Far Cry 6 zobaczymy 12 lipca. W grze pojawi się aktor z Breaking Bad
Kolejny Far Cry, kolejna uciskana kraina odcięta od świata z Bóg wie jakiego tym razem powodu, gdzie policja ani wojsko nie mogą literalnie NIC zrobić + poniewierana miejscowa hołota, przez walniętego i moralnie wykoślawionego pokrakę, która nie umie zrobić NIC poza wysłaniem jednego gościa w milion miejsc gdzie wróg ma liczebną przewagę licząc na to że ten wybraniec/mesjasz/bohater w jednym sobie poradzi a oni będą mogli ograniczyć się do podawania kolejnych lokacji i wydawania kolejnych poleceń obarczając nowo przybyłego wybrańca/mesjasza/bohatera swoimi ważkimi problemami typu:
--- Zbierz figurki, bom zapalony zbieracz figurek ale za uja nie chce mi się ich zbierać...
--- Przynieś mi bycze jaja, od byka który akurat kryje jałówkę, nie mogą być inne, zbliża się festiwal...
--- Złów legendarną rybkę, bo to takie cool...
--- Przygotowywanie grilla z gościem, który mamrocze tak że dobrze mieć włączone napisy...
--- Ścigaj się quadem/samolotem/samochodem
A to wszystko w otoczeniu dzikich zwierząt i maniaków religijnych, którzy strzelają bez ostrzeżenia.
Czekam co wymyślą tym razem.
Okej, kolejny Far Cry, liczyłem na jakąś małą rewolucję w 5 bo ta mi napsuła dużo krwi, była denerwującą grą spawnującą co chwile jakieś jednostki i nie dało się nawet eksplorować, New Dawn to naprawił, ale za to dostał gąbki na pociski...
Ubi strasznie dużo gier ma zapowiedzianych, i większość z nich nawet nie zapowiada się na ten rok, ani za wiele o nich nawet nie wiemy, a tu wychodzą znowu kolejne nowości, i to nie takie o które prosili fani (fani chcą Raymana 4, PoPa, Splinter Cella) no ale nie mogę powiedzieć że bawię się źle przy ich grach, mają fajnie zaprojektowane mechaniki, wielkie otwarte światy i graficznie robią robotę, nie grałem we wszystko, ale śmiało mogę powiedzieć że z tych największych wydawców którzy wydają masowo gry, do Ubi mam największą sympatię i najmniej zarzutów, wspierają swoje gry bardzo długo, praktycznie każda gra wypuszczona przez nich jest co najmniej ponadprzeciętna, więc po FC6 nie będę jechał że pewnie znów będzie odtwórczy, i znowu będzie reskinem, bo znudziło mi się czytanie tego typu komentarzy i powielanie stereotypów, jak będzie zobaczymy, co do wybranego aktora, uważam że nadaje się bardzo na złego, bo w BB dał popis, a na pewno tutaj będzie tego złego właśnie grał (no bo kogo innego xD)
Kolejny Far Cry, kolejna uciskana kraina odcięta od świata z Bóg wie jakiego tym razem powodu, gdzie policja ani wojsko nie mogą literalnie NIC zrobić + poniewierana miejscowa hołota, przez walniętego i moralnie wykoślawionego pokrakę, która nie umie zrobić NIC poza wysłaniem jednego gościa w milion miejsc gdzie wróg ma liczebną przewagę licząc na to że ten wybraniec/mesjasz/bohater w jednym sobie poradzi a oni będą mogli ograniczyć się do podawania kolejnych lokacji i wydawania kolejnych poleceń obarczając nowo przybyłego wybrańca/mesjasza/bohatera swoimi ważkimi problemami typu:
--- Zbierz figurki, bom zapalony zbieracz figurek ale za uja nie chce mi się ich zbierać...
--- Przynieś mi bycze jaja, od byka który akurat kryje jałówkę, nie mogą być inne, zbliża się festiwal...
--- Złów legendarną rybkę, bo to takie cool...
--- Przygotowywanie grilla z gościem, który mamrocze tak że dobrze mieć włączone napisy...
--- Ścigaj się quadem/samolotem/samochodem
A to wszystko w otoczeniu dzikich zwierząt i maniaków religijnych, którzy strzelają bez ostrzeżenia.
Czekam co wymyślą tym razem.
Przydałoby się odświeżyć formułę. Ja przy piątce już czułem znużenie, ledwo wytrzymałem do napisów końcowych.
