Avowed – Obsidian zapowiedział pierwszoosobowego RPG-a
Od razu jakoś skojarzyło mi się z Dark Messiah. Mam nadzieję, że system walki będzie tak samo satysfakcjonujący jak 14 lat temu w tamtej grze.
Będzie to pierwszoosobowe RPG osadzone w krainie fantasy znanej z serii Pillars of Eternity.
Ciekawe czy świat Tyranny ma szansę na powrót w takim stylu, bo tamto uniwersum także było bardzo ciekawe i chciałbym, żeby kiedyś ukazała się jakaś kontynuacja historii w jakiejkolwiek formie.
Od razu jakoś skojarzyło mi się z Dark Messiah. Mam nadzieję, że system walki będzie tak samo satysfakcjonujący jak 14 lat temu w tamtej grze.
To ile ich wyszło do tej pory, poza grami Bethesdy?
Już straszą zalewem gier, których wyjdzie/wyszła garstka... lol
Zalew klonów Darkest Dungeon, zalew gier cyberpunkowych a teraz zalew pierwszoosobowych RPGów, normalnie beczka śmiechu na tym forum.
Kiedyś przecież RPGi były pierwszoosobowe i to w większości. Przynajmniej nie robią w końcu RPG z rzutem izometrycznym, no ile można.
Co ty masz do RPG izometrycznych?
Te z rzutem (turowe) są jednak mniej ułomne od FPP, wiec można...
No, przynajmniej jeśli chodzi o fantasy - walka mieczem w FPP jest słaba i już. Nawet w KC::D wyszła tak sobie.
Obok Stalkera2 i Darktide chyba najbardziej interesująca rzecz z pokazanych do tej pory.
Szkoda ze nie powstanie pillars of eternity 3, univerwum Poe miało duży potencjał
univerwum Poe miało duży potencjał
To w takim razie wykorzystają potencjał tego świata w tej grze.
PoE 3 wciąż ma szansę powstać. Ale nieprędko. Taki mainstreamowy RPG w świecie Eory na pewno pomoże "sprzedać" setting szerszemu gronu graczy.
Byle tylko nie wyszło tak czerstwo jak w przypadku The Outer Worlds :/
The Outer Worlds było lepsze od Fallout 4, nie będąc nim.
Avowed będzie lepsze od The Elder Scrolls, jak powyżej, nie będąc nim? Tak się skojarzyło. :)
Serio, nie trzeba wiele, żeby przebić wydmuszkę Skyrimową. Ani dobra historia, ani dobra mechanika, to gra którą ciągną za uszy armie modderów.
Skyrim to zwykły średniak
Nie ma ani dobrej fabuły, ani dobrych questów, ani dobrej mechaniki
ale się tej fabuły uczepiliście. Walić fabułę! :)
Skyrim to praktycznie symulator życia w określonym uniwersum. To ogrom możliwości i dowolność jaką rzadko można spotkać w grach RPG - czasem potrafiłem przez miesiąc nie tknąć głównego wątku bo zawsze było coś innego do roboty. Gildie do których można się przyłączyć i wykonywać dla nich zadania, ciekawe tajemnice, zagadkowe miejsca, historie czasem podawane tylko na znalezionych kartkach, randomowi NPC spotykani podczas eksploracji, znienawidzone przez wielu ubrania (tak! możliwość przebierania się i "kustomizacji" to ważny element odgrywania ról kory przecież jest jedną z ważniejszych cech gier RPG), masę specjalizacji i czynności pobocznych. I niby bzdura ale pokazuje jak szczegóły potrafią dodawać imersji - praktycznie na każdym krześle można usiąść, prawie każdy przedmiot można podnieść ;)
" Miliony" statystyk zostały zastąpione możliwościami oraz swobodą i takie podejście też mi pasuje w grach RPG. Tutaj akurat Bethesda czego by o niej nie mówić daje radę.
Fallout 4 to crap, zresztą jak każdy Fallout od Bethesdy
Zajebistości Skyrima tym komentarzem ani trochę nie udowodniłeś
Nie bez powodu fani uważają Morrowinda za najlepszego
"symulator zycia" lol... "idz od totalnie liniowej jaskinii (gdzie te lebirynty z Moorowinda? odbioraca docelowy za glupi? NAwet z mapa? No kto by pomyslal!), na koncu jest boss (albo i nie) i skrzynia z generic lootem + 10 obrazen od ognia". SYMULATOR ZYCIA!!1111
Eksplorując Skryima, zaczynałem się nudzić. Nawet przeczesywanie jaskiń nie pomogło. Dało się odczuć ciągłą wtórność. Pająki, szkielety. Wilki przed jaskiniami. :X Podziwiam tych co piszą, że mają setki godzin w tej grze. Grałem w podstawową wersję, bez modyfikowania gry.
