Pamietam tyle, że było się chyba w lesie (chyba na około drzewa żeby nie uciec) (ciemno dość było) widok był bardziej z góry ale też chyba z pierwszej osoby? Nie pamietam. Ale Pamietam ten moment gdzie była ściana z głazów która blokowała przejście i kluczowy moment gdy trzeba było myszką rysować wzory czy coś żeby wykonać czar który coś z tym robił. Gra chyba Harry Potter ale za Chiny ludowe nie mogę znaleść który. Później się chyba zabijało coś. Grałem na komputerze z 10 lat temu
Druga gra to była chyba strzelanka. Pamietam w drugiej grze były przejścia jak... No :=P wyglądały jak gęby robaków- rozszerzały się i zawężały. Wszystko było jakby w organizmie? Były jakieś rzeczy do zbierania i jakiś budyneczek po prawej? Wyżej były dwa takie przejścia i jak podchodziłem to się zamykały i nie potrafiłem przejść :/ tylko tyle pamietam. Widok tez z góry i pierwszej osoby chyba
Chyba nikt nie kojarzy albo za mało informacji dałem heh