Na pewno kiedyś nie ginąłem w F4 dłużej niż 33 godziny. Ale ten bug mnie nigdy nie spotkał. Ale miałem szczęście, albo brak buga spowodowany jest tym, że pratycznie od początku gram na Unoficial patch stworzonym przez community. Eliminuje on setki jak nie tysiąca większych i mniejszych bugów. Możliwe, że i ten śmiercionośny bug naprawia :)
Nie chce mi się na razie zaglądać do F76. Ale na pewno tam Diablo naszych interesów pilnuje ;)
Mnie też się nie chce. Jutro ta nieszczęsna aktualizacja i start drugiego sezonu. Zajrzę na chwilkę :)
Ciekaw jestem jedynie tego skalingu Fly :)
I jak tam Horizon ci podchodzi Diablo? Zagrałbyś drugi raz? Ja z początku popędziłem z rudą ochoczo ..I jakoś teraz straciłem rozpęd ;(
Fly co do Horizonta z Frozen mam mocno mieszane uczucia
In plus
Ciekawy setting świata ( wiem zę się to łączy z kolejnymi punktami) - w tym kilka smaczków na świecie czy jako śmieci znajdowane ( klucze, zegarki, to jak cześć postaci npc błędnie wyobraża sobie stary świat)
Ciekawa i niesztampowa wizja zniszczenia świata
Fajny pomysł na kilku kultur z inną wizją świata i maszyn
Mechanicznie dinozaury ;)
Pomysł na niektóre bronie
Jako ciekawostka widzimy ruiny kilku realnych obiektów (ale przeskalowane)
Fabułą może nie wybitna ale da się strawić
na minus
Cholernie upierdliwa eksploracja świata ( a ja należę do łazików co podpalą wszystkie ogniska zanim zaczną questy ) - świat jest po prostu nudny w większości wypadów, nie licząc hurtem się powtarzających tych samych wrogów - i mnie po prostu ta eksploracja mocno wymęczyła w połowie
Mapa nie porywa zarówno wzbogaceniem jak i przemyśleniem - część ognisk jest zwłaszcza w Frozen jest głupio rozrzucona
Znajdzki - są tak nie logiczne rozrzucone (zwłaszcza zapisy dźwiękowe i tekstowe w świecie) - mega ruiny nic, za to kamień na środku rzeki w miejscu gdzie psy dupami szczekają a nawet ptaki tam nie latają - znajdzka :P
Błędy - zarówno gry jak i tłumaczenia
Drętwe dialogi
praktycznie zerowa ingerencja w świat czy możliwości wyborów ( a nawet npca zabić nie można a tak chciałem jednego z npców utłuc w dlc bo mnei wkurzał )
Kiepski system rozwoju postaci
Schematyczna walka
Cholerny grind za częściami do kupna pancerza/broni/pakietu złotego
Problemem jest że gra ani nie poszła w stronę slashera (zwykle słaba strefa rpg ale imponujące walki) ani rpg (ciekawsze elementy fabularne ale walka posysa) tylko osiadłą na płocie
Więc dostajemy naraz kiepskie elementy walki i kiepskie elementy RPG
A czy przeszedłbym drugi raz to jest dobre pytanie - jakbym się nudził czy miał nastrój to może ;)
"Czy przeszedłbyś grę drugi raz" to pytanie testowe - wykluczające czasem emocje stadne i włączające refleksje osobiste ;) Tyle że z tego co wiem nie masz stadnych ciągot w ocenie gier. I dlatego choć bywa że piszesz slangiem i ciężko mi nieraz ten slang zrozumieć, lubię cię czytać.
Podzielam niemal wszystkie twoje uwagi jak o Horizon chodzi.. Pewnie dlatego trochę mnie gra zamuliła ;) Ale czy można zamulić muła? Jeszcze do niej wrócę.
Ściąga się patch-yk 21 gb ;)
Na Steamie 18,6 Gb :)
https://nukesdragons.com/fallout76/perks/database
Zwracamy uwagę tylko na legendarne perki
Kilka legendarek wydaje się świetnych.
czy mi się dobrze zdaje że każdy poziom legendarnego atrybutu odblokowuje kolejne karty zwykłe zwiększając ich limit? ;)
Podlinkuj po polsku a nie w tym barbarzyńskim języku ;)
nie znalazłem po polsku
Ale kilka peków i mechanika wydaje się ciekawa
Na górze standardowego menu z profitami dodaliśmy nowy przycisk „Legendarne profity”, którego możecie użyć, aby zyskać dostęp i zmodyfikować pola oraz karty legendarnych profitów.
Pierwsze pole legendarnego profitu odblokujecie na poziomie 50., a następne na kolejnych kamieniach milowych: 75, 100, 150, 200 i 300, aż uzyskacie ich sześć.
Jeśli macie już postać wysokiego poziomu, dostęp do pól legendarnych profitów zyskacie natychmiast, o ile tylko osiągnęliście wspomniane powyżej kamienie milowe.
Przykładowo, postać na poziomie 250. zyska natychmiast dostęp do pięciu pól legendarnych profitów, a szóste pole otrzyma na poziomie 300.
Do każdego pola legendarnego profitu można przypisać jedną kartę, a zmienić je można w każdej chwili, wydając 1 monetę profitu (więcej informacji o monetach profitu znajdziecie poniżej).
Pola legendarnych profitów są wspólne dla całego konta i będą dostępne dla wszystkich waszych postaci natychmiast po odblokowaniu.
Nawet jeśli wasza postać ma poziom niższy niż 50., będziecie mogli umieścić w tych polach legendarne profity. Pozwoli im to zyskać więcej mocy na wcześniejszym etapie gry – tym samym będą potężniejsze niż wasze bardziej zaawansowane postacie na tym samym etapie rozgrywki.
Wraz z legendarnymi profitami wprowadzamy „monety profitu”, których możecie użyć, aby zwiększyć moc waszych kart legendarnych profitów poprzez ulepszenie ich.
Monety profitu możecie zdobywać przetwarzając nieużywane karty profitów. Każda przetworzona karta profitu da wam 2 monety profitu za każdą rangę.
Przykładowo: Jeśli przetworzycie kartę profitu rangi 1., otrzymacie 2 monety profitu, a przetworzenie karty profitu rangi 3. da wam 6 monet profitu.
Każdą legendarną kartę profitu można ulepszyć do trzech razy – za 50, 100 i 150 monet profitu można osiągnąć odpowiednio 2., 3. i 4. rangę.
Choć pola legendarnych profitów są odblokowywane dla całego konta, wasze wybory jeśli chodzi o legendarne profity i ich ulepszenia są osobne dla każdej postaci.
Aby pomóc wam w zdobywaniu monet profitu, do menu wyzwań postaci dodaliśmy wyzwanie „Zostań legendą”, przynoszące 50 monet profitu wszystkim postaciom, które osiągnęły 50. poziom.
Uwaga: Jeśli wasze postacie znajdują się już na poziomie 50 lub wyższym, wyzwanie to zostanie dla nich automatycznie zaliczone następnym razem, gdy się zalogujecie. Nagroda w postaci 50 monet profitu zostanie automatycznie dodana do waszego stanu monet profitu.
Dla postacie nie bloody ciekawą opcją wydaję się legendarka dająca odporność na radiację i lecząca z niej
To samo dla wszelkich snajperów ta legendarka od sneak ranged damage
Szansa na wybuch zabitego bronią wroga
Flybemu się pewno perk od craftu ammo spodoba
Jak robisz min - max konta to ciekawą opcją wydaje się legendarne atrybuty gdzie jak opis nie myli dodaje tyle punktów jaki ma poziom w dany atrybut i podnosi limit kart w danej cesze - co pozwoli na ciekawe hybrydy pod dwie bronie ( bo mając jedną postać na 300 lvl i dużo monet będziesz mógł dodać po 5punktów razy 6 atrybutów
Ba nawet w Power Armorce dorzucić sobie kilka perków od charyzmy/percepcji/agility wydają cię ciekawą opcją ! :)
czyli będzie się opłacało zbierać każdy pakiet kart i podkoksać postać do 300
a to że sloty odblokowujesz dla wszystkich postaci to levelowanie się poprawi ;)
czy na kłusowniczce który ma u mnie 5x dostać od ręki chyba 3 czy 4 pola perków :))
Wszystko co piszesz wygląda świetnie. Czytałem dokładny opis tych perków na stronie. Mechanika sprawia, że wrszscur można by było rozwijać postać po 50 poziomie. Można by było.... Gdyby nie skalowanie poziomów. Dodali fajne legendarne perki to popsuli grę tym cholernym level scallingem :(
Smakowicie to opisane ale ja spostrzegłem że ten, było nie było, wielki patch, Steam dopiero na jutro mi zaplanował. Pograłbym bym sobie bez patcha ;)..
Już się ściąga lecz to potrwa.