Ciężko się nie zgodzić. Przydałoby się tej serii jakieś odświeżenie formuły.
Oj tak, fabuła w 5 jest no... do hoboka, cytując pewnego białostockiego osobnika.
Też liczę na jakieś odświeżenie formuły bo wątpie że FC6 przyjmie się tak dobrze z niezmienioną formułą po raz 6 (FC3,4,Primal,5, ND), no ale FC5 to ponoć najlepiej się sprzedająca odsłona serii, więc 6 wcale mnie nie zdziwi jak będzie znów tym samym...
Ja bym chciał powrotu przyziemności i powagi na modłę Far Cry 2, a także więcej mechanik w stylu sim (czyli np. rozkręcanie własnej organizacji i zarządzanie biznesem).
Dokładnie.Nawet nie trzeba oglądać. Nowa kraina,która i tak będzie odwróconą mapą z poprzednich części . Kolejna przeciętna fabuła,kolejne zbieractwo. O ile AC mógł sie zmienić w RPG,to dla tej serii, nie widzę dalszej ścieżki rozwoju. Trójka była prawie idealna, i od tamtej pory,wszystko wygląda tak samo.Jedynie Primal ciekawy,bo totalnie inne czasy. Ogólnie to fajna seria do popykania, x lat po premierze, za maks 30 zł. Po strzelanie jest naprawdę przyjemne :) Może dali by większe miasto? Nie wiele by to zmieniło, ale cóż..byłyby ciekawsze zadania..jak przynieść pizzę na czas XD Najgorsze jest w tej serii to,że zwierzęta czasem atakują od czapy.A spam przeciwników znikąd, totalnie upierdliwy od piątej części . Już w czwórce mi to przeszkadzało,ale piątka to wyprowadzała mnie z równowagi.
Ten respawn to jakaś patola. Strzelają do ciebie na każdym zakręcie.
Ja się nie zdziwie jak następny farcry będzie miał elementy battleroyale np jak zrzut jakiegoś typu pojazdu z dużej wysokości, do tego duża mapa np taka afryka była by niezła albo cała syberia zamieniona na arenę battle royale.
Ten "nowy rodzaj aktorstwa" brzmi ciekawie. Tak samo mówił Ian McKellen kręcąc greenscreeny do Władcy Pierścieni, ale to dla Esposito nie jest chyba żadne novum :). A może chodzi o mocapy? Tego faktycznie mógł wcześniej nie robić...
Pisałem niedawno, ze na bank w najblizszym czasie bedzie zapowiedz Far Cry 6 to ludzie jeszcze w komentarzach mnie pocisneli, ze nie, ze chodzi o Prince of Persie/Splinter Cell xDDD
Dla mnie FC z obecnych marek Ubi to i tak ta najlepsza, Assassyna spierniczyli juz calkiem. No jest jeszcze Watch Dogs, 2 czesc mi się bardzo podobala, ale czy tak bedzie z Legion to mocno powatpiewam. Far Cry natomiast zawsze byl spoko
Oczywiscie ta gra jest odjechana i robiona glownie pod fun, dlatego czepianie sie braku realizmu jest bez sensu
Mnie tam realizm jakoś strasznie tutaj nie boli, bardziej chodzi o to, że od czasów Far Cry 3 dostajemy praktycznie to samo. Poprawia się tylko grafika (chociaż nie zawsze) i dochodzą jakieś pomniejsze mechaniki, które niekoniecznie mają jakieś większe przełożenie na rozgrywkę.
W 5 mawsz w cholerę nowych mechanik w porównaniu do 3. Zmieniło się wszystko prawie.
Całkowicie nowy system rozwoju postsci, samoloty, spluwy do wynajęcia, możliwość przejścia całej gry w cooppie, brak mini mapki, nowy system questów , brak wieżyczek , skrytki do eksploracji, brak konieczności zbierania 3 skór z niedźwiedzia brązowego by wykraftowac sobie ulepszenie broni, far cry arcade pomniejsze rzeczy takie jak np wędkowanie czy atak z desantu przy szybkiej podróży, wyzwania kaskaderskie i pewnie sporo innych rzeczy o których zapomniałem. No i oczywiście zupełnie inny setting
Far Cry 6 zobaczymy 12 lipca.
A 12 lipca, prezentacja zostaje przesunięta bo....
