Skyrim - mod upiększający tekstury powstały z wykorzystaniem AI
Dotyczyło obu, 32-bitowość ogranicza zasięg adresowania pamięci (dotyczy to i RAMu i VRAMU). W tamtych czasach się o tym nie mówiło bo 4GB VRAM to był w miarę high-end jeśli chodzi o grafiki.
Zawsze w ostateczności można pobrać Ordenador i przepuścić wszystkie tekstury (w tym te z modów) w celu zmniejszenia ich rozmiaru. Jak przepuściłam oryginalne tekstury Skyrima przez ten program to ok 1-1,5 GB mniej na dysku zaczęły zajmować (Skyrim ,Dawnguard ,Heartfire ,Dragonborn) a zużycie VRAM zmalało o ok 200-260 Mb. Różnicy w wyglądzie tekstur nie zauważyłam( ale to może kwestia tego że gram tylko na 1920x1080).
... przecie to debilny zabieg !!
i co ci zmniejszy ? kompresja to kompresja ! będzie gorzej !
przecie obecne PC mają tyle GB miejsca ze bez problemu znajdziesz te dodatkowe 2 GB na lepsze tekstury /;
Tylko po co? Ludzie nie używają oryginalnych tekstur z gry dlatego, że mają artefakty po kompresji, tylko dlatego, że większość z nich jest kiepsko wykonana a ich rozdzielczość nie powala na kolana.
To, że NPC nie będą mieli słynnej kratki na nosie nie zmieni tego, że tekstury ich twarzy to prawdziwa Bethesdowa "perełka".
Menadżer pamięci, Enboost, jest już od lat dostępny dla Oldrima.