Największa ściema Sony – historia oszukanych zwiastunów z E3 2005
Reklamowanie PS3 jako konsoli, na której będziemy grali w 1080p. To była największa ściema tamtej generacji.
Generalnie w branży gier było/jest tak dużo ściemy i kłamstw, że ja już ludzi z tej branży nie traktuje poważnie i czytam co tam mówią, ale itak to zlewamy traktujac jako bullshit.
Interesuje mnie tylko fakty, czyli coś w czasie przeszłym dokonanym lub conajwyzej teraźniejszym.
Zapowiedzi, obietnice, marketing dotyczący czego czego jeszcze nie ma już dostapnego spuszcza w toalecie z poranna kupą.
Tyle jest warta branża gier, zrobili z siebie pajaców i kłamców, tylko naiwny idiotą im wierzy.
Nawet nasz kochany CDP kłamał przy Wiedzminie 3, więc tu nie ma już niewinnych.
Do dziś nie rozumiem zarzutów w strone trailera Killzone 2 ponieważ uważam że gra wyglądała na premiere dużo lepiej niż na tych renderach. Dodatkowo do dziś odpalając grę niedowierzam że gra powstała na ps3.
Chodzi o to, ze kolejny raz swiadomie i celowo oklamali ludzi w celach promocyjnych i zarobkowych. Sytuacje uratowala Guerilla, ktora prawdopodobnie miala zwiazane rece niewolniczym kontraktem z Sony ale to niczego nie zmienia. Jesli chcesz wciskac ludziom za pieniadze kota w wroku to nie reklamujesz go jako Żyrafy.
Gra była spoko, ale wyglądała daaaleeeekooo od tego co pokazali na Bullshotach https://youtu.be/W1JOxxOhhTY
Nic się nie zmieniło w tej kwestii. SONY ciągle wiedzie prym w okłamywaniu ludzi.
Reklamowanie PS3 jako konsoli, na której będziemy grali w 1080p. To była największa ściema tamtej generacji.
Nic sie nie zmienilo w tej kwestii. To jest dokladnie ta sama patola co przy telewizorach, a tutaj Sony ma bardzo bogate doswiadczenie w uprawianiu fikcji.
Downgrade'u Wiedźmina 3 i Watch Dogs to już chyba nic nie przebije.
To mało widziałeś z tego co nam obiecywali. No Man's Sky, Aliens: Colonial Marines,Anthem, Rainbow Six Siege, The Divsion, Killzone 2
Bym powiedział, że coś innego jest największą ściemą, bo to co zrobili to było preludium do tego co miało się stać z branżą...
Sony zawsze lubiło podkolorować, w sumie to tym słodkim PRowym pierdzeniem przecież też wyrobili sobie markę i wyznaczyli niechlubne standardy w branży. Nie tylko zresztą w swiatku growym. Na szczęście ratują ich dobre eksy, ale na samej opinii długo jechać się nie da bez jakichś naprawdę mocnych nowych marek.
Sony zawsze lubiło podkolorować, w sumie to tym słodkim PRowym pierdzeniem
W przeciwieństwie do innych dużych wydawców którzy na PR nie zwracają uwagi w ogóle częstując graczy wyłącznie suchymi faktami, hehe. :D
Na szczęście ratują ich dobre eksy, ale na samej opinii długo jechać się nie da bez jakichś naprawdę mocnych nowych marek.
Zależy co masz na myśli "długo". Sony to jeden z najbardziej szanowanych wydawców gier, ta opinia ciągnie się za nimi od 4 generacji czyli praktycznie od ćwierć wieku. Wszystko wskazuje na to że ten trend utrzyma się jeszcze co najmniej przez kolejną generację, świat po prostu już dziś pragnie PS5 i gier od Sony na tyle mocno że musieli podwoić planowaną produkcję urządzenia.
Czyli to kłamstwo nakłoniło twórców Killzone 2 do podwyższenia poprzeczki :) Może i dobrze się stało
Ciekawy artykuł. Nie znałem tej historii z kłamstwem i presją wywieraną na Guerilla Games. Mega dużo zyskali w moich oczach. Moja firma od razu po prezentacji powołałaby się na "nie to mamy w umowie" i olała temat ciepłym moczem. Im nie dość że się chciało, to jeszcze musieli włożyć w to ogrom pracy twórczej i eksperymentować.
Nie ma się co oszukiwać E3 było wylęgarnią tego typu sytuacji. Zarówno wtedy jak i dzisiaj gry wyglądają gorzej niż w dniu premiery. Szum wokół Killzona II faktycznie pamiętam bo tam "pałka się przegła", nie zmienia to faktu że gra wyszła super a wizualnie była w zdecydowanej czołówce swojej generacji.
Trza być jakiś upośledzony aby wierzyć takim korporacją jak sony czy microshit którzy zresztą nie jeden raz zrobili konkretnego wała ludzie są głupi i dają sobie wciskać ściemę i to we wszystkim a potem wielkie rozczarowanie i płacz podobnie z preorderami gier jest
Generalnie w branży gier było/jest tak dużo ściemy i kłamstw, że ja już ludzi z tej branży nie traktuje poważnie i czytam co tam mówią, ale itak to zlewamy traktujac jako bullshit.
Interesuje mnie tylko fakty, czyli coś w czasie przeszłym dokonanym lub conajwyzej teraźniejszym.
Zapowiedzi, obietnice, marketing dotyczący czego czego jeszcze nie ma już dostapnego spuszcza w toalecie z poranna kupą.
Tyle jest warta branża gier, zrobili z siebie pajaców i kłamców, tylko naiwny idiotą im wierzy.
Nawet nasz kochany CDP kłamał przy Wiedzminie 3, więc tu nie ma już niewinnych.
Ciekawy tekst, miła odskocznia od nierzadko clickbaitowych newsów. Chętnie poczytałbym jakieś ciekawe zakulisowe historie tego typu ;)
Ja bym do tego artykułu dorzucił jeszcze aferę z No Man's Sky. Sony znało stan gry, ale jako wydawca nie zrobili absolutnie nic, żeby zastopować tego mitomana i kłamczucha Murraya. Wydali grę, która nie miała żadnej zawartości, była zabugowana i była w zasadzie wczesnym buildem w pełnej cenie. To było rasowe oszustwo i wyłudzenie kasy od mamionych obietnicami graczy.
Lubię czytać takie ciekawostki, a jeśli zainteresował Was ten wpis to również powinno się to spodobać. Bardzo ciekawy i pełen szczegółów tekst o procesorze Cell i PlayStation 3 oraz urządzeń w których również miał mieć zastosowanie.
https://pclab.pl/art76397.html
PS mi tam osobiście bardzo się podobały konsole starszych generacji, bo każda z nich była unikatowa i kryła za sobą wiele tajemnic. Teraz konsole są zmodyfikowanymi pecetami, a wtedy wiele z nich były zupełnie innymi projektami niż ich blaszani bracia. No i rządziły się trochę innymi prawami choćby co do samej metody grania.
Jakby kogoś interesowało to DF zrobiło fantastyczny materiał o grafice w Killzone 2
https://www.youtube.com/watch?v=MC-hiXr69kY
Faktycznie czapki z głów, że na PS3 coś takiego udało się zrobić. Ograłbym remaster.
No bo to potężny procesor -> https://gamingsociety.pl/artykul/procesor-cell-wydajniejszy-niz-dzisiejsze-cpu-intela-970160/