Mowili przeciez ze zmieniaja marketing i gry beda wydawane w dluzszych odstepach czasu miejmy nadzieje ze nie bedzie znowu odgrzewanego kotleta i pomysleli cos nad rozwojem gameplayu i mechaniki
Akurat Far Cry 5 był jedną z najlepszych gier Ubiszaftu w ostatnich latach. Niby w teorii nadal to samo co wcześniej ale bawiłem się lepiej niż w trójce i czwórce. Fajny klimat i bardzo dobra mapa w porównaniu do poprzedniczek.
FC5 to dobra gra.
jedna z lepszych gier generacji w ogóle
lul
Tak tak, niech odświeżają... i wyjdzie kolejny Asasyn pseudo-RPG albo kolejny New Dawn z gąbkami na pociski, albo kolejny "elo elo, jestem madafaka, z bilą na sznurku zabijaka" Watch Dogs... Oni niech lepiej niczego nie odświeżają, bo co dobre, to już wymyślili, teraz mogą tylko wszystko zepsuć.
FC5 -> FC:ND
Wildlands - > Breakpoint
Watch Dogs -> Watch Dogs 2
itp. itd...
FC1,3,4 jeszcze były spoko
2 mega nuda
5 nudny / newdawn -nuuuuddaa
na 6kę śrędnio liczę .....
Far Cry skończył się na trzeciej części. Czwórkę kupiłem, pograłem parę godzin i odpuściłem. Najgorszy zakup gry, jaki dokonałem. Po zapowiedziach piątki i obejrzeniu filmów z rozgrywki, tę część również odpuściłem.
Nie wiem co nowego zaoferuję szósta odsłona, jestem ciekawy, jednak podejrzewam, że będzie podobnie jak z poprzednimi dwoma tytułami i niczym ciekawym mnie nie zaskoczą.
A może się mylę...?
Wlasnie miałem pisać podobny komentarz.
Trójka to w mojej opini najlepsza część cyklu ponieważ w swoim czasie przykula mnie do kompa ma długie godziny modelem strzelania, aktywnosciami, rozwojem postaci (ubogim, ale satysfakcjonujacym), fabułą.
Wczesniej grałem w dwójkę to czegoś mi brakowalo - poprawny fps z rewelacyjną fizyką ognia, ale to bylo dla mnie za mało.
Czwórka znowy to reskin trójki - owszem w wielu miejscach poprawiony, jednal różnice te są za małe żeby mówić o nowej jakości - w polowie gry mialem dość...
Piątki i ND nawet nie spróbowałem...
Niech poprawią fizykę czegokolwiek.
Przeciez to jakies jaja ze tak samo sie prowadzi samochod, tira, helikopter, samolot czy quada.
No i sterujac postacia to tez nie czuc ze bohater ma jakąś masę, tylko jest wrazenie jakby jakis kartonik bez qmasy poruszal sie po mapie.
Ale pewnie nawet jak nie zmienia, to i tak zagram za jakis czas, bo to taka w sam raz gierka na odmozdzenie po pracy.
Teraz modne są remastery i remake. Może odświerzą FC1? To by było coś.
Prędzej FC2, "jedynka" to nie ich dzieło i zupełnie nie pasuje do reszty serii.
No i znowu napiszę że marzy mi się powrót do Afryki i powagi z FC2.
Może i jest to odcinanie kuponów i powielanie schematów, ale ja wciąż bawię się znakomicie przy tej serii i dla mnie jest to chyba aktualnie najlepszy sandbox na rynku. Także czekam! :D
Ta grafika z newsa dobrze mi się kojarzy, aż przez chwilę myślałem, że ten Far Cry będzie jak dawniej...
Mam nadzieję, że gra będzie lepsza od 5 - matko, ile razy się zmuszalem, żeby przejść tę grę.
Czekam i mam nadzieję, że będzie tak samo dobra, albo i lepsza od piątki. Liczę na polepszoną mechanikę strzelania. Mogliby zrobić coś na wzór Wildlands. Niech nie bawią się w fabuły i dramaty jak z nowych seriali. Nie każda gra o strzelaniu musi mieć genialną fabułę jak Wieśmin czy Cyberspunk.
Jak bym chciał Far Cry: Jurassic Park. Z taką extra gęstą roślinnością, z ogromnymi drzewami. Odbijanie wrogich posterunków nocą było by piękne. Powinna się zacząć gra jak w filmie lecimy samolotem i nagle się rozbijamy mając ograniczoną ilość amunicji. Aby poczuć klimat prawdziwej dżungli trzeba by obejrzeć ten filmik. Coś pięknego prawdziwa dżungla z bujną roślinnością gdzie można się skradać i polować na dinusie :)
https://www.youtube.com/watch?v=0ywV26wEtM0
To samo można powiedzieć o serii Assassin’s Creed. Mocno podobne do siebie z podobną rozgrywką.
