Witamy w wątku gry Hearthstone!
Hearthstone to gra karciana firmy Blizzard, w której dwóch graczy toczy ze sobą pojedynek przyzywając stronników i rzucając zaklęcia. Grając awansujemy naszych bohaterów i zdobywamy nowe karty. Oprócz tego zbieramy złoto i kupujemy za nie paczki kart, z których składamy własne talie dla każdej z 9 klas postaci. Paczki kart jak i wejścia na arenę można również zakupić za prawdziwe pieniądze.
Gra jest darmowa, więc każdy kto chce, może założyć sobie konto na battle necie i rozpocząć swoją przygodę.
Pomocne linki:
http://www.heartharena.com/ - pomoc w wyborze kart na arenę + prowadzenie statystyk
http://www.hearthpwn.com/ - największe forum poświęcone HS i największa baza talii
https://hsreplay.net/ - przegląd najlepszych talii w standardzie, dziczy oraz najlepsze klasy w arenie
https://www.vicioussyndicate.com/ - raporty o mecie w standardzie
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15191962&N=1#
https://www.hearthpwn.com/news/7499-next-hearthstone-expansion-scholomance-academy
No i mamy nowy dodatek. Karty dwuklasowe wyglądają spoko. Na pewno koncept o wiele lepiej wykonane niż karty wieloklasowe z Mean Streets of Gadgetzan gdzie karty były mało ciekawe poza legendami.
Szkoda, że o nowym trybie gry jeszcze nic nie powiedzieli :(
A, no i jak się zalogujecie to dostaniecie od razu nową kartę z nowego dodatku, można nią grać już teraz. 2 many za miniona 2/2. Ma inny efekt w zależności od tego na jakiej planszy się gra. Więc w dziczy aż 25 różnych efektów ;)
Tutaj lista:
Orgrimmar-----------> Battlecry: Deal 2 damage.
Stranglethorn-----------> Stealth, Poisonous
Stormwind-----------> Divine Shield
Pandaria-----------> Battlecry: Give a friendly minion +1/+2.
Naxxramas-----------> Deathrattle: Add a random Deathrattle minion to your hand.
Goblins vs Gnomes----------> Battlecry and Deathrattle: Add a Spare Part card to your hand.
Blackrock-----------> At the end of your turn, reduce the Cost of a random card in your hand by (2).
Grand Tournament-----------> Inspire: Draw a card.
LoE (Excavation)-----------> Battlecry: Add a random weapon to your hand.
LoE (Museum)-----------> Battlecry: Discover a new Basic Hero Power.
Old Gods-----------> Battlecry: Spend all your Mana. Summon a random minion of that Cost.
Karazhan-----------> Battlecry: Add a Karazhan Portal spell to your hand.
Mean Streets-----------> Battlecry: Give a random minion in your hand +2/+2.
Un'Goro- ---------->Battlecry: Adapt.
Frozen Throne-----------> Deathrattle: Add a random Death Knight card to your hand.
Kobolds Battlecry----------->: Recruit a minion that costs (2) or less.
Witchwood-----------> Echo, Rush
Boomsday-----------> Taunt. Battlecry: If you have 10 Mana Crystals, gain +5/+5.
Rastakhan-----------> Rush, Overkill: Draw a card.
Rise of Shadows- ---------->Battlecry: Add a Lackey to your hand.
Uldum-----------> (Feet) Reborn
Uldum (Windmill)-----------> Battlecry: Add an Uldum Plague spell to your hand.
Dragons-----------> Battlecry: Discover a Dragon.
Outland-----------> Dormant for 2 turns. When this awakens, deal 3 damage to two random enemy minions.
Scholomance---------->- Battlecry: Add a Dual Class card to your hand.
Efekty ze standardu podkreślone, reszta dostępna tylko w dziczy.
edit:
Na reddicie jest więcej nowych kart:
https://www.reddit.com/r/hearthstone/
Zalogowalem się na telefonie. Żadnej karty nie dostałem i nic się nie zmieniło
Tak z ciekawosci to jeszcze ludzie w to graja?
Ja odpadlem chyba na Koboltach.
Po patchu zdustowałem wszystkie karty oprócz Kayna. To i tak jest finisher, więc jeden hp mniej nic nie boli.
Ma ktoś deck do Odd Huntera po Patchu?
Odbijam się od rank 3 - 1 Diament i nie mogę dobić do tej legendy :P
Swoją drogą dawno dobite palladynem 500 winów - rakiem bo wszystko ODD Palladynem.
Co do dodatku, ostatnio przeniesieniem się na Wild i totalnie nie wiem co się dzieje w Standard,
Hunterem nie grywam na wild.
Tu masz listę decków wg winrate.
https://hsreplay.net/decks/#playerClasses=HUNTER&gameType=RANKED_WILD&sortBy=winrate
Może spróbuj even hunta?
Na szczęście nie zabili całkiem DH po nerfach. Po dobrym rozdaniu wciąż jest OP nawet przy 4 mana...
Ujawnione karty do tej pory jak na razie są mega ciekawe. Dodatek zapowiada się naprawdę dobrze.
W ogóle zastanawiam się nad zaczęciem grania w dziczy. Skoro i tak zbliżający się nowy tryb gry będzie wykorzystywał karty ze wszystkich setów, wydaje się to idealną okazją. Kupiłem sobie przygody, ale w sumie nie wiem co dalej. Opłaca się kupować stare paczki czy raczej lepiej craftować użyteczne karty? Ze standardu brakuje mi tylko kilka pojedynczych leg.
Dodatek przekombinowany.
Dla mnie ta gra, to lekki odmóżdżacz po robocie. A nie kombinowanie jak najlepiej wymaksować kombo dające najwięcej value z karty.
Jestem gotowy na dodatek. Do 6 sierpnia zdobędę kasę na 24 pakiety + 6 pakietów z zadań.
Czyli za tydzień w sobotę robię sobie opening 30 pakietów. Jednak spokojnie idzie zebrać golda na dodatek. Nowe kary szału nie robią.
Przy robieniu codziennych zadań można uzbierać prawie 8 tysięcy golda. Mnie tyle wyszło od premiery poprzedniego dodatku.
No i nadszedł mój ulubiony dzień w Hearthstone.
Jak dzieciaki pójdą spać otworzę sobie spokojnie piwko, pootwieram wszystkie paczki i będę nieśpiesznie celebrował nowe grafiki i opisy kart.
271 paczek. 4 złote legi i nie wiem ile zwykłych. Brakowało siedmiu legendarek do kompletu, ale wystarczylo mi z dustu na resztę. Epiki cały komplet. Sporo złotych epików mi wypadło więc jest też sporo dustu.
No więc mam cały komplet kart z dodatku. Teraz czas na granie ;)
143 paczki i 13 legend. W zasadzie same badziewne. Ale nie craftuje jeszcze - poczekam z tydzień na opinie.
Po raz setny pytam po huk wam 500 wygranych?
Btw, legenda wbita przed dodatkiem. Teraz się pobawię.