Nareszcie będę mógł pozbyć się sporej liczby kart z korzyścią ;)
Korzyści są spore - więc pierwsze wrażenia :
Wszystkie karty legendarne są dostępne od razu, dostajesz także 50 punktów (jak masz 50 lvl+) które używane są do zdejmowania kart i ich ulepszania ( a 50 punktów za 50 lvl pozwala od razy podnieść kartę z 1 gwiazdki na dwie ( bo są 4 poziomy)
Producent amunicji - darmowe 50% więcej amunicji ( na 2 gwiazdce 75%). Perk na drugiej gwiazdce razem z nadgorliwością lvl 2 daje np 315 amunicji .50 czy 3 ogniwa plazmowe za craft ! :) każdy z ciężka bronią od razu pokocha
Legendarne atrybuty - miazga ! Dodają staty i miejsca na karty :)
1 gwiazdka ( bazowa karta za free, daje 1 stat i 1 dodatkowy slot) ale potencjał tego wywala z kapci (bo majac bulid w 100% bojowy możesz dorzucić dodatkowe perki z wytrzymałości / charyzmy jeszcze bardziej go podkręcić- miodzio ;)
To już widzę kombinację Flybego żeby sobie atrybuty podkręcić ;)
i ilość slotów liczy według najwyższej postaci na koncie - jedynie pule punktów za rozwalone karty każdy ma własną :)
więc zaczynasz grę nowym charem i od razu możesz dopakować staty albo produkcję ammo ( o 50%) czy bonusowy rad res i leczenie z radów
A co do scalingu - chwilowo in plus wybrałem się na kłusowniczce do miasta i zamiast 1 strzałowych niskich mobów, jednostrzałowe wyższe moby, wiec darmowy bonus expa ;)
Relacji z patch-yka ciąg dalszy
Pierwsza Operacja za mną - nie wiem czy każdy dostaje taką samą dziennie czy nie
Ja miałem jamy, przeciwnicy roboty ( lvl 50-75) +upierdliwy mod : przeciwnicy mogą umrzeć tylko w walce wręcz
Czyli z dystansu można zdjac im hp ale ostatni cios trzeba zadać ciosem wręcz (co było upierdliwe bo odciągało mnie od elementu który miałem przyspieszać) wrogowie spawnują się w sporej ilości i kilka razy było wesoło ;) (wiec radze uważać bo jak wali do Ciebie 5-6 robotów potrafi boleć )
do kompletu na koniec mini boss
podsumowanie misji z boku -
w nagrodę dostałem receptę na nową broń 2h do walki wręcz :)
Jest jakaś nowa misja :)
ale sporo do ogarnięcia jeszcze przede mną :)
statek nie jest daleko w wyścigu
a migiem można wyrwać nową skrzynkę czy z lvl 3 ławeczkę z hantlami :)
Relacje Diablo podkręcają zapał bojowy Fly!
W teorii.. bo w praktyce jeszcze nie byłem w F76 ;(
Na razie podczytuję opisy owych nowości co by się z nimi oswoić, w głowie poukładać i dopiero nieśmiało próbować grać.
Tak, wedle Johna, zastanawiam się też nad efektami ubocznymi scalingu. Nagle zwykłe kretoszczury, supermutanty i roboty, co najczęściej przychodzą demolować dopieszczony domek Fly, awansują w levelach?! Domku bronią mizerne trzy działka ;(
Fly nie wiem mi nic domku nie zdemolowało
Jakiś mutarogacz który zaplątał się w okolice domku kłusowniczki ( 58 lvl) zdjęły spokojnie wieżyczki. Level scaling chyba działa jak Ty celujesz w w danego moba ;P
A Operacje mozna powtarzać jak cos.
muszę wreszcie wieczorem dobić leel na heavy to mi odblokuje kolejny slot na wszystkich postaciach ! :)
Włączyłem, pograłem chwilkę, nie podoba mi się więc wyłączyłem i gram w F4 :)
Level scaling chyba działa jak Ty celujesz w w danego moba ;P
Znaczy napadną na domek broni nie wyciągać, bo levelować wzwyż będą i rozniosą Fly razem z chałupą ;( Nie bede grał..
Fly przesadzasz
Fakt pograłem tylko trochę bo wbiłem daily z wczoraj i operację.
Chwilowo lvl scaling in plus. Dają mobki więcej expa np w Charlston i więcej ammo dropią
Jak kłusowniczka zabijała ich na strzał tak dalej zabija z rozsądnej odległości - a łatwiej poziomy wpadają bo nie strzelasz do czegoś co ma lvl 5 tylko 50 (więc zamiast 10-20 expa koło 80-100). Więc ilość miejsc do łapania expa się zwiększy (a nie tylko wieczne bieganie po 2 obszarach bo tam przeciwnicy). I podobno to tylko ograniczony strefowo i z capem.
W własnym domku jak jesteś to pojedyncze moby ktore mogą się zespawnić przecież nawet bez pancerza zabijesz
Eventy trzeba będzie potestowac :)
Powinny CI się skończyć kłopoty z amunicja bo za bazowe punkty podbijesz sobie produkcję o 75% w stosunku do tego co było ( a po rozbiorce kart jak się na to zdecydujesz nawet o 100%)
Łatwo możesz sobie podbić też dmg o kilka % przez charyzmę i karty do niej po trafieniu ( nie ruszając bazowych kart) :P
czy wrzucisz sobie % auto-wskrzeszanie w Power armorce :P
Przesadzasz Fly z tym domkiem. Ja miałem domek w miejscu gdzie legendarne mobki ciągle się respawnowaly A działka zwykłe i jedyne co to uprawy i płoty musiałem naprawiać. Scaling nic nie zmieni. Jedynie nadal stawianie chałupy obok rozpadliny jest ryzykowne.
Ciekawe jaka operacja będzie jutro i jaka nowa unikatowa mutacja ;)
Bo dziś dla snajpera było mocno przekichane ( w końcu mutacja na zabicie w walce wręcz i powiększona percepcja czyli wykrywanie ;) )
Ryo i jak operacja? Robociki pokonane? ;)
Skończona co prawda na tym ostatnim poziomie, ale i tak dobrze bo mi się w trakcie amunicja skończyła ale nie byłem sam.
Ja solo robiłem :P
dwa razy
Bo za pierwszym razem mi wywaliło serwer w połowie 2 punktu :P
za 2 razem gładko ;)
ja na szczęście nosze amunicji jak na małą wojnę ;P
żebym się z wszystkiego wystrzelał to jakieś pewno 2-3 h ciaglęgo ognia ;P
( rdzeni, rdzenie plazmowe, 5 mm, .50, harpuny (które dalej są zbugowane i nieskończone), paliwo do miotacza ognia .. i to wszystko w invnetory )
Bo na heavy lubię się bawić rożnymi broniami w zależności od nastroju wiec nosze dużo ;)
10 mm? ciągle używasz?
Skoro skończyłem definitywnie grę w F76 to może Lechiander wróci do wątku. Będą posty o F4 teraz też. Uciekł chłopina wtedy gdy tylko o F76 pisaliśmy :) Widział go ktoś gdzieś tu na forum ?
Pisze po 3-4 posty niesieczenie ;P
A ty nie uciekaj definitywnie
Kogo będę wykorzystywać do przerzutu? :P
Do przerzutu to oczywiście służę pomocą. Gry nie usuwam Diabełku. Przynajmniej do czasu aż kupię RDR 2. :) Chodziło mi tylko o to, że nie będę grał :)
Dziękuję Diablo ;)
Nie rozumiem twojej awersji John. Skalowanie jak na razie sprawdza się. Jak gram Johnem w wydarzeniach mobki mają 100lvl a jak przechodziłem obok Posejdona spaleni mieli 50 lvl. Generalnie więcej xp.
Skasowałem Robin Hooda i odpaliłem nową postać i spaleni i zwierzątka w okolicy mają ten sam level co przyspiesza levelowanie.
No podrzuciłem co miałem 10 mm i 45 na hvy ( a 45 używam i na kłusowniczce wiec mało ;) )
plus trochę innych pocisków które akurat były w torbie i jakieś drobiazgi
Scrafcic Ci coś startowego? :) na 5-10 lvl?
Mi też skalowanie nie przeszkadza, i tak jak pisałem wcześniej łatwiej sie expić.. domki nie ruszone :P
A dzisiejsze wydarzenie było fajne - łatwe lekkie i przyjemne
odwiedziłem po raz pierwszy krypte 94 dzięki niemu
Mutacja wybuchają po smierci spokojnie pozwalała ich łatwo zabijać
Zauważyłem że mobki w wydarzeniu dropią amunicję do broni która nosisz w wydarzeniu, używałem gatlinga i z wydarzenia zebrałem kilka razy więcej ammo niż zużyłem bo potrafili dropnac 10-60 pocisków 5mm ;)
Jedyne co mnie trochę wkurzyło to to że kontrola gazu wpadła jak byłem NW na 10 miejscu i musialem zginąć ;(
Ja kłusowniczkę mam na komplet kart i pod łuki/kusze i karabiny (których aktualnie używam) ;)
W ramach spamu
Dobiłem heavy 150 lvl czyli 4 slot jest ;)
Na heavy wrzuciłem
* Legendarną charyzmę poziom 3 ( 3 karty podzieliłem na 2 x tłumik (obniżam obrażenia przeciwnika o 20% po trafieniu) 1 x ( Tenderizer - po trafieniu przeciwnik dostaje 5% obrażeń więcej)
* Produkcje amunicji 2 lvl ( +75%)
* mistrza infiltracji ( automatem otwieram lvl 0 zamki, daje 3 poziomy hakerstwa i otwierania zamków - dzięki temu znów wrzuciłem w bulid ze świecą szukać i first aid)
*legendarną siłę lvl 2 ( i wrzuciłem pas z amunicja lvl 2)
Wiec ciut się odciążyłem, dostaje dodatkowe 10 udźwigu itp ;)
Zajrzałem ale jeszcze się wstrzymam z graniem. Nie próbowałem nawet zadań codziennych i nie grzebałem w kartach.
odpaliłem nową postać i spaleni i zwierzątka w okolicy mają ten sam level co przyspiesza levelowanie. I właśnie dlatego podziękuję za grę
Dziwne... To powoduje więcej wyzwań bo teraz w centrum agrarnym spotykam 5lvl roboty i zużyłem kilka stimpaków a dotąd 1 albo dwa bo roboty były na pierwszym levelu.