Obsidian próbuje wygryźć Bethesde, bo robią gry podobne do nich :D Chociaż faktycznie moje pierwsze skojarzenie z tą grą to był Dark Messiah. Może być ciekawe, czekam :)
Jak by jeszcze dodali możliwość zmiany kamery na TPP, to byłbym wniebowzięty;)
Historia zatoczyła koło - kolejna ich (Black Isle/Obsidian) przeszła z widoku izometrycznego do pierwszoosobowego :] Po Falloucie przyszła pora na grę w świecie PoE.
spoiler start
Teraz czekam na czepialskich piszących o tym że to nie izometryk bo to czy siamto.
spoiler stop
Ciekawe czy ta animacja czarowania sugeruje wprowadzenie mechaniki ręcznego rysowania znaków z Arx Fatalis?
Z miłą chęcią pograłbym w coś takiego, RPGi Bethesdy nudzą mnie za bardzo...
Tylko, żeby to ręczne rysowanie znaków nie było tak upierdliwe jak miało to czasem miejsce w Arx Fatalis!
RPG w pierwszej osobie to jakiś dramat jest dla mnie, tak jakby Wiedźmin był FPP... masakra. Ale to Obsidian więc czekam, szczególnie po świetnym Outer Worlds a to pewnie będzie miało większy budżet.
Szkoda trochę tych Pillarsów, ale fajnie, że chociaż widzą potencjał w świecie z tej gry. Co do FPP to mam mieszane uczucia. Zobaczy się co z tego będzie.
Żeby tylko była możliwość zmiany na TPP jak w przypadku TES'ów to będę bardzo szczęśliwy ;) Obsydian pokazuje kolejnego fucka Beci. Liczę mocno na tą produkcję.
jak ja się cieszę że nie brną w te czerstwe PoE, ale wykorzystują jego bogaty świat i robią coś, co może się udać...
Jak to jest w tym samym świecie co PoE to będę znał już przynajmniej historie, elementy, postacie, bogów itd. Uniwersum bardzo fajne i fajnie będzie je zobaczyć z tej perspektywy.
Póki co must have.
Tak, Eora to jest jeden z lepiej wykreowanych światów w grach RPG. Pomimo tego, że cały lore czerpie z dość znanych wzorców (reinkarnacja), to cała historia, legendy i religia jest naprawdę porządnie i przemyślanie napisana. Ciężko tam znaleźć jakieś nieścisłości, więc cieszę się że dodatkowo rozbudują to uniwersum w kolejnej grze.
Ciekawe w jakim okresie i w którym miejscu akcja będzie miała miejsce. Póki co mamy za sobą Jelenioborze i Archipelag, natomiast chętnie zobaczyłbym Republiki bądź Imperium Aedyru.
Tak czy siak, must have.
Stawiam na Imperium Aedyrskie przed wojną świętego:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/07/avowed-peril-on-gorgon-dlc-outer-worlds-obsidian.html?m=1
Obsidian uwielbiam i uważam, że każda ich gra była przynajmniej bardzo dobra. Mam nadzieję, że Microsoft nie będzie dla nich złym wydawcą, jak to przytrafiało im się w przeszłości i dadzą nam najlepszego RPG, jakiego potrafią zrobić <3.
Będzie to pierwszoosobowe RPG osadzone w krainie fantasy znanej z serii Pillars of Eternity.
Ciekawe czy świat Tyranny ma szansę na powrót w takim stylu, bo tamto uniwersum także było bardzo ciekawe i chciałbym, żeby kiedyś ukazała się jakaś kontynuacja historii w jakiejkolwiek formie.
Tyranny należy do Paradoxu. Wstepny projekt pod kodową nazwą the Fallen stworzył Chris Avellone jeszcze przed pomysłem zbiórki KS na Project Eternity. Szanse na kontynuację Tyranny raczej zerowe.