90 paczek, 7 legend (w tym jedna za zalogowanie) tylko dwie mnie totalnie nie interesował więc jest dobrze :D
To jak? Obstawiamy co dostanie nerfa? Ostatnio trafiłem chyba 8/10 :)
IMO pierwsze poleci https://hearthstone.gamepedia.com/File:Guardian_Animals(329945).png
być może jeszcze Kaelthasa zmienią, bo wg mnie jego efekt powinien się liczyć dopiero po tym jak wyląduje na planszy, a nie przed.
Podejrzewam, że jeszcze ruszą paladyna, ale tu potrzebuję jeszcze kilku dni, żeby mieć konkretne podejrzenia.
A i oczywiście zmienią Secret Passage, bo ta karta jest zdecydowanie za mocna.
Żadnej z tych kart na oczy jeszcze nie widziałem. Ani na wild, ani na standardzie. Ale raptem ze 30 gier zagrałem od premiery dodatku.
Kaelthas zdecydowanie. Odpowiedni nerf byłby zmienienie efektu na "twoje trzecie zaklęcie w tej turze kosztuje zero." W sensie tylko trzecie, kolejne już nie. W takim przypadku w sumie cofnąłbym mu nerfa na koszt many i przywrócił koszt do 6.
Guardiana nie znerfią, podejrzewam, że prędzej uderzą w ramp. GA nie jest problemem, problemem jest raczej to, że da się go bardzo wcześnie zagrać. Ale druid ma obecnie tyle rampu, że nie wiem jak mieli by go sensownie znerfić.
Paladyn podejrzewam, że mu winrate naturalnie spadnie i być może uniknie nerfa. Inne talie jeszcze nie są doszlifowane, często trochę czasu zajmuje zanim się znajdzie optymalną wersję danego archetypu. A Libram Paladin, Pure Paladin i Murloc Paladin to najprostsze talie do zbudowania, deck właściwie sam się buduje, miejsca na refining za bardzo nie ma. Dlatego paladyn ma przewagę na początku dodatku.
Nie zdziwię się jak poleci nerf na Jeevesa 2.0.
Chłopaki z Blizza ostro kombinują, jak zamienić tą grę w torturę:
https://outof.cards/hearthstone/1715-blizzard-adding-a-battle-pass-to-hearthstone-survey-highlights-alternate-art-for-the-coin-new-hero-skins-paid-leveling-rewards
Mi by to nawet nie przeszkadzało, w końcu by była jakaś motywacja do grania. No i dodatkowe elementy kosmetyczne to też fajna sprawa. Ale jeżeli mają też zniknąć daily questy, questy za winy to raczej wiele to nie zmienia dla graczy F2P, a nawet z opisu wygląda na to, że pogarsza sytuacje.
No i nie trzeba będzie się logować co trzy dni. Można przysiąść jednego wieczoru i wbić parę tierów nagród, a potem sobie zrobić tygodniową przerwę i niczego się nie traci. Ja tam często loguje się, robię daily i wylogowuje. Poza nabijaniem winów dla portretów to nie ma za bardzo za czym gonić.
W teorii system jest dobry, ale pewnie jak zawsze w praktyce okaże się raczej słaby. Nagrody zdecydowanie za słabe. Byłoby spoko gdyby to był dodatek do obecnego systemu, a nie zastępował wszystko co teraz jest. W obecnym systemie da się bez problemu trzykrotnie więcej złota zdobyć niż na tym battlepasie.
HS mam dość stary i prosty system monetyzacji i nagród. Jakieś odświeżenie nie zaszkodzi, ale to co jest w artykule nie wygląda dobrze.
Nie znam detali, ale to one zadecydują o wszystkim. Popieram zdanie Bezi, że gracze F2P mogą mieć pod górkę. Ja sam, bez specjalnego rolowania questów, wyciągam ~ 8k do 9k złota pomiędzy dodatkami.
Jedyne co, to myślałem, że zrobią HS 2.0 (pisałem w moich innych postach o tym) a tu zmiany obecnej gry.
Kolejny cios w graczy F2P. Blizzard od dłuższego czasu mydli nam oczy że gra staje się bardziej przystępna dla nowych a tak naprawdę zwiększają próg przez np. większą ilość legend w dodatku. Tak samo będzie z przepustką. Początkowe poziomy będzie łatwo wbijać, a im dalej tym system będzie mniej przyjazny niż obecny. Typowe mydlenie oczu by sięgnąć do kieszeni graczy.
Na HSa 2.0 nie ma co liczyć bo baza graczy jest zbyt duża i każda zmiana wiązała by się z krytyką. Duże zmiany niosą za sobą duże ryzyko i Blizzard nie podejmie ich dopóki HS będzie przynosił wystarczające zyski. A jako że HS jest liderem na rynku to Blizzard nie wprowadzi jakiś wielkich zmian.
Ciekawe czy uda się im zrobić z HS grę - usługę. Co miesiąc / kwartał płacisz małą kwotę, ale płacisz ciągle :D Łatwiej wcisnąć graczom jakiś battlepas za 10 USD / EURO niż bundle z kartami. A finalnie może się okazać, że więcej zarobią z tych abonamentów.
https://www.hearthpwn.com/news/7595-ben-lee-talks-about-the-battle-pass-and-a
Zero konkretów, ale tak system nagród i osiągnięcia zmieni się w przyszłości.
i wbiłem 500 winów ostatnią klasą- Łowcą Demonów. Nawet dobiłem do Diament w 5 w Wild.
Co ciekawe to pierwsza klasa gdzie przy 500 winach nie mam 60 poziomu. Albo winrate za wysoki i nie dostałem tyle expa za przegrane albo za krótkie mecze.
W każdym razie teraz czas dobić do legendy, ktoś ma jakiś ciekawy deck do Warlocka?
Nie wiem jak definiujesz ciekawy, ale tym deckiem bez problemu wbijesz legendę na wild.
https://hsreplay.net/decks/6NcIGyirH8VmCbU6wZvJod/#gameType=RANKED_WILD
Szacun. Ja już nie daję rady. Zupełnie nie czuję go na standardzie, a na wild za dużo tauntów. Tym nie mniej mimo że nie mam nawet 300 winów, to dobijam do 60 lvl. Staram się jak najdłużej trzymać przegrane pojedynki, to pomaga w nabijaniu poziomów.
A ja odpuściłem granie. Otworzyłem ze 30 paczek nowego dodatku i nic ciekawego nie mam.
Jakoś za dużo czasu traciłem na te codzienne granie. Jednak inne gry wygrały.
Chociaż z drugiej strony widzę że teraz rządzi libram paladyn. A to jest jeden z deków którymi grałem. Więc może jeszcze trochę pogram :P
Iksar na reddicie trochę się wypowiadał na temat nowego systemu progresji. Podobno jak ktoś lubi ciułać golda to na pierwszy dzień dodatku będzie miał możliwość otworzenia tej samej ilości paczek co obecnie. Ale to musieli coś zmienić, bo z liczb które były w ankiecie wynika, że golda zarobi się mniej.
https://www.hearthpwn.com/news/7624-forbidden-library-limited-time-event
https://www.hearthpwn.com/news/7625-18-2-patch-notes-battlegrounds-parties-card
Mały evencik, patch oraz nerfy. Wygląda na to, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy każda klasa dostanie alternatywną skórkę dla bohatera.
