Hell Let Loose wyrasta na gruzach Battlefield 5
Do BF nie wypada w ogóle porównywać, bo to zręcznościówka gdzie się wesoło fraguje. Może i HLL jest fajne, ale co z tego jeśli niegrywalne. Wydajność dobra po ostatnich aktualizacjach ? Mam wrażenie, że nigdy gorzej nie chodziła i to nawet na niskich detalach ! Ale sprawdzę jeszcze dzisiaj, lecz watpie by było lepiej. Nigdy nie miałem problemu z innymi grami, które mają duże mapy i lepsza grafikę niż HLL a tu nie mogę ogarnąć czemu tak się dzieje.Chociaz wiem, że niektórzy mieli problem np. z COD Warzone na dużo lepszym sprzęcie niż mój.
Chwilowy entuzjazm to jedno a dłuższe granie to coś zupełnie innego. Od tej gry odbije się 90% graczy BFV. Podczas darmowych weekendów gra się przyjemnie, bo trafiasz na graczy o podobnym poziomie. W dodatku brak współpracy uchodzi Ci na sucho. Na co dzień nie da się tak grać.
Ludzie tyle gadali, że w BFV nie ma realizmu to myślę, że HLL ograją z przyjemnością.
Tutaj ten aspekt nie został pokpiony :]
edit. szkoda tylko że Rising Storm Vietnam utracił graczy, zmieniłem bebechy dla niego i taki prezencik dostałem :/
Ludzie narzekający na brak realizmu w BF po prawie 20 latach ciągle nie ogarniają, że ta seria nigdy nie była realistyczna :)
Przeważnie nie liczy się czy 'Tygrys obraca wieżę w tyle i tyle sekund z włączonym silnikiem', tylko na ile strona wizualna gry przywołuje zdjęcia i filmy historyczne, tutaj BF zaczął stykać dopiero przy Pacyfiku.
Rising Storm 2 Vietnam grałem dużo swego czasu. Bardzo dobra giera. Coś źle sprawdzałeś bo ta gra akurat NIC NIE STRACIŁA. Średnia graczy to około 2000 i to sie NIE zmienia od 3 lat (czasami 1800-4000). Przeważnie 2000.
https://steamcharts.com/app/418460
Czekam na ich 2 nowe gry:
'83:
https://store.steampowered.com/app/1059220/83/
I.G.I. Origins:
https://store.steampowered.com/app/1186430/IGI_Origins/
Już od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad kupnem Hell Let Loose albo Post Scriptum. Kolega ma HLL i bardzo odradzał, po gameplayach z obu produkcji wybrał bym HLL.
Pobrałem w ten weekend i wsiąknąłem, nie mogłem się oderwać, grałem godzinny mecz, żeby zaraz od razu grać kolejny. Niesamowity klimat. Myślałem, że gra wygląda mniej wiecej tak: 100 osob biega po mapie i czasem sie spotykają. A tu jest więcej akcji niż można sobie wyobrazić. System dowodzenia i społeczność jak do tego podchodzi, super. Liczy się gra zespołowa, wykonywanie rozkazów a nie ile osób zabiłeś i czy jesteś pierwszy w tabelce.
Największy minus to oczywiście optymalizacja i problemy z fpsami. Miałem spadki z 60 na 15/20, a nie mam słabego PC.
Ja kupiłem i polecam każdemu, bo warto.
Chwilę dzisiaj pograłem i niestety optymalizacja dalej leży i kwiczy, poza tym gra Warta zainteresowania.
Na steam widnieje data wydania 6 czerwca 2019, a przykładowo ja się o istnieniu tej gry dowiaduję dopiero dziś...
Wy albo naprawdę jesteście niedoinformowani, albo kłamiecie.
A co ze Squad, tej samej firmy co zrobiła Post Scriptum.
Ta gra akurat bije te obie i zawsze była bardziej ogrywana.
Jesteś niedoinformowany, Squad robi Periscope Games, Offworld Industries tylko wydaje i ta gra nie ma nic wspólnego z II wojną światową.
Nie napisałem NIC o 2 wojnie światowej w swoim komentarzu, więc nie gadaj jak to mają w zwyczaju ludzie z pewnej partii, odpowiadając czymś na inny temat.
Nie zrobiła ta sama firma, ALE ZROBILI LUDZIE KTÓRZY ROBILI SQUAD (przez to mała pomyłka).
Zwracałem uwagę na ksywy i nazwiska ludzi z TEAMU bardziej.
Za to napisałem, że JESTEŚCIE NIEDOINFORMOWANI ALBO KŁAMIECIE NA TEMAT LICZBY GRACZY, o czym zapomniałeś w swojej wypowiedzi.,
News traktuje o FPSach drugowojennych, nie o taktycznych shooterach ogólnie, nie ma tam Rising Storm czy Squad i pewnie paru innych.
