Ghost of Tsushima – już czas na New Game+. Gracze zaczynają się nudzić
Ja tam nie mogę się przekonać do nowej gry plus w żadnej grze, rozwijanie postaci to frajda a jak w nowej grze plus jest rozwinięta to chyba gra dużo traci bo nie ma już tego celu czyż nie?
Bo w większosci gier to nie ma sensu, funkcjonuje jako slogan że twórcy dbają o grę dodajac nowy darmowy "content". Z tego co pamiętam (lecz mogę się mylić) new game + zapoczątkowało dark souls, tylko że tan to miało sens i było przemyślaną mechaniką.
Ja nie rozumiem ludzi ktorzy koncza gre i zaczynaja natychmiast od nowa niewazne czy na plusie czy z rozwojem. Nawet jesli gra mi sie bardzo spodobala to wole poczekac, pograc w cos innego i dopiero za jakis czas zagrac ponownie bo wtedy zdaze juz wiele rzeczy zapomniec i lepiej sie bawie.
No raczej sie mylisz, bo "new game+" to bylo juz w Diablo jedynce. A w dwojce bylo wrecz sensem gry. Od tego czasu jest wlasciwie w kazdym HnS/loot based aRPG.
Dark Soulsy nic nie wymyslily. ;)
A ja doskonale rozumiem takich graczy, bo sam parę razy po ukończeniu jakieś gry zaczynałem grać od nowa kolejny raz. Są to m.in. Gothic, Gothic 2, Jak 3, czy Dishonored, a to na pewno nie są wszystkie takie gry. Kojarzy mi się tez coś, ze podobnie mogłem mieć z niektórymi grami z serii Harrty Potter, czy z Need for Speedami.
Nowa gra + jest słaba, dobrym przykładem jest Wiedźmin 3, bo tam nie czuć już rozwoju postaci, nie trzeba zbierać ziółek i schematów na potki, oraz ma się już wszystkie ważne zdolności. Tak w sumie w żadnej grze mi się nie spodobała "Nowa gra+"
Czasami mam wrażenie że dzisiaj gracze oczekują że każda gra z otwartym światem będzie drugim wiedźminem ale assasynem w którego można by przegrać setkę godzin i jeszcze mieć coś do roboty. Nie grałem w GoT ale jeśli ta gra zajmuje gdzieś około od 30-40 godzin to jak dla mnie bardzo dobry czas gry akurat żeby się nie znudzić a z doświadczenia z innych gier wiem że nowa gra-plus to przeważnie musztarda po obiedzie.
Platyna zdobyta to zaczynam kolejną świetną grę ja się nie nudzę .