Kolejny nerf dla priesta jest dla mnie niezrozumiały. Przecież wcale sobie tak super nie radzi.
https://www.hearthpwn.com/news/7681-save-the-date-hearthstone-fall-reveal-coming
Coś dużego się zbliża. 1.5 godzinny stream z kilkoma sporymi ogłoszeniami. Pewnie nowy tryb progresji, nowy tryb gry i zapowiedź następnego dodatku. Może jeszcze jakaś niespodzianka?
Obczaję oczywiście. Trudno żeby nie, bo dopóki nie wymienię karty graficznej, to hearthstone jest jedyną grą którą ciągnie stara :) A grać w coś trzeba.
Mnie ciekawi jedna rzecz, w nowej przygodzie rexara było kilka starych kart z nowymi grafikami, czyżby to były te mityczne bonusy? a co do systemu progresji to czekam na więcej info :) odkryłem emulator GB na telefon i HS ma poważnego konkurenta xD
https://www.hearthpwn.com/news/7687-fall-reveal-stream-today-stream-is-live-twitch
Nowy dodatek, nowy system progresji, achievementy i nowy tryb Duels.
Duels debiutuje dzisiaj w early access dla osób które kupią preorder. Duels to Dungeon Run w trybie PvP. Dwa tryby, casual, darmowe wejście bez nagród i heroic, wejściówka jak na areny, na koniec dostaje się nagrody. Tryb heroic dostępny będzie od 17 listopada.
Czekam tylko na więcej info o systemie progresji i achievmentach :) a dodatek jak dodatek, na 100% coś zmieni
Parę innych informacji, które wyłapałem ze streama.
Od teraz każdy dodatek, jakoś w połowie swojego okresu, dostanie dodatkowe 35 kart. Karty te zostaną dodane do paczek z danego dodatku.
Nowy system progresji pozwoli zdobywać doświadczenie w każdym trybie gry. Myślę, że jest to ogromna informacja. Jest to także niewielki buff dla areny.
Z uaktualnionej roadmapy wynika, że kolejny dodatek także wprowadzi nowy tryb gry.
Pograłem też trochę w Duelsy i tryb wydaje się ok, chociaż mi Ustawka bardziej się podoba. Na razie tryb jest mocno ograniczony. Bohaterowie mają tylko 1 hero power do wyboru i 1 skarb. Koszyki z kartami też wydają się powtarzać bardzo często. Przeciwnicy wydają się grać cały czas te same karty. Myślę, że coś więcej będzie można powiedzieć jak będzie w tym trybie trochę więcej opcji wyboru.
Poza casualami ktoś w to jeszcze gra?
Thijs, RDU... ale im płacą za granie.
Reszta już dawno olała HSa.
gg Blizz
a czy to, że grają casuale to źle? :)
Ogółem zgadzam się z tobą, po prostu szukałem gry co pozwoli grać im 10 - 20 min partie i daje mi to HS. Do tego lubię karicanki więć każdy jest wygrany.
Nie każdy oczekuje, że gra będzie wyłącznie dla "hardkorów" i mieć mechaniki, których zrozumienie zajmuje 3 tygodnie.
Duele całkiem fajne, ale nie będę grał. Jak ssałem na arenach tak ssam na duelach. Nie moja bajka :)
Grywacie coś tam jeszcze?
Ja w oczekiwaniu na duele gram troszeczkę na wild. Kasy na early access nie dam, a na twitchu nie chcą dropnąć :(
W tym miesiącu wyjątkowo wcześnie wbiłem sobie legendę.
Ja pogrywam, głównie Ustawka i Duelsy.
Duelsy mają ogromny potencjał. Jest to ciekawy format. Podoba mi się mocne ograniczenie RNG. Tak, skarby i pasywki zależą od farta, ale chodzi mi o gameplay. Wszystkie discovery i karty generowane losowo są generowane z puli setów dostępnych przy tworzeniu talii.
Czyli tak, przy tworzeniu talii mamy obecnie Classic, Naxxramas, One Knight in Karazhan i Scholomance Academy. Następnie z "wiaderek" po każdym zwycięstwie możemy wybrać dodatkowe 3 karty. Te 3 karty akurat mogą z dowolnego setu. Za to już w grze, wszystkie disovery i generowanie kart jest z setów, które wymieniłem na początku.
Powoduje to, że dużo kart ma naprawdę małe pule kart do wygenerowania i można to w jakiś sposób wykorzystać na swoją korzyść. Na przykład warrior ma kartę co odkrywa stronnika ze Zrywem i zmniejsza koszt następnej karty ze Zrywem o 1. A w puli kart jest tylko... 3 stronników ze zrywem więc zawsze dostajemy te same opcje.
Więc mamy format z mieszanymi setami, nowe, podstawowe moce specjalne dla klas i zmieniające gameplay skarby z efektami pasywnymi. A to wszystko w systemie arenowym z połączeniem odgórnego konstruowania talii. Ten tryb to taki trochę misz masz wszystkiego ;)
Myślę, że żeby dobrze sobie radzić w tym trybie trzeba będzie mieć skilla jak na arenie. To znaczy nauczyć się będzie równie ciężko jak na arenie. Dla mnie to super sprawa, bo lubiłem areny, ale Blizz od zawsze olewał ten tryb.
A Ustawka jest genialna. Myślę, że ten tryb dał grze drugą młodość.
up
Gratki ;)
Ja męczę 500 winów DH. Zupełnie bez sensu, bo go nie znoszę, ale porządek na koncie musi być - wszystkie złote portrety.
Już tylko 20 winów i znowu zacznę grać czym lubię...
Dochodzę do wniosku, że kupowanie nowych dodatków nie jest zupełnie potrzebne, jeśli człowiek skupia się tylko na constructed (co prawda wild only).
Mam 3 żelazne decki, którymi gram od prawie dwóch lat bez żadnych zmian: Even Shaman, Murloc Paladin i Secret Mage. Nie dodaję żadnych kart z kolejnych dodatków i na wszystkich mam wciąż WR w okolicach 65%. I jeszcze uwielbiam nimi grać.
Jest jednak premia za długowieczność...
Secret mage dostanie sporo nowych kart w najbliższym dodatku i myślę, że ta żelazna lista ulegnie zmianie.
Przypominam, że dzisiaj patch z nowym systemem progresji, nowy content dla Duelsów (dostępny dla wszystkich). Podobno karty z nowego dodatku będą dostępne w koszykach z kartami. Więc będzie można je zacząć testować.
Oglądam właśnie Theorycrafting na Twitchu. Secret Mage na standardzie będzie znienawidzony :)
Finally! I nigdy więcej DH.
Ktoś się orientuje, co dają Achievements points ?
Nie mam pojęcia ale mam identyczne pytanie :) mam ich ponad 5000 i nie wiem po co są.
A co do samego systemu - nie wiem, dupy nie urywa, wolałem stare złoto, ale zobaczę za ~6 miesięcy ile paczek będę miał i kart :)
Achievements points nic nie dają, ale niektóre achievementy dają punkty doświadczenia do progresowania nagród.
