobrze i dużo. Z tymi, z którymi kontakt od początku był ograniczony, albo nie było spotkań wcale, ale były jednorazowe i krótkie. Tak więc to żaden trend, tylko ta dziewczyna ma cię w dupie. Zapomnij o niej i szukaj dalej.
A ja się pytam co się stało z konkursem świątecznym?
Usuń facebooka.