No i to jest kiepskie. Ty masz 5 ty poziom i te roboty też. Świat levelue z nasza postacią i nie czujemy progresu. Świat powinien być podzielony na strefy w których przeciwnicy mają określone poziomy. Jeśli jesteśmy za słabi na jakiś rejon to doexpiamy postać w rejonie gdzie są słabsi przeciwnicy. Frajdę dawało też zapuszczenie się słabą postacią w trudne rejony i ubicie silnej
maszkary. Tersz to nie bedzie mieć miejsca bo przeciwnicy levelu ja z nami. Nie ma spontaniczności. Chcieli by gra była trudniejsza, ok. Też tego chciałem. Ale wystarczyło na sztywno we wszystkich rejonach mapy podnieść poziomy, odporności i zadawane obrażenia od wrogów, a nie skalować poziomy wrogów z graczem. Zawsze byłem przeciwnikiem takiemu rozwiązaniu. To zabija we mnie chęć do rozwoju postaci i co za tym idzie, do grania.
John - nowej postaci nie robiłem po patchu. Wiec jak na nowych to działa to nie wiem.
ale spostrzeżenia z zasuwania kłusowniczką 58 lvl i Heavy 150+ lvl jest lepiej. O wiele lepiej niż było
Heavy spotyka w zwykłych strefach mobki lvl50 (np charlston) w innych strefach 50-60-75 lvl dają o niebo więcej expa. Lepszy drop. Walk nie przegieli, zrobiłem kilka eventów i miło się robiło pasek rósł też słusznie
Domy nie zdemolowane.
A progress obecnie masz mega duży bo jedną karta jesteś w stanie dopakować sobie defa o 20% i dodać obrażenia jak np ja wyżej ;P
Baa obecnie jest sens robić zadania.
Wszystkie zadania zrobiłem na shotgunku żeby poznać świat, na heavy zrobiłem do złota, na kłusowniczce olałem 90% zadań. Dlaczego? bo wolałem iść od 20/30 poziomu tłuc ghoule w 2 lokalizacjach, skradając się (snajper niskolevelowy słabo się sprawdza na 2-3 najbardziej expodajnych eventach czyli linii, rozróbie itp ale je też warto było robić).
Bo lecenie w kółko dwóch obszarów dawały o niebo więcej expa niż wszelkie zadania. Obecnie planuje je dokończyć bo nie będzie to tylko strata czasu że robiąc zadanie wbije przez x minut ćwierć paska expa , gdzie biegnąc jak bot dwa obszary w tym czasie zdobywam 1-2 lvle :P
Zaraz, to haevy nie ma mobków na swoim poziomie czyli 150? Z naszym levelem skalują się na równo tylko moby dopoki nie wbijemy 50 poziomu?
Pozniej są jakieś strefy z maksymalnym poziomem dla przeciwników? Bo jeśli tak to wygląda, to walka z 50 poziomowym mobem mając 150 poziom postaci faktycznie wygląda nieco lepiej niż tłuc się w tym samym miejscu z 10 poziomowym. Jest sporo trudniej i dobrze, ale różnica w poziomach jest na tyle duża, że możemy czuć, że mimo skalowania świat zostaje w tyle a my jesteśmy mocni :)
John specjalnie dla Ciebie poskakałem po rożnych miejscówkach
heavy lvl 152
* Huntersvile - moby lvl 60-75 (75 to głównie wodzowie)
* Klub golfowy - moby lvl 50 -75 ( nawet karaluchy maja 50) JEDEN mob 100 świecący ghoul który czasem jest bossem obszaru zamiast wendigo
*Rozpadlina przy posiadłości Riverside (czyli tam gdzie się robi panią tajemnic) mobki lvl 50-60 (60 były dwie sztuki) spalacz lvl 75
*Lewisburg wszystkie moby 50 , wendigo (król obszaru ) 60
*Opuszczony szyb nr .2 (z questem na skrzynie górnika) wszystkie moby lvl 50
*Welch wszystkie moby 50 , świecący grzebokret (król obszaru ) 60
*Charlston - wszystkie moby 50
*Event ćmoczlowieka w latarni (niestety wpadłem na koniec żab nie sprawdziłem) świetliki lvl 5 ;P
* Event Boty rolne - wszystkie moby 50 , ( roboty w evencie i roboty oraz ghoule w budynku)
*Flatwoods - Wszystkie nieliczne moby lvl 50, braminy też lvl 50 ;D
*krypta 76 - robociki wszystkie lvl 50
*event przewodnik stada ( do tego cyrk, farma i nieoznaczona kapliczka ćmoczlowieka) - wszystkie moby lvl 50 - z przywódców wilków jednogwiazdkowe legendarki lvl 45-50 (kiedyś dawało lvl 5-15) nagroda też legendarka lvl 45
*Grafton wszystkie moby lvl 50 ( nie było potwora)
*event Królowa spalaczy - moby lvl 75-100 ( z przewagą 100) królowa lvl 98,
*Watoga - wszystkie moby lvl 50-60 (szperacze i złote rączki lvl 50, protektony lvl 60)
Wystarczy? Przy okazji wpadł pełen lvl z 152 na 153 czyli tylko 47 do kolejnej karty :D
I z tego co wiem 100 to lvl cap na moby
W tych nowych dziennych operacjach moby lvl 50-75 ( miałem już w obszarach : jamy, krypta 94 ( pierwszy raz widziałem ja bo to jakiś raid był/jest) i centrum handlowe. Wszystkie moby na obszarze mają podaną wcześniej unikalną modyfikację miałem już
* można zabić tylko w walce wręcz - czyli ostatni cios musiz zadać wręcz
*Eksplodują po śmierci
*zamrażanie - trafianie przez moby cię powoli zamraża więc robisz się wolniejszy
No to nie wygląda to tak źle jak myślałem.Przy nowej postaci do 50 tego poziomu trzeba by się przemęczyć bo moby są na naszym poziomie. Mam postać na 25 poziomie i na farmie tej pierwszej spaleni mają 25 poziom. Ale potem rośniemy w siłę a świat stoi na swoich lvl capach w różnych w rejonach mapy. Zawsze można skoczyć i doexpić się na słabiutkich 50 poziomowych przeciwnikach ;)
John - nie zapominaj że nowe postaci (jak to nie jest pierwsza postać na koncie) dostały tez sporego boosta.
Przykładowo mam odblokowane 4 sloty. Wieć już po wyjściu z krypty mogę wrzucić sobie np.
Produkcje ammo + 50%
rad res +50 i zdejmuje 1 rada co sekundę
otwieranie zamków lvl 0 automatem i po 3 poziomy hakerstwa i otwierania zamków
i 4 slot wolny np na szanse eksplozji przeciwnika po zabiciu go bronią, obrażenia wręcz mogą być obszarowe, czy + 1 do wybranego atrybutu i dodatkowy slot na kartę
Atrybuty legendarne pokazują pazur dopiero na 2-4 gwiazdce ( bo dają 1* - 1 slot, 2* - 2, 3* -3, i 4* - 5 do statystyki i slotów :) )
Pisząc "przemęczyć się", miałem myśli przemęczyć się ze skalowaniem. To, że na początku nowymi postaciami gra się łatwiej i szybciej się je leveluje to wiem. Odwrócili grę do góry nogami. Na początku powinno być trudno a później łatwiej. Teraz jest na odwrót :) A najtrudniej mają chyba postacie w okolicy 50 poziomu. Siedzą okrakiem na płocie zwanym "zeskalowany świat" i w żadną stronę nie jest im bliżej :)
Czy ja wiem
masz raczej taka sinusoidę początek łatwiej, później ciut trudniej i spada znów
a na tym 50 dostajesz 50 punktów (czyli upik karty z jednej gwiazdki na dwie) i wszędzie na świecie lecą legendy na twój level czyli łatwiej się ubrać (bo i z dropu i z wydarzeń ( typu garstka szczurów/ghouli) czy dużych eventów):)
Myślęe, że tak do 20 poziomu będzie łatwiej, potem do 55 tego trudniej.Pozniej różnie. Choć na fejsie ludzie narzekają, że bywa i na 200 ciężko :)
Drop na nasz level ratuje tu sprawę. Z eventów i questów to jeszcze się trafiło na swój poziom, ale z dropu to było ciężko. Ile razy to szukałem jakiejś legendy na 30 poziom :)
Mój domek w okolicach Opoki napadł święcący mutarogacz lvl 50 ( wcześniej miał 40) różnicy nie zanotowałem zginał tak samo od wieżyczki :P
to co oni mają za sprzęt że 200 jest im ciężko? Albo jak skaszaniony bulid :P
Ja latam w górniczym lvl 45 (więc kiepski def) do tego jako podstawową broń używam słabego gatlinga ( niby 3 gwiazdkowy a jedyną cechą dla mnie sa wybuchowe pociski, bo + 1 percepcji czy +100% trafienia w vats przy pierwszym strzale nie liczę bo cechy bezużyteczne dla heavy) i tak naprawdę to jedynce co groźne bywa to z racji trucizny to błotniaki (królowa i król)
spamu ciąg dalszy ale powinno to John ego i Fly zainteresować :)
Funky Duds - legendarny perk od odporności na truciznę przy pasującym armorze
i Sizzling Style - legendarny perk od fire resa przy pasującym armorze
podobno działa z .. Power Armorem także :)
tylko musi być cały tego samego rodzaju :)
Spamowy kusiciel nastrój mi poprawił (John się dołożył ;)) ale jeszcze nie tyle abym miał ochotę grać.