Nie chcę zapeszać, ale jak wbijesz na wyższe lvl to tempo zmian spadnie i nagle przestanie lecieć złoto czy paczki :( Typowy zabieg "grindowych" systemów. Na start zalewa Cię masa wszystkiego, potem tempo spada i trzeba spędzić masę czasu albo jakiś pass za $$
Dla mnie ciężko ocenić, bo nie liczyłem ile realnie złota + paczek dostanę (ale dla mnie stare paczki to wada, więc już minus).
W starym systemie grałem każdy dzienny quest, do tego z 3 win na dzień i wiedziałem ile średnio złota będę miał. Teraz dopiero po dwóch sezonach dowiem się co i jak (średnio wtedy będę wiedział ile gram i jaki poziom zdobywam).
Fajny podsumowanie całego systemu pod kątem nagród, pytanie tylko jak szybko idą poziomy :D Polecam obejrzeć, jak ktoś nie chce samemu przeglądać wszystkiego i liczyć w Excel.
Do tego ukryta jest jedna ważna zmiana - w środku dodatku wchodzi nowe 35 kart, czyli realnie trzeba o wiele więcej wydać, żęby nadążyć za tym co się dzieje w standard.
To paczki można już otwierać? Myślałem, że dopiero 17.11.2020.
A i nie martw się zawsze mogło być gorzej. W pierwszych 10 masz gwarantowaną 1 legendarną, a później w każdych 40.
Czyli jakbyś zawsze dostawał legendarną w ostatniej możliwej paczce to dostałbyś ją w 10, 50, 90 i 130, czyli łącznie 4 :)
A tak już bez żartów to rzeczywiście dosyć pechowy opening miałeś.
A jak zrobić, żeby zwiększyć szansę na złotą legendę z tych 5 złotych paczek ?
Dać na tacę Rydzykowi. Skoro potrafi wypaść Maybach to pewnie i złota legenda się trafi.
140 paczek - 8 legend, w tym jedna złota (poza tą z bundla). 3 Old Godsy wśród nich, więc bez tragedii.
na dwóch forach widziałem, że jest jakiś problem z pity timer, więc może się załapałeś :P
Też przeżyłem chwile grozy, bo druga Leganda po tej gwarantowanej, doszła w 40 paczce.
60 paczek, 40 dokupię po tym nowym dodatku w środku sezonu. Na teraz dostałem wszystkie zwykłe i niebieskie karty, do tego 3 legendy:
- Totem Szamana
- Druida co daje 2 księżyce
- Kapłana na dobór kart
Z przepustki Cthun, więc on ratuje opening :) Ogółem chciałbym trafić demona do Warlocka z legend i w sumie na start mi nic więcej nie potrzeba :) I tak mocno przerzuciłem się na Wild.
Z przemyśleń, to nowy sekret palladyna co zamienia czar jest mega fajny. 3 razy doprowadziłem do odejścia przeciwnika. Dwa razy spaliłem mu element nowego Cthuna, raz mass removal.
Wczoraj trochę potestowałem nowe decki. Taunt Warrior jest z lekka przegięty. Na szczęście przegrywa z mocnym aggro, bo by zalał ranked...
Pojawiło się już trochę wyliczeń na reddicie dotyczące nowego systemu progresji. Okazuje się, że golda zarabia się o wiele mniej niż w starym systemie. 1000xp (czyli jeden daily quest) jest warty... 30g. O połowę mniej niż stare questy. Usunięcie 10 golda za 3 winy też sporo pogorszyło sprawę bo ilość expa za zwykły mecz jest minimalny. Jakieś 30 expa za jeden mecz. To jest warte niecałe 1 gold. Trzeba zagrać 10 meczów żeby zarobić 10 golda w porównaniu z 3 wygranymi w starym.
Nowy system progresji jest ciekawszy, ale ilość nagród jest bardzo biedna. Nie powinni usuwać golda z questów. Questy powinny dawać gold jak i exp.
No i przypominam, że w każdym dodatku po około 2 miesiącach pojawi się dodatkowe 35 kart w paczkach.
https://www.reddit.com/r/hearthstone/comments/jwxq38/gold_per_1000_xp_graphs/
Nowy system ssie.
Po początkowym wysypie nagród, później praktycznie nie idzie progresować.
Questy dają za mało expa, a samo granie nie daje praktycznie niczego.
Gra staje się jeszcze mniej casual friendly niż była.
Mam nadzieję, że będą wczytywać się w opinie graczy i system będzie cały czas ulepszany.
Osobiście uważam, że powinni obniżyć koszt tworzenia kart, szczególnie tych ze starszych dodatków.
Np poprzedni dodatek cena to 1/2, a wcześniejsze 1/4.
Zgadzam się, dla mnie teraz trzeba co dodatek kupić pakiet kart, co by równoważyć te 35 nowych + ciulowy system nagród.
Tylko mam zarąbisty problem wewnętrzny. Spędzam tygodniowo około ~ 5h do 10h na HS. Wydanie ~ 50 dolców na 3,5 miesiąca to nie jest jakiś duży wydatek. Szczególnie, biorąc pod uwagę liczbę godzin w grze. Idąc do kina, knajpy z żoną itp. płacę więcej za 1h rozrywki :P Okropne to co piszę, ale chyba starość albo poprzewracało się w dupie od dobrobytu.
Też nie mam problemu z wydawaniem kasy na Hearthstone, ale tylko dlatego, że nie kupuję żadnych innych gier. Inaczej jednak drogo to wychodzi.
Przy następnych dodatkach zmienię jednak sklep na Turcję. Podobno Brazylia już nie działa.
Wystarczająco już na mnie zarobili.
Da się zmienić region sklepu? Nie kojarzę tego, oświecisz?
Nie zmienia to przypadkiem języka itp.?
Da się zmienić sklep bez zakładania nowego konta?
Jak to się robi?
Ja nie wydaję kasy na hsa, oprócz tej którą zarobiłem swojego czasu grając w WOWa, (ale zostało mi chyba 15 euro), a może bym zaczął.
Jeszcze tego nie testowałem.
Chodzi o androida oczywiście.
Problem jest taki, że tu nawet wydając kasę to czujesz się wydymany. Ja mam argentyńskie konto i mam kilkukrotnie niższe ceny (duży preorder za 80 euro kosztował mnie 57zł) więc kupuję wszystko jak leci, ceny są znośne. Teraz kupiłem oba preordery. Ale płacić za oba preordery 140 euro i nie dostać nawet całej zawartości dodatku to jakiś żart. Plus i tak trzeba dopłacić 20 euro na nowy Battle Pass jak chce się mieć wszystko. To jest jakiś chory żart, że w dużym preorderze za 80 euro nie ma battle passa. I tak co cztery miesiące. W tych cenach nie wydałbym ani złotówki na grę.
Porzucenie starego konta i założenie argentyńskiego było najlepszą decyzją. Gdybym tego nie zrobił to grę już bym dawno rzucił. Szkoda progresu na starym koncie, no ale trudno.
To jest zamierzone, że jeden weekly quest musi być związany z duel/battleground/tavern ? Roluje od poniedziałku i nic innego nie chce wskoczyć. Nie gram tych trybów i marnuje mi się quest.