Oj tak, zagrałbym. Tyranny było jednym z największych moich growych zaskoczeń. Do gry podchodziłem nie wiedząc o niej prawie nic, po prostu miałem ochotę na kolejnego rpg-a w stylu Pillarsów. Okazało się, że dostałem niesamowicie ciekawą historię, pełną oryginalnych pomysłów, którą aż żal było kończyć. Świetnie wykreowany świat, nietypowy perspektywa naszego protagonisty i spora ilość nieodkrytych (i chyba tak już niestety pozostanie... ) tajemnic. Gdybym usłyszał, że jednak trwają prace nad Tyranny 2 to automatycznie byłby to najbardziej oczekiwany przeze mnie rpg.
No tak, ale to Paradox ma prawa do marki, a drogi Obsidianu i Paradoxu rozeszły się raczej w atmosferze skandalu. Jeśli dobrze pamiętam, to Avellone chyba na RPG codex pisał, że Obsidian rzekomo przekierował środki Paradoxu przeznaczone na Tyranny na dokończenie pierwszej części Pillarsów.
Goście z Obsidianu mają pecha. Część z nich pracowała w Interplay, gdzie Urquhart był później szefem Black Isle - stracili prawa do Fallouta, którego kupiła Bethesda. Prawa do gier na licencji D&D przejęło Atari, a obecnie chyba Beamdog + licencjonowane są przez Wizards of the Coast dla Larian Studios.
Cain, Boyarsky i Anderson założyli Troikę. Arcanum jest w rękach Activision, ToEE - Atari, Vamprie the Masquerade: Bloodlines ma Paradox.
Obsidian zrobił KotOR 2 - obecnie licencję na SW ma EA/Disney. NWN 2 - Atari. Dungeon Siege 3 w rękach Square Enix. Alpha Protocol u Segi, a South Park ma Ubisoft. Tyranny jest własnością Paradoxu.
Obsidian na dzień dzisiejszy ma prawo własności tylko do Pillars of Eternity, Outer Worlds i Grounded (chociaż to może być Microsoft). Swego czasu IP Pillarsów przenieśli na firmę słup Feargusa Urquharta o nazwie Black Rock Industries (takie nawiązanie do Black Isle). Chyba miało to służyć temu, by zachować prawa do Pillarsów w razie upadku studia i pójścia IP pod młotek lub w razie przejęcia studia przez kogoś takiego jak Microsoft. Jednak po zakupie Obsidianu przez MS prawa do PoE przeniesiono z firmy słupa na Obsidian.
Jedyna gra, która jakoś mnie zainteresowała. Nie liczę fable, bo to było wiadomo, że będzie. Mimo, że nic nie pokazali.
Powiem tak na tej prezentacji zwątpiłem na początku halo Infinite oraz ewerwild mnie bardzo ucieszyły ale później wyjechali z tymi dwoma historyjkami no i obsidian outer world's i grounded i zwątpiłem serio tylko dlc i jakiś indyk serio obsidian a potem avowed a potem tylko lepiej z prezentacją
Premiera pewnie nie prędko, bo w końcu Obsidian wydał gry w 2018 i 2019.
Mi się podoba, Pillarsów jeszcze nie skończyłem, ale chwilę pograłem i czekają w kolejce. Lubię takie światy fantasy więc fajnie, że rozwijają to uniwersum. Pierwsze skojarzenie jak wyżej, Dark Messiah i trochę Władcy Pierścieni. Czekam na więcej.
Śmiali się wszyscy ze mnie, jak mówiłem, ze Grounded nie jest ich jedyną tworzoną grą i że nie zaczną nagle klepać mini gierek do Game Passa.
Nie mieli racji , Microsoft podkreślał niejednokrotnie że nie chce ingerować w rdzeń studiów które nabył i chociaż nie do końca są wiarygodni bo korpo to korpo, to gra RPG od OBSYDIANIU była niemal pewna.
Już w 2017 było wiadomo, że tworzą grę większą od wówczas jeszcze nie wydanej PoE2. Tylko media raczej nie śledzą wywiadów, a o takie info padło z ust Feargusa Urquharta, gdy siedzibę Obsidianu w Irvine odwiedzili dziennikarze gameinformera.
Powstaje od 2017 r. i już wtedy Feargus Urquhart określał ten projekt większym od jeszcze niewydanych wówczas drugich Pillarsów. Było oczywiste, że to gra szykowana na nową generację:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/07/avowed-peril-on-gorgon-dlc-outer-worlds-obsidian.html?m=1
Polecam obejrzeć film z wycieczki ludzi z Gameinformer do siedziby Obsidianu z 2017 r.
