Sims 4 - twórcy ulegli fance, dzięki niej można nazywać krowo-kwiaty
Heh, a ja głupi myślałem że posłuchali zwykłego gracza który prosił o tą opcję. Byłem nawet pod wrażeniem że to EA. Jednak to że jest streamerką wiele wyjaśnia.
Spoko, że w czymś słuchają swoich fanów i coś tam robią bez kupowania dlc, ale mogłoby być to coś istotniejszego
Krowo-kwiaty?!? Czy tylko mi się wydaję, że czasami to wszytsko idzie w złą stronę :p
Pojawiły się już w drugiej części, więc to nie jest jakiś ich nowy wymysł.
Normalnie patrząc na tytuł odniosłem nawet wrażenie, że jest to dość miły gest ze strony deweloperów i ta wiadomość zdołała mnie nawet lekko ucieszyć mimo, że z pewnych powodów nie gram ani w The Sims 4 ani w żadną inną odsłonę tego cyklu, ale patrząc po Electronic Arts coś czuję, że druga strona tego medalu ma dość mało przyjemne oblicze.