No wlaśnie, czy poza funkcją reprezentatywną i vetowaniem, może cokolwiek innego co ma znaczenie dla zwykłego człowieka? Jeśli nic ponadto, to nie nie lepiej byłoby dla Polski, jakby Dupa dalej był prezydentem? W przypadku wygranej Trzaskowskiego, nie trudno domyślić się narracji PiS, gdzie w przypadku każdego niepowodzenia rządu, obwinialiby Prezydenta (wiecie, kłody pod nogi itd.); jak wiemy skandali czy innych wtop PiS-u, przez ostatnie dwa/trzy lata było co nie miara, a i tak ludzie w dalszym ciągu zawierzają obecnemu rządowi; tak więc czy zwycięstwo Trzaskowskiego, nie będzie oznaczało przyszłej wygranej PiS-u?
to nie nie lepiej byłoby dla Polski, jakby Dupa dalej był prezydentem?
Nie.
Zwycięstwo Trzaskowskiego oznacza, że rząd PiS będzie musiał wreszcie się trochę wysilić i przestać wypuszczać buble prawne, które są korzystne tylko dla wąskiej grupy kolegów królika.
To oznacza również koniec aż tak nieludzkiej propagandy w TVP, bo prezydent może sobie czasem zażyczyć orędzia na antenie, w którym "powie, jak jest".
Nie, nie lepiej. Trzaskowski jest jaki jest, ale to człowiek nieporównanie wyższej klasy i rozumu niż bezjajeczna pacynka prezesowa. Tu w ogóle nie ma czego porównywać. Trzaskowski ma bardzo dobrą prezencję, zna świetnie języki obce i jest wykształcony w kilku kierunkach, ma dużo bliskich znajomości wśród elit europejskich. I to już bardzo dużo jeśli chodzi o funkcje prezydenta. Od reszty ma doradców.
Duda nawet nie ma poważania i szacunku w swojej własnej partii. Dodatkowo to co wygaduje publicznie na cały świat jest absolutnie dyskwalifikujące, nawet jak na nasze "wschodniocywilizacyjne" standardy. Już nie wspomnę o jego wyborcach i ich poziomie - co o swoim prezydencie wypisywali po wecie ustaw o KRS i SN.
No wlaśnie, czy poza funkcją reprezentatywną i vetowaniem, może cokolwiek innego co ma znaczenie dla zwykłego człowieka? Jeśli nic ponadto, to nie nie lepiej byłoby dla Polski, jakby Dupa dalej był prezydentem?
Moje skromne zdanie czy za PiS czy KO bida będzie jak jest ale tu bardziej chodzi o zachowanie podstawowej rzeczy jaka jest demokracja smutne ale prawdziwe.