To fakt Assassin's to dopiero nuuuuuuda x10
Assassin's Creed: Odyssey przechodzę już od grudnia i nie mogę jej przejść. Ma mnóstwo misji szkoda że większość to to samo. Ktoś się komuś nie spodoba to wysyłają nas aby zabić wroga. Szkoda że gra nie umożliwia kłamania. Po rozpoczęciu misji czekamy za drzewem 5 minut i wracamy że niby wróg nie żyje wtedy zleceniodawca zadania uznaje że się pozbyliśmy wroga i daje nam kasę.
Cóż, jedni spuszczają się nad pseudo-RPG z lootem i bezsensowną fabuła (ostatnie części AC), inni mogą nad wciąż świetnym shooterem z ładnym otwartym światem i dobrą mechaniką strzelania (wyjąwszy oczywiście "RPG" New Dawn).
Ja jestem w tej drugiej grupie.
Szkoda że, kolejna gra z serii jak zwykle nie będzie mieć nic wspólnego z pierwszym Far Cry`em poza nazwą ;( stąd też obrazek profilowy tego newsa nijak ma się do obecnego Far Cry`a.
Według mnie powinni zrobić coś bliżej części pierwszej Crytekowej, czyli zbudować grę podzieloną na duże otwarte mapy, będącą rasowym fpsem niż a`la sandboxem. Gra byłaby wiadomo znacznie krótsza ale też znacznie ciekawsza, obstawiam że sprzedaż takiego tytułu byłaby bardzo wysoka, choćby z racji zaciekawienia fanów nową (starą) formułą rozgrywki.
Dawać mi ubi alternatywną kontynuację do 5, a nie kolejne części. Do dziś nie rozumiem co oni sobie myśleli robiąc New Dawn...
Nie będę ukrywać, że tylko okładka z pierwszej części spowodowała, że w ogóle kliknęłam w ten link. 1 i 3 to najlepsze części, nie wiem czy uda im się jeszcze kiedykolwiek zrobić coś tak dobrego..
Lepszy odgrzewany kotlet Frytek niż cokolwiek od Ubi
Ach, ta moc sentymentu... "Najlepsze" były w jedynce mutanty, co nie?
Dwójkę mogli by odświeżyć. Sawanna to coś nowego od ciągłej zieleni.
Ciekawe czy będzie jeszcze gorzej od 5 jak to przy Ubi czy że względu na słabe wyniki ostatnio zdadzą sobie sprawę że coraz słabsze gry się nie sprawdzaja i będzie to grywalne.
FC 5 gold (3x dlc plus FC3) mozna na Epicu za 32 zł dostać jak się ma kupon.
Zagrałbym w Far Cry'a w stylu pierwszej części. 20 misji bezpośrednio ze sobą połączone, dobra fabuła i dość liniowa rozgrywka. FC5 nie był/jest zły, nawet bardzo dobrze się przy nim bawiłem i na prawdę polecam tą część, ale przydałoby się odświeżyć już tą formułę.
Kurde z reguły narzeka się na Ubi , ale ciesze się , że teraz w okresie jesień zima będą wypuszczać gry .
WD3
Assassins - Na to czekam jak na Cyberpunka
FC6
Settlers
Rainbow
Która firma ma tyle tytułów na warsztacie ?
Seria FC zawsze była dla mnie bardzo fajna. Przyjemne mechaniki, fajne sterowanie, dobra fabuła i postaci. Czyli ma wszystko co AC nie ma.
Nie mam nic do pana Esposito (bardzo fajne role, poza Mandalorianem), ale czy naprawdę konieczne jest wpychanie do gier podobizn prawdziwych aktorów? Przecież w tym medium można stworzyć absolutnie dowolną postać, a zamiast tego coraz częściej mamy cyfrowe wersje znanych ludzi z wielkich i srebrnych ekranów.
Jak dla mnie to nie muszą już jakoś specjalnie kombinować, wypracowana formuła wciąż się sprawdza. Jeśli okoliczności przyrody będą tak fajne jak w piątce, to kupię na pewno.
Dopóki za FC odpowiadał Crytek, ta gra trzymała mistrzowski poziom.
