Witam. Mam dosyc dryfujacych analogow w ds4, kupilem juz dwa pady, jeden prawdopodobnie obrazil sie na dobre, drugiego naprawilem, ale po ok. 25 godzinach w tlou2 znowu zaczyna delikatnie plywac. Szukam dobrej jakosci zamiennika, co byscie polecili ?
Musiałeś dostać jakieś najgorsze z najgorszych.
Miałem ze 3 pady od wydania konsoli i działają do dzisiaj
Podróbki są z reguły dużo gorsze od oryginałów więc wniosek jest jeden
Przesiądź się na PC
Miałem napisał to samo co
Oryginalny DS4 V2 to bardzo solidny pad i trudno go zajechać. Tylko trzeba kupować w normalnych sklepach, bo allegro jest zalane podróbkami z Chin. Jeżeli nie zależy Ci na typowych dla DS4 ficzerach typu podświetlenie, głośnik, żyroskop, panel dotykowy i możesz przeżyć bez gniazda na słuchawki, to bardzo fajnym rozwiązaniem jest pad od Xone S z adapterem Mayflash Magic S. U mnie pad Xboxowy służy głównie do grania na pc, ale czasami korzystam z niego jako drugi pad do bijatyk na PS4.
No to wlasnie w v2 dosyc czestym problemem sa dryfujace analogi, poczytaj w necie. Ale to tez loteria, bo mialem v1 przez jakies 4 lata i zadnych problemow. Ale oddalem go ze stara slimka. Po prostu mialem pecha, bardzo dbam o sprzet i nigdy jeszcze nicaego nie zajechalem. Tym bardziej ze nie gram ani na multi, ani tez niespecjalnie w sportowki zeby zameczac te pady jakos specjalnie.
Ed. Nie kupuje niczego na portalach aukcyjnych, nie mieszkam nawet w Polsce wiec allegro itp. Mi lotto.
Zamowilem sobie Nacon Asymmetrical, cenowo podobnie do ds4, a jakosciowo w niczym nie odbiega. No i ma analogi w odpowiednich miejscach. Myslalem tez nad Naconem revolution, ale 120e to zbyt wiele jak na pada, ktory mi posluzy jeszcze z max 4 miechy do premiery ps5. Jak przyjdzie zdam relacje, moze komus sie przyda.
Jeżeli nie sprawdziłby Ci się ten Nacon, to w podobnym budżecie masz jeszcze Hori Onyx. Też ma asymetryczne ułożenie analogów.
A nie "wykręcasz" może ich za bardzo ? Absolutnie nie chcę być złośliwy, pytanie serio - sam kupiłem PS4 2 lata temu z jednym padem, od tamtej pory do dzisiaj gram regularnie (ale podobnie jak Ty nie na multi oraz bez bijatyk/sportówek + dbam o sprzęt) i z padem nie stało się autentycznie nic, ani o milimetr.
Więc pewnie albo miałeś pecha albo ja farta. W takim wypadku nie dziwię się chęci zakupu innego, po 2 razach też bym już chyba stracił cierpliwość :P.
P.S Ten co wybrałeś wygląda solidnie. Moje jedyne zastrzeżenie do DS4 to pojemność baterii, poza tym bajka.
No to faktycznie :/. "Dryfujący" analog miałem okazję poczuć u kumpla i nawet minimalny odchył to tragedia już.
Szkodq ze Sony obok dwoch konsol nie zaoferowalo dwoch wersji dualsense, wlasnie z asumetrycznymi analogami.
Tylko Dualshock 4
,,Kopia nigdy nie będzie oryginałem''
Naprawdę musisz mieć pecha, oddawałeś je na gwarancję? Ja do swojego PS4 mam cztery kontrolery i z żadnym nie miałem takich problemów, pierwszy z nich jest z premierowej generacji, drugi kupiony po kilku miesiącach a dwa ostatnie z końcówki, mają niecały rok i nie spotkałem się z czymś takim.
też od lat używam padów ps4 i myśłałem ze są solidne.
Jednak ostatnio grając w reda zamieniłem bieganie z x na klik analogiem
i dość szybko się to popsuło teraz muszę mocno wciskać analoga by załapał.
Przy dryfujących analogach w switchu niektórzy polecają psiknięcie WD40 pod grzybka, możesz spróbować - raczej nic złego się nie stanie a nuż pomoże? A z technikami to bym nie przesadzał z obrzucaniem mięsem, kupiłeś sprzęt który ma działać - jeżeli ma wadę to masz pełne prawo korzystać z gwarancji, pech nie ma nic do rzeczy.