Star Wars Squadrons to list miłosny do oryginalnych Gwiezdnych Wojen
Ja mam jedynie nadzieję, że będzie w pełni konfigurowany support dla kontrolerów typu HOTAS i HOSAS. By nie wyglądało to tak jak np. w Ace Combat 7, że support jest dosłownie tylko dla jednego modelu HOTAS (Thrustmaster T-Flight HOTAS) i nie ma żadnych możliwości zmiany bindów. Oczekiwałbym raczej supportu na poziomie takich tytułów jak Elite Dangerous czy Everspace. Bind wszystkich 6 osi sterowania, działające hat switche etc.
Wszystko jest dzisiaj listem miłosnym do czegoś, bo nie ma już oryginalnych pomysłów.
Niech dostarczą dobrą grę, bez żadnych przekrętów z mikrotranzakcjami to uwierzę i kupię tą grę.
W sumie tryb starfighter assault w Battlefront 2 mi się podobał, więc jeśli rozwiną to jeszcze bardziej, to może wyjdzie coś fajnego.
Ehh... marzy mi się jednak jakiś remake x winga albo tie fightera...