Skoro spełnia się wizja Urquharta, to byłoby super, gdyby Sawyer dostał zielone światło na "arenową", turową grę taktyczną w świecie Eory. Chciał stworzyć coś w stylu Blackguards.
Obsidian robi kopię DMoMM? Kupi się na 100%, chyba na obecną chwilę nie ma lepszej firmy od RPG
Jeśli chodzi o zręcznościowy system walki to Obsidian akurat prezentuje poziom ze dwie ligi poniżej Arkane Studio. Więc raczej mogą celować w "kopię" Skyrima niż DMoMM.
"Nadchodzi prawdziwy RPG od Obsydianu" Tytuł taki, jakby Outer Worlds było fałszywym RPG.
Trudne zadanie przed Obsidianem. Jeżeli już się zaczęły porównania do Bethesdy/Skyrima to muszą pójść w duży otwarty świat. Jeżeli zrobią małe lokacyjki jak w The Outer Worlds to ta gra przepadnie. Rozwój postaci wydaje się raczej sprawą drugorzędną - Skyrim, Wiedźmin3, Mass Effecty mają raczej pretekstowe systemy i są hiciorami. Nie wspominając o tym, że pewnie będzie FPP, więc znowu będzie płacz, że nie widać ludzika XD. Ja i tak czekam.
Tylko nie otwarty świat. NIEEEEEEE!!
Musi być. Nawet tandeta typu Skyrim jest uważana za RPGa wszech czasów - między innymi dlatego, że jest duży otwarty świat, no i klimat szeroko rozumiany.
Bez otwartego świata to gra RPG jest skazana na porażkę. Pillars of eternity 1, 2 ma otwarty świat (Może podróże rozgrywają się na mapie, ale jednak możesz wszędzie się udać). Teraz należą do microsoft i faktem jest, że teraz będą musieli bardziej dopracować swoje produkcje.
Na 100% będzie otwarty świat. Ta gra ma wzorować się TES. Outer Worlds nie miało otwartego świata, bo nie było grą AAA. Budżet i czas nie pozwalał i imho wyszło to grze na dobre. Jeśli powstanie TOW 2, to jakiś wpływ będzie miał Microsoft - tym razem na pewno wyłoży pieniądze na produkcję (TOW finansowało w sumie Private Division i MS nie miał w tym udziału). Mimo to Leonard Boyarsky i ktoś z Microsoftu w jednym z wywiadów mówili, że potencjalny sequel będzie miał podobną konstrukcję świata co jedynka i typ z MS uważał to za dobry pomysł.
Avowed to jednak inna para kaloszy. Duży budżet, wsparcie finansowe Microsoftu, konkurent dla serii TES.
Ja reagowałem tylko na reakcje krontes'a, ale dzięki za wyjaśnienie i doprecyzowanie.
nie wiem czemu, ale mam skojarzenie do dark messiah, zresztą czekam z niecierpliwością na więcej info
Pierwszoosobowy RPG to bardzo trudny temat. Nawet Kingdom Come był porównywany z Elder Scrolls a to gra w historycznym settingu. Pod względem kreacji świata bardzo trudno będzie nawiązać jakąkolwiek rywalizację (wszystkie części Elder Scrolls miały swoje problemy ale żadna inna seria nie ma tak rozbudowanego lore) a to dość istotny problem. Skala i otwartość samej gry powinna być na co najmniej zbliżonym poziomie co byłoby raczej nowością dla Obsidianu. Siłą Obsidian zawsze była fabuła i mechaniki RPG - o tyle o ile mechaniki mogą naprawdę zmienić odbiór o tyle epicka, trzymająca w napięciu fabuła to w moim przekonaniu błąd w tego typu rozgrywce. Przynajmniej jeśli chodzi o sandbox. Chociaż chciałbym jakąś realną konkurencję dla Elder Scrolls to nie wydaje mi się by Obsidian był w stanie coś takiego stworzyć. Z tego powodu mam wrażenie że to będzie raczej korytarzówka niż pełnej krwi sandbox żeby uniknąć porównań. Zobaczymy
Wcale nie taki trudny. Wystarczy sięgnąć np. po stary sprawdzony schemat widok z pierwszej osoby, ale np. walka turowa izometryczna i już mamy część kłopotów z głowy.
Problem jest tylko taki, że wtedy należałoby zaprojektować porządną mechanikę jeśli chodzi o walkę, a nie klikanie na czas.
Gra będzie korzystać z gotowego uniwersum Pillars of Eternity, które ma całkiem rozbudowane lore, więc chyba nie ma się co o to martwić