Podsumowując, nadal nie widzę sensu wspominania o Squad w wiadomości, ale fajnie że gra żyje i doprowadza kolejnych squad leaderów do PTSD.
1. Jesteś niedoinformowany chyba, bo piszecie o Post Scriptum, które jest TAKTYCZNYM SHOOTEREM i porównujecie z HLL.
2. Rising Storm nie ma nic wspólnego ze Squad i NIE JEST TAKTYCZNYM SHOOTEREM.
3. Powinieneś bardziej zgłębiać tematy, na które próbujesz się wypowiadać. Skąd ty czerpiesz wiadomości, od Jarka?
4. Za to HLL jest TAKTYCZNYM SHOOTEREM, nazwijmy to Light. Przynajmniej twórcy dążą do tego żeby był, przy okazji robiąc grę dostępną dla większego grona graczy.
5. Więc moje zdanie: JESTEŚCIE NIEDOINFORMOWANI ALBO KŁAMIECIE NA TEMAT LICZBY GRACZY, jest jak najbardziej na miejscu.
Nie jest. Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo ani w artykule ani w odpowiedzi tego dobrze nie zrobiłeś...
Wytłumaczyłem Ci różnicę miedzy Periscope Games, a Offworld Industries i twoje 'tej samej firmy' zmieniło się w 'Nie zrobiła ta sama firma' więc nic więcej mi nie trzeba. Chciałem cię jeszcze nakierować na sedno newsa, ale widzę, że jest to bezcelowe ponieważ masz swoje zdanie. Niestety nie jest ono na tyle przekonujące żebyśmy coś zmienili w wiadomości. Jeśli miałoby to nas zmotywować do jakiegoś przeglądu rynku taktycznych shooterów, to takie posty nas nie zachęcają.
Dobranoc Dann, to był dobry dzień, kilka osób odkryło ciekawą strzelankę czytając newsa na GOLu.
T_bone widać mało zrozumiałeś, bo pisałeś po prostu nieprawdy, NA PRZYKŁAD że Rising Storm to taktyczny shooter itd wypisałem to wszystko.
Ja PRZYNAJMNIEJ PRZYZNAŁEM SIE DO BŁĘDU,
ty nie.
Tak czy tak, część ludzi z PS pracowała przy Squad, a ty akurat to mi wypominasz. Śmieszny jesteś.
Co jest taktycznym shooterem a co nie to jako redaktor powinieneś wiedzieć. Spójrz co napisałeś a nie odwracasz kota ogonem.
Ja nie chciałem, żebyście zmieniali treść artykułu, chciałem poinformować czytelników, że brakuje w nim pewnych treści co czyni go niewiarygodnym.
Miłego grania w Rising Storm 2 grę którą bardzo lubię, ale która nie jest tym co piszesz.
Dobrej.
Rozumiem że nagłówek ma przyciągnąć, ale błagam, HLL to nie konkurencja dla BF5. BF5 to obecnie gra dla nastolatków spragnionych zwariowanej akcji gdzie tło historyczne tylo przeskadza w zabawie, a HLL.... to strategia w trybie FPS w której przesiadują ludzie głównie 30+ i więcej. Te dwie gry to zupełnie dwa różne światy dla innego typu ludzi. Nie widzę przecietnego gracza BF który odnalazł by się w rzeczywistości HLL.
Cod-y i Bf-y są zbyt sztuczne i mają tyle wspólnego z realizmem co Mortal Kombat ze sportami walki , ale mogą dać radość tym, którzy odbijają się od takich produkcji jak HLL. HLL to zupełnie inne doznania, balistyka i klimat. Żałuję, że Day od infamy nie jest już rozwijana, ale nadal ma sporo graczy. Rozwijają za to Insurgency Sandstorm, i tez się świetnie gra. Polecam obie gry. Natomiast Arma czy Squad to już nie dla mnie. Zbyt duzy nacisk na komunikację głosowa i współprace a rozgrywka zbyt ociężała.
Dzieciarnia niech sobie wraca do BFa, a HLLa niech nie zatruwają swoim ignoranctwem. " Gupia gra biegne se przez lasek i mnie zabijaja caly czas nie wiem skad"
I to jest właśnie gol, na głównej stronie musi być clikbait w postaci Cyber, będzie miał to, Cyber nie będzie miał tamtego, gry w postaci odgrzewanych kotletów non stop na tapecie, a od dłuższego czasu są ciekawe dwie gry PS i HLL o tematyce II wojny światowej (gdzie większość graczy czekała na takie gry, zwłaszcza jak BF nie wypalił), to woleliście pisać o BF niż dać info o ww grach, które są cały czas rozwijane, przynajmniej jedną ;-) . Kuźwa tydzień temu dowiedziałem się, że takie gry w ogóle istnieją WTF.
A na temat: Mapa Carentan? Mam flaszbaki z akademika i codziennych lanparty w COD: UO