Satisfactory – wyniki sprzedaży na Steamie i Epic Games Store
W jeden miesiąc steam wyrobił prawie połowę rocznej sprzedaży gry satisfactory, wcale mnie to nie dziwi.
To niech jeszcze się pochwali jak wygląda sprzedaż na Epicu odkąd gra pojawiła się na Steamie. ; p
Jeśli chodzi o epic to bardzo ładny wynik.
W jeden miesiąc steam wyrobił prawie połowę rocznej sprzedaży gry satisfactory, wcale mnie to nie dziwi.
No trzeba do tego dodać że na Epicu gra była dostępna w promocji -40% (za sprawą kuponu) a na steamie to tylko -10%.
Warto również podać ceny gry: na Epicu chodziła po 31 zł, a na Steamie za 89 zł.
W takim razie nie zdziwi cię też jeśli coraz więcej wydawców zdecyduje się na czasową wyłączność na Epicu, bo to się zwyczajnie opłaca.
Nie wiem czy według was fakt, że gra jest tańsza na epicu jest wadą jeśli tak to ładne kabarety. Pamiętam jak były informacje, że na epicu satisfactory sprzedało się w kilku kopiach i morze toksyn jakie było wylane na epica przy tej okazji. W filmiku ładnie wyjaśnił co i jak i też miał z tego beke ;)
Bardzo dobrze że była na epicu tańsza, jak by tyło tak z wszystkim to w mgnieniu oka wybrał bym epica. W stanie obecnym epic nic nie oferuje, to też raka karmić nie będę.
Masz często kupony 40 zł, więc zwykle jest taniej ;)
300 tys. z bańki i 300 tys. to mniej niż 25% gdzie tu "prawie połowa" to nie wiem.
Dla EGS jest to zdecydowany sukces, biorąc pod uwagę o ile krócej są na rynku i o ile mniejszą mają na dzień dzisiejszy bazę.
Nie wiedziałem, że zarobić mniej = sukces.
Mniej niż 25% ?
Na pewno umiesz liczyć ?
A więc wyjaśniam, bo w swoim zacietrzewieniu zapewne przeoczyłeś.
Krothul, pisząc o "rocznej sprzedaży" miał na myśli sprzedaż gry na Epicu, przed wydaniem gry na Steamie. Liczba ta jest mniejsza niż 958 917 (bo pewnie część z tej liczby to kopie sprzedane po premierze na Steamie). Liczba sprzedanych kopii na Steam to faktycznie jedyne 38% rocznej sprzedaży na Epicu, ale pamiętajmy, że to liczba sprzedanych kopii w 22 dni (od 8 do 30 czerwca). Gdyby próbować ekstrapolować na całe 30 dni, to myślę, że bylibyśmy bardzo blisko połowy
Nie wiedziałem, że zarobić mniej = sukces.
Zarobić mniej niż kto? Niż Steam? Niech EGS okrzepnie z 10 lat na rynku to będziesz mógł go do Steam porównywać.
Dla etapu na którym EGS jest dzisiaj "bańka" sprzedanego indyka to świetny wynik.
Mniej niż 25% ?
Na pewno umiesz liczyć ?
Na pewno lepiej
Krothul, pisząc o "rocznej sprzedaży" miał na myśli sprzedaż gry na Epicu, przed wydaniem gry na Steamie.
A więc wyjaśniam bo w swoim zacietrzewieniu pewnie przeoczyłeś.
Nie wiem co ten typ miał na myśli bo nie siedzę w jego głowie, i dobrze bo sądząc po jego wypowiedziach w różnych wątkach nie jest to specjalnie ciekawe miejsce.
Za to wiem co napisał bo widzę to własnymi oczami. A napisał:
W jeden miesiąc steam wyrobił prawie połowę rocznej sprzedaży gry satisfactory, wcale mnie to nie dziwi.
A więc wyjaśniam bo w swoim zacietrzewieniu pewnie przeoczyłeś.
To, że czytasz i odpisujesz po łebkach to akurat zauważyłem, dlatego Ci tłumaczę.
Napisał o rocznej sprzedaży, wystarczy skojarzyć fakt, że na Steam gra wylądowała po ponad rocznej wyłączności na Epicu.
A wracając do umiejętności liczenia, to 367 601 stanowi 27,7% z 1 326 518, a więc więcej niż 25%. Wystarczyło dokładnie policzyć zamiast upraszczać 367 tys. do "300 tys"
Generalnie proponuję z większą uwagą podchodzić do czytania jak i odpowiadania, z naciskiem na próbę zrozumienia rozmówcy.
Faktycznie, pamiętałem 300k a nie dokładną ilość. Niemniej 27,7 to ciągle bliżej 25 niż 50.
A nawet jeśli założę to czego Krothul nie napisał, czyli że porównuję wynik EGS do wyniku Steama to ciągle uważam że 38 to nie jest "prawie połowa".
Dlaczego ten milion kopii jest ewidentnym sukcesem EGS pisałem wyżej, nie będę się powtarzał.
To niech jeszcze się pochwali jak wygląda sprzedaż na Epicu odkąd gra pojawiła się na Steamie. ; p
Na egs? tak. To jest składowa tzw. sukcesu.
Kupiłem. Odłożyłem na kupkę. Jeszcze nie grałem. :D:D
Factorio nadal męczę.
:D:D
Gdzie tu jest sukces Epica to ja nie wiem, producent ma sukces bo ładny wynik osiągnęła gra w tak niszowej tematyce. A Epic no cóż... Niech się wezmą do jakiejkolwiek roboty poza tworzeniem umów na wyłączność to może coś z tego będzie. Mnie z czystej ciekawości interesuje ile osób, które kupiły grę na Epicu kupiło ją na Steamie.
Na Epicu sprzedała się tak dobrze, bo Epic do niej dopłacał. W momencie premiery zrobił obniżki bez wiedzy twórców gier i dał bony na zakupy. Nie pamiętam ile za nią zapłaciłem 40zł ?? 60zł ??