Hyper Scape | PC
francuskie studio nie kwalifikuje mnie do gry po otrzymaniu kodu do gry. Jak dla mnie to 0.
Totalnie zerżnięty pomysł z Ready Player One... kompletnie nie stać ich już na zupełnie nowe IP?
Ezu to jest tragedia.... gra zrobiona ze zlepków gotowych assetów bez żadnego pomysłu między innymi assasin creed w londynie i paryżu. Ocena taka bo darmo. Zeby chociaż dodali destrukcję otoczenia. Ale nie...
Grę oceniam na 1...Przez rynek przewinęła się masa battleroyali, więc nie trudno jest ocenić już teraz, że ta gra nie przetrwa miesiąca, i serwery opustoszeją.
Zacznijmy od tego, że gra ma potwornie złą optymalizację. Grafika, modele jak i jakość animacji, wyglądają jak z przed 10 lat, a mimo to, gra chodzi topornie, i potrafi przyciąć przy nadmiarze efektów. Potrafię na swoim kompie odpalić AC odyssey w 4k w 60 fps a mimo to, hyper scape mi przycina przy rozdzielczości 2k
Niestety gra kuleje także pod kątem gameplay'u... Ma tragiczny system strzelania (hit scan jest strasznie prymitywny), a samych broni nie czuć w ogóle, bo zarówno dźwięki są płaskie, jak i ich zachowanie - nie wspominając o tym, że nie ma żadnej oryginalnej i ciekawej broni. Strzelania się nie czuje, i nie sprawia ono żadnej przyjemności.
Umiejętności to też raczej nuda, oraz pomysły nie trzymające się kupy jakiś dash, jakaś ściana, jakaś mina...
Jedyny atut to upgready broni oraz umiejętności, po znalezieniu drugiej takiej samej sztuki... aczkolwiek sama egzekucja tego pomysłu co najwyżej mierna... ogranicza się to do zmniejszenia cooldownu (umiejętności) oraz zwiekszenia pojemności magazynka + okazjonalnie wiekszy dmg NUUDAAA
No i teraz największy scam jezeli chodzi o promowanie tej gry... poruszanie się.
Gra reklamuje się niezwykłą swobodą ruchu, oraz tym, że w przeciwieństwie do innych tego typu gier, bardzo polega na poruszaniu się wertykalnym. Bzdura. Poruszanie się jest bardzo sztywne, i pomysł ogranicza się do jump padów na ziemi które wystrzeliwują nas w górę i pozwalają wskoczyć na dach. W Apex legends mamy postacie które potrafią używać linek, grappling hooków oraz po części polegających na walce w powietrzu, tutaj nic takiego nie ma miejsca
Sama mapa jest nudna, ma się wrażenie jakby chodziło się po pustej makiecie.
I jak cała ta gra to tylko wydmuszka
Podsumowując przy takich tytułach jak Apex Legends, CoD Warzone czy nawet Fortnite (którego fanem nie jestem) - Hyper Scape nie ma prawa istnieć w obecnej wersji
Z tą optymalizacją to xD bo mozesz zmienic ustawienia grafiki jak ci laguje i tez kup se lepszy komputer a nie grasz na jakims drewnie bo u mnie nie bylo ani jednej klatki zgubionej tez nie wiem czy wiesz ale do gier online tez trzeba miec dobry net więc xD TA TWOJA OPINIA
Grałem, czy polecam? nie wiem...raczej tak.
Brakuje mi modyfikatora postaci, biegania po ścianach oraz wiadomości jakie strefy się będą zamykać.
Co do strzelania...szczerze? Podziwiam tych którzy potrafią strzelać z tych jak dla mnie dziwnych broni... Dam jej szansę, ale nie spodziewam się jakiegoś specjalnego wow.
To nie powinien być BR tylko jakiś death mach lub Capture the flag, w takim temacie ta gra by się lepiej odnalazła.
Przeciętny BR potrzebujący wiele poprawek:
- Drewniany movement. Jak ktoś się spodziewał dynamicznej rozgrywki jak w Apex to się zawiedzie, to raczej pubg z trampolinami
- Mapa to duże miasto tylko że 90% budynków to zwykłe bryły, nie da się do nich wchodzić. Wydaje mi się że jest też mało detali.