A to nie taki diaboł straszny@Flyby ;) Zrobiłem nawet nową postać by zobaczyć z czym to się je. Jest inaczej na początku. Ale Ty masz Fly i inne dziewczyny na wyższych poziomach. Słuchaj Diabełka, On wie co mówi ;)
Zobaczymy. Przecie będę grał. Mam małe techniczne kłopoty :)
I..może to tutaj nie pasuje ale chciałbym podziękować redakcji GOL-a że wciąż pamięta o moich urodzinach.
Flyby no to najlepszego. Więcej Nuka Coli, pełnego paska hp oraz świata mlekiem bramina i miodem płynącego ;)
Przy okazji które? ;)
I Ja dołączam się do życzeń. Pani leci Cię uściskać ;)
Pięknie wszystkim za życzenia dziękuję.
Przy okazji które? ;)
Nie napiszę które żeby nie przerażać.. sam jestem wystraszony.
Fly jak straszyć to 10 z przodu? :)
czy 20?
Mi niedługo 4 się z przodu pojawi, a graczy 6x czy 7x znam sporo
U mnie juz jest 4 ;)
Pamiętam jak Flyby kiedyś pisałeś, że stał w kolejce po jakieś buty. Pisaliśmy wtedy o latach 60 lub 70 tych. No i masz też wnuczkę :)
John jak się postarasz i twoje potomstwo też to dziadkiem możesz być przed 30 ;)
W bloku mam rodzinę z prababcią przed 50 :D
A no można ;)
Skoro Johnie o obrazkach piszesz, to dorzucę jeszcze ze dwa, które już dobrze pamiętam.
Taki z powojennej Gdyni gdzie mieszkałem na Olsztyńskiej i gdzie jak była zima to trzeba było kopać na ulicy tunele w śniegu aby do śródmieścia zejść.
I z wakacji w pomorskim zamku gdzie nad pobliskim jeziorem, harcerki rakami mnie karmiły a po zamkowych piwnicach można było znaleźć niemieckie przetwory w słojach. Nie pamiętam czy były jadalne bo zatrułem się wcześniej konfiturami z truskawek ciotki ;) Okazało się że cukier na którym były robione był wymieszany z solą ;) Efekty powojennego rynku w Gdyni..
Diablo będzie mógł do tych obrazków dorobić liczby ;)
John pisałem przecież o tym kilka razy - właśnie w tym tkwi haczyk i ich potęga dają zarówno staty ( można podnieść powyżej 15) ale i miejsce na karty do limitu ogólnego 15 :)
* - 1 statystyki i miejsc na karty
** - 2 statystyki i miejsc na karty
*** - 3 statystyki i miejsc na karty
**** 5 statystyki i miejsc na karty
wiec jak masz np 6 charyzmy możesz sobie karta dodać charyzmę do 11 i zyskąć 5 kolejnych miejsc
ale jak masz już np 15 atrybutu i 15 miejsc na karty bazowe to możesz podnieć sobie cechę do 20 ale limit kart będzie ciągle 15 (przydatne głownie z siłą dla postaci walczącej wręcz bo więcej dmg) :)
Masz moje legendarne karty na heavy w poście 258 ( chwilowo dorzuciłem tylko 3 gwiazdkową charyzmę i 2 gwiazdkową siłę (bo siłę miałem 12) i 2 karty do komfortu grania)
Jak jesteś uber koksem możesz mieć 6 slotów po 5 statyk w każdym czyli 30 więcej statów (ale wymaga min 300 lvl)
Można podnieść cechę powyżej 15? W opisie legendarnego perka jest, że maksymalna ilość to 15. Hmmm, coś mi się wydaje, że to jest bug. Chyba, że bug jest w opisie. Tak czy inaczej, możliwość dodania cech legendarnymi kartami pozwala totalnie inaczej budować swoja postać na początku a caly rozwój postaci zostaje mocno rozbudowany.
Raczej słabe tłumaczenie na polski ;)
+1 STR and +1 STR Perk Points. Perk Points cap at 15.
Perk points czyli liczba kart :)
a postaci nie zbudujesz na początku inaczej bo każda postac ma własną pule punktów na upgrade
wiec nawet mając postać 300+ mimo że masz 6 slotów
wrzucisz karty +1 stat
na 2 gwiazdki potrzebujesz 50 punktów , na 3 gwiazdkę 100
Zdejmowanie karty legendarnej to 1 punkt
Na 50 lvl dostajesz 50 punktów
Kazda rozebrana karta daje 2 punkty za gwiazdkę ( *-2, ** -4, *** - 6)
więc zanim zbierzesz punkty trochę minie ;)
ale na wyższych levelach masz mega potencjał na podkręcanie i zmienianie bulidu :)
z mutacjami jesteś w stanie wyciągnąć np. solo bazowe 24 zręczności , w party 26 ;)
No możliwości jest "trochę" możesz np w miarę działająca postać pod dwa rodzaje uzbrojenia :)
I pomyśleć że kiedyś nudził mnie stary pasjans. Do głowy by mi nie przyszło że można go tak skomplikować. Jeszcze trochę i nie pograsz sobie zwykły graczu w F76 bez kwalifikacyjnych kursów wstępnych, koniecznie z dobrym wykładowcą na początek, takim jak Diablo. W dodatku Diablo cierpliwy jest. Piękna cecha ;)
Fly nowy pasjans jest tylko rozwinięciem starego. Zresztą przyjemnym do używania
Jako przykład mój heavy
miał 12 siły tyle potrzebował na blokera i perki do obrażeń od broni ciężkich
dorzuciłem legendarna siłę na 2 gwiazdce ma 14 ( brak punktów) dorzuciłem 2 karty od noszenia ( pas z amunicją)
dorobię 3 gwiazdkę - beda 3 karty do noszenia (dla komfortu grania np przenośna apteka lvl 3 bądź apteka i pas z amunicją - nie zapominajmy że w power armorze nie działają bonusy z plecaków) i 15 siły
ale jak zbiorę punktów na 4 gwiazdkę kiedyś - będę mógł cofnąć 2 siły bazowej do 10 ( z 12) i 5 z karty - czyli nadal mieć 15 punktów siły i 15 perków..
a wolne 2 punkty dać np w charyzmę, agility czy wytrzymałość dobierając kolejne perki wzmacniając bulid :)
Zauważ też Flyby, że często ze względu na brak punktów trzeba było iść na jakieś kompromisy w statystykach special, a co za tym idzie niekiedy perka który by się przydał nie braliśmy. Teraz nie zabraknie punktu żadnej cechy :)
Fly, podziwiam to, że grasz w gry.komputerowe. Pamiętasz czasy powojenne a to już mówi samo za siebie. Jesteś w stanie grać w Wastelanders 3, gdzie sa tony tekstu. Grssuluje wzroku :) Ja mam 42 lata, i problemy z takim czytaniem dużym. Możliwe, że to efekt kilku lat uprawiania boksu. Trochę się oberwało. Sport to zdrowie ;)
W Wasteland 3 nie ma ton tekstów. Są dialogi i krótkie opisy łączące się w całość.
Byłem i jestem krótkowidzem Johnie. W powieściach Dumasa trafiłem na waleczną postać historyczną co ledwo widziała.. Nie przeszkadzało jej to w pojedynkach i bitwach ;) Teraz więcej kłopotu sprawiają mi rozgrywki oparte na statystykach i związanych z nimi obliczeniach (siada matematyczna percepcja) ;)
Ważne jest to aby gra mnie z różnych powodów wciągała, resztę choć już nie w pełni, można nadrobić.
Fajniutki :)
Diabełku, ta postac nie będzie na strzelby. Pistolety automatyczne ...Chyba ;)
Mam prawie 11 poziom, a nie wydałem jeszcze żadnego punktu bo nie mogę się zdecydować.
Ale strzelby się chyba przydadzą do expienia (z ponad 1k amunicji co na trochę starczy) i karabin oraz armorka pod kieszenie :D
młotek z eventu kupiłem w promocji za grosze :)
zostaw go sobie albo wystaw za jakiś czas - potrafią go ludzie za 5k wystawiać ;)
Na razie go schowam . Dzięki za prezenty. Jakoś teraz wyglądam i mam czym strzelać :)
Chyba napadnę na ten warsztat ;) Pistolet zacny :)
Tyle z mojego napadu wyszło, że dwa razy dostałem po łbie. Potem przyszli do mnie i kulturalnie dali do zrozumienia, że źle postąpiłem. Spoko ludki. Ładnie przeprosiłem po czy zrobiłem zwrot w tył na lewo ;)
John strasznie agresywny jesteś ;)
na 10 lvlu napadać. Ja mam odpalony tryb pacyfistyczny to przynajmniej na eventach nie mam problemu ze kogoś trafiam
Jak chce się z ludźmi postrzelać to mam NW, to jeszcze elementy kosmetyczne wpadają ;)
No oprócz pmki wpadła z babci jeszcze choćby 50 dwustrzałowa wybuchowa
Warsztaty zawsze przejmowałem. Najczęściej właśnie ten na Posejdonie. Ta gonitwa po placu z właścicielem bywała zabawna. Lubię ten elementy gry. Ogólnie zwykłego pvp nie cierpię .Ale walki o warsztaty to fajna opcja.
