Zapowiedź nowego Test Drive Unlimited na dniach - jest teaser
Test Drive Unlimited 2 wziąłem w ciemno. Tak bardzo zagrywałem się w Test Drive Unlimited.
Do dziś gram w TDU, zaś TDU2 wyrzuciłem do kosza.
Summa sumarum - na TDU3 czekam z wypiekami na twarzy, ale jednocześnie ze sporą miarą powściągliwości. A jednocześnie jaram się jak dziecko :-) Oby udało im się wycisnąć maksimum frajdy z gry.
Czekam ale studio które stoi za grą nie napawa optymizmem...
W jedynkę nie grałem ale z dwójką spędziłem bardzo miło sporo czasu. Teraz brakuje takich gier na rynku.
Jedynka to byla majstersztyk, podobnie jak Niebieskiej zaby kly chetnie kupilem dwojke, jeszcze chetniej ja odinstalowalem :(
Teraz gram w forze 4, ale jak tdu 3 mialoby byc jak jedynka, to przygrne chetnie.
Jedynke coraz próbowałem przejść ale po chwili mi sie nudziła i ją odinstalowałem natomiast dwójka jest pierwszą grą jaką przeszedłem sam, od początku do końca i bez niczyjej pomocy, tak podsumowując całe moje życie gracza. Pamiętam kiedy jako 9 latek męczyłem sie z szkołą jazdy w tej grze i mimo iż była tak trudna to i tak sprawiała mi w pewien sposób frajde i chciałem ją przejść całą.
Jakie ta mapa z pierwszego TDU robiła kiedyś wrażenie... Ibiza też była fajna, w sumie fajniejsza, ale gra - niekoniecznie.
Oby w trójce pokazali jakaś nową, dużą mapę i stworzyli sensowny model jazdy, no i żeby zamiast "festiwalu" były normalne wyścigi plus obowiązkowo autostopowicze, przesyłki, odprowadzanie samochodów...
No, tośmy sobie pomarzyli. A dostaniemy pewnie denne MMO a'la The Crew.
W TDU3 ma być Poludnowa Afryka podobno ale jakie dokaldnie miasto nie wiem.
TDU 1 i 2 to gry z gatunku - po instalacji wgraj save 100%.
Z tym mi się ta seria kojarzy. Nie ma żadnej frajdy z wyścigów min. przez wysoki asfalt.
Zarówno w 1 jak i 2 zaraz po kilkudziesięciu minutach gry wgrywałem savea i cieszyłem się z jazdy. Ta gra daje niesamowitą frajdę z jazdy. Takiej zwykłej przed siebie.
Można tak godzinami jeździć bez celu. Fabułą, wyścigi, odblokowywanie aut - nie miało żadnego znaczenia.
Mogliby dac tylko i wyłącznie samą swobodną jazdę z odblokowanymi autami, a frajda byłaby tak samo duża.
Ciekawe jak będzie z 3.
Jak ja bym chciał, żeby to było tak dobre jak pierwsze TDU!
Nie wiem czy to tylko sentyment i nostalgia, ale nawet grając w Forzę Horizon 3, nie czułem tego samego co kilkanaście lat temu przy TDU. Hawaje, palmy, słońce, odwiedzanie salonów samochodowych, kupno rezydencji, ogromna wyspa... ehhh, poprzeczkę mają zawieszoną bardzo wysoko i jednak wątpię, że podołają... :/
Jedynka TDU to kiedyś była bardzo dobra gra, ale obawiam się że do takiej gry jak Forza Horizon 4 raczej i tak nie będzie mieć startu .
Dla mnie za to jedynka była całkiem całkiem, a dwójkę uważam za jedną z moich ulubionych gier. Dla mnie to Forza Horizon 4 nie ma startu do TDU 2, ale to tylko moje zdanie, bo obiektywnie na to patrząc, to TDU 2 było przyjęte raczej chłodno. Powiem tylko, że w Forzę Horizon zarówno 3 jak i 4 jakoś nie mogłem się wczuć. Ciągłe przeklikiwanie się przez jakieś menu, co chwilę wyskakujące na ekranie punkty i to jeżdżenie po bezdrożach 300 km/h i do tego jakby gracz był wyjęty spod prawa. Brakuje w tym autentyczności. W TDU 2 były chociaż zachowane pozory, bo za przejechanie na czerwonym świetle, albo za niezatrzymanie się na stopie, mogliśmy przykuć uwagę policji, tak dla przykładu. Fizyka jazdu w TDU 2 była moim zdaniem autentyczna, realistyczna, trudna i satysfakcjonująca, ale fizyka obiektów i fizyka pojazdu kiedy koła odrywały się od powierzchni... cóż... mogło być lepiej, ale gorzej chyba już nie.