- Za krótkie mecze. Czuje jakbym grał w deathmatch na dużej mapie w Quaku a nie w tryb BR
+ Fajny pomysł z ulepszaniem broni i umiejętności, znajdujesz drugą sztuke i ulepszasz już posiadaną
+ Strefa, pikselowa dezintegracja dzielnic miasta wygląda fajnie
potencjał jest
jak wyżej sporo pustych budynków ale ma to jakiś sens bo inaczej to by była zabawa w chowanego do samego końca i tona kampuśiów. Gra się dynamicznie szybko wydaje mi się że jest niezły balans między brońmi i skilami można dowolnie tworzyć "builda" i grać preferowanym stylem defensywnie lub ofensywnie. Optymalizacja raczej przeciętna mocno ale to można pominąć w zasadzie. Często tworzy się spore zamieszanie i ciężko stwierdzić dokłądnie co się wogóle stało chociażby z braku killcama. Nie wiem sam co myśleć o tej grze czegoś mi w niej brakuje mapa jest ogromna ale szybko się kurczy więc nie jest źle. Mam problem i to duży z systemem pozycjonowania dżwięku mimo dobrych słuchawek. Takie połączenie mirrors egde quaka i ostatnich gier w klimacie BR. fajnie że cośnowego napewno i warto obserwować rozwój gry bo może być niezłym hitem.
Nie wiem kto podczas dodawania broni upadł i zrobił sobie coś z głową ale granatniki i miniguny są nie do zniesienia. 99% meczy to ludzie biegający po ścianach i srający granatami na oślep. Nie polecam
Zrobiłem kolejne podejście do tej gry i gra jest praktycznie martwa, dobiera graczy po 10-15 w lobby, serwery zlagowane. Nawet nie jest mi szkoda tej produkcji.
Witam,
Zachęcony licznymi reklamami postanowiłem przetestować ten twór. Otóż koncepcja gry wg. mnie ciekawa, aczkolwiek jak wcześniej zostało już powiedziane movement postaci jest strasznie drętwy. Kolejnym problemem są zacięcia na sekundę w momencie walki z innym graczem.
Najbardziej jednak denerwuje mnie gra ze streamerami/cheaterami. Praktycznie w każdym meczu trafiam osoby skaczące jak małpy po ścianach i walące same headshoty. Ja rozumiem, że nie jestem jakiś świetny w tego typu gry ale bez przesady. W Apex idzie mi całkiem nieźle i takich cyrków nie ma (przynajmniej nie tak często). Gra ma przede wszystkim sprawiać przyjemność. Wiadome jest również, że od czasu do czasu trafią się Cyborgi grające po 20 godzin na dobę. Ale żeby w każdym meczu trafiać na taką osobę lub "człowieka" grającego na wspomaganiu?
Podsumowując, gra wygląda na ciekawą jednak jest na tyle niedopracowana, że prawdopodobnie skończy jak Island of Nyne albo Ring of Elysium... z pustymi serwerami.
Pograłem i na żadne problemy z płynnością nie narzekam. Żadnych lagów, ścinek, zacięć. Klatki na Ryzenie 1600 i GTX 1060 też przyzwoite. Problemem jest sama gra - niezbyt ciekawa i niezbyt wciągająca. Ot, kolejny battle royale bez ambicji. Ludzie narzekają jeszcze na masę cheaterów, ale zagrałem 15 meczy i chyba żadnego nie spotkałem. W takim Warzone to co drugą grę padałem od wh+aimbota.
5.0 to max co mogę dać. Totalnie przeciętna gra.
Dno. Zagrałem w coś w stylu DM i nigdy więcej. Jest tam wiele minusów, nie będę się produkował na ten temat, bo i tak kilka minut straconych na to coś, to czas bezpowrotnie stracony.
Ale jakie trociny w głowie trzeba mieć, żeby podczas DM wmusić "świetny" system odrodzenia poprzez szukanie punktu, gdzie ktoś musi mnie odrodzić w sytuacji, kiedy każdy jest zajęty walką. Dobre jest też strzelanie - ładujesz w gościa (o ile oczywiście masz amunicję, bo tej jest tyle, co kot programisty napłakał) i zero reakcji, a wleci ziomek w minigunem i pozamiatane.
Mały plus za mały odrzut broni, gdzie zazwyczaj tworzący grę robią tak, że celownik lata po całym ekranie. Odinstalowałem szit i nic, absolutnie nic nie stracę na tym.
Kolejna gra w teście sieciowych darmowych strzelanin. Zapraszam zainteresowanych ;)
https://www.youtube.com/watch?v=K62BrxD0MeE
Kupsztal zwany Hyperspace... znaczy, Hyper Scape, który musiał zdechnąć. Tak zły, że nawet płacili graczom, by zagrali xD