Odnośnie nowego systemu nagród. Niczego więcej nie trzeba dodawać.
https://www.youtube.com/watch?v=hwu28c4aIu0&feature=emb_title
A kwintesencją podejścia Blizzarda jest dodanie nowego trybu, za który nie dość, że płacisz to jeszcze musisz posiadać do niego karty.
Jeśli Blizzard się nie ogarnie z tym systemem to myślę, że powoli będę odpuszczał hsa.
Szkoda trochę konta, bo mam je od bety, ale mam wrażenie, że z każdym kolejnym dodatkiem jest coraz gorzej.
ja tak sobie mówię od kilku dodatków (że odejdę z HS) problem jest, że za bardzo nie mam alternatywy. Potrzeba mi gierki na kilka minut ze względu na tryb życia / pracę / podróże mimo Covid :)
Jak coś znajdziesz daj tu znać, z chęcią też sprawdzę.
[60.2] - Przenosisz się na Diablo, czy ogółem szukasz wyraźnego punktu w czasie żeby przestać grać :) co by nie patrzeć, kojarzę Cię z tego forum i HS prawie od początku kiedy gram :P
Jestem po prostu fanem od jedynki. To najważniejsza dla mnie seria, dla której rzucam wszystko.
Gram od bety. Wydałem kilka... naście euro na te paczki Gold lata temu. Mam wszystkie najlepsze decki, bo system jest prosty, a kiedyś był jeszcze lepszy. Posiadam kilkanaście kont. Od bety. Każde jest od innej klasy. Tu mag. Najnowszy. Op deck? To przepalam zbędne karty. Secret Face Hunter? Relog na konto Huntera i lecimy z deckiem... itd. itp.
A ile było legend, golden epic za free :)
Blizz niech zmienia. Mnie to nie rusza.
A mi dzisiaj nie dodało nowych questów. Nie dostałem ani weekly, ani daily.
Jak mi tego jakoś nie naprawią to się mocno zdenerwuję.
Na razie otworzyłem ticket.
Poświęciłem się dla potomności i kupiłem najnowszego bundla (który nie jest mi zupełnie potrzebny), żeby przetestować motyw ze zmianą regionu na Turcję. Działa. Wyszło 50 zł. Za amazon coiny wyszłoby trochę ponad 70 zł.
Zawsze na piwo zostaje...
Edit:
Dodatkowy bonus: złota legenda z tych 20 paczek.
I jako ciekawostka - system wiedział, że w paczce będzie legenda, zanim na nią w ogóle najechałem do otwarcia. Odpalił mi się achievement o legendach z kolekcji poprzedniego dodatku.
I jak wam nowa meta pasuje?
Ja po raz pierwszy od kiedy gram w hsa zrobiłem legendę w tym samym miesiącu zarówno w wild jak i standard.
Generalnie w standard rządzą tanie agresywne talie, ewentualnie jakieś tempo decki, więc mam w czym wybierać.
Czym się obecnie gra w wild nie wiem, bo legendę wbiłem przed dodatkiem.
Ciekawe kiedy pójdą nerfy, bo mam wrażenie, że meta jest za szybka.
Nowy system to dla mnie porażka, poziomy lecą jak krew z nosa, czasem przez kilka dni nie wbijam nawet jednego poziomu...
Jak zwykle Blizzard pod płaszczykiem zmian na lepsze tak naprawdę robi coś przeciwnego. Powoduje że gra staje się coraz mniej przystępna dla graczy F2P.
A z tym akurat się zgodzę.
Nowy system całkowicie ssie, a to że zabrali 10g za 3 winy tylko przelewa czarę goryczy.
Ja generalnie nie wiem. Z nowych rzeczy pograłem tylko taunt warkiem. A tak gram starymi taliami.
Jakoś nie widzę buildów dla mnie, co nie jest zaskoczeniem, bo jestem wybitnym controlem.
W standard nie gram :( w wild dalej Reno-lock i kingbane, Diamond 3, może dobiję do legendy. Ticktakusów, dużo nie widziałem ale może zrobię sam deck na tym. Mocne anty agro + 2 lub 3x Ticktakus żeby zmielić control albo combo :D
EDIT:
Ten Tickatus mnie ciekawi, a dawno nie grałem nic warlockiem. Chyba popróbuję, bo bardzo hejtują tą kartę :)
Wywaliłem na ten deck z 5k pyłu ale było warto :D. Jak podejdzie znośna ręka to idzie ograć aggro. Spalenie 5-10 kart daje sporo frajdy ^^ i potrafi pokrzyżować plany przeciwnikowi. Zazwyczaj aggro po zagraniu Tickatusa nie ma już kart bo szybko dobiera karty jak to aggro i jest już po grze. Po kilku grach padłem w sumie tylko na ramp druida bo miał mocne rozdanie. Obawiam się trochę że deck może oberwać nerfa ale jak na razie bawię się świetnie więc raczej nie będę żałować.
Ja chyba jednak rzucam grę. Blizzard się zmienił i lepiej nie będzie. Z ciekawości odpaliłem sobie wczoraj Gwinta. Ostatnio grałem przed premierą 1 dodatku. Teraz wyszło tych dodatków 6 czy 7. Dalej mam kupę golda, kilkanaście punktów nagród i 60 tysięcy pyłu do craftowania kart. I mogę naprawdę dużo talii sobie zrobić pomimo dużej przerwy w grze (wyobraźcie sobie zrobić rok przerwy w HSa). Przejrzałem też ceny w sklepie i jest o wiele lepiej niż w HS. Teraz była promocja na beczki ze wszystkich dodatków na 50%. I co parę dni się te promocje zmieniają. Jeżeli chodzi o bundle to też o wiele bardziej opłacalne. Co ciekawe, Gwint też jakiś czas temu wprowadził Battle Pass. Darmowy i płatny. Tylko w Gwincie wprowadzenie passa poskutkowało zwiększeniem ogólnej liczby nagród. Aha, no i questy dalej dają złoto, a w battlepasie się progresuje po prostu grając.
Tymczasem Blizzard od premiery milczy na temat Battle Passa. Wypuścili kolejnego średnio opłacalnego bundla, miało być Q&A ale usunęli wpis na twitterze jak zobaczyli reakcje ;)
W Gwinta raczej nie będę grał, skupię się pewnie bardziej na Path of Exile, albo może sobie jeszcze jakąś inną grę znajdę do grania na stałe.
Murlocki wciąż nie do zatrzymania. Chyba nigdy nie znudzi mi się ten build.
W pierwszych dniach miałem sukcesy taunt warriorem. Ale się skończyło, jak meta jeszcze bardziej przyspieszyła.
Najbardziej "kontrolny" deck w standardzie T1 to będzie Pure Paladyn, ale do typowych kontrolnych decków to mu sporo brakuje.
Po prostu Aggro DH jest za mocny na chwilę obecną. Wydaje mi się, że sam nerf Twin Slice dużo by zmienił.
A jeśli chcieliby przykrócić aggro ogólnie to powinni zmienić Voracious Readera, bo ta karta jest za mocna.
Ja tam nie narzekam, bo gram głównie aggro i tempo, czasami jakimiś combo deckami :)
Patrzcie co mi wyskoczyło po wygranym meczu w duelsach. Coś nowego będą wprowadzać?