Właśnie się dowiedziałem że dysk mi padnie za 10 dni..
Nie ma na razie grania :(
Będę musiał zmienić..ostatni dzwonek (sentinel hdd wystawił opinię)
Wszystko zależy od ceny..da radę może być ssd
A jak się dziwiłem dlaczego cały komputer ostatnio zwalniał i nie chciał startować..ech.
SSD wchodzi i w starsze płyty. Sam mam ssd na gry i system oraz 2xhdd na dane rożne.
Jaki masz model płyty głównej? :)
Gigabyte coś tam ..w tej chwili nie podam dokładnie..
Mam natychmiast robić kopię dysku. Natychmiast nie dam rady.
Najbardziej się boję że jak go wyłączę to już nie wstanie. Z każdym startem było coraz gorzej.
To poszukaj modelu jutro czy szukać SSD pod Nvme czy zwykłe Sata ;)
Ja mam pod sata bo starsza płyta coś takiego
https://www.morele.net/dysk-ssd-patriot-burst-480-gb-2-5-sata-iii-pbu480gs25ssdr-4182178/
i po zmianie na ssd gry i system dostaną kopa ;)
Musi to być jakiś dysk co będzie pasował do reszty. Na szczęście, w razie czego chyba będę mógł liczyć na pomoc. Sam już bym nie dał rady.
Jutro powinienem wiedzieć jak będzie.
Dysk musi i pasować do płyty głównej Fly. Niedawno składałeś lub upgrade kompa robiłeś . Płyta była wymieniana czy nie? Jeśli nie to raczej masz zwykle złącze SATA.
Więc tak. Ściąganie danych z dysku co ma 9% życia zabiera trochę czasu i nerwów.
Mógłbym Johnie umieścić na mojej płycie nawet dwa rodzaje szybkich dysków ssd.
Ale tego nie zrobiłem. Dałem z wielu powodów nowy dysk taki jak był i on już chodzi.
Wiem że może to być trochę niezrozumiałe ale trudno. Jednak pamiętajcie że mój sprzęt jako całość nie nadaje się już do najnowszych gier.
Ma jeszcze trochę dostarczyć mi zabawy tak jak to robił dotychczas. ;)
Flyby ja też mam starszy sprzęt.
Procesor ma już 9 lat ;)
I nawet w Horizonta daje radę spokojnie.. zresztą twój sprzęt chyba też..
A SSD to nie kaprys. A spore przyspieszenie choćby ekranów ładowania. Naprawdę daje sporo i dobrze widoczne np. na hdd w takim Worlds of tanks widziadłem z 30 sekundowego odliczania zwykle 1-2 sekundy czasem mecz się zaczynał i dopiero mi ładowało planszę, na ssd całe odliczanie można było oglądać :)
Plus wchodzą konsole nowej generacji, one fabrycznie mają wmontowany - wiec wszystkie gry będą pisane pod ssd. Nawet jak będą mega zoptymalizowane to i tak w minimalnych wymaganych będzie ssd.
Zwłaszcza wszelkie multiplaformy jak nowy tes, fallouty itp
Ja nie uważam że SDD to kaprys, Diablo.
Po prostu chciałbym go mieć w całej nowej konfiguracji sprzętowej łącznie z monitorem.
Po co "Z tyłu łata, z przodu łata.." i mocno niepewne uczucie że już żadna gra mi nie podskoczy? ;)
Być może już nie dorobię się takiego nowego sprzętu co nie znaczy że nie mogę sobie planować.. Powiadają że nadzieja umiera ostatnia ;)
Bo jakoś pusto i smutno
Nowy pluszak, stojak na kufle oraz z obecnego wyścigu piłkarzyki
Ja z wyścigu mam na razie ławeczkę ze sztangą. Super sprawą jest dbać o tężyznę fizyczną ;)
Pograłem wczoraj snajperem. O ile ghoule na 75 sprząta bez problemu jednym pociskiem, Krwawe orły na 50 też
to wizyta w Grafton sporym zaskoczeniem ;)
Głupie żaby łykają dwie pestki ;)
Bo to że lepszych supermutków trzeba 2 lub 3 wiadomo mutki twarde, ale żaby?
Ale prawdziwą zbrodnią jest to co zrobili z vatsem ;(
Postać mająca 19 (podkreślmy DZIEWIĘTNAŚCIE) percepcji i zręczności ( po15 bazowej i 4 z mutacji) ..
w ghoula w głowę (testowane w whitespring klubie golfowym kilkunastokrotnie) szansę trafienia ma 95% na max metr ( albo szerokość stołu) odchodząc na odległość dwóch metrów (albo długość stołu) około 80-84. Z 10 metrów ta szansa wynosi +/- 45-50% :P
Dziesięć metrów, snajper, z atrybutami tak ostrymi że policzyłaby z 150 metrów włosy na jajku przelatującego komara.. niecałe 50%
Za to melasek na unnarmed (aka bokser bo z power fistem wali piękne proste) dzięki zmianie dostał upgrade i przeciętnego wroga na swoim lvl zdejmuje na 2-3 hity :)
Myslę czy nie założyć postaci for fun na dziwny rodzaj broni :D
Czytam co piszesz i mam obawy co do swojej postaci. Mam 15 poziom i chce grać bez PW pistoletami automatycznymi. Grałem już tak i było dość ciężko , a wtedy gra była łatwiejsza :)
Dodam że Fly też wczoraj zajrzała do Grafton na Dzień Grafton. Nie zdążyła zobaczyć potwora bo go coś ubiło. Na pewno nie gracze. Czyli zaliczyła wydarzenie z automatu i żab nie widziała. Może je wcześniej Diablo wytłukł. Supermutanty na 80-tych poziomach wymagają więcej amunicji do MG ale nie są zagrożeniem dla Fly bez pancerza wspomaganego, tak jak i ich pomocnicy. Interesującą nowością w tym miejscu był supermutant samobójca, pewnie zabłąkał się z pobliskiego więzienia..
Gra mi ciut przycinała co było pewnie efektem nowych sterowników Nvidii.. było też opóźnione ładowanie widoku terenu.
Poza tym poszło 1500 Atomów na "wygodne umeblowanie'.. Gdzie je Fly ustawi, to insza inszość ;(
VATS-a nie sprawdzała.
C-19 niestety sprawdziła VATS - a i niestety musi stwierdzić że strzelanie w głowę jest faktycznie z bardzo bliska i niestety poprzednio każdy celny strzał zwiększał procentowo o 20 % szanse na następny celny strzał ( po 5-ciu w większości przypadków było 95% i prawie każdy trafiał ) a teraz to i po 15 strzałach z dużo bliższej odległości potrafi być 80% :(
Tak więc na razie z braku czasu został tylko POE
Nie no rozumiem osłabienia seriami w głowę - nie róbmy z każdego rambo co wywala 30 pocisków z przykryciem pięciozłotówką. Ale karabiny snajperskie to już przesada ;)
John te stroje golfowe na sprzedaż do vendora dadzą ci z 300 kapsli :P
pistolet automatyczny, nie robiłem smg ;P
Ciężkiej klaty bojowej nie miałem.
Dlatego 4 x bojowy ciężki i raz ciężki skórzana klata na 20 lvl chyba wszędzie kieszenie wrzuciłem ;P
Jak chcesz kolejne pancerze pozbieraj skóry :D
na 35 mogę ci pierdyknąć cały komplet marines ;)
Dziękuje Diabełku za wszystkie dary. Stroje golfowe...eee... Myślałem ,że do chodzenia .Więc żem czym prędzej spódniczke przyodział ;)
Ten marines chętnie przygarnę na 35 poziomie. Skór mam sporo jakby co :)
John szkoda że zdjęcia nie zdążyłem zrobić bo zmieniłeś.. była by pamiątka.
Ale coś z Twoimi postaciami jest na rzeczy z sukienkami
Wpadam na chatę do shotgunka łazi w czerwonej sukience, Pistoleciarz dostał męskie i damskie stroje zaczął od żeńskiego.. ;)
a jak ci nie przeszkadza bieganie w kiecce jako stroju skombinuj sobie poszarpaną kieckę z zadania pani tajemnic ( te które znajdujesz w kilku lokalizacjach min. przy zajezdni w Charston przy parku rozrywki na czerwonym mostku, w Lewsiburgu, w Whitespring hotelu (dokładniej w otworzonym domku)) ..
Ona w przeciwieństwie do stroju pani tajemnic jest tylko strojem ( czyli pod spodem możesz nosić normalną podszewkę i normalny armor) a daje 1 percepcji :)
Zresztą to jedyny strój z bonusem do statystyk :)
Dobra to się lognę.
