Far Cry 6 - pierwsze screeny z gry
Grafika wydaje się na wysokim poziomie, o ile to nie bullshoty. Bardziej mnie razi ta dzwina futurystyczna broń ? Bardziej mi to Bioschoka przypomina.
Ostatnia część, jaką zmęczyłem to FC3 (FC2 nie dałem rady do końca) i ze względu na generyczną rozgrywkę odpuściłem serię, ale tutaj widzę szansę na powrót.
Wydaje mi się, że fani serii będą zadowoleni, oczywiście nie ci, co lubią się wyżywać na forach jak z TLoU2.
Na pewno sporo zwykłej broni się tam znajdzie. Poza tym, zapewne znajdą się ludzie nienależący do ruchu oporu (i niemający dostępu do broni), którzy zostali zmuszeni do walki (obrony), więc sobie zrobili broń. Albo po prostu uzupełniali / dostosowywali arsenał o to, czego czarny rynek nie mógł dostarczyć, a czego akurat potrzebowali. Albo używane AK47 kupili, ale na nic lepszego nie było ich stać i co niektórzy sposobami chałupniczymi sobie je ulepszyli.
A na przedostatnim screenie to jakaś gwoździarka jest.
Pewnie Ubisoft dali te bronie bo tak robili w far cry new dawn. Ich gry w szerszej perspektywy przenikają się bardzo. Był statek w AC 4 teraz jest tam gdzie się da, był dron w Watch dogs 2, teraz jest wszędzie gdzie się da.
Widać, że mają jedynie jeden zespól od kierunku "artystycznego"
Faktycznie AC Orgin wyszedł rok po Watch Dogs 2 i działają one na tym samym silniku. Więc orzeł jest faktycznie skopiowanym dornem tylko z inną animacją, więc mogli by równie prosto dać hakowanie mieczy, łuków i koni przeciwników
Na pierwszy rzut oka myślałem, że ten screen z tymi wieżowcami to z Cyberpunka.
To nie screeny tylko tzw "bullshoty"- podmalowane i bardzo zmodyfikowane screeny.
rozumiem ze masz kolege kolegi pracujacego w ubisofcie
Ale on ma racje, to są bullshoty. Zwykle można je znaleźć na tyłach pudełek, co więcej graficy są zatrudniani by takie "screeny" poprawiać- bo mają służyć jako promocja
To są bullshoty (lekkie, ale jednak), niemniej moim zdaniem zupełnie niepotrzebne. Dodali statyczne, selektywne rozmycia, przez co gra wygląda miejscami bardziej "gładko" (zwłaszcza drugi plan), ale też nienaturalnie, bo żadna gra w rzeczywistości tak nie wygląda (i nie chodzi nawet o jakość obrazu, tylko sposób renderowania). Jest to o tyle zbędne, że już Far Cry 5 bez żadnych sztuczek wyglądał bardzo ładnie, a "szóstka" powinna go w tym aspekcie jeszcze przebić, więc moim zdaniem to zły ruch z ich strony (chociaż też tradycja serii, bo FC zawsze najpierw prezentuje bullshoty).
"Jaranie się" screenshotami? W 2020 roku? I na dodatek od Ubisoftu?
Wow - ludzie chyba mają, albo mają nadzieję, że inni ludzie mają krótką pamieć xD
Niech będzie grafika jak w FC5. Nie każdy ma RTXa i i7 w blaszaku. Lepsza jest super optymalizacja niż super grafika.
Wygląda super, a sam klimat jest genialny, ale boję się zbytniego nagromadzenia "ubizmów", czyli przede wszystkim dziwactw w zakresie mechaniki rozgrywki i przesadnego nagromadzenia wybijającego z immersji, głupkowatego humoru i kreskówkowych postaci.
Wygląda to jak połączenie Far Cry 4 + Just Cause 3 i 4
I w tym problem, czyli brak tożsamości. Ja tu nie widzę niczego świeżego tylko połączenie czegoś i recykling starych pomysłów.
Kolejna absurdalnie, skrajnie nieatrakcyjna gra od ubi. Czyli po staremu.
1. W czym konkretnie dostrzegasz tu Just Cause?
2. Co rozumiesz przez "brak tożsamości"?
3. Dlaczego gra jest skrajnie nieatrakcyjna? Co w niej takiego odpychającego?
A niby w Gears 5, któremu dałeś ponad 8.5 było coś świeżego ?
[link]
Po pod pewnymi względami to wręcz downgrade względem poprzednich części
Screeny prezentują się super, ale grafika zawsze była plusem tej serii. Oby pod względem misji oraz całego contentu będzie znacznie ciekawiej.
Brak logiki i mega przerysowany ten świat, typowe ubi.
Kolimator z puszki sardynek i zabawkowego lasera, tym czasem Diego słucha muzyki na telefonie/ipodzie w każdym bądź razie coś z kolorowym wyświetlaczem :D
Chciałem zagrać w tą część, ale naprawdę nie rajcują mnie bronie zrobione ze śmieci :/. W co pograć jak w żadnego far cry nie grałem od czasów dwójki?