Właśnie jedynka była najnudniejsza ta od Cryteka, poza ładną grafiką to bardzo słaba gra, kiepska fabuła, mechanika, ot benchmark, nic więcej.
Jak dla kogo. Z Ubiserii tylko trójkę skończyłem, ale to ledwo i tylko przez świetna pierwsza połowę gry i ciekawości zobaczenia obu zakończeń. Jedynke za to skończyłem 3 razy. Tam mi się podobał każdy jeden element gry, od grafiki, przez mniejsza otwartość map, miód noście strzelania, klimat otoczenia/map, poprzez typ fabuły, który uwielbiam w grach. Jedynka też jako jedyna trafiła do kolekcji klasyki i była najwyżej ocenianym Far cry'em w historii serii nie tylko przeze mnie, ale też redakcje i większość graczy :) Jedynka FC to dla mnie też poziom Crysisa 1 i jedyny Far Cry, który ma u mnie dyszkę. :)
Dla mnie jak każda gra Cryteka - ładna ale gry robią wyjątkowo słabe, nie dziwie się że splajtowali.
Nie jestem fanem fpsów, ale seria FC była dla mnie ulubioną z tego gatunku- jedynka to mój ulubiony shooter z przyjemnym modelem strzelania, dwójka potrafiła zachwycać technologią i oryginalnością. FC 3 był bardzo przyjemnym odmóżdżaczem i doprowadzeniem do świetności modelu rozgrywki z FC2. Bardzo dobrze się przy tych grach bawiłem. 4 była dobra, ale też spore rozczarowanie dla mnie, zbyt wtórna względem 3. FC 5/New Dawn/Primal moim zdaniem okropne gry, które swoimi rozwiązaniami odpychały przez całą grę, wtórność biła po oczach. Dlatego na FC6 nie czekam ani trochę, uważam że Ubi mogłoby teraz wrócić do swoich innych marek takich jak PoP czy SC i je rozwinąć, zamiast kolejny raz robić kotleta z tego samego mięsa co poprzednio. Mam nadzieję, że chociaż antagonistę zmienią, bo już się rzygać chce wysłuchując durnych monologów typa, który obowiązkowo musi mówić spokojnie tylko po to żeby za chwilę krzyczeć i pokazywać jaki to on potrafi być zdenerwowany, ojojoj XD. No bo wiecie, haha psychopata czubek hahah ludzie to lubią, więc wrzućmy to do każdej z 10 kolejnych części
Ja bym chciał jakiś nowy, ponury setting. Mam dość tych kolorowych wysp i wieśniaków.
Far Cry 6 zobaczymy 12 lipca
Przez te wszystkie lata zobaczyłem już tyle... że nie czekam.
Być może to co powiem inni uznają za zbrodnie nie mniej najlepiej bawiłem się przy 1-dynce. :-(
Jeżeli znowu podmienią tekstury do FC3, to może powinni odpuścić wydawanie tej gry w tym roku i przemyśleć sprawę jak z AC.
Na pewno będą jakieś mechaniki battle royale następnym farcry np zbieranie od nowa broni co misje albo zaczynanie misji od zrzutu na dużej wielkości mapę albo pvp z innymi graczami jeśli zgodzimy na zaproszenie innych do gry.
Nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Zapytam. Po co? Far Cry to nudny do bólu crap jak 90% gier od Ubi$oft. Jakim cudem to studio nadal istnieje? Nie mam pojęcia. Jak stanieje może kupię za 3 dychy, bo na pewno nie zapłacę 250 zł za tego gniota.
Prawdziwy FC to jedynka, ale chyba byłeś wtedy za młody, bo to nie jest gra Ubisoftu. Oni wtedy ją tylko wydawali.
Pewnie istnieje, bo miliony ludzi kupuje ich gry.
Grałem w jedynkę i wiem, że nie jest od Ubi. Mówię o ich grach. Czyli FC3 tyle, że w innych klimatach.
„Nie chcę zdradzić wszystkich szczegółów, ale mogę powiedzieć z pewnością, że wszyscy, którym nie podobał się amerykański setting Far Cry 5, powinni o wiele bardziej zainteresować się nową częścią” - napisał dziennikarz Eirik Hyldbakk Pine
eurogamer.pl
Warto wspomnieć że w Far Cry 3, głównym parszywcem był Michael Mando, czyli Nacho Varga z uniwersum Breaking Bad!