Z poe się wylogowuje dla CIebie wiec za 3 min będę :P
308 czy dla pierdyknięcia 0.50? :)
i jaki celownik? Luneta? kolimator?
a co do matsów to
śruby, aluminium, zębatki, sprężyny, oraz klej przygarnę w każdych ilościach ;)
Amelinium zawsze w cenie dużo go schodzi (śrub zresztą też) :P
Jak chcesz mogę ci pierdyknąć jeszcze
gatlinga na 20 lvl (5mm)
i samoróbkę (15 albo 25 lvl) na 5,56 ;P
albo karabin bojowy 45 lub przerobiony na 38 (20 lvl) żebyś miał dużo ammo (ciut mniejszy dmg)
John czekałem ponad godzinę :P
Zdarzyłem prawie wszystkie daily z wyścigu powoli sobie zrobić
Przemyśl co chcesz ( i z jakimi celownikami - bo magazynki wrzucam jak mam perforowane ignorują najwięcej pancerza) i o której jutro w grze będziesz :P
Nie chodziło mi,że już w tej chwili ten karabin. W grze będę za chwilę, ale jak nie dasz rady to jutro zrobimy. Chodzi mi tylko o to byś zrobił karabin(bo nie mam planu) i tłumik( bo nie mam rusznikarza na odpowiednim poziomie). Jeśli masz komorę .50 to już byłbym mega szczęśliwy. Resztę modyfikacji sam sobie założę :) Innych spluw nie potrzebuję. Samoróbek raczej nie będę używał na tej postaci, gatlinga tym bardziej :)
Jesteś gość Diabełku ;) Dzięki. W zamian dałem co mogłem na tym etapie gry :)
Laser pistolet automatyczny rozpraszający (czyli wali 4 wiązkami :P ) na 45 bo nie zapominaj że możesz i energetyki używać - bo te same perki ;)
Pianka marines z upgrade wrzuconym przez fluktuanty (s1,per 1, wt 2 ) :P
wiec ją załóż :P
Opróżniłem trochę zapasy matsów (trzeba za włóknem balistycznym itp polatać) :)
A kiedyś się pytałeś o artylerię to Ci pokazałem - rzucasz granat (flarę) i ona wali powoli kilka pocisków w obszar gdzie poszła flara a później kilkanaście minut ładowania
Włókna balistycznego prawie nie mam jeszcze. jak nazbieram to dam znać :)
A pokaz fajerwerków z artylerii był znakomity ;)
Ulepszona pianka marines, to mistrzostwo świata na początku gry dla postaci grającej bez PW:)
Moja nowa postać kupiła piankę od innego gracza za 400 kapsli (pewnie przeplacila ale co tam). A oprócz tego wciągnęło mnie port royale 4 i zegluje sobie po Karaibach w wolnej rozgrywce (nie chciało mi się kończyć tutorial i robić kampanii)
Ryo zależy czy goła czy upnięta ;)
Nie pamiętam które flukty poszły (x2 chyba) ale jak fioletowe to ja je opycham po 600 capsli za sztukę i schodzą ;)
więc robienie komuś pianki za pi razy oko 1400-1500 w matsach i sprzedawanie za 400 to raczej kiepski biznes ;)
Goła to chyba 15 gumy trochę tkaniny i coś jeszcze ;P
Ryokosha, dorób polskie napisy do Port Royal 4, to Fly też pożegluje ;)
Grałem w jakieś poprzednie Port Royale..
Szczerze nie potrzebny tam Polski. Gra jest prosta. Opis zadań też. A każdy towar ma ikonkę więc nawet jak nie wiesz co to Hemp to jest obrazek.
Szczerze nie potrzebny tam Polski.
Jak komu "niepotrzebny". Dla mnie oprócz szybszego zrozumienia, buduje bardziej swojską atmosferę. Przyzwyczaiłem się do rodzimego języka.
Nieważne, nie muszę grać..
Eh... Flyby... To nie RPG tylko strategia i to nie z tych że ścianami tekstu. A atmosferę robi muzyczka i pływające statki ;) W swojego pierwszego Patriciana grałem jak znałem cztery słowa na krzyż po angielsku. Teraz kiedy masz pod ręką translator nawet jak nie znasz dobrze angielskiego jest łatwo.
Muszę jednak zajrzeć do samouczka bo nie wiem jak wybudować warsztaty i sprowadzić robotników.
Fly wpadła do F76 "sprzedać, kupić" - spotkała pana Dragonowa ;) Zrobiła małe wydarzenie i wybyła ;) F76 chodzi i wygląda już ładnie..
Czyli Fly wraca zatem już na dobre? :)
A ja offtopewm strzelę.
Polecicie jakieś fajne filmy na Netflix? Gatunki horror, komedia i akcja :) Dziś z narzeczoną coś obejrzeć nam się zachciało. Netflix jest w promocji 4 zł za miesiąc to wypróbujemy. Na razie mam znaleziony jeden film " Nie zamykaj oczu"
To daj offtopowego linka do abonamentów. Może udałoby się jakoś go zapłacić bez kasy w sieci. Inna rzecz że kiedy ja bym to oglądał jak mam Canal + i inne?. Nie da rady..
Ooo, już chyba zamknęli promocję :( Na pierwszej stronie na całym ekranie było,że 4 zł za miesiąc dla nowych abonentów .
Nie trzeba Johnie. Ja jestem i tak jak ten stary osiołek. "Osiołkowi w żłobie dano, w jednym owies, w drugim siano" i wciąż mam kłopoty z wyborem.
Z akcji: Old Guard, Power, Tyler Rake: Ocalenie
Z komedii klasyka: Monthy Pyton i Święty Graal, Żywot Brajana
Old Guard i Power na pewno obejrzę. Tyler Rake oglądałem, świetny film. Czekam na 2 część po sądząc po zakończeniu ,to powstanie :)
Monty Python odpada. Nie trawię angielskiego humoru :)
To jak z narzeczoną to obejrzałem dziś z żoną Czego pragną mężczyźni
po przyjrzeniu wychodzi że to człowiek karabin maszynowy o zmiennej geometrii uzbrojenia !
Widziałem już takich karabino-ludzi ;) Stary bug i nadal nie naprawiony :)
I w ramach spamu doszła mi nowa rzecz do craftu - Patroszyciel ( czyli miecz 1h z regeneracją zdrowia) z operacji dropnał ( razem z wcześniejszą glewia bojową)
Chłopy, buduję camp w którym główną atrakcja będą skoki do wody z wieży . Jak macie ochotę to zapraszam za jakiś czas. Najpierw łyczek nukabimru , potem hop ;)
A w wodzie zmutowany krokodyl oraz kolce i pułapki elektryczne. I na brzegu John licząc kapsle które wypłyną z jeziorka ;)
Nic z tych rzeczy :) Za to po wyjściu z wody czeka ognisko przy którym można się osuszyć. Pomyślę nad jakimś biurkiem i stanowiskiem sędziego by można było wystawiać noty za styl. Fajne zdjęcia mogą wychodzić ;)
Ryo w łapkach miałeś bojowy karabin to ci walnełem samoróbkę na twój lvl z sroga komora itp :)
i to co miałem amunicji 45 i 5,56 i troche stimów
Zwinąłeś sobie legendarki do rozmontowania lub na sprzedaż? :)
bo mój limit jak zwykle poszedł w diabły ;)
Czegoś potrzebujesz? ;)
Dziękuję miałem też swój samopał ale tylko z bebenkowym magazynkiem, więc dzięki za wypasiony samopał;)
Legendarki też zabrałem ale tylko do bagażu wsadzilem i poszedłem off
Diabełku, a ten inspirujący karabin maszynowy co mi dałeś to mogę sprzedać? Czy będziesz go potrzebował? Ja raczej nie będę go używał bo perki nie pod niego robię :)
I 164 lvl :)
jeszcze 36 do kolejnej karty :D
Czy mi się zdaje czy obecnie chrząszcze jaskiniowe to jedne z najtrudniejszych przeciwników ( pomijaj legendarną królowę błotniaków ( i czasem ich króla), królowe spalaczy i legendarne wendiga) ..
Poszedłem upolować jakaś grupkę w wydarzeniu i legendarny jaskiniowy , łykał pociski jak gąbka ( zdejmowały mu może po 1 mm hp)
Za to pod dużym zaskoczeniem jestem skuteczności po patchu miotacza ognia ( a dokładniej jego modyfikacji o nazwie napalm). Ghoule 75 ta bron topi w ułamku sekundy , bossów na końcu operacji to samo topi aż miło (fakt zajmuje to zwykle z 100-150 amunicji)
Co śmieszne jak używamy albo miotacza ognia albo gatlinga w operacji to każdy przeciwnik dropi amunicję do tych broni więc można z paliwem czy 5mm na zysk wyjść po misji ;)
Nie wiem jak wyglądają teraz przeliczniki odporności tych chrząszczy ale walczyłem z nimi mając 25 poziom i dawało radę. Co ciekawe tłukłem je w queście "smaczne kąski" z innymi graczami na levelach 100+ i 200+.A teraz najleosze... Chrząszcze dla mnie miały 30 i 35 poziom. To skalowanie jest ostro skopane. Ale ludzie podobno już to zgłaszali :) Już nie pierwszy raz mam taką sytuację. Częste ładuje się w wdarzenia z graczami na wysokich poziomach. Na gorączce uranu gracze mieli 300+, ja miałem 9 poziom, a moby 50 ty. Bethesda. Ale nie narzekam, minie się taki chaos levelowy w akcjach grupowych podoba ;) Gdy gram sam, skalowanie działa normalnie.