Ktoś chętny teraz na challenge za 1.7k expa ? Pierwszy raz dostałem, myślałem że zlikwidowali tego questa...
Gram w sumie tylko w robocie i komunikacji miejskiej, a i tak jedyne co mnie jeszcze trzyma przy tej grze po ostatnich zmianach jest tryb ustawki. Jako każual nie mam motywacji do wydawania kasy na karty, więc chyba będzie trzeba sobie poszukać czegoś innego do okazjonalnej partyjki, lub dwóch.
https://playhearthstone.com/en-us/news/23585675
Blizzard naprawdę się postarał żeby wyglądało to na duże zmiany, a w praktyce dać prawie nic.
W DWÓCH MIEJSCACH NA REWARD TRACKU DODALI 50 GOLDA. TERAZ BĘDZIE W PYTE!
A tak na serio to zredukowali exp do 50 levela o 37 tysięcy (ale za to nie będzie obiecanego dodatkowego expa podczas eventów) i dodali 50 golda na 27 i 30 levelu. Tak, to tyle. Zmienili levele powyżej 50 levela. Teraz zamiast 150 golda dostaniemy 50 golda, ale level cap jest podniesiony ze 150 do 350. Te zmiany to kiepski żart.
Miałem pisać dziś post :D około miesiąc po wejściu systemu, mam level 33 (albo 34) a każdy kolejny ciągnie się okropnie. Kasy i pyłu mi nie brakuje, ale to oszczędności z innych lat.
Trzeba spiąć dupę, wbić Legendę i zakończyć przygodę z HS. Nie mam nic do gry i Blizzard ale chyba pora znaleźć inny pożeracz czasu.
Ale coby nie mówić, to krok w dobrym kierunku. Na razie jest dramat. Na 34 lvl mam chyba 1400 golda. Prosta matematyka pokazuje, że na koniec sezonu miałbym 4500 (bez golda ponad 50 lvl). Poprzednio spokojnie zbierałem 7000. Nie gram aren i dueli, więc nowy system to jakaś pomyłka.
https://playhearthstone.com/en-us/news/23584141/19-2-patch-notes
Dobrze, że chociaż battlegroundsy są dalej spoko
Po patchu przybył mi jeden poziom na reward tracku. Bonus, że ho ho...
myślałem, że tylko mi tak nie poszło, cały jeden poziom zdobyłem, spodziewałem się tak z 5 :D :D
Macie w Book Of Heroes Garrosha i Uthera ? Bo ja nie. A może mają się pojawić w późniejszym terminie ? W opisie patcha nic nie wyczytałem na ten temat.
Uther w styczniu na 100%, chyba nawet już w pierwszym tygodniu.
Garosh w grudniu, ale totalnie nie wiem kiedy.
Dzisiaj uaktywnili :)
Trochę jednak poprawili reward track - jak skończyłem 3 tygodniowe i 2 dzienne questy zarobiłem prawie 3 poziomy.
Zacząłem farmić xp na bg (jak siedzę przy kompie i robię inne rzeczy) i muszę przyznać, że na bardzo niskim mmr to się trafiają lobby, gdzie 5/8 graczy w ogóle nie gra :)
Ciekawe czy blizz coś z tym zrobi.
No to kolejna rzecz odchaczona w HS :D
- Legenda w Wild :D :D :D
Umęczone Sekret Mage + Reno Warlock, chyba dobiję do 50 LV, zdobędę 1000 winów Warlockiem i daje sobie spokój z grą.
W sumie zdobędę wtedy wszystko co jest w miarę sensowne.
Mam mega radochę, w standard kilka razy miałem, ale w Wild mi się jeszcze nie udało dobić do legendy.
Ale meta po nerfach jest beznadziejna.
Ja tam nie wiem. W tym miesiącu gram tylko questy i achievki. Czyli same fun decki z 10% WR. A mimo to wbiłem już r7 Diamond.
A same achievki, to nieporozumienie. Dają śmieszne ilości expa, za to powodują dużą stratę czasu i frustrację przy osiągnięciu.
Dawno nie widziałem tak beznadziejnego okresu w standardzie. Nerfy nie naprawią tej mety. W topce są same aggro decki, jak znerfią evolve shamana to już jest paru kandydatów na kolejne niepowstrzymywalne gówno. Brakuje klasycznego control warriora który trzymałby w ryzach te agresywne talie. Ogólnie control to gówno, które nie wygrywa z niczym oprócz innych kontrolnych talii.
Constructed gram bardzo mało, czasami gram trochę w dziczy mimo, że też ma parę swoich problemów, mimo wszystko rozgrywka jest tam przyjemniejsza, a talii, które dają radę jest o wiele więcej.
Jak dla mnie grę ratują tylko Battlegroundsy.
a ja od wbicia Legendy nie gram..... mocno zastanawiam się czy jest sens wracać. Kusi mnie dobić do 50 LV w tym sezonie
Ja katuję achievementy. Lvl 50 powinienem osiągnąć jeszcze w tym roku :D
Moim zdaniem evolve szaman to największy rak gry od długiego czasu.
Sam fakt, że ludzie muszą wsadzać stickyfingera do decków pokazuje jak powalona jest talia szamana.
Generalnie grając przeciwko niemu mam wrażenie, że gram na wild, a nie w standardzie.
Wcześniej aggro było dużo mocniejsze, więc była w miarę łatwa kontra na szamana, teraz jest tragedia.
Grać się odechciewa :(
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak bardzo irytowało mnie granie przeciwko jakiemuś deckowi.
Pewnie to był jakiś resident sleeper warrior, albo priest.
Wild jest imo dużo fajniejszy do grania dla casuali.
Tam przegiętych talii jest masa, dużo szybciej się wygrywa/przegrywa i w zasadzie na wszystko są kontry.
Właśnie dobiłem do lvl50. Zobaczę teraz jak szybko będzie leciał gold.
Właśnie przekroczyłem 6300 golda. Jednak Blizz nie kłamał - będzie więcej niż poprzednio.
https://www.hearthpwn.com/news/7833-19-2-1-patch-notes-edwin-boggspine-nerfs
Są nerfy. Ciekawe ile zmienią.
No i znerfili moją ulubioną kartę w Ustawce :(
Cena pościgu za achivkami :)
Ale 200 weszło.
https://www.hearthpwn.com/news/7842-introducing-the-darkmoon-races-mini-set-all-new
Nowy miniset wychodzi w czwartek. Można kupić od razu wszystkie 35 kart za 15 euro lub 2000 golda. Można też karty zdobyć w paczkach Darkmoon Faire.
Fajnie, że cały set będzie można kupić i to raptem za 2000 golda.
Super by było jakby w ogóle dodatki można było kupować w takiej formie.
Nowy dodatek z możliwością kupienia wszystkich kart dajmy na to za 10000 golda, czy nawet więcej, ale tak żeby osoba grająca codziennie po te kilka gierek mogła sobie na niego pozwolić.
Innym rozwiązaniem byłaby obniżka cen craftingu kart, ale na to się raczej nie zanosi :(
Ja tym razem nie kupuję. Trzymam te 30k dustu nie wiadomo po co, więc będę craftował tylko OP karty.