Wrc 8 jest w porządku natomiast ma dość słabą grafikę, tekstur powyżej średnich nie da się ustawić, na specjalnych oesach w miastach bije to po oczach, ciekaw jestem jak im wyjdzie Tdu 3 ale coś czuję że to będzie średniak, jeśli będzie taka grafika jak w Wrc 8 to nie kupię, no i też zależy od modelu jazdy, palety aut i świata
Uwielbiałem jedynkę, dwójka mnie troszkę zawiodła modelem jazdy. Jedynkę ogrywałem namiętnie godzinami oby poszli bardziej w tym kierunku.
Szczerze mówiąc nie wiem czy TDU3 będzie miał szanse się przebić biorąc pod uwagę Forze Horizon/Motorsport, które podniosły poprzeczkę bardzo wysoko na rynku gier wyścigowych... zobaczymy jak wyjdzie.
Na logo widnieje korona. Pewnie to odniesienie do "Solar Crown". Dobrze to wróży, bo oznacza, że może będą kontynuować to co było w TDU 2. Mam tylko nadzieję, że uda im się oddać ten rajski, lekki klimat wcześniejszych gier.
Ja miło wspominam całą serię, tym bardziej że miałem styczność z nią od samego początku. Niektóre części wręcz były wyjątkowe, bo zaskakiwały detalami -> https://www.youtube.com/watch?v=2gEqCgdtFG0
Jeszcze żeby było jej bliżej do 1 niż do 2. TDU1 dawało masę radości z jazdy i odkrywania Oahu. Dwójka była jakaś taka rozmemłana. Za dużo onlajna i tych durnych ficzerów społecznościowych.
Mi się dwójka bardziej podobała, Ibiza jakoś bardziej do mnie przemówiła niż Oahu
Bo Oahu po latach nie robiło już wrażenia niczym poza wielkością i niektórymi miejscówkami, Ibiza była mniejsza ale ciekawsza.
Mam podobne doświadczenia jak większość - TDU to wspaniała gra, w którą grałem setki godzin, TDU2 odłożyłem po kilku...
TDU2 nie było złe, ale model jazdy był gorszy, a do tego na Ibizie rozgrywała się jakaś 1/3 gry, reszta na Oahu które każdy fan jedynki znał na pamięć....
TDU potrafiłem sobie odpalić, i pojeździć po mapie dla samego pojeżdżenia, kupienia nowego samochodu w salonie, pozwiedzania i odkrycia nowej drogi, autostrady, to była czysta przyjemnność. TDU 2 to była porażka nad porażki, ta gra nie powinna powstać, a wszystko przez to, że chcieli z tej gry zrobić samochodowe simsy. Mam nadzieję, że nie pójdą w ślady 2, tylko 1 z lepszym modelem jazdy.
Ma być w listopadzie 2020 ale niestety exclusive na EGS przez 1 rok.
Też mi zapowiedź, dwie minuty pogadanki że gra będzie rewelacyjna i że się cieszą ze mogą ją tworzyć. Meh, co raz bardziej wkurzają mnie wszelkiej maści producenci gier. Super zapowiedzi, super materiały, super przesuwanie premier. Tak jak remake Mafii, tak jak Valhala, tak jak obsuwy CP77 i tak jak teraz ta zapowiedź TDU.
Nie mniej jednak, chyba żadna inna gra nie zrobiła mi tyle co TDU1, byłem w tedy młodziutki ale na zadna inną grę tak nie czekałem, zadna inną gra mnie tak nie pochłonęła jak jeżdżenie bez celu po Oahu. Czekam mocno.
Ale dali by jakiś materiał z gry...