Chyba tylko Bethesda wie jak to skalowanie działa. Mnie to nie przeszkadza. Działa to gdy gram sam nowa postacią. I na niskich levelach do 50 tego tak będzie. Potem i tak są jakieś strefy z maksymalnym poziomami dla mobków. 100 i tak nie przekraczają(chyba że jacyś bossowie) I to mnie cieszy. W grupowych akcjach nawet nie będąc w drużynie, żadnego skalowania nie ma. Hajlajf i chaos totalny. Znakomicie. Jest trudniej ale przez to ciekawiej :)
John ale nie zwykle a legendarne jaskiniowe. Serio twardością przebijał 3 gwiazdkowego spalacza lvl 100 tak z 2-3 razy :P
Na Smacznych kąskach to ogólnie są cuda czasami ;)
Jak wpadłą królowa jako boss (były 3 osoby razem ze mną na evencie wszystkie 140 +) to się działo . mnie w górniczym wzięła na 2 hity :)
szybki przerzut na 65 a i tak jeszcze 1 raz padłem ( jeden gość padł z 5 razy w zwykłym pancerzu) amunicji poszło z 3-4 k tradycyjnej kilka rdzeni plazmowych i kilkaset do miotacza ognia ;P
Może jak masz więcej osób ciut inaczej skalowanie działa i tyle ( licząc że nie tylko ty strzelasz w danego moba)
Może jakiś stały bywalec by założył nowy wątek? :)
Cholera, to jak mam grać pistoletami automatycznymi i bez PW, kiedy walki z tymi wszystkimi silnymi niemilcami są tak ciężkie? ;) Dałem już 3 punkty w partyzanta i w skradanie. Muszę teraz iść ta drogą konsekwentnie. Lekko pocieszające jest to, że pistolety zostały teraz wzmocnione i działa na nie perk ignorujący pancerz , nie pamiętam nazwy (ten sam co na karabiny nieautomatyczne) Ale na ile to się zda w walce z tymi legendarnymi chrabąszczami i Vendigo? Raczej nie będzie mi wesoło ;)
A jeszcze jedno jakbyś chciał żeby ci craftnąc amunicję to pozbieraj składniki i napisz ile to będzie craftów ;) (ale wszystkich składników razem z prochem itp )
Bo ja legendarnym perkiem lvl 2 i karta od amunicji produkuje np. 315 zamiast 100 amunicji 50 + 3 gwiazdkowy super duper ;)
więc dostaniesz wincyj za tyle samo
chrabąszcza spotkałem takiego jednego one są stosunkowo rzadkie jako moby :P
czyli w składacza idziesz? To rób biegusiem wątek główny do przygotowań na kryptę i zrób misje Jen. To zwiniesz receptę na chiński maskujący który jest drugim najlepszym pancerzem pod skradanie (a najbardziej uniwersalnym). Bo zanim Ty prawdziwy skradankowy drewniany set zbierzesz to trochę minie ( o ile taki kupisz gdzieś luzem) ja dalej swoich zabawek nie mogę kupić do końca ;)
Plus się bulid mocno ruszy po 30 jak weźmiesz 2 razy geny jak prasowane i serum camelona
Tylko że do skradzenia bojowy i marines odpada chyba ze będziesz szukał tych z cechą -90% wagi ale i tak będą widocznie słabsze :P
Z amunicją sobie poradzę Diabełku. Też zaraz będę miał legendarny perk na drugim poziomie. A ja dojdzie nadgorliwość to już będzie mega.
Jako pistoleciarz muszę się skradać. Gdybym leciał na Rambo to bym daleko nie zaszedł :)
John druga gwiazdkę bym prędzej wrzucał w atrybut ( np siłę pod pod perki defensywne, czy endurnace pod pancernika ) czy ten perk legendarny od obrażeń od sneak ataków bronią dalekosiężna, produkcja amunicji to tylko pomocnicze jest chociaż mocno przydatne zwłaszcza że masz już jej pierwszy poziom :)
John to ktoś używa brzuch z ołowiu? o_O
Antyrady ci ukradli czy jak? (które lecą hurtem ( 50-100+ dziennie ich zbierasz) z każdego wydarzenia praktycznie)
ja bym bulid pod pistolety automatyczne z sneakiem na 3 karty po 2 gwiazdki ( tu wrzucone w siłę zręczność i luck) widział tak ->
Pas z amunicją można zastąpić perkiem od noszenia broni (75% redukcji wagi) albo apteką lvl 2 a później 3 (to wtedy plecak od żarcia) ;)
Do tego chiński maskujący pancerz ( daje min 1000 rad resa i 98% odporności na rady, bonus do skradania, obniżenie obrażeń od upadku i na max lvl chyba 150 armora albo 120 nie pamiętam )
+ do niego plecak albo 90% redukcji wagi chemii lub ciut gorzej 90% redukcji wagi żarcia ( oczywiście 30 udźwigu z plecaka ) 60 jak z scoutami poszalejesz (tak chiński działa z plecakiem) ;)
Do tego mutacje:
Kamelon - niewidzialność jak się nie ruszasz
Mięsożercą - podwojenie skuteczności mięsa ( i 40 udźwigu z mutarogacza/krówki)
Łuskowata skóra - tracisz 12 ap zyskujesz 50 dr i er
Demon prędkości - 20% szybszy ruch i przeładowanie
Ptasie kości (+4 agility, zmneijszenie obrażeń od upadków)
Orle oczy - ++4 percepcji +25% crit dmg
Z racji że nie używasz laserów bo nie są do skradania: Uziemienie - +100 er, -12,5% obrażeń zadawanych bronią energetyczną
Er - pancerz na energie, dr - pancerz na fizyczne
Wiec z mutacjami i kartami masz 16 percepcji, 19 zręczności..
Do tego 200 Dr, 300 ER, 1000 RR mega bonusy do sneaka (więc cie nie trafiają bo nie widzą)
Opcjonalne
Reakcja adrenalinowa - im mniej zdrowia tym więcej obrażęń ( tracisz 12 hp max)
Produkcji ammo czy pancernika (czyli kartę od endurance) dopiero bym wpychał jako 4 karta
Ja to nawet nie wiem bo dziś mnie nie ma.
O, jest opis patcha. To tylko hotfix szybki :)
https://fallout.bethesda.net/pl/article/60z7gSBKKSlj9UvbtITx0I/fallout-76-hotfix-notes-september-29-2020
A u mnie coraz bliżej do szatańskiego planu na 200 lvlu :)
bo kombinuje czy wtedy perk od trucizny
czy perk od percepcji to wtedy będę miał bulid 2 w jednym :)
Bo dokładając perk od trucizny zabezpieczam się przed najgorszym zagrożeniem, a jak percepcje będę mieć zarówno bulid po zwykłe ciężkie bronie jak i możliwość zmiany kart na explosive heavy :D
John nawet nie skomentowałeś bulidu? ;P
Build po angielsku jest i nie chce mi się tłumaczyć :p
Ale spojrzałem. Mam zupełnie inny pomysł. Za dużo tu szczęścia a za mało wytrzymałości. Sam pancernik potrzebuje 5, punktów :) Szczescue bedzue maksymalnie 6.Pod perk krwawa(przy oisyltoleysch każde dodatkowe obrażenia są na wagę złota) jatka i być może rykoszet.
John a na co ci wytrzymałość na skradaczu? ;P
zwłaszcza że te 5 punktów pancernika daje tyle pancerza co jedna mutacja :P
a z uziemieniem wychodzisz 50 phys i energy vs 50 phys i 150 energy
które mutacje zresztą dają ci więcej dmg (bo szybsze przeładowanie, crit dmg, lepsze skradanie (w tym cholernie wązny camelon i lepszą podstawę skradania czyli 19 zręczności)) i najlepsza obronę czyli możliwość wskoczenia tam gdzie moby cię nie dostaną? :)
John a na co ci wytrzymałość na skradaczu? ;P A po to,że prędzej czy później i tak mnie znajdą ;)
Mutacje to dla mnie ciemna magia i póki co nie mam zamiaru się nimi zajmować :)
Jak zamierzasz mieć uziemienie skoro to mutacja? :D
no właśnie tak robisz żeby cię nie znaleźli a jak znajdą dasz rade uciec ( szybszy bieg + skoki )
Taka snajperka u mnie potrafi cala walkę z spalaczem być w sneaku.. na zwykłych pancerzach ci to nie wyjdzie bo albo zwykłe mocne pancerze albo sneak :P
Leciałem tą drogą na shotgunku i nie polecam obecnie.. bo potrafi cię każdy lepszy mob znaleźć ;)
I mutacje to nie magia :P
plus ja nie wyobrażam sobie już grać postacią bez mutacji :)
Właśnie się połapałem z tym uziemieniem i usunąłem z komentarza. W F4 był taki perk w sile i myslałem,że tu też :)
Nie da się skradać skutecznie w pełnym zestawie np. skórzanym mając na maksa skradanie i wyciszona broń ?