Szczerze mówiąc to średnio ekscytujące te nowe karty, no może lega dla Warlocka całkiem fajna, ale cała reszta bez szału.
Ja chyba zrobię sobie tą dla Priesta, bo chcę skończyć achivki z kartami Corrupted.
Dlaczego z pakietu klasycznego dostałem dubel legendarnej karty - pomimo tego że brakuje mi jeden legendy z klasyka? Brakuje mi jeden legendy Edwin Van i nie została ona wylosowana tylko dostałem Jasnoskrzydłą którą już miałem.
Jak dostajesz już duplikaty to znaczy, że z paczek wyleciała ci już każda legenda.
Odnoszę wrażenie, że summa summarum Blizz przedobrzył z Battle Passem.
Dobiłem właśnie do 9k golda i to grając co trzy dni, a do dodatku jeszcze ho ho.
Nie mam najmniejszego powodu, żeby kupować od teraz bundle. To co zarobię w goldach pewnie wystarczy na ponad 100 paczek.
A co dopiero gracze, którzy grają codziennie. Jak im się to zbilansuje - nie wiem :)
Blizz popsuł wild :(
Ostatnio coraz mniej gram w hsa, już mi się nie chce dobijać do legendy, bo w wild praktycznie każdy gra secret magiem.
Mogliby coś wreszcie z tym zrobić, bo to się nudne robi.
Będę chyba musiał wrócić do standardu.
Nie ma co się dziwić. Gram drugi rok secretem i wciąż ponad 65% WR. Ale to nie jest jednak auto win.
Za to prosty do grania - zero wysiłku intelektualnego, dlatego nim grają :)
Wiele decków nie wymaga wielkiego wysiłku intelektualnego, problem w tym, że na secret maga gra się po prostu słabo.
Ciągłe granie wokół masy secretów jest męczące i frustrujące. Jest ich zdecydowanie za dużo i w zasadzie nigdy nie da się zrobić optymalnego zagrania.
A otwarcia typu lackey w secret są często nie do przeskoczenia :(
IMO Blizz powinien zacząć zmieniać wild, bo decki z wr 70%+ po prostu psują grę.
https://www.hearthpwn.com/news/7989-introducing-the-core-set-classic-format-legacy-set
Duże info.
- Core set zamiast Classica, zmieniający się corocznie
- Nowy core set wejdzie wraz z zakończeniem obecnego roku i rotacją dodatków z 2019 do dziczy czyli jakoś parę dni przed premierą następnego dodatku.
- Core set będzie całkowicie darmowy
- Classic i Basic przechodzą do dziczy
- Nowy format, Classic. W formacie będą tylko karty z Classic i Basic w nieznerfionej formie, będzie dokładnie tak samo jak w 2014 roku kiedy Hearthstone wyszedł z bety (czyli na przykład Leeroy Jenkins za 4 many)
No to mamy cały core set.
Tutaj chyba najbardziej czytelna grafika podsumuwjąca zmiany jaką znalazłem.
https://i.redd.it/1n5mcp2zrsj61.jpg
Niektóre klasy będą mega zmienione, taki hunter na przykład ma w core mnie aggro, a trochę więcej synergii z bestiami, Shaman jak i Druid tracą Bloodlust/Savage Roar. Całkiem sporo burstu niektóre klasy straciły. Na pewno będzie największa zmiana w mecie jaką kiedykolwiek mieliśmy w standardzie. Nie mogę się doczekać :D
No i Jaraxxus jako hero card, to będzie pierwszy deck jaki zagram ;)
A ja powoli będę się żegnał z Hearthstone. Spędziłem z nią wspaniałe 7 lat. Mentalnie przygotowuję się na remaster D2 - grę wszech czasów dla mnie. (no chyba że mnie znudzi - małe prawdopodobieństwo, ale jest :)
W międzyczasie wreszcie zrobiłem achivka na streak 12 winów ranked. A jakże - secret magiem :D
Ja od grudnia i zdobycia legendy detoks - ciekawe jak długo wytrzymam :D Nieważne czy będziesz dalej grał, życzę powodzenia w podjętej decyzji.
Dla mnie tryb standardowy zszedł na daleki plan. Obecnie gram tylko ustawkę. Standard wykorzystuje tylko by wyfarmić 2000g na ulepszenie ustawki. No i wciąż nie wydałem na te grę ani złotówki.
I to w trybie heroicznym! Chociaż nagrody takie sobie ;)
Dostałem jeszcze 5500 expa za achievementy ;)
Czyli plotki o tym, że są ludzie, którzy grają Duels nie były zupełnie wyssane z palca.
Mam uzbierane 1580 golda i wkurza mnie że nie mogę tego zaokrąglić do pełnej setki. Tak to będzie mi zostawało to 80 golda jak kupię sobie pakiety. Chyba że jest jakiś sposób żeby zdobyć 20g.
Patch już jest, wszedł Classic mode i parę innych rzeczy.
https://www.hearthpwn.com/news/8125-20-0-patch-notes-balance-changes-battlegrounds
Dostajemy złotą klasyczną paczkę przy zalogowaniu. Przyfarciło mi się ;)
Classic fajny, ale przez kilka pierwszych pojedynków. Potem jednak nuda. Nie za bardzo wiem dla kogo ta forma.
Ze 145 paczek 9 legend, w tym jedna złota. Całkiem nieźle. Jeszcze dojdą dwie legi z pierwszego preordera i dwie złote legi z drugiego plus darmowa lega z reward track. Da mi to w sumie 14 legend w tym trzy złote.
O wiele lepiej niż przy ostatnim dodatku.
Mój finałowy progress. Mam jeszcze w tygodniowych questach ponad 200 golda, więc można przyjąć, że z passa mam 140 paczek na nowy dodatek.
Czyli mniej więcej tyle, ile dawałem za dużego bundla i uzbierany gold z questów w poprzedniej epoce :)
Dlatego tym razem nie kupowałem żadnego preordera. Track się bardziej opłaca.
Czyli jak mam zamiar grać tylko w standardzie to wszystkie karty z wyrotowanych zestawów i pakietu historycznego mogę spyłować?
Ponad dwie godziny od premiery a gra dalej nie działa...
Jest chyba jakiś problem z core kartami. Talią bez core kart udaje mi się czasami włączyć pojedynek.
Control Warlock całkiem niezły, dawno się tak dobrze nie bawiłem na rankedach ;)
Ja potestowałem elemental szamana z watch postami, ale bez sukcesów.
18500 pyłu mam uzbierane. Teraz tylko poczekać kilka dni aż pierwsi ludzie wbiją legendy i pojawią się nowe decki. Może uda się ze 2 ciekawe talie złożyć. Chciałbym ty razem coś w klasach w których praktycznie nie grałem czyli czarnoksiężnik i wojownik.
Watch posty wydają się naprawdę mocne. Zagrane on curve powodują stratę inicjatywy aggro decków. Często samo zagranie ich w 2 i 3 turze wygrywało mi gry. Mam naprawdę dobre wyniki Control Warlockiem z paczką z Watch Postami.
Lol, druga złota lega mi wypadła z paczki. Nie wiem czemu ale za Samuro jest full dust refund ;)
Jak miło wrócić do starego, dobrego:
spoiler start
Secret Paladyna
spoiler stop
Wytłumaczy mi ktoś po co ja gram w tę grę?
Co dodatek to po prostu musi być bardziej rakowy deck
Przecież ten debilny weapon/pen flinger rogal to już totalne przegięcie pały i jeszcze spell (wicked stab) co daje 6 dmg (na 10 many) za 2 many, którym można walić w twarz.
To mamy super combo pen + pen + to gówno + pen + pen + gówno + pen + pen i mamy 18 dmg za 10 many i to praktycznie bez możliwości interakcji. RE-WE-LA-CJA
Ten deck jeszcze nie jest aż tak popularny, ale obstawiam, że w ciągu najbliższych kilku dni będzie go wszędzie pełno.
A pen flingera to powinni wywalić z gry już dawno, bo ta karta psuje grę. I jeszcze ten debilny voice line.
Nie trafiłem jeszcze. Ale z niepokojem czekam na powrót The Caverns Below. Nienawidziłem tego decku.
Tego badziewia będzie niedługo pełno na ladderze (bo tanie, szybkie i za dobre) a wygrywa z tym w zasadzie jeszcze większe aggro.
Ktoś się orientuje, jak zdustuję Barony, to znikną mi z Wild, czy nie ?
Kart z core nie można zdustować. Jeżeli zdustujesz wersję z Naxx, nadal będziesz mógł korzystać z wersji core, nawet w dziczy. Do czasu aż go stamtąd nie wywalą, następna zmiana w core secie ma być za rok, niewiadomo jak duże będą zmiany i czy Baron dalej tam będzie.
Ten mag dostaje bęcki od rogala, którego wrzuciłem wcześniej.
Dzisiaj sobie z golda na diament 5 wbiłem i po drodze miałem pewnie z 6-7 takich matchupów i żadnego nie przegrałem.
Chyba, że masz na myśli pen flingera. Tak to jest strasznie irytująca karta do grania przeciwko.
Nigdy się nie spodziewałem, że granie wokół sekretów paladyna, może być tak męczące :(
Myślę jednak, że w przyszłym tygodniu coś z tym zrobią, bo zarówno "oh my yogg" jak i ten nowy sekret z koniem są po prostu za mocne jak na 1 many.
To teraz pytanie kiedy druga fala nerfów, bo paladyna to raczej nie zatrzyma ;)
To mówicie, że nowy priest to stary control warrior?
W sumie to nie wiem czy nawet nie jest gorszy...
Nie wiedziałem, że na standardzie są teraz takie decki killery. Aż znowu się przyjemnie Warkiem gra :)
Grywacie coś jeszcze?
Ja ostatnio trochę gram i dochodzę do wniosku, że wszyscy pro, którzy mówią, że priesta powinni usunąć z tej gry, mają 100% racji. Nie ma nic gorszego niż granie na priesta, którego większość kart jest losowych...
A ty nie grasz czasem wild? Tam od dawna rakiem jest secret mage.
Chciałem wreszcie dobić do 500 zwycięstw dh, ale naprawdę jedyne co mi się udaje to zdobywac kolejne szczyty frustracji. Jak widzę priesta, grajacego turn 3 palm reading to po prostu niedobrze mi się robi.
Gram na standardzie i wild.
Ale na standardzie niezły WR miałem na death DH.
Wróciłem sobie do grania po kilku miesiącach przerwy. Postanowiłem zagrać w dziczy. Wybrałem kapłana który będzie kradł karty przeciwnikowi. Nie gram meczów rankingowych tak więc tylko standard dla relaksu. Czasami wychodzą śmieszne akcje ale zdecydowaną większość meczów wygrywam. Jeszcze przy tym deku dłubię i go modyfikuję ale na chwilę obecną gram czymś takim.:
### Złodziej
# Klasa: Kapłan
# Format: Dzicz
#
# 1x (0) Ożywienie zmarłych
# 2x (1) Maszyna klonująca
# 2x (1) Mentalistka
# 1x (1) Odnowienie
# 2x (1) Sonda psioniczna
# 2x (1) Uczennica Galakronda
# 2x (1) Wizja umysłu
# 1x (1) Wstęp do smokologii
# 2x (1) Wyrocznia kryształu
# 2x (2) Karawana wróżbiarki
# 2x (2) Kradzież myśli
# 1x (2) Seans
# 1x (4) Starcie umysłów
# 1x (5) Drakonid tajny agent
# 2x (5) Egida Galakronda
# 1x (5) Pożarcie umysłu
# 2x (5) Rozdarcie czasowe
# 1x (7) Galakrond Niewypowiedziany
# 1x (8) Księżniczka Talanji
# 1x (8) Murozond Nieskończony
#
AAEBAZ/HAgqRAbq7AsbMAqKHA+aIA46xA5O6A8jAA97MA9fOAwoeywjVwQKb5wL3/ALarAP+rgPNrwOc6wO+nwQA
#
# Aby używać tej talii, skopiuj ją do schowka i stwórz nową talię w Hearthstone
Jak się znudzę wild, to gram tym buildem na standardzie. Czemu to nie jest tier 1 ?
I jak tam nowy dodatek?
Wg mnie jeszcze nigdy w historii HSa nie wydali takiego gówna jak obecnie :(
Cytując wielu graczy, gra sprowadziła się do pasjansa, czyli gra się swoje karty, żeby skończyć questa, mając w zasadzie gdzieś, co robi przeciwnik. Nie wiem nawet, czy zdarzyło mi się skończyć jakąkolwiek grę, mając 10 many.
Te questy są zdecydowanie za szybie i za mocne. A decki, które sobie z nimi radzą są w zasadzie jeszcze szybsze i mocniejsze w początkowych turach, bazując na tym, że quest kosztuje 1 mana i jednak trzeba go zagrać.
Nie podoba mi się to w ogóle. W trybie wild to już jest całkowita jazda bez trzymanki.
No jest wielkie gówno. Ale jak już się nie przejmuję drabinką, to nawet jest zabawnie.
Takie decki to przesada. Męczy mnie ta gra, ale przez starą kartę graficzną dalej w to młócę...
11 gier. Wow! Wymiatasz.
Musieliby siedzieć obok i napieprzać mnie młotkiem po głowie, żeby grać w HSa.
Po ponad pół roku znowu wróciłem do gry. Fajnie wygląda ten nowy tryb najemników. Te zwykłe gry mi się znudziły i pobawię się w nim. Mam nadzieję że będzie cały czas rozwijany.
Ale widzę w w wątku to nie ma ruchu wcale.
Ja wbiłem Legendę w grudniu 2020, od tej pory nie grałem nawet raz. Do wątku zaglądam z sentymentu. Czasem (raz na kwartał) patrzę na newsy na hearthpwn i tyle.
Za to nagle o wiele więcej czasu mam na inne rzeczy :P Czy znalazłem inną grę - NIE. Po prostu teraz w wolnych chwilach w komunikacji miejskiej czytam książkę albo jakieś serwisy informacyjne. A jak nudny call w pracy to nadganiam robotę albo jestem proaktywny.
Po 4 latach przerwy wróciłem do gry, ale gram teraz na telefonie. Wszystko jest troche przekombinowane ale nadal gra sie przyjemnie.