John problemem że im więcej wagi pancerza tym dostajesz gorsze modyfikatory do skradania :P
Wiec jak skórzany to tylko ten lekki w wersji Shadowed ( daje bonus do skradania w ciemnych miejscach)
A on ma takie wartości pancerza na 50 lvl:
Klata 21dr 60er
Nogi i ręce po 12dr 31er za sztukę
Ciężki da więcej ale waga będzie cię minusować i powodować wykrycie :P
Przykładowo bojowy ciężki w wersji bractwa za sam napierśnik daje 86 dr 86 er
Secret service ciężki napierśnik daje 115 dr 85 er 85 rad res
ale w nich się nie poskradasz bo będzie cię ślepe dziecko wykrywać ;)
Wiec przy tej wartości pancerza Chinski z swoimi 140 dr i 140 er już jest sporym zyskiem :)
I nie liczy sie do Camelona jako pancerz (wiec wchodzimy w mutacje ;) )
i daje 1000 rr ( i98% redukccji radów)
i waży 5 za cały
No to sprowadziłeś mnie na ziemię. Liczyłem się z karami za pancerz przy skradaniu. Myślałem jednak, że mając wymaksowane skradanie i pancerz ciężki(bojowy, marines czy secret service) wspomagający skradanie dam radę w miarę skutecznie się ukrywać.
Ale perk pancernik i ochrona z niego chyba nie daje kary do skradania?
Nie tylko waga. Perki podnoszące pancerz się nie wliczają tak jak i wartość pancerza .
Można kombinować z perkami ( w siłę wrzucić sturdy frame ( zmniejsza wagę pancerza o 50% na drugiej gwiazdce ) i kombinować z ustawieniami modów pancerza (zwłaszcza legendarnego) ale to już większe kombinacje wchodzą :)
i modowanie co czym i jak :)
Na redicie było że każde 5 punktów wagi nakłada kolejną karę
Pomijam wesołe filmiki z yt jak gość zmienia pancerz się nie ruszając ( czyli nie wywołując nowego sprawdzenia wartości skradania) to ja mu mogę zrobić filmik jak z 95% trafienia spudłować łukiem 20 razy rzędem ( bo wylosowało porażkę i póki się nie ruszysz to nie zmieni wartości) ;)
No to pokombinuje tak, by uzyskać ochronę większą niż w chińskim nie tracąc za dużo przy skradaniu :) Jak nie wyjdzie to trudno. Albo przerzucę się ciężkiego albo .... zrobię nową postać :)
John a co cię tak chiński przeraża? :D
chyba ze tego 1000 rad resów boisz ;)
do chińskiego też pancernika możesz użyć ;)
plus do chińskiego z camelonem i tak tracisz na starcie - camelon daje cie niewidzialność jak się nie ruszasz (wiec dodatkowy bonus ) to samo chiński jak klęczysz daje niewidzialność- czyli dodatkowe bonusy x 2 ;P
Brzydki jest ten chiński dziad, zbyt futurystyczny. Klimatem pasuje do mass Effect a nie do Fallouta ;) Jego bonusy są rewelacyjne i w połączeniu z pancernikiem daje ładna ochronę. Ale nie lubię go. Niewykluczone,że i tak skończę w tym cholernym chińskim lateksie. Ale na pewno pokombinuje tak by grało się przyjemnie i bez niego :)
Jak ogarnę tą postać klasycznie to przyjrzę się tym mutacjom.
Tyler że mutacje wymagają 5 punktów szczęścia co uwzględnij wcześniej ;P
2 na geny jak wyprasowane ( nie leczysz mutacji radami nie mutujesz przypadkowo)
i 3 na klasowe dziwactwo zmniejszasz karę za daną mutację o 75%
Jak pisałem wcześniej szczęścia docelowo będę miał 6, wiec wystarczy. Zrezygnuję najwyżej z rykoszetu. Z krwawej jatki jednak nie chcę rezygnować więc 1 punkciku zabraknie. Może dodam 1 , pomyslimy :)
6-5 = 1 :P
brakuje ci 2 punktów ;)
2 geny 3 klasowe dziwadło 3 krwawa jatka = 8
o której byłbyś dziś w grze? Albo jutro? :)
bo myślę nad jedną postacią jeszcze ;)
Zawsze byłem kiepski z matematyki ;) Tak czy inaczej 8 miał na pewno nie będę w szczęściu. Co za tym idzie 7 też w takim nie będę wkładał, by nie mieć niepełnych perków. Zatem mutacje o których piszesz odpadają :)
W grze będę ok 22 giej :)
John te mutacje co CI wywaliłem w bulidzie dałyby ci:
4 percepcji (nie wpływa na karty można przekroczyć 15)
4 zręczności (jw + skradanie się kłania)
Camelona (niewidzialność przy odpowiednich pancerzach i premię do skradania)
25% crit dmg
20% szybszy ruch
20% szybsze przeładowanie
50 dr i 150 dr
mega skoki ( wskakujesz np pierwsze piętro więc wszystko melee może Ci naskoczyć)
20 udźwigu
podwojenie skuteczności żarcia i brak z niego chorób (nawet surowego jedno mięsko cię zapycha na 40% +, grilowana krówka /mutarogacz daje 40 udźwigu, kretoszczur 2 siły, spalacze szpony śmierci po 6 atrybutu itp )
Redukcję upadków
Kosztem
10% szybszego pragnienia
roślinne potrawy nie zapychają głodu
12 AP
12% mneij obrażeń broniami energetycznymi ( nie używasz bo nie ma wyciszonych)
-1 siły (wiec -5 udziwgu) nie walczysz wręcz wiec mniejszy dmg w nich nie robi różnicy (nie wpływa na ilośc kart) ;)
-1 inta (nie wpływa na karty)
i zainwestowania 5 punktów w szczęście
Wiec wychodzisz sporo in plus ;)
opcjonalnie
więcej dmg za brakujące hp ( nie obniża normalnego) kosztem 12 hp max :)
Za dużo danych Diabełku ..bzzz....bzzz... Spięcie mam ;) Najpierw zrobię najlepszą jak się da postać postać konwencjonalnie, a potem będę się bawił w przekładanie punktów special by dopieścić to i owo ;)
Ryo -
Pod kamelona można założyć :
strój pani tajemnic
Chinski pancerz maskujący
Dowolny pancerz z legendarną cechą zmniejszona waga i nie liczy się przy mutacji kamelona (ale musisz mieć wszystkie części (z dowolnych setów) takie)
chyba to wszystkie kombinacje
Niestety Diabełku dziś s jednak nie dam rady zagrać. Jutro będę, ale nie wiem o której :)
John to uprzedź zanim się logniesz jutro to zdążę pocrafcić nowe itemy.
Bo stworzyłem już świeżynkę i czeka w obozie nadzorczyni ;)
Za pół godzinki będę w grze
John u mnie to będzie tak -
z dwóch postaci przerzut na heavy - tam będę potrzebował 5 min na craft
i wtedy z heavy na świeżynkę spory przerzut :)
tona amunicji rożnej, kilka broni itp :)
To moje pistolety oddam świeżynce jak już będzie gotowa :) Tylko świeżynka niech przyjdzie do mnie bo jestem tak obładowany ,że nie skoczę ;)
Ubij tych wyzwolicieli co u mnie biegają. Nie moge pobrac swojej amunicji by potem sie z twoja nie pomieszało ;)
Schowaj amunicję 10 mm bo dam tez swoją :) Wszstko schowaj :)
Schowałem :)
jeszcze 56 stimpackow :D
czekam na pistolety
ps. dalej czekam na moje stimapcki ;)
Aaaa, już ;) Tyle tego rzuciłeś ,że zapomniałem o stimpakach. Dałem Ci z tej posaci bo nie chce mi się przelogowywać już :)
Na heavy stal mi wyszła do 0 :P
bo inaczej byłoby więcej ammo :)
plus na 2 postaciach 45 będę używał :P
na szczęście kłusowniczka ma jakieś 3,5k zapasu :P
a zbija 1-2 strzałami
Coś jeszcze potrzebujesz? :)
Bo tu chce zrobić dziwną wersję szturmowca bez pa .
O wdzięcznej nazwie Juggernaut ;)
plus kryjówki to masz paskudne, może nie z wyglądu ale utknąłem 4 razy :P
Nic juz nie potrzebuję, dzięki :)
Widzę, że tez kombinujesz z postacią :)
Heavy priorytetem póki nie odblokuje kolejnej karty na 200 ;P
plus kryjówki to masz paskudne, może nie z wyglądu ale utknąłem 4 razy (wrzuca albo w wodę pod ścianą albo utykasz na roślinkach) ;)
Ja ląduje w kryjówkach bez problemu. Ale na początku też bywało różnie. mam wrażenie,że gra uczy się naszych lądowań i z czasem dobrze dobiera miejsce lądowania ;)
No ja ciągle coś kombinuje ;)
Heavy ma chyba 165 czy 166 :P ( i ciągle myślę czy na 200 iść w podwójny bulid ( czyli karty pod explosive czy więcej ochrony)
Kłusowniczka 60 ( skradanie, ma karty zarówno pod karabiny nie automatyczne jak i łuki - wiec podwójny bulid)
Shotgunek 90 czy tam 92 ;P (skradanie, tu by się przydało sporo pozmieniać ale to pierwsza postać ;) )
Bokser 35 ( fisty)
świeżynka jak widziałeś 2 :D ( dziwna wersja karabinów pod zwykle i energetyki bez pa i bez skradania )
Podwójny build to egzotyka. Nie, nam ludzi którzy by się zdecydowali na taki wybór. Z drugiej strony postać na pistolety automatyczne która teraz robię to też egzotyka, zwłaszcza po patchu. Eksperymenta są fajne